mar 202016
 

Co jakiś czas pojawia się na blogu ktoś, kto z dziwnym błyskiem w oku (ciekawe skąd ja wiem, że z błyskiem?) namawia mnie do słuchania niejakiego Bartosiaka. Była już nawet awantura o tego Bartosiaka, bo ja uporczywie odmawiam wysłuchania nawet minuty z jego nagrań i uroczyście oświadczam, że nigdy nie podejmę tego trudu. Tych zaś, którzy będą mnie do tego skłaniać usunę z bloga od razu, bez wyjaśnień i wstępów i nie wpuszczę ich z powrotem nigdy więcej. Im bardziej się ten Bartosiak rozkręca tym jest gorzej. Pan ten należy do licznej grupy mitomanów, poważnie ograniczonych, którzy deklarują chęć poprawy polskiego PR na arenie międzynarodowej i proponują różne sposoby na ten sukces. Generalnie sprowadza się to do pokazywania husarii, państwa bez stosów, zdobycia Moskwy i wielonarodowej Rzeczpospolitej. To wszystko ma się znaleźć w filmach, po obejrzeniu których świat padnie na kolana i zadziwi się tą niezwykłą polską historią.

Ktoś powie – a gdzie tam – Bartosiak tylko tak gada, żeby znaleźć sobie nowych słuchaczy, nowych frajerów, którym będzie mydlił oczy tą husarią, na którą oni będą czekali do końca życia, a potem tym wirusem będą zarażać innych. – Bo jak panie już ten film o husarii zrobimy, to dopiero się zacznie. Okay, mógłby zostawić Bartosiaka w spokoju i go zlekceważyć. No, ale nie mogę, bo jest on lansowany przez tak zwane poważne gazety, mam tu na myśli Rzeczpospolitą, zupełnie jak swego czasu Supłatowicz w Teleranku. Jest jeszcze gorszy niż Tomasz Rożek w tej nowej Sondzie, bo tamten przynajmniej nie gada o polityce. Bartosiak zaś gada, a w dodatku o polityce światowej, tak jakby miał o tym jakieś pojęcie. Jeśli zaś coś płynie głównym nurtem to trzeba na to zwrócić uwagę chcąc nie chcąc, nawet jeśli są to tylko pomysły Bartosiaka.

Tutaj macie kuriozalny absolutnie artykuł, w którym doktor Bartosiak proponuje, żebyśmy utworzyli sieć instytutów, na wzór British Council promujących polską kulturę. http://www.rp.pl/Plus-Minus/303189998-Wizerunek-Polski-Robota-dla-Spielberga.html#ap-1

Proponuję, żeby Bartosiak porozmawiał z jakimś polskim dyplomatą, z jakimś pracownikiem konsulatu gdzieś w Madrycie czy Dublinie, może to przywróci go do przytomności. Niech on się zaciekawi czym żyją ci ludzie i jakie oni mają funkcję do spełnienia, a potem pomyśli o tej sieci instytutów. Na razie bowiem najważniejsza jest dla niego nazwa, żeby to się nazywało „Instytut Lema”, bo nikt na świecie nie wie kim był Mickiewicz. Jasne, a o Lemie wiedzą wszyscy i każdy ma pod poduszką „Bajki robotów”.

Dalej do tej rozmowy włącza się niejaki Twarowski, facet o fikcyjnym nazwisku, który na czyjeś zlecenie wyprodukował całkowicie fałszywą i szkodliwą książkę o rzekomym, polskim imperium. I to jest coś absolutnie niezwykłego. Wystarczy napisać takiego gniota i tournée po mediach gotowe, bo tak, bo przecież musimy chwalić się naszymi sukcesami, naszą tolerancją, imperializmem i wielkością. Patrzę na to i wiem, że przed nami jest katastrofa, absolutna totalna katastrofa, po której mało co ocaleje. Ta banda durniów mi to mówi swoją postawą, aspiracjami, kłamstwami i bezczelnością. Im się zdaje, że idą do jakiegoś sukcesu, a idą wprost nad przepaść i jeszcze nas ciągną. Precz z tym śmieciem.

No, ale co ja mogę. Nic. Po pierwsze zaraz ktoś wyjdzie i powie mi, że ja im zazdroszczę sławy. Jakiej kurna sławy? Ten bełkot to sława? A ktoś inny powie, że w ten sposób można trafić do młodzieży. I takiego to mam już szczerą ochotę kopnąć w tyłek. A jeszcze kolejny rzeknie, że lepiej żeby takie książki były, niż żadne. To jest nie do zwalczenia. I nie mamy zamiaru tego zwalczać tutaj, będziemy po prostu, jak do tej pory robić swoje.

Najlepsze jest to w jaki sposób Bartosiak kończy swoje wywody. Otóż mówi on, żebyśmy sobie odpuścili ten holocaust i Żydów, albowiem na tym polu nie wygramy. Czyli, że już jest postanowione kto mordował tych Żydów w czasie wojny i nic tego nie zmieni. Lepiej więc się z tym pogodzić i zatrudnić Spielberga do promocji wielonarodowej Rzeczpospolitej.

I cóż tu rzec, chyba tylko tyle, że Bartosiak to spryciarz i przygłup w jednym kawałku. Wypuszcza te swoje balony próbne i czeka gdzie się który zaczepi i co z tego wyniknie.

