„oczywiście trzysta lat temu daliśmy dupy i zamiast mieć porządnie Oświecenie [?] (…) to się bawiliśmy w jakieś tam liberum veto, demokracje szlacheckie i tak dalej”
Polacy sa w niebywale komfortowej sytuacji. Gdy cos idzie nie tak (czyli norma w Polsce), zawsze mozna ponarzekac i obiecac sobie (przy kielichu rzecz jasna), ze wezmiemy sie w koncu do roboty, bedziemy porzadni (prawie jak Niemcy), a ksieza po obejrzeniu filmu „Kler” zmienia swoje postepowanie (dziwny sposob rozumowania). Niemcy nie moga uzyc tego argumentu, ze beda lepsi, bo juz sa „lepsi”, wiec jedyna metoda, jakiej moga uzyc w celu wymuszenia zmian w swoim panstwie to jest terroryzm i dlatego ostatnio policja aresztowala w Chemnitz czlonkow grupy Revolution Chemnitz. Polacy oceniaja sprawy z punktu widzenia pewnego zacofania, biernosci oraz „nauki na bledach innych” (tak naprawde nie ucza sie i nie wyciagaja wnioskow), natomiast Niemcy sa zawsze „do przodu” – sa aktywni i popelniaja bledy. Nie powinnismy zatem powolywac sie na bledy Niemcow, bo to jest inna liga. W sferze materializmu (biezacej polityki, opinii mediow itp.) rzeczy tak sie maja moim zdaniem, natomiast jesli chodzi o sfere ducha to jest to calkiem inna bajka. Pozdrawiam!
Ps. wczoraj byl dzien niemieckiej jednosci (nie jednosci Niemiec, Wikipedia: „Nazwa święta upamiętnia nie zjednoczenie, a jedność Niemców”, wiec zartuje sobie, ze Slask jednoczy sie z Saksonia i Bawaria i tylko Slazacy sa zadowoleni, bo jak podaja (klamia) media ponoc zarowno Ossi, jak i Wessi sa niezadowoleni ze zjednoczenia panstwa po 1990 roku. Swieto jest okazja do przeroznych manipulacji propagandowych, dlatego przekornie mowie, ze Slazacy tez swietuja poczucie jednosci, wiec wypadalo jeden toast w Karpnikach wzniesc za jednosc niemiecka 🙂
Przepraszamy, zamieszczanie komentarzy jest chwilowo niemożliwe.
T tematy poruszał morawiec u sowy:
„oczywiście trzysta lat temu daliśmy dupy i zamiast mieć porządnie Oświecenie [?] (…) to się bawiliśmy w jakieś tam liberum veto, demokracje szlacheckie i tak dalej”
Jaki to ma związek z zamieszczonym powyżej nagraniem?
a czy będzie cos więcej o królowej Prus? czy ona się poświęciła dla hajmatu czy była jak się to mówi bezpruderyjna?
trzeba by zrobić kolejne nagranie
Polacy sa w niebywale komfortowej sytuacji. Gdy cos idzie nie tak (czyli norma w Polsce), zawsze mozna ponarzekac i obiecac sobie (przy kielichu rzecz jasna), ze wezmiemy sie w koncu do roboty, bedziemy porzadni (prawie jak Niemcy), a ksieza po obejrzeniu filmu „Kler” zmienia swoje postepowanie (dziwny sposob rozumowania). Niemcy nie moga uzyc tego argumentu, ze beda lepsi, bo juz sa „lepsi”, wiec jedyna metoda, jakiej moga uzyc w celu wymuszenia zmian w swoim panstwie to jest terroryzm i dlatego ostatnio policja aresztowala w Chemnitz czlonkow grupy Revolution Chemnitz. Polacy oceniaja sprawy z punktu widzenia pewnego zacofania, biernosci oraz „nauki na bledach innych” (tak naprawde nie ucza sie i nie wyciagaja wnioskow), natomiast Niemcy sa zawsze „do przodu” – sa aktywni i popelniaja bledy. Nie powinnismy zatem powolywac sie na bledy Niemcow, bo to jest inna liga. W sferze materializmu (biezacej polityki, opinii mediow itp.) rzeczy tak sie maja moim zdaniem, natomiast jesli chodzi o sfere ducha to jest to calkiem inna bajka. Pozdrawiam!
Ps. wczoraj byl dzien niemieckiej jednosci (nie jednosci Niemiec, Wikipedia: „Nazwa święta upamiętnia nie zjednoczenie, a jedność Niemców”, wiec zartuje sobie, ze Slask jednoczy sie z Saksonia i Bawaria i tylko Slazacy sa zadowoleni, bo jak podaja (klamia) media ponoc zarowno Ossi, jak i Wessi sa niezadowoleni ze zjednoczenia panstwa po 1990 roku. Swieto jest okazja do przeroznych manipulacji propagandowych, dlatego przekornie mowie, ze Slazacy tez swietuja poczucie jednosci, wiec wypadalo jeden toast w Karpnikach wzniesc za jednosc niemiecka 🙂
Przepraszamy, zamieszczanie komentarzy jest chwilowo niemożliwe.