lip 032014
 

plakat_literacki_net

Regulamin konkursu

  14 komentarzy do “Konkurs na esej „Kto zabił Bartolomeo Berecci””

  1. Na marginesie:Nie Baratolomeo tylko Bartolomeo,nie objętność tekstu,tylko objętość…

  2. ten &7 regulaminu konkursu jest taki niemiły, ktoś się zaangażuje w pracę nad esejem (czas, pieniądze) a tu ….. bez podania przyczyn może zostac na lodzie ze swoją rozpoczętą inwestycją. No nie wiem, jest…. to chyba zniechęcające….

  3. W takim razie proszę nie brać udziału w konkursie. My się tu nie zajmujemy zachęcaniem, ale zniechęcaniem. Od zachęcania są państwowe uczelnie.

  4. Jeżeli §3 p. 4 stanowi, że praca ma być nadesłana w formie elektronicznej, jako CD/DVD to powinien określać szczegółowo np: format, czcionkę, wielkość, marginesy, interlinię itp.

    Czy można zgłosić pracę p.t. „Kto zabił Bartolomea Berecci””? 😉

  5. Ty zgłoś a sie nie pytaj …. 🙂 🙂 🙂

  6. Aniu , to ma zniechęcac…. bo Gabriel nie będzie czytał stosów wypocin idiotów skuszonych pieniędzmi ……. kiedy ma czytać…..????

    tylko Ci co naprawdę wierzą w siebie

    a nie posyłają beleco … na kazdy konkurs 🙂

  7. Jesli paragrafy umowy mają mieć charakter „zaporowy”, to ten regulamin własnie takie wraunki spełnia.

  8. W kwestii formalnej — poprawnie byłoby „Kto zabił Bartolomea Berecciego”.

  9. mysle, ze po ostatnich oskarzeniach o plagiat na s24, coryllus dmucha na zimne…

  10. faktycznie, trochę zęby bolą

  11. Kto zabił Bartolomea? Mies van de Rohe z pewnością…O tym Miesie dużo było słychać swego czasu. Czy możecie się uspokoić? Rozumiem, że nie macie zamiaru brać udziału w konkursie?

  12. 🙂 🙂 🙂

    nie ma obawy 🙂
    Jest czas , jest plakat ……

  13. Coryllus , Ty chyba nie bierzesz sam udziału ???

    ale jeśli tak , to po namyśle ja obstawiam Le Corbusiera ….. to bardziej logiczne … choć trudne czasowo …..

Przepraszamy, zamieszczanie komentarzy jest chwilowo niemożliwe.