Mam wrażenie, że popełniam tym tytułem plagiat, albo autoplagiat, ale nie przychodzi mi do głowy nic bardziej adekwatnego. Oto na pierwszej stronie GP ukazała się informacja, że samolot, którym leciała para prezydencka na uroczystości w Katyniu dotknął kołami ziemi. Takie wnioski można wyciągnąć po ekshumacji ciał prezydenta i jego małżonki. Może więc ktoś wytłumaczy mi, biednemu pisarzowi, co niczego nie rozumie, dlaczego w filmie Smoleńsk widzimy najpierw obrót samolotu na skrzydło, a potem wybuch? Czy może na odwrót, nie jest to już w zasadzie istotne. Samolot dotknął kołami ziemi, niesamowite, a blogerzy, komentatorzy, trole i agenci przez sześć lat prowadzili zaciekłą wojnę o to czy to może brzoza była przyczyną katastrofy czy też ładunek trotylu podłożony w kabinie pilotów. Czy z Okęcia wyleciał jeden samolot, czy może cztery….Dziś zaś dowiadujemy się, że Tupolew jednak dotknął kołami ziemi. I nie mówcie mi, że on najpierw się obrócił na skrzydło, potem wybuchł, potem jeszcze raz się obrócił i dopiero wtedy dotknął tymi kołami ziemi, bo wszyscy widzimy na zdjęciach, że koła sterczą do góry.
Dla wszystkich jest jasne, że GP i media jej pokrewne nie istnieją bez katastrofy smoleńskiej. Gdyby jej nie było, GP egzystowałaby gdzieś na marginesie, zatrudniając z doskoku paru kontrowersyjnych autorów, którzy ogrywaliby stare, bogoojczyźniane i szpiegowskie szlagiery. Misją bowiem mediów zwanych prawicowymi jest utrzymywanie ludzi w stałym nerwowym napięciu. I to jest standard branżowy, a nie żadna chęć dochodzenia do prawdy. Stąd też moje głębokie przekonanie, że nie są to media niezależne, ale po prostu podszewka mainstreamu, która istnieje po to, by żaden ludzki odruch nie pozostał niezagospodarowany.
Media to monstrum, które pożrą każdy temat, byle tylko utrzymał on je na powierzchni. Im więcej w historii krwi, niepewności, tajemnic i zbrodni tym dla mediów lepiej. Najlepiej zaś jeśli historie tajemnicze rozwijają się w nieprzeliczonej ilości wątków i nigdy nie znajdują wyjaśnienia. Taka jest prawda, ale to jest prawda mediów instalowanych w krajach słabych i podporządkowanych. Prawdziwe życie i prawdziwa polityka zamieniają się w serial. W krajach nieco poważniejszych jest na odwrót, większość, bo wiemy, że nie wszystkie, politycznych afer zostaje rozwikłana, a w ciągłym napięciu utrzymują ludzi reżyserzy filmowi tacy jak David Lynch.
W Polsce, i mam wrażenie, że jest to jakaś zasada cybernetyczna, wobec żadnej tragedii nie można się zachować stosownie. Każda musi posłużyć jako narzędzie manipulacji tłumem, co wydaje się dziwne przez jeden prosty fakt – mamy już wolną ojczyznę. A wobec tego nikt nie powinien zastawiać na nas pułapek emocjonalnych. Jak wiemy jest na odwrót. A do tego ludzie wychowani w kulcie tragedii, w kulcie dziur wierconych w brzuchu i wiecznego oczekiwania w niespełnieniu, wybuchają za każdym razem entuzjazmem kiedy podsuwa im się kolejne kłamstwo. Bo jest o czym mówić, o czym myśleć i jest czym dręczyć następne, młodsze pokolenie. To jest defensywna strategia na przetrwanie, która doprowadzi kiedyś do katastrofy ostatecznej.
Ja oczywiście wiem, że 90 procent czytelników prasy uważa, że to świetnie, kiedy media rozwijają temat Smoleńska, Powstania Warszawskiego, Wołynia i innych psychoz zbiorowych. Stoję przecież na tych targach książki i słyszę ciągle pytania – a nie ma pan czegoś o tym jak Stalin mordował Polaków? To jest nie do zwalczenia, bo ludzie, choć wiedzą, że nie mają na co liczyć, ciągle oczekują jakiejś dziejowej sprawiedliwości i zadośćuczynienia. Nie dostaną niczego takiego, dostaną tylko bardzo słono płatne złudzenia, które ich utrzymają w tam pożądanym dla systemu stanie nerwowego napięcia.
Ponieważ nie wszystkie mogiły są jeszcze odkryte, nie wszystkie cmentarze uporządkowane stan ten będzie trwał przez trzy pokolenia co najmniej i błagać Boga należy, żeby się w tym czasie nie trafiła jakaś kolejna tragedia, bo nie wyjdziemy z tej histerii nigdy.