Tak jak tu wczoraj napisał mistrz pługa, gadanie o tym, że jakikolwiek reżyser będzie robił jakiś film o historii Polski to głupstwa obliczone w najlepszym razie na osobistą promocję lansującego je pana.

Zaraz mnie, jak zwykle zresztą, ktoś zapyta – panie, a co robić w takim razie. Jak to co? Dzwonić do Spielberga i składać mu ofertę, toż Bartosiak tak radzi, nie słyszeliście ludziska? Na co czekać…już to trzeba zrobić. Toż ten Spielberg ma 69 lat i może odwalić kitę lada moment. Wszyscy w tego Bartosiaka wierzą, nie rozumiem więc dlaczego on jeszcze nie podjął tych wysiłków, o których tyle opowiada, dlaczego nie napisał projektu dla ministerstwa, czy PISF, czy czego tam…na co czeka? I na co czeka cała reszta, która tych jego nagrań słucha jak świnia grzmotu.

Codziennie w zasadzie gdzieś możemy przeczytać jakim to autem Polski jest jej historia. Bełkot ten płynie z każdej strony. Skoro tak, to dlaczego nic jeszcze w sprawie promocji tej historii nie jest zrobione? Dlaczego my tutaj szykujemy się do wydania serii wspomnień kresowych, a oni tylko gadają. Powiem Wam dlaczego. Otóż powód jest jeden, ta rzekomo superatrakcyjna historia, zanim się ją poda na stół, musi być odpowiednio spreparowana. I ktoś musi za ten preparat wziąć odpowiedzialność. I teraz rzec trzeba z czego ów preparat ma się składać. Otóż głównie z wazeliny. Chodzi bowiem o takie pokazanie historii Polski, żeby przypodobać się wszystkim i żeby nikt się na nas nie obraził. Tym biednym durniom się zdaje, że jak w dzień przed ofensywną Arabów zaczną gadać o Polskiej tolerancji to spodoba się to tym co tą ofensywę szykują i może coś z tego wyniknie. Ciekawe co?

W całym tym pomyśle na historię, chodzi też o to, by nie pokazać Kościoła. Bo to przecież Kościół był nietolerancyjny. Cała bowiem dyskusja o tej tolerancji toczy się wobec postaw Kościoła, inaczej nie istnieje. Czy ktoś może nakręcił już film o tolerancji Brytyjczyków w XVI i XVII wieku? Może Brytyjczycy próbują kogoś takim filmem kokietować? Może go sprzedają wszystkim telewizjom świata i mówią – patrzcie jacy byliśmy tolerancyjni. Nie czynią tego prawda? Czynią coś innego. My zaś mamy pokazać tolerancyjne państwo, które niestety się zawaliło. Dlaczego? Ano pewnie dlatego, że zrezygnowano z tej tolerancji. Przez klechów się zawaliło. Nie to co Brytania, która dzięki swoim ustawom wobec innowierców, przychylnym i otwartym ocalała i utrzymała swoją dominującą pozycję.

Wybaczcie, ale ja już nie mogę słuchać i czytać tych bredni. Nie mogę patrzeć na tego Bartosiaka i jego kolegów. Jak można dać się hipnotyzować takiemu typowi? Jak można wierzyć w te idiotyzmy i traktować to serio? Chcecie klęski, tak? Chcecie kompromitacji, serii upokorzeń i szyderstw, tak? Jasne, że chcecie, byle tylko pozwolono wam co jakiś czas pomyśleć, jakby to było pięknie, gdyby pokazać jak ta husaria szarżuje.

Teraz kilka uwag o tak zwanych wartościach artystycznych, o których rozwodził się szeroko minister Gliński. O tym, że nie ma on pojęcia na ten temat zorientować się można od razu. O tym, że nie ma o tym pojęcia jego brat, reżyser filmowy, przekonać się możemy oglądając zrobiony przez niego film pod tytułem „Cześć Tereska”. Otóż te wartości artystyczne to jest klucz do wszystkiego, tyle tylko, że w Polsce nie ma szkół, gdzie uczą jak namalować dobry obraz albo zrobić dobry film. Są jedynie szkoły propagandy, najbardziej chamskiej i prymitywnej, a absolwentem jednej z takich szkół jest brat ministra Glińskiego. Być może takich szkół, o jakich mówię nie ma już nigdzie na świecie, ale w takim razie od założenia takiej szkoły należałoby zacząć całą politykę kulturalną. No, ale na to się nie zanosi. To co Bartosiak i Glińscy rozumieją pod pojęciem wartości artystyczne widoczne jest w tym oto politycznym projekcie, którego celem jest połączenie Polski i Ukrainy. Wysłuchajcie tego spokojnie, ale usiądźcie wygodnie i przytrzymajcie się poręczy, żeby Wam się krzywda nie stałą. Oni by chcieli wyprodukować 20 takich klipów, a w środku, żeby była ta szarża i tolerancja i bez stosów i zdobycie Moskwy…..

Miłego oglądania.

Przypominam wszystkim zainteresowanym zyskami wydawcom, że w dniach 4-5 czerwca odbywać się będą w Bytomskim Centrum Kultury targi książki, dla których okazją jest 1050 rocznica chrztu Polski. Uczestnicy nie płacą za stoisko, zgłaszać zaś swój udział w imprezie mogą pod adresem info@rozetta.pl

Ja zaś zapraszam na stronę www.coryllus.pl, do sklepu FOTO MAG, do księgarni Tarabuk i do księgarni Przy Agorze.