Oto mamy informację, że IPN rozpoczyna właśnie badania nad jedną z największych traum w historii narodu, czyli nad zbrodnią popełnioną na Polakach w ZSRR w latach 1937-1938. Sprawa nie mogła być ruszona wcześniej, bo nie było podstawy prawnej, tak piszą w Do rzeczy. Piszą też, że Zychowicz już założył fundację, która będzie się zajmować monitorowaniem miejsc pochówku i męczeństwa osób, które wtedy zostały zamordowane. Ktoś powie, że to świetnie, bo pamięć jest ważna. Oczywiście, ale dzięki tej pamięci wychowujemy dzieci, które mają żyć, a nie czekać na śmierć. Jak widzimy wszyscy, mam nadzieję, że dość dokładnie, misja mediów,( im szlachetniejszymi słowami deklarowana, tym gorzej), prowadzi nas jednak ku tym drugim drzwiom, tym z napisem – oczekiwanie na śmierć w stanie permanentnej ekscytacji Na budowanie takich narracji, na lansowanie takich ludzi jak Zychowicz przeznaczane są środki i dystrybucja. Z całą pewnością dowiemy się wszystkiego, kto, kogo i jak mordował. Potem zaś będziemy mogli wreszcie spokojnie zasnąć, bo wreszcie prawda ujrzała światło dzienne. Tak sobie myślą ludzie, którzy przekroczyli pewien wiek, nie chcę go wyznaczać, bo dla każdego moment ten przychodzi w innym czasie, moment, kiedy stajemy się starymi zgredami myślącymi tylko o tym, by wraz z nami skończył się świat. A to co po sobie zostawiamy najlepiej, by naznaczone było śmiercią i tym szczególnym rodzajem podniecenia, które obserwujemy u redaktora Zychowicza, kiedy prowadzi dyskusje panelowe z różnymi ważnymi historykami.
Jeśli ktoś podejmuje trud pisania, czyni to z zamiarem pozostawienia po sobie jakiegoś dorobku. Towarzyszą tym poczynaniom różne intencje, a finał planów autorskich zawsze zależy od Pana Boga, a nie od pisarza, filmowca, czy innego zawodowego gawędziarza. Mam jednak wrażenie, że najważniejsze co powinniśmy zostawiać dla dzieci to nadzieja. Nie opisy i fotografie zwłok, nie cmentarze i zbiorowe mogiły w lesie, ale nadzieja.
Tymczasem od wczoraj po sieci krąży informacja podana na pierwszej stronie GP, że jednak dotknął kołami…no kurczę, a co na to profesorowie Binienda i Nowaczyk? Czy oni już zapoznali się z tym artykułem? Czy może wydali jakieś oświadczenie? Ja nic takiego nie czytałem, ale może Wam coś wpadło w oko?
Myślę, że w czwartek, albo w piątek będzie już książka i będzie już elektroniczny indeks. Przypominam, że w dniach 24-27 listopada odbywają się w Warszawie Targi Książki Historycznej, jesteśmy tam rzecz jasna, mamy stanowisko nr 11. Tydzień później zaś, w Hali Ludowej we Wrocławiu odbywają się Wrocławskie Targi Dobrych Książek, tam również będziemy, ale nie znam jeszcze numeru stoiska.
Zbliża się koniec roku, a przed nami jeszcze trzy tytuły książkowe i jeden kwartalnik. A co za tym idzie olbrzymi podatek od tego co leży w magazynie. Nie mogę się niestety ograniczać z wydawaniem książek ze względu na ten podatek, bo musiałbym przestać wypuszczać nowości już w sierpniu. Obroty zaś nie są aż tak duże, by podatek od magazynu zapłacić i nie mrugnąć okiem. Działalność nasza zaś, wobec tego co zostało napisane powyżej, musi być bez skazy. Jedyne co mi pozostało to obniżyć ceny produktów i spróbować wyczyścić magazyn przed świętami. Wiem, że nie powinienem tego robić, bo ci, co kupili drożej mogą się denerwować. A ci co nie kupią taniej będą się denerwować po nowym roku, ale wszyscy oni będą się naprawdę denerwować, jak przyjdzie im kupować w wydaniu książkowym zbiór anonimowych past o wędkarzach i kimś tam jeszcze, bo nas już na rynku nie będzie. Wiem, że nie powinienem tego robić, bo obniżki działają destrukcyjnie na klienta, ale nie mam wyjścia. Tak więc od dziś do dnia pierwsze go stycznia obniżamy ceny na:
I tom Baśni w twardej oprawie
III tom Baśni
Niedźwiedzia i różę
Baśń amerykańską
Straż przednią
Świat w ciemnościach
Narodziny świata
Najlepsze kawałki tom I
Najlepsze kawałki tom II
Targi książki w Bytomiu odbędą się w przyszłym roku w hali na Skarpie, w pierwszy lub drugi weekend czerwca
Na tym kończę na dziś. Zapraszam na stronę www.coryllus.pl do księgarni Przy Agorze, do sklepu FOTO MAG i do księgarni Tarabuk. Przypominam też, że w sklepie Bereźnicki w Krakowie przy ul. Przybyszewskiego 71 można kupić komiksy Tomka.
Zapraszam też na stronę www.rozetta.pl gdzie znajdują się nagrania z targów bytomskich.
Telefonów dalej nie odbieram
http://wyborcza.pl/1,154902,15900037,Lans_macabre.html
http://wyborcza.pl/1,76842,11105993,Lans_Macabre.html
http://coryllus.salon24.pl/458243,lans-macabre
W klubie Ronina, któryś z gości powiedział, że kapitał niemiecki w polskiej prasie jest większy od dochodów tvp 1, i mnie to nie cieszy, a jeszcze ten Zychowicz, którego jedną z książek oddałam do księgarni zaraz jak tylko przeczytałam pierwszą stronę i po tym traumatycznym doświadczeniu, wiem że już żadnej następnej jego konfabulacji nie kupię.