  142 komentarze do “Dyrdymały o husarii”

  1. Po co się użerać są głąby i takie będą.

  2. To co? Mam przestać prowadzić bologa? zrezygnować z polemik? czy co?

  3. Nawet różnica 0 (zera) robi wielką różnicę – 007 (Bond) i 07 (Borewicz) 😉

  4. Zmieniłem link do klipu, teraz zobaczcie jak to wygląda z obrazkami, bo sam tekst nie daje takiego efektu

    https://www.youtube.com/watch?v=ePZEfX7-bhM

  5. Źródła czyli pamiętniki.
    Przewodniki, które masz w księgarni, obejmujące wędrówkę po całych naszych Kresach, niezależnie od historycznego posadowienia tych ziem w róznych momentach historii.

    Pamiętać, nigdy głupio nie gadać.

    Prawdziwe obrazy jeszcze potrafią niektórzy malować. Należy je kupować i mieć je na ścianach, przed oczami.

    Jeszcze kilka drobiazgów. Jak juz ten Lem tutaj – to takie skojarzenie – szykować sobie rodzaj kapsuły czasu. Pamięci o polskiej ziemi. Np poprzez książki na półce. Pisać swoje pamiętniki.

    .

  6. To co? Mam przestać prowadzić bloga? zrezygnować z polemik? czy co?

    Nie przepraszam….raczej chodziło mi o to że powszechnie nie dostrzegamy
    zagrożenia Brytyjczyków.Tych ich Angielski jest tym samym co kiedyś ruski.
    Może to trochę łopatologiczenie wyjaśniam ale to wszystko sprawia że nie mamy
    tożsamości po za tą która jest sączona przez szkoły.

    Dlatego chciałbym aby Pana książki były jako lektury.

    Sami też coś możemy

  7. Wysłuchajcie i obejrzyjcie ten teledysk

  8. Panie Gabrielu każdy taki idiotyzm należy piętnować. Ludzie musza pojąć jaki jest związek miedzy drużynami wikingów i promocja pogaństwa. Ano taki jak miedzy grupami rekonstrukcyjnymi NSZ a młodzieżą wszechpolską. Promocja historii bez rozumienia tekstu i logiki to droga do zniewolenia umysłów. Bethlen Gabor szwagier Gustawa Adolfa według WIKI dał Siedmiogrodowi Renesans. Rozwój kultury i gospodarki przez monopol handlu bydłem miodem wszystkim. Po bitwie pod Guzowem znaleziono listy Radziwiłła do Gabora. Dlatego zawsze gdy zdaży się w Polsce coś pozytywnego to spadnie na nią jakieś nieszczęście. Za sprawa takich Radziwiłłów tj europosłow europrofesorow członków międzynarodówek i zwolenników ekumenizmu i dialogu. Tylko ze pod Guzowem Radziwiłł przegrał. I dlatego Pan Gabriel musi dawać odpór takim manipulantom.

  9. Obejrzałam. Na to nie mamy rady. Tylko tyle ile robisz i my z Tobą.

    Idę z palmą do Kościoła. Dziś procesja palmowa.

    .

  10. Tak? Bethlen wprowadził renesans na Węgrzech? Ja myślałem, że to zrobił Władysław Jagiellończyk

  11. Aha, zajrzałam kiedyś na stronę kancelarii prawnej mecenasa. Poczytałam kto pracuje i jakie ma wykształcenie. ( Warszawa )

    .

  12. Ja też idę …..jestem tu nowy ale coś tam powypisuję na tym blogu

  13. Dla odskoku od Bartosiaka i jego wizji -dzieje kultury polskiej-Zakony i cywilizacja dziś do 11 45 na TVP Historia.

  14. A przeciez nie tylko Bartosiak (oni jednak sa tepi; potrzebowali kilku dekad by pojac, ze nawiska twrzone z derywatow nazw miast demaskuja ich na dzien dobry). Jest jeszcze ten Brzeski Rafal (ten juz chyba nie przepoczwarczy sie w zadnego antosiaka)., jest ten z Wroclawia, szoferak, jak mu tam…. Frasyniuk…

  15. Dubaj – tez to zauważyłeś, ja myślałam że jestem zbytnio podejrzliwa, że się czepiam, ale wokół taki wysyp nazwisk, takich powiedziała bym banalnych … no właśnie: szewczyków, krawczyków, kaczmarków ..jak źdźbeł trawy… brakuje tylko… sprzedawczyków.

  16. Wyraźna aprecjacja osoby miało być Dunaj a jest Dubaj.

  17. „Bartosiak proponuje, żebyśmy utworzyli sieć instytutów, na wzór British Council promujących polską kulturę.” To nie jest wcale zly pomysl, jsli tylko obsadza swoimi ludzmi te siec instytutow, to juz nic sie nie da zrobic za granica. ten pomysl bowiem zdradza plan straszliwy, zupelnego przeinaczenia polskiej historii, jej uniewaznienia i sprowadzenia na slepe drogi.

    To rowniez onacza, ze urzednicy odnosnych wydzialow amabasad polskich nie sa wystarczajaco wydajni w tych dzialaniach. Inaczej zreszta byc nie moze, bo attache kulturalny w ambasadzie ma sie do specjalistycznego instytutu kultury za granica tak, jak funkcja podgrzewania w kuchence mikrofalowej do pełnowymiarowej kuchni.