No i z tego właśnie (konfabulacyjnego i manipulacyjnego) powodu, obchodzę na kilometr rzeczonego autora i wspierający go kapitał objawiający się między innymi w gazecie „Fakt”.
A jaki kapitał wspiera resztę gazet, tych gdzie niemiaszków nie ma (jeśli w ogóle takie są?) – to jest „ciekawe pytanie”.
A ja czekam, na książkę (- i ), która by opisała okres od 1650 do Powstania Styczniowego w sposób jasny i przystępny. A to co się dzieje w prasie „prawicowej” i GW to propaganda i odwracanie naszej uwagi.
Ciekawe kiedy wprowadzą przepis , że podatek i inne zobowiązania wobec skarbu państwa płacimy wtedy gdy dostajemy pieniądze a nie po wystawieniu faktury.
No tak Zychowicz w fundacji która będzie informować o …….. – to jednak chyba dans du macabre?
„W Polsce, i mam wrażenie, że jest to jakaś zasada cybernetyczna, wobec żadnej tragedii nie można się zachować stosownie.”
Ma pan rację. Chodzi o zagospodarowanie emocji. A cybernetyka (społeczna w tym przypadku) pozwala to robić. To sterowanie ludzkimi emocjami i zachowaniami przy pomocy informacji i sposobami jej przekazu. Zajmuje się tym między innymi neurowriting (neurolingwistyka) – pisać należy tak by wzbudzać odczucia (np. głos szorstki jak pilnik) i uczucia (np. dostać obuchem w głowę).
To wyższa szkoła cybernetycznej jazdy ale mamy w Polsce naprawdę wielu fachowców i znaczny dorobek (Mazur, Kossecki, i wielu innych)
Ciekawe kiedy w GP kawałek po kawałku sprzedawany bedzie model tupolewa. Do domowej rekonstrukcji cała rodzina…
No to teraz rozgorzeje taka walka o „prawdę” że aż się prawo ze sprawiedliwością weźmie za łby. Musiało do tego dojść i wiedziałem to od niemal samego początku katastrofy bo tak się kończą historie niedokończone których epilog pozostaje więźniem polityki i partyjniactwa.
Mam nadzieję że jakaś część zwykłych i poczciwych obywateli zamiast dać się w to wciągnąć wreszcie się otrząśnie z traumy i przestanie być zakładnikami PiSu oraz tej drugiej strony a przede wszystkim Putina który świetnie się bawi tym tematem od tylu lat.
Swoją drogą to już drugi znak po wyborze Trumpa że idzie nowy etap.
Kto zachowa spokój ten wygra uwagę ludzi zmęczonych tymi wszystkimi pojazdami.
Heh dobre, ale gra planszowa była by lepsze „pole b5, odnajdujesz ślady trotylu przesuwasz się o 3 pola do przodu”, „pole c7 dowiadujesz się, że samolot doknął kołami ziemi 10 pól do tyłu” itd…
wyprosić stanowczo obcy kapitał z Polski, w życiu bym nie pomyślał, że w 1990 nastaje wyzwolenie i wolny rynek, po to żeby ziemię, media i przedsiebiorstwa przejmowały obce firmy. Już Marks twierdził, że alienacja pracownika od środków produkcji jest nienaturalna, tak samo alienacja obywateli od gospodarki nie może mieć miejsca. Przykro też patrzeć, że polskie firmy same biorą udział w kapitalistycznym przejmowaniu innych i kupują w Chile, w Kanadzie, nie przestają mówić o przejęciach na Białorusi, Ukrainie.
Emocje sprzedają! To podstawowa wiedza z zakresu reklamy. Emocje przywiązują do sprzedawanego towaru (pozytywne i negatywne). Polecam 7 sezonów Mad Men’a – serialu o tym jak rodził się ten przemysł emocjonalnego przeprogramowywania i uzależniania ludzi.
I coś o Twoim, Coryllusie, ulubionym temacie: dziennikarstwo vs blogosfera. To bloger 'antyleft’ ujawnił to co leżało na wierzchu a czego ogarnąć swym wybitnym umysłem śledczym nie zdołał żaden Gadowski, Warzecha, Sumliński czy inny orzeł dziennikarstwa śledczego: http://warszawskagazeta.pl/felietony/kroniki-tygodniowe/item/4336-uklad-i-cory-mainstreamu
Ta jeeest. Znacjonalizowac wszystko i niech będzie wszystko po równo. Ustawą wprowadzić sprawiedliwośc społeczna oberministra Morawieckiego
W normalnym kraju składają samolot jak klocki Lego, odsłuchuja wszystkie nagrania z samolotu, z nasluchu służb swoich i obcych, robią sekcje po katastrofie. Tu temat jest wałkowany przez tyle lat że rodziny nie mogą pożegnać się że zmarłymi i żyć dalej. Taki mały kraj jak Holandia potrafiła wyjaśnić katastrofę a my robimy kolejny sezon serialu Katastrofa smoleńska sezon 7.
na ostatniej debacie, jak padło stwierdzenie o powszechnym antysemityzmie wśród narodowców,
to Zychowicz aż podskoczył na krześle i natychmiast sprostował: 'ale ja nie jestem!’. Czujny jest,
to mu trzeba przyznać.
Co do reszty, to pełna zgoda, ja kiedyś czytałem te wszystkie tygodniki 'prawicowe’,
ale po jakimś czasie przestałem, nie potrafiłem nazwać przyczyn mojej wzrastającej niechęci
do 'naszych’, dziś już potrafię, a oni z każdym dniem są bardziej…. hm… głupkowaci.