  18. Film się skończył, jak ktoś zajrzał to może się zorientował że po średniowiecznych zakonach w Polsce oprowadzał………. Rafał Grupiński. Ha, Ha.

  19. Brakuje jeszcze Dumaj…

  20. Ale oni nie sa zadnymi sprzedawczykami, przeciwnie.

  21. A ja właśnie koncze Szkołę Szwedzką. Super. Dziękuję.

    Bartosiak? Umie gładko gadać. Wartość dla mnie? Ze interesy wielkie są takie, ze sie przecietnemu czlowiekowi nie mieszczą w glowie.
    I wtedy przychodzi pytanie – a przedmiotem jakich i czyich interesow jestesmy my.
    Bo nie tylko PIS i PO.

    A caly cykl informacji o tym – w Basniach i SN.

  22. Jedno pytanie: chcesz stąd wylecieć?

  23. Z dzisiejszego tekstu niektórzy zrozumieli tyle, że trzeba się przyglądać nazwiskom. Ręcę opadają.

  24. Oglądałem dziś kawałek bajki dla dzieci w TVP ABC jak dwie myszy w charakterystycznych angielskich strojach pomagały w Indiach lokalnym hindusom łapać kłusowników dzikich zwierząt. Oni mają łatwiej z tą propagandą.Schemat prosty. Jakiś czas temu w ogóle bym nie rozumiał tego przekazu.

  25. Bloga prowadzić spokojnie, polemiki z jakimiś podobnymi do przytoczonych osobnikami maksymalnie jednym zdaniem zbywać, albo się z nimi w ogóle nie użerać, to się utopią we własnym nudnym sosie, a normalne polemiki z ludźmi wprawdzie błądzącymi lecz posiadającymi choćby szczyptę inteligencji /bo przecież nie głęboką wiedzę/ i dobrą wolę.

    Polemiki z ludźmi pozbawionymi zarówno serca jak i inteligencji nieuchronnie zaniżają poziom polemisty. Szlechectwo zaś zobowiazuje.

    Przkładowo ciekawa byłaby ewentualna Pańska polemika do kontrowersyjnego tekstu pana Aleksandra Ściosa na jego blogu, tego o na przykład:

    http://bezdekretu.blogspot.com/2016/03/taktyka-kompromisu-praktyka-zdrady.html

    Tekst zawiero trochę oksymoronów, zatem można bić jak w bęben. Tyle, że ów szanowny bloger może się w rewanżu ciężko obrazić, ale to trudno. Mógł się był przytomnie nie nadstawiać. Albo można polemizować w takim wypadku z grzecznymi ukłonami, ale polemizować, bo to walka o prawdę jest.

    Wszystkiego Dobrego i dużo zdrowia

  26. A ci kłusownicy nie występowali czasem w sutannach?

  27. Wygląda na to, że podmiot liryczny ma głębokie inklinacje to tworzenia wspólnot.
    Moim zdaniem w sposób nowatorski eksploruje czasy saskie.

    https://youtu.be/FzEfI72HyCY

    Oczywiście z małą trawestacją:
    Za anglosasa jedź, pij i popuszczaj pa…pa…pawia.

  28. Pod materiałami tych wszystkich bartosiakow i brzeskich na YT trzeba zamieszczac komentarze z odsylaczami do materialow p. Maciejewskiego. Pewnie beda usuwac, ale nie ma innego wyjscia.

  29. Nie, to byla uwaga na marginesie, a nie wniosek glowny.

  30. UKR-POL o takim panstwie i marzeniu od lat mowi Adam Michnik. Natomiast od piatku PAD o gotowosci podzialu Ukrainy. Tzw nasi i nie nasi przemilczaja. Oni jak domniemywam odelegowani do rol izadan sa narzedziami do realizacji UKR-POL Opakowuja to innymi twarzami i Lebonem i tresciami.
    Jest szansa, ze powrocimy jednak do republikanizmu wypelnionego personalizmem.
    Kilka razy juz tu pisalem dyplomy PRL-u i niestety III RP sa nic nie warte. Ten Uniwersytet nasz stojacy na wierchuszce przegral z kretesem.
    Niemcy np sie zjednoczyly. Czechy ocalily przemysl. Rosja rekami komunisty Jelcyna i Putina stawia cerkwie i odrzucily konsensus Waszyngtonski. Wegry ida w kierunku odbudowy Wielkich Wegier i powiedzialy STOP okradania. W przypadku Wegier – kalwini osadzaja panstwo na katolicyzmie. Rosja na prawoslawiu. Polska odcina sie od swojej tradycji, niszczy z powodow ideologicznych przemysl. Odcina sie niczym republik od kosciola i przeszlosci.
    Wiec dobrze ze jest Uniwesytet samoksztalcenia – jak na blogu i pismach chodzby coryllusa i inna. Moze nie przegramy. Jak wrocimy do tego co powyzej a z tego wychodzi polityka historyczna coryllusa.
    Mam nadzieje ze Glinski w koncu to pojmie, ze ten prof przed nazwiskiem do kosza.
    Sory za literowki – tel.

  31. OK, jesli bartosiak jest idiota, moze Pan wyrzucic.

    Jesli bartosiak jest wstawiony, to za co?

  32. Nieczego tam nie zamieszczajcie. Żadnych takich akcji.

  33. Odnosnie tych polskich „dyplomatow” z Madrytu, Rzymu itd., to znam osobicie tych ludzi, wiec wiem, co pisze. Wiem zatem, jak sa dalece niekompetentni.

    Polskie attachaty kulturalne to pomieszanie farsy, szkodnictwa i zycia ponad stan i lewych interesow.
    Nie chodzi tu nawet o incydenty takie, jak tego blazna Chomickiego w Pekinie, ale o rytunowa robote.

    Ci ludzie nie maja pojecia o misji jaka powinni wypelniac, wszyscy sa na tych placowkach z wiadomego klucza, a nie wg posiadanych kompetencji.

  34. Służby specjalne starej Anglii – dr Rafał Brzeski https://www.youtube.com/watch?v=9tUTIIb7iI4 Kiedy w czerwcu 1588 roku hiszpańska Wielka Armada płynęła ku Wyspom Brytyjskim, sieć wywiadowcza angielskiej królowej Elżbiety I otrzymywała raporty z 37 placówek w Europie, od 12 we Francji po 3 w Imperium Ottomańskim. Szef sieci, główny sekretarz królowej i członek Tajnej Rady Jej Kólewskiej Wysokości, Francis Walsingham „miał na żołdzie 53 osobistych agentów na zagranicznych dworach, a poza tym 18 szpiegów do zadań, które nie mogą być oficjalnie opisane”. Jeden z bacznych obserwatorów ówczesnych wydarzeń politycznych odnotował, że królowa angielska „wiedziała więcej o Armadzie niż król Hiszpanii”.

  35. Panie Mateuszu, czy do pana coś w ogóle dociera? Już pisałem kiedyś, żeby tu nie wrzucać nagrań brzeskiego. Okay…rozumie pan?

  36. Nie bedzie zadnych takich akcji.

  37. Bardzo duzy ten drednot, latwy do zatopienia.

    Nie ma sie czym ekscytowac, jedynie za bezprawne uzycie slivovicy powinni zostac ukarani.

  38. Przykład a rebours o promowaniu brytyjskiej tolerancji. :))))

  39. Temat wpisu bym związał z szerszym zjawiskiem. Trochę pośrednio. Otóż:
    Są tacy ludzie, którzy muszą mieć jakiegoś idola, coś afirmować, coś czego nie skrytykują. Muszą i już.
    Dlatego niektórych coryllus drażni. Bo on nie stawia idoli, a po prostu sprawdza jak było, szuka wyjaśnienia. Robi to bardzo poza tym nieszablonowo i nie owija w bawełnę. Krótka piłka.
    I to sprowadza na niego krytykę. To też przyczyna tych co jakiś czas powstających jatek na blogu.
    Bo jak to, nie pisze ku pokrzepieniu serc, przed nikim nie klęka?

  40. Spojrzenie z niewłaściwej perspektywy.

    Spotkałem po latach kolegę i rozmawiamy co u niego a co u mnie. Kolega ma trzy córki i powiedziałem, że szkoda iż nie ma syna, bo zaniknie tak nietypowe nazwisko, na co on zupełnie niepotrzebnie odparował teorią, ze mocne jednostki mają córki. Odpowiedziałem mu, posiadacz syna i córki, że nie muszę podpierać się żadną teorią.

  41. Tak zrobilem. Tyle ze pod Braunem, pod pytaniem o ksiazki historyczne, gdzie – pewnie naganiacz sam sobie – odpowiedzial, ze najlepszy…Nowak 🙂

  42. 10/10. Bardzo dobry artykuł !
    Tu jest tak naczelna i głęboka treść na miarę wielkiego krateru, którego nie można zasypać. Szkoda, że dużo osób podeszło do tego tak powierzchownie.
    Czeka Pana dużo pracy i samozaparcia.
    Nie treść, którą Pan stara się przekazać, ale kompletny brak świadomości otaczających Mnie ludzi najbardziej przeraża.
    Proszę ,,robić swoje” Gospodarzu.
    I wydawać.

  43. Ok, R. Grupiński to było bonusowe zdziwienie pod koniec i nie o nazwiska mi chodzi. Jednak szanowny Autorze tego typu produkcja wpisuje się trochę w Twój postulat dotyczący polityki historycznej. Ciekawych , niskobudżetowych filmów (coś na styl angielski) .Takich jak ten co mógłby powstać o polskich XIX wiecznych pejzażystach. Przekaz trochę inny niż teledysk wilka z harmonią.

  44. Pod Braunem tez nie? Ok. Tylko raz to zrobilem. Dam spokoj.

  45. Polska historia to jest atrakcyjna ale glownie dla tych z zachodu, spotkalem pisarza w londynie ktory przedstawil mi sie jako osoba ktora studiowala w lodzi na filmowce, zapytalem go wiec jak zarabia na zycie on odpowiedzial ze pisze ksiazki, spytalem wiec co napisal a on powiedzial ze ksiazke o holocalscie , usmiechnolem sie I powiedzialem ze to latwy temat aby sie wypromowac usmiechnol sie, a teraz wydawca nakazal mu napisac bajki dla dzieci…..

  46. Miedzy Braunem a bartosiakami nie ma istotowej roznicy, wiec skoro p. Maciejewski nie zyczy sobie komentarzy z odsylaczami po roznej masci bartosiakami, to i pod Braunem – konsekwentnie – tez ich byc nie powinno.