Nowe obszary kolonizują: Lisicki chce być liderem ONR, Ziemkiewicz szefem Miecza i Pługa,
Pani Ogórek… zmilczę, Semka przygotuje bigos.
Myślę, że długo tak nie pociągną, bo to zwyczajnie słabe jest; miałkie – jak murzyn Bader.
Ogórek szaleje to jest coś niesamowitego, szczerze mówiąc wydaje mi się, że jej się trzeba przyglądać dokładniej niż komukolwiek.
nie jest głupia, dobrze inwestuje, po zmianie nastrojów bez problemu może zostać naczelnym Newsweeka, jest uniwersalna; trzeba docenić kunszt 🙂
Różne wektory dostrzegane przez dr. Ogórek. Tytuły z filmów na YouTube z ostatnich kilku tygodni, miesięcy.
– Polacy są manipulowani. To co robi się z cytatami Kaczyńskiego to skandal.
– Magdalena Ogórek wraca do polityki, o rządach PIS, Lechu Kaczyńskim i Nazistach
– Magdalena Ogórek miażdży Nowotworową, Kodeinę, komitet wzajemnej adoracji.
– Magdalena Ogórek zaorala Dominike Wielowiejską
– Magdalena Ogórek na Harleyu
– Dr Magdalena Ogórek : salonowe feministki walczą z kobietami
– Aborcja i „piekło kobiet”? Ogórek i Terlikowska mocno o feministkach
– Chrześcijaństwo a isla – obawy i zagrożenia
– Andrzej Duda jest lepszym prezydentem niż poprzednik
– Kobiecie w polityce jest trudniej, ale parytety są niepotrzebne
– Jestem po stronie Polaków, którzy wyjechali nad morze dzięki 500+
– Magdalena Ogórek masakruje KOD
– Magdalena Ogórek ostro o aborcji
– Magdalena Ogórek ostro o Tomaszu Lisie i CENZURZE w internecie
– Don Kolonko: śliczna Magdalena Ogórek udziela wywiadu
– Dr Magdalena Ogórek o ŚDM, papieżu Franciszku i kard. Macharskim.
Leń ze mnie, więcej „wektorów” dr Magdaleny Ogórek nie chciało mi się spisywac.
Przychodzi mi do głowy taka myśl. Ona została wytypowana na rolę kandydatki na prezydenta, w sumie dla niej upokarzajacej, po to żeby zaistniała w dyskursie jako polityk. To było lansowanie. Uważam że tanio im wypadło i poszło szybko.
Czy te oczy mogą kłamać? https://www.google.pl/m?q=magdalena+ogórek&client=ms-opera-mobile&channel=new&espv=1#imgrc=t53gMHlvt76YfM:
po Ogórek ostał nam się ino sznurek ? 🙂
Tomasz Sakiewicz jest człowiekiem o dziwnych zainteresowaniach. Kończył studia w zakresie psychologii klinicznej. Jak to zobaczyłam, a również wymienione środowiska w jakich się obracal i lansowal, to wiele mi wyjaśniło.
Jak dla mnie to są studia z psychomanipulacji. W sposób naturalny, mężczyznę może zainteresować ten kierunek, tak jak praca w przedszkolu. TO NIE JEST NORMALNE.
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Tomasz_Sakiewicz
Doskonaly „profil” Pani Rozalio… Mistrzostwo Swiata !!!
Ja tylko sloweczkiem dodam, ze ta dziunia pochodzi z Rybnika,
jest doktorem nauk „chumanistycznych” z praca „o beginkach
i waldensach…”, a wiec jest „chisteryczka”… do tego jeszcze
presstytutka… „niezawodowa aktorka”… i polityczka „wystrugana
z kartofla” przez czerwonego Millera…
… coronia nieboszczki SLD… i tyle w temacie Ogorkowej!
Nie wszyscy „zlapali sie” na lans tej dziuni.
Juz od co najmniej 10 lat wiem co to „za ziele” ten caly Sakiewicz… mozna powiedziec…
ciezki „przypadek kliniczny”…
… wyjatkowa miernota… wyjatkowy szkodnik… i wyjatkowy amator przypisywania sobie cudzych zaslug i sukcesow!
Moralnie i etycznie… DNO i 2 metry mulu !
Jeszcze troche i pozostala reszta zalozy sobie „fundacje”… ale to juz zdecydowanie za pozno!
Bardzo ciekawe.
I tak pieknie Ssssakiewicz zaoral „przemysl smolenski”… jak w przyslowiu chytry i pazerny
2 razy traci!
Tak pieknie wszystko sie ryplo… taka piekna katastrofa!
A swoja droga… to ciekawa tez jestem jak czuja sie dzisiaj ci wszyscy „beneficjenci” tej hucpy
Sakiewiczowej… ci wszyscy zlodzieje… generalowa Blasik, pan Melak, pani Kwiatkowska, Gosiewska i inni…
…ciekawe jak czuja sie te cale zlodziejskie „altorytety” profesor… Bienienda z malzonka… Nowaczyk… pan Cieszewski… Jorgenssen z Danii… biorace udzial w tej calej bezwstydnej, zuchwalej i bezczelnej farsie i kpinie „odegranej” z takim „przejeciem i wzmozeniem pariotycznym” przed calym narodem za nasze podatki… gdzie odrobina… ambicji… wstydu… honoru!!!???