  47. jeszcze jeden przyklad, dorwalem taka gazete ona wychodzi co tydzien w londynie o wydarzeniach na weekend kultura, teatry itd i byla wkladka Europa srodkowa czechy,wegry, my I itd
    wiecie co bylo o Polsce?
    4 czy 5 stron tylko Oswiecim nic wiecej, w polsce do zobaczenia jest wedlug nich tylko oswiecim

  48. A I nasz kochany historyk ostatnimy czasy tez pojawia sie coraz smielej ze swoimi dzielami norman davies

  49. problem dzsiejszego tekstu to: czy ludzie którzy nic nie potrafią [ani produkować, ani sadow pielęgnować, ani handlem sie parać, itd.] mogą cokolwiek sensownego proponować innym? odpowiedź: g… mogą proponować i niech sami za wlasne pieniądze je robią;
    wartości: artystyczne, historyczne, bigraficzne, etc to elemnt gry rynkowej o kasę i wpływy/władzę, ale też dla imperiów jest to płaszczyzna propagowania ideologii, skutecznego propagowania i wylawiania w lokalnych społecznościach przyszłych liderów [trening i kasa];
    dla Polaków zostaje tylko flaszka, bo Rosjanie już notują spadek spożycia, a dla tych co chca walczyć zostaje tylko biznes i jego ochrona [wszystko jest biznesem], współczesne opium dla mas to ci o których sie rozpisujecie: z obrzydzeniem lub podziwem; jeszcze jedną działkę bartosika/innego dzisiaj

  50. Dokladnie tak… Ambasada polska i inne instytucje polskie… i te „patriotyczne” tez… to zwyczajnie ZEROWISKA dla calej armii kompletnie bezproduktywnych darmozjadow i pijawek… to naprawde skandal, ze na takie dziadostwo jako narod pracujemy… znam ludzi z ambasady polskiej
    w Paryzu, z „konsulatu honorowego” w Rennes… kompromitacja i skandal… w jednym !!!

    … gdybym tego talatajstwa nie poznala i zobaczyla na wlasne oczy… to w zyciu bym
    nie uwierzyla ! Prawdopodobnie takie same szczury i szubrawcy sa „poutykani” w innych
    krajach.

    Ambasada polska w Paryzu… tyle z nich pozytku co ze psa gnoju!

  51. a kto ich mial tego nauczyć, studia na WUMLu, egzekutywy, starzy z aparatu, a kto ma im przewodzić? – kolejny palant z nadania po okazjonalnych wyborach?

  52. bo na tym polega system polskiego państwa i na niczym innym

  53. może cos uda się uratować np. własne życie, ale juz przegraliśmy jako całość, ci ktorzy z bycia nadzoracmi czerpia kasę jeszcze tego nie widzą ale będzie zabawa jak do nich przyjdzie urzędnik wyższej rangi z nadania tych, o ktorych ci mniejsi nawet pojęcia nie mająe, że cos takiego istnieja w RP

  54. Nowe nazwiska graja sporą rolę w pierwszym, no w drugim pokoleniu, a jeśli w trzecim to z państwowością nie najlepiej.

    Nie są tępi, to tylko pogarda i z tej racji nie mają ucha do polskiego języka.
    Tworowski? On chyba rodem z Tworek?

  55. ze Ściosem nie daje sie polemizować- jest on wyznawcą i tylko on ma rację; jak łyka wrzutki dezinformujące to nawet się nie czerwieni; wyznawca sprzecznej teorii, iż panstwo do d… ale dane z aparatu panstwa ok i wiarygodne w 100%; kierownik ochrony Coutts Bank w Zurichu to dla niego bohater z MSW oddelegowany do WSI, itd., itd.,… tylko gdzie sie kasa zapodziała? tego Ścios nie chce i nie potrafi powiedzięć wiernym czytelnikom jego mądrości

  56. W pobliżu jest jeszcze „k” i można pisać sci-fi.

    Nie demonizujmy, bo jest wiele niemiecko brzmiących nazwisk, a byli to ludzie przez duże „c”. Ostatnio wyszło to przy Markowej.

  57. Z Tworowa raczej.

    Faktycznie, nie sa moze tepi w poocznym rozumieniu, ale pewnych spraw naszych nie pojmuja, dlatego napisalem, ze sa tepi. Na przyklad zachowuja sie stadnie i ufnie jak te szczury trute przez szczurolapa. My sie tak nigdy nie zachowujemy z racji silnego indywidualizmu, ktory chroni nas lepiej w obliczu masowej eksterminacji niz ich.

  58. Jak z psa gnoju, w rzeczy samej, ale p., Maciejewski dal tu do zrozumienia, ze to jest sluzba, ze ho ho. No wiec nie jest. I dlugo nie bedzie, bo nie wystarczy znac troche jezyk, to za malo.

    To sa bezproduktywne pasozyty i to w skali lux torpeda (ostatnio w Polsce modene za sprawa pewnego cwanego dupka).

  59. A I jeszcze jedno spotkanie z dziennikarka the economist , jej zdaniem krym byl rosyjski bo ukraina dostala go od Brezniewa…postawilem twarde weto przestala ze mna rozmawiac

  60. Chyba Kolega nie zna profesorów. Wielu z nich po przekroczeniu pewnego wieku spełnia jedynie funkcje reprezentacyjne i wykonuje objazdy z odczytami. Często ich idee fixe to są rzeczy niewarte realizacji i niech jako takie nigdy nie wejdą w etap wdrażania; szkoda czasu, pieniędzy i młodych ludzi.