Nienazarte zaklamane mordy… roznoszace Polske i Polakow na ryjach… sami sie zaorali !
Amen,
Off topic. Coryllus „Łowcą księży” przetarł szlak: http://www.prohibita.pl/p175,ksiazka.html#.WDMGopMauT1
Nie dręczyć dzieci.
Mają żyć normalnie..
Wiem co piszę….mnie zapewniono luksus takiego życia. Z innym zmartwieniami….bo to przecież życie a nie szklana klatka.
Z trudem odkopywalam ostatnimi laty to czego mi oszczędzono.
Ale jestem dawno dorosła i to moja decyzja, potrzeba, wybór
I jeszcze na drodze spotkałam Coryllusa…… który mi własnym podejściem ogromnie pomógł ustawić sobie wiele…
Więc…dać dzieciom ich dzieciństwo.
.
Przykład wnioskowania anatomopatologa:
Jeżeli u denata / ofiary katastrofy lotniczej stwierdza się „świeże” złamania kompresyjne kręgów lędźwiowych, to prawdopodobną przyczyną tego typu urazu jest duża siła działająca od dołu.
Innymi słowy samolot zderzył się z ziemią dolną powierzchnią.
Rozsądnym wydaje się być założenie, ze w momencie upadku / zderzenia samolotu z ziemią pasażer był przypięty pasami do fotela.
Po uderzeniu w ziemię samolot może się obrócić o 180 stopni, co nie jest sprzeczne z tym, co powyżej.
@Rozalia
@Paris
W powyższych wypocinach merytorycznych zarzutów zero.
Wypada bezstronnie bronić faceta ( Sakiewicz ) przed ludźmi mającymi niewiele wspólnego z tak zwaną kulturą osobistą. Po drugie: poddawanie się „ogólnym trendom”, modom etc, jest typowe dla miernot. Gówno płynie z prądem.
Tak, dzieciom dac ich dziecinstwo… a w szkole natychmiast uczyc historii wg Coryllus’a…
tylko i wylacznie !
Przez które skrzydlo może się obrócić? I to się ma do brzozy i trotylu?
Nie bardzo rozumiem? Ty tu przyszedłeś bronić Sakiewicza? Powiedz to wyraźnie…
Dywaguję i objaśniam. Jeśli nogi były połamane to uderzenie nastąpiło z tego kierunku = lądowanie kołami.
Ogólna ocena tego faktu jest taka, że przy wielu mylnych tropach i przy ogromnej chęci Sahevycha do prymatu w narracji smoleńskiej chwyci się on wszystkiego, często brzydko.
Mam jednak wrażenie, że najważniejsze co powinniśmy zostawiać dla dzieci to nadzieja.
cyt. za Coryllus
Przeszkolenie żołnierzy obrony terytorialnej tak, by byli w stanie stawić czoła specnazowi, to zadanie niesłychanie trudne, ale właśnie dlatego na czele nowej formacji stoją oficerowie Wojsk Specjalnych.
cyt za A. Macierewicz
Mam jednak wrażenie, że zdaniem niektórych najważniejsze, to zostawić dzieci z nadzieją, że stawią czoła specnazowi.
cyt. za betacool
http://m.se.pl/wiadomosci/polityka/magdalena-ogorek-nie-miala-latwego-zycia-stracila-mame-w-wieku-14-lat_522597.html
O nie nie Paris, nie ma tak lekko, Ty o nieboszce SLD, a to prawdziwa sierotka jest, a do tego córka górnika, troszcząca się o całą rodzinę. Dla każdego przygotowano coś pod smak.
– Magdalena Ogórek: specjalistka od kościóła z twarzą modelki.
– Magdalena Ogórek w amerykańskim piśmie dla mężczyzn
– Magdalena Ogórek na Harleyu
– Magdalena Ogórek: nie rozbiłam rodziny.
itd, itp.
A jak ktoś będzie przeciwko to:
1 jest kobietą zazdrosna o urodę
2 jest pedałem
3 lubi brunetki przy kości
4 jest ślepy
5 jest głuchy
6 jest antysemita
Jeśli nie uda się zawczasu wygonic jej oddolnie z naszego poletka, a ewidentnie włazi w w szkodę, to już widać, że w jej osobie jest szykowany Bolek na nowe czasy.
Evita Peron
Głupi, albo niedoiformowany.
Ani mi sie sni rozprawiac z panem o moich wypocinach…
… i niech pan sobie z glowy wybije, ze moze pan bronic Sakiewicza,
do tego jeszcze… „bezstronnie”… i jeszcze przede mna… to dla pana jest
zwyczajnie awykonalne!
Przepraszam bardzo… nie MY i nie ja… rodzina, znajomi powoli zaczynamy juz ta „katastrofa”
rz****!
Osobiscie nie wierze w wyjasnienie tej tragedii… na dzien dzisiejszy chcialabym aby byly
przeprowadzone ekshumacje… zeby rodziny mogly byc pewne, ze w ich grobach sa pochowani
ich bliscy… tylko tyle.
Jesli to sie stanie… to istnieje duze prawdopodobienstwo, ze Kopacz i Tusk przede wszystkim
poniosa chociaz minimum odpowiedzialnosci za dopuszczenie do tej tragedii, a potem skandalu
na caly swiat!
Święta prawda,normalne dzieciństwo to potencjał na całe życie,to tak jak naturalna odporność organizmu.
Ja poprorokuję i powiem, że Magda Ogórek jeszcze będzie Premierem albo Prezydentem …
Wypisz – wymaluj… Matka-Polka jak ta lala!
Pani Rozalio… po prostu swietne… i jeszcze raz bravo
za ten demaskatorski „profil”!
Tak, ewidentnie wlazi w szkode i ewidentnie to kolejny Ssssakiewicz
w Kurwizji!
Ja juz znam te cala „cybernetyke spoleczna”… ale jak najbardziej
Pani „profil” tej „czerwonej” dziuni wart jest polecenia zwlaszcza
mlodym ludziom…
… naprawde fantastyczny jest ten Pani „profil”… fan-tas-ty-czny !!!
Oby nie… ale w naszym „nieszczesliwym kraju” nie takie „szopki”
sa dopuszczalne!
U nas temat jest rozmywany jakby nie zależało na wyjaśnieniu tej tragedii. Jeśli elity tak traktują siebie to o jakim traktowaniu można mówić w przypadku tzw. zwykłych obywateli. W przypadku jakiś wypadków rządzący udadzą się w kierunku Zaleszczyk.
Tak. Przyszedłem bronić Sakiewicza.
To musisz go bronić gdzie indziej.
Sie nagrody daje… sie wymaga… nie ma letko!
Hucpa Smolensk = hucpie Majdan ukrainski!
Usiłuję od południa tego nie napisać, ale co tam?:))
Mniej kulturalni ludzie w moim mieście mówili: będzie po równo …każdy będzie miał guano.
To nie ja….to oni:)))
.
Widziałam, wkurzyłam się i dlatego wyżej napisałam o dzieciach.
A oni niech się od naszych dzieci odczepią.
!
.
I co z tego.
To nie te czasy panie Robercie… nie te realia!
Smigline-Rydzowa tez z rzeki we Francji wylowili… Sikorskiego nad Gibraltarem odpalili…
to tylko ci „najwieksi”… najlepiej to zyc uczciwym zyciem i z bandytami do gry w „3 karty”
nie zasiadac.
Ty chyba podręcznika do mechaniki nie widziałeś na oczy, prawda?
O dynamice, teorii stateczności, wytrzymałości materiałów coś słyszał? A MES MRS analiza matematyczna były zadawane na piątki? Do nauki chłopie i to już
Niech się zajmą swoimi bachorami
Ale już nas do stołu przyspawali i grać musimy czy chcemy czy nie
Jeśli są to realne cele a nie deklarowana zmyłka to są to zwykłe oszołomy i drenaż kasy że hej drugie WSI to będzie a za parę lat poczytamy o okresie błędów i wypaczeń
Jakie k.. elity ?
I umić pokazywać figę z makiem .. każdemu oszołomowi
Znasz gościa którego bronisz? Rozmawiałeś z nim, robiłeś cokolwiek razem?
A po temu Qwerty czas mamy idealny zeby… ta mlodziez uczyla sie pokazywac
„fige z makiem” – to jest podstawa!
Czas jest rowniez po temu aby zadawac „trudne pytania”… po co?… na co!…
i przede wszystkim… za ile?… dla kogo? – to tez jest podstawa!
Czas najwyzszy aby mlodziez przestala „udzielac sie” w roznych tzw. wolontariatach… za „obietnice” albo za fryko.
10/10
Ale to już było… chyba jest gorzej! Zapomnieliście jak p. Sasin w namiocie Solidarnych 2010 (w okresie mniej więcej kiedy Coryllus z Toyahem tez tam gościli), opowiadał jak słyszał od pilota (tajny przez poufne specjalista) co miał dostęp do skrzynki dudnięcie, że lądował, znaczy stukot podwozia, a nie łamanie brzozy… Tak, tak Deja vu. No i nikt przez te kolejne late nie dopytywał kto to, co jak… a jeszcze wiele przed nami to niekończąca historia…
Magda Ogórek jest na takie stanowisko prawdopodobnie przygotowywana, a pamiętajmy zawsze kto tego kretyna Bolka pomógł wynieść na piedestał, Kaczyńscy przecież. To samo środowisko lansuje Ogórek, pozwalając jej wygłaszac przez swoje tuby, skradzione opinie. Ludzie pragną to usłyszeć i będą się dawali nabierać.
Dlatego powiedziałam, że trzeba ją oddolnie wygonić z naszego pola. Precz. Niech sobie gwiazdorzy na lewicy.
Qwerty, jakie realne cele??? Z czego i za co… kto im pozwoli! W takim burdelu jaki teraz mamy – to zwyczajnie zwykly drenaz kasy… poki jeszcze to mozliwe…
… slucham w tej chwili Alain Juppe we francuskim telewizorze…
72-letniego „dozywotniego” mera Bordeaux na kandydata do elekcji prezydenckiej…
ten dziadyga nie wie w ogole co sie dzieje na swiecie… to naprawde „Wylotowo”…
i straszne co on pier**li…
… jak nie uwolnimy sie z objec lunii to nie ma o czym mowic!
Nic nie musimy Qwerty…
… z tego nic nie bedzie… lunia to bankrut z milionami emigrantow i biedoty
do utrzymania przez lata… c’est fini !
I na nic sie zda zaklinanie rzeczywistosci.