  61. Spryciarz z Ciebie Dunaju, ale takich ryb nie próbuj łowić w Rokitnicy, bo to rzeka mała, a ryby bystre.

  62. Ciekawe jak się ma jego syn głaskany w dzieciństwie po główce przez Fajgę Felicję Helenę Brus?

  63. Mamy już taki film historyczny, jak raz pasujący do sytuacji: 'W pustyni i puszczy’ o tym jak dzielny i przystojny chłopak z Polski rozwala bandę islamistów uwalniając histeryczną Angolkę z ich łap. Dodatkowo ratuje z rąk dżihadystów parę afro-afrykańskich tubylców. Lekki makijaż i face lifting i przynajmniej Europa leży u naszych stóp. No i koszta prawie żadne.

  64. piosenka na piosenke. Niech sie dziady paluja. Po kolei, jeden po drugim, bez wyjatku.
    https://www.youtube.com/watch?v=dutgGRbvXdw

  65. O sprawczej roli filmów. Brat ministra, znaczy się reżyser, wziął do roli głównej dziewczynę z marginesu i nakręcił z nią film, który wśród poprawnych krytyków wzbudził zachwyt. A co na to odtwórczymi roli głównej? Obsunęła się jeszcze bardziej.

  66. mi także,od razu skojarzyło się z tym „cudem” brytyjskiej techniki.

  67. Renesans to naxymalny komplement jaki mógł wymyśleć autor wpisu z WIKI rozwój gospodarczy poprzez państwowy monopol to jak postęp przez socjalizm

  68. Od pewnego czasu jest urodzaj na Ukraińców w sferze medialnej i okazuje się, że najlepszego bloga pisze gość właśnie stamtąd. Chciałem coś bliżej się dowiedzieć i wszedłem na

    http://www.blogroku.pl/

    Wszystko cacy, ale ilości SMSów mnie powaliły. Właściwie to można komuś zrobić psikusa i zmówić się w jakieś 400 osób i wypromować własnego blogera. Nie wiem co na taką okoliczność przewiduje regulamin.

  69. Po to jest komisja, żeby takie rzeczy nie przechodziły.

  70. Nie w temacie aczkolwiek może okaże się ciekawe. Przez przypadek nawinęła mi się taka oto strona brytyjskiej firmy rekrutującej: http://theempirerecruitment.com/
    Co jest tu tak ciekawego? Otóż okazuje się, że państwo tak teoretyczne jak Ukraina ma tam wylistowaną swoją stolicę. Państwo potencjalnie mniej teoretyczne jak Polska nie jest tam wspomniane. Może głupi przypadek – a może nie.

  71. Jest również świeży zupełnie film, amerykansky, którego scenariusz oparto na …objawieniach św.Faustyny „Największy z cudów”. Mało tego, twórcy tego filmu zapowiedzieli powstanie filmu na bieżący rok o św. Maksymilianie Kolbe.

  72. Oczywiście, że nie przypadek. Ukraina jest na liście, a nas tradycyjnie na liście nie ma. I nikt tego nie zauważa, bo Waszczykowski ogłosił, że GB jest naszym głównym sojusznikiem. Nie jest i nigdy nie będzie.

  73. Auschwitz czyli największa atrakcja turystyczna w Polsce.Pamiątka po Niemcach.

  74. ile razy trzeba zaliczyc glebe, zeby sie dowiedziec, ze tesciowa z wysp to nie jest twoj przyjaciel?

  75. Oni myślą, że kogo jak kogo, ale ich to z całą pewnością nikt nie wykiwa.

  76. amatorow ktorzy mysla ze mozna wygrac w w trzy karty na bazarze jak widac nie brakuje.

  77. Oni w ten sam sposób wygrywają np konkursy Eurowizji. Nagle 3 mln sms-ów.

  78. Tu króluje przekonanie, że sąsiad to wróg, bo ma jakieś niecne zamiary, a ten dalej takich zamiarów nie ma, więc jest naszym przyjacielem i prawem kaduka działa z altruistycznych pobudek.

  79. W „resortowych dzieciach” są opisane rodziny dyplomatów. Wierni i lojalni reżimowi, którego nie ma. Im powierzać tworzenie czegokolwiek np. jakichś instytutów?
    Zastanawiające, że Lech Kaczyński w 2009 wstrzymywał im akceptację dyplomatyczną, no ale potem po kwietniu 2010, zostali dyplomatami a ich lustracyjny proces sądowy (był TW czy nie był) był farsą.
    Niejeden kabaret powinien te życiorysy przeczytać i postępowanie lustracyjne kabaretowo odtworzyć – będą takie samograje jak to było ze skeczami Laskowika. Aktualne i śmieszne także po 30 latach.

  80. Od 1939 nie ma zadnego panstwa polskiego i polskiej dyplomacji.

  81. Bystre ryby z Rokitnicy.

  82. Hehe albo kto za drzwi wywali…

  83. „Polska odcina sie od swojej tradycji, niszczy z powodow ideologicznych przemysl. Odcina sie niczym republik od kosciola i przeszlosci.”

    Glupoty Pan wypisuje; nie ma zadnej Polski, wiec niczego Polska nie niszczy, nie odcina. TO JEST ATRAPA panstwa, a nie panstwo. Pan nie odroznia rzeczywistosci od fikcji.

    I niestety nie jest Pan w tym odosobniony.

  84. Bo Pan Gabriel nie sciemnia i nie cwaniakuje.
    Gospodarz mowi, ze tylko ciezka praca i malymi krokami, stopniowo mozna do czegos dojsc,
    ze nikt nikomu darmo nic nie da… On sam jest tego przykladem… a ja – z wlasnego doswiadczenia moge to tylko potwierdzic.

    Gospodarza sie nie krytykuje…. Pan Gabriel jako dzisiejszy „Woynillowicz” jest najnormalniej
    w swiecie… dyskryminowany, oczerniany i zamilczany czyli TEPIONY w przestrzeni publicznej
    za to, ze uczciwie pracuje i nie wyciaga rak po publiczne dotacje i granty!

    Tak zwane „jatki” bardzo dobrze robia wymianie komentarzy na blogu… ja bardzo lubie
    takie „jatki”… one nigdy nie sa jalowe.

    Gospodarz jest czlowiekiem glebokiej mysli i praktyki… i sukcesu… i tego nie moze zdzierzyc
    cala zgraja merdialna w Polsce !!!

  85. Krym byl, jest i bedzie rosyjski dopoki bedzie istniec Rosja (nie zycze Rosji dobrze, ani zle, ale Zachodowi, ktory chce zlikwidowac Rosje zycze wszytiego, co najgorsze go moze spotkac – i spotka.

    Ukraina nie ma zadnych praw do Krymu i miec ich nigdy nie bedzie, bo Ukraina nie jest panstwem tak, jak nie jest nim Polska, a obecnosc historyczna Ukraincow na Krymie jest zadna (nie ma mowy o o jakiejs kategorii zasiedzenia).

    Krym zostal skolonizowany przez Grekow i powinien do nich wrocic. Jesli ktos uwaza, ze to niedorzecznosc, to niech najpierw dobrze sie zastanowi i popatrzy na mape.

  86. Nie chce dostać bana ale zaryzykuje i napiszę o b. On jedynie co mówi to ze Chiny rywalizują z usa. I że Rosja może kupować się z kim chce. Polska nie ma na kogo liczyć i powinna się zbroic. Tyle i az tyle. Jak dostaje inne pytanie to odpowiada że się nie zna.

  87. A co ta atrapa ma zapisane w konstytucji? A ty uniwersytet kiedy konczyl? Przedmiotowe lub atrapa nie oznacza ze nie panstwo.
    A co jest jak nie Polska?

  88. Ja może tak z innej beczki.

    Co do Glińskiego itd… to trudno nawet rozmawiać. Pełna zgoda.

    Pan Gabriel wieszczy katastrofę, może, abu abu.

    Ja mam swój papierek lakmusowy.

    Cały czas słyszę o audytach w ministerstwach. A co mnie to obchodzi? Jak to źle rządziła PO – PSL. Oni nie rządzili tylko kradli ile wlezie. Na autostrady i drogi mieli deszcz pieniędzy. Wszystko szlak trafił a cały sektor podwykonawców poszedł z torbami. A Skarb Państwa ma procesy na kilka miliardów. I według mnie trzeba rozliczyć głowę tych przekrętów (realnie rządzący) a także drobnych pomagierów (Sławek Nowak, kolekcjoner zegarków). Jak rozliczą tylko pomagierów to jest tylko kadzenie. Jednym słowem zamykanie jakichś ministrów (Biernat) czy wiceministrów, afera podsłuchowa dziennikarzy ”śledczych” to pic na wodę fotomontaż. Uderzenie w głowę korupcji to realna zmiana i pierwszy krok w normalną dobrą stronę.

    Drugim krokiem w pożądaną stronę, jest odbiurokratyzowanie gospodarki i radykalne zmniejszenie fiskalizmu państwa.

    Moim zdaniem to jest recepta na normalne państwo, totalna wojna z korupcją + wolność gospodarcza. Jeżeli zostanie to zrobione choć w 50% to jest nadzieja, że PRL zostanie zaorany.

    Jeśli te kroki nie zaczną być robione do końca roku, to nic się nie zmieni. Dla mnie będzie to żywy dowód, że jesteśmy w takim matriksie, że nam wszystkim na tym blogu to nawet w głowie się nie mieści.

    A tak na boku, wtedy polecam książkę Leszek Misiak – ”Prawicowe dzieci, czyli blef IV RP”, będzie to moim zdaniem prawda.

  89. Wykiwa, nie wykiwa… gdy rodzina pilota z Arizony na przyklad dostawala UPSem paczke z obcieta glowa i wetknietym w gebe penisem syna czy meza straconego nad Serbia…

    Lekcja za lekcje. I w zadnej gazecie ani slowa, w zadnej tivi… i taka sramota sie przyznac. I wsadzali pozniej ten pusty jankeski leb do trumny albo palili.

    Juz tu kiedys napisalem: najlepiej zeby sie was bali. Ale wy tego chyba juz nie zrozumiecie.

    Pozostaje jeszcze ta intronizacja, bez ktorej pograzycie nie tylko siebie, ale cala reszta.

  90. Jak pouczasz to piszesz „wy”. Ciekawe, że zazwyczaj wieczorem.

  91. zapomniales napisac ze pomorze nalezalo do niemiec I zawsze bedzie ich tylko tymczasowo lezy w granicach Polski

  92. Czyli masz upodobanie do zderzania myśli. Ja średnio takie znoszę.

    Nie wiem czy coryllus ma aż taką