Mogę skorygować swoją wypowiedź jedynie w zakresie, zbyt daleko posunietego skrótu myślowego, z którego ktoś mógłby wyciągnąć wniosek, że sugeruję iż Sakiewiecz kocha dzieci jak Daniel Cohn-Bendit. Nie o to mi chodzi, bo tego nie wiem, ale psychologia kliniczna jest dziedziną, którą ewentualnie mogą się interesować naiwne, wrażliwe histeryczki, ale nie rosły facet, który potem potrafił skutecznie zmieniać papieskie decyzje w sprawie arcybiskupow, a w dowód uznania otrzymał za zaslugi medal od ukrainskiej bezpieki.
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Psychologia_kliniczna
Nóż można wykorzystać do krojenia chleba, albo do czego innego…
Wiadomo tylko, że lecieli 'nogami do przodu’.
Nie ma żadnego kapitału niemieckiego , rosyjskiego czy amerykańskiego. Co prawda takie nazwy funkcjonuja ale dla naiwniaków by mogli biegać z mokrymi nogawkami z okrzykami jak to się znaja na finansach tego swiata. Reguluje to ustawa o rachunkowości z Bazylei 1988, Bazylea II 1994 Bazylea III i itd.
Chińczycy , amerykańce ciagle wydaja jakieś książki z typową brzozą , mgłą , i innymi nadwoziami , podwoziami etc. celem wywołania emocji i poznania ” prawdy ” .
Generalnie obowiązuje podwójna, potrójna księgowość oparta na oszustwie i okradaniu udziałowców, akcjonariuszy obywateli itd.Typowy rabunek w biały dzień i w białych rekawiczkach.
to ” strata banku ” czyli kasa wyprowadzona kosztem akcjonariuszy i depozytariuszy a nastepnie mamy dopłaty ” państwowe ” ,w skrajnym przypadku nacjonalizację za pieniadze podatników.
I tak to sie kreci od dobrych 100 lat .
Oczywiście Prezesi są ” niewinni ” i pozostaja na swych stanowiskach dozywotnio….
Chodźmy na kielicha… Każdy do swojego barku. Mam powtórzyć im, co powiedziałam niedawno Minusowi, czy jeszcze pamiętacie? Może spróbuję delikatnie, od……. No nie da się delikatnie. Sorry.
Wczoraj żeśmy rozmawiali o wiejskich domach i naszych wrażeniach stamtąd. Jak bardzo odzierane są ze spokoju i niewinności współczesne dzieci. Nawet wrażenia węchowe są teraz inne.
Perfumiarze żeby sprzedać swoje wyroby, tworzą kompozycje według upodobań. Upodobania w tym zakresie kształtują się do ósmego roku życia.
O ile dorośli, i jeszcze bardziej dorośli z nas, mają jakieś pozytyne wrażenia związane z zapachem kwiatów, łąki, drewutni, ciasta, piernikow, choinki, tytoniu, morza itp. To teraz kwiaty pachną coraz słabiej, choinka jest sztuczna, meble nie pachną drewnem tylko lakierem. Dlatego nic dziwnego, że obecnie w perfumach pozytywnie postrzegana jest np. nuta zapachowa metalu i asfaltu. Dziecko ma frajdę z jazdy samochodem i to są jego pierwsze wrażenia, węchowe również.
To jest aberracja. I thing
Ha ! Guano było (jest ?) cennym nawozem. Pamiętam sprzed ćwierćwiecza takie hasło: huty dla hutników, śmieci dla śmieciarzy. Po latach mogę powiedzieć, po złomowaniu t.zw. „hut” śmieciarze są górą. 🙂
https://youtu.be/wxvIvWlYce4
Taaak. Zrobienie kariery w aktorstwie jest jednak dużo trudniejsze niż w polityce.
No…oni mówili ,,do rymu,
Każdemu po równo, każdy ma gu…No.
I to jest prawda.
Bogatym zabrać ale przecież nie po to żeby komuś dać….nawet się to nie da zrobić.
Carowi zabrano…i wywieziono via Szwecja… Lud nie dostał przecież:))
.
To się teraz nazywa „zarządzanie percepcją”.
Voila,
Dobra, niczym niezmacona pamiec to naprawde polowa sukcesu!
No nie da sie… z debilami, zdrajcami, hipokrytami sie nie da!
Czyńcie sobie ziemię poddaną
http://youtube/r5IJYRo8sg0
http://youtu.be/r5IJYRo8sg0
Tak.:).
.
Przepraszam za to łapanie na słowa. To nie ważne czy rymowane, czy nie rymowane. Myślałem o zupełnie przyziemnym mechanizmie.
W ostatnich dniach obserwowałem pracę złomiarzy (śmieciarzy ?).
To jest potwornie osłabiające widowisko.
Idzie o sytuację w kraju bo jest to narzędzie do funkcjonowania wobec innych państw a w kraju jesteśmy przyspawani
Dzięki. Dobrze gada.
Uległam dzisiaj emocjom i strasznie się ciskalam. Proszę wszystkich o wybaczenie. Warzywa także.
Ks. Natanek po sobotniej uroczystościhttps://youtu.be/eI6Ni_G2nFc 25:24
Posiadanie guana to jest oczywiście wersja optymistyczna Pani Marylo. Przyznaję że jak zaczynałem pisać odpowiedź do tego co proponuje przedmówca, ten właśnie motyw miałem w głowie, ale odmieniło mi się gwałtownie w trakcie. Bo ile można trywializować na ten temat
I dlatego nie napisałem „wszystkim po równo” a wszystko po równo, bo dobrze wiemy czym tego rodzaju projekty się kończą… Dołami z wapnem ale nie pustymi bynajmniej. Równo z ziemią dla wszystkich…
Precz z komuną!
Kręcą swoją wersję „Ostatniej paróweczki Hrabiego Barry Kenta”… Ja tylko czekam aż im ktoś „swój” w końcu podpier… rekwizyt i zaczną chodzić w całkiem innych protestach.
https://www.youtube.com/watch?v=BGr6h8F2AXQ
Jak zwykle będzie równo i „równo” – z wyjątkami – bez i z cudzysłowami
.
Jak można trywializować majątek ?
Martwiłbym się bardziej gdyby normalny człowiek reagował na patologię stoickim spokojem lub obojętnością. Na chore sytuacje wypada się wkurzać Pani Rozalio 🙂 Oczywiście bez przesady, chodzi tylko o sportową złość adekwatną do zdarzenia.
No to mamy czarną komedię w typie ,,Czacha dymi”.
Dobra zmiana zamieniła się w drobną zmianę.
mam kłopot !
https://www.youtube.com/watch?v=aqrgaf4K_XQ&list=PLIvK0JXVaPzhMtJstt6JFNk0N-esoHx0j&index=1
Proszę odpowiedzieć , czy te dwie dziunie to jedna czy dwie ?
p.s.
żona uważa, że jedna.
ja uważam, że dwie.
🙂
Juz kiedys to widzialam… i to sa chyba 2 dziunie.
Dzisiejszy poranny komunikat co do wizyty w Izraelu – to są k o n s u l t a c j e.
raczej dwie.
Mam pytanie, tradycyjnie nie na temat. Interesuje mnie joga. Czy ktoś zna może źródło, w którym jest opisane wprowadzanie do prl-u tego wynalazku? Nie chodzi o szkodliwość itp., lecz o konkretne czynności wdrożeniowe, że się tak wyrażę.
Dwie.
luk et zat : https://www.youtube.com/watch?v=ketgzaytvJw
Dlaczego do PRL? Joga została wprowadzona w czasie rewolucji 1905 roku i spopularyzowana przez znanego działacza narodowo-katolickiego Wincentego Lutosławskiego.
Personalnie popularyzatorka jogi była Malina Michalska. Ona była „twarzą”. Intensywnie zaczęło się w latach sześćdziesiątych. Nawet jeden odcinek serialu Wojna domowa był poświęcony jodze. To było na śmieszno, ale zakotwiczalo sprawę w mózgu. Mistrza jogi grał Bogdan Łazuka.
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Malina_Michalska
Fragment Kroniki filmowej, a tam akurat to o czym powyżej wspomniałam.
https://youtu.be/sIuQ_akl33o ok. 3 min
Niech będzie mi wolno odnieść się do Tego co Pan napisał nie tu tylko ale i wcześniej. Tak mnie się zdaje że dopóki godzimy się na emocje dopóty szans na nadzieję daną naszym dzieciom widoki są żadne. Czas jakiś temu napisał Pan że bez wyrzucenia (dosłownie) trucheł zdrajców na śmietnik historii nijakiej sprawiedliwości nie będzie a i że każdy przeciwny ekshumacjom jest zły. i Tak jest …. ale emocje są i pozostaną niestety bo dla mnie pierwszą rzeczą by ich się pozbyć są krótkie (tak z piętnaście minut na delikwenta) a sprawiedliwe procesy sądowe zakończone skazaniem na więzienie tych wszystkich co mając obowiązek dochodzenia prawdy w sprawie owych „kół co to zderzyły się z ziemią” mataczyli szczególnie tych co przywdziewali owe archaiczne szaty … owe togi…
ot takie symboliczne wyrzucenie Ich na śmietnik … a tego idę o zakład się nie doczekamy … pozostaną nam jedynie emocje
Jakiś czas temu Boson to zalinkował w komentarzu.
arigato !
Byc moze… nie pamietam,
Eeeeeeee tam.
A w ogóle to przestań człowieku, bo to ja mam tu etat pesymistki. Nie podsiadaj mi miejsca!
Nie… nie jest Pani pesymistka.
…(tak z piętnaście minut na delikwenta)… i tu jest zawarty błąd bo co to jest liczba 15? Otóż, jak wynika z pewnej wystawy z roku 2004 w bardzo dobrze poinformowanym muzeum w Berlinie, to owa liczba jest swoistą inwokacją do …. JHVH …. Albowiem w gematrii J=10 a H=5 czyli „10+5=Gott”.
https://www.jmberlin.de/katalog-105gott-die-macht-der-zeichen
Gdyby napisano 'kwadrans’ to bym nie przymulał o liczbach.
Jeżeli już jakąś liczbą chcemy operować to może 13 minut i 20 sekund.
Takie 132 zawiera w sobie sporo z sądu bożego. Na ten przykład „3:10 to Yuma” (polska wersja to „15:10 do Yumy”) trwa aż 92 minuty czyli godzinę i trzydzieści dwie minuty (1:32) albo 60 minut plus 32 minut czyli 632 co oddaje lepiej Dies irae.
No może, może byśmy się zgodzili co do 15 minut i 51 sekund, w 51 również zawarty jest aspekt sądu bożego.
Taka poranna dygresja odnośnie minut piętnaście.
Przepraszamy, zamieszczanie komentarzy jest chwilowo niemożliwe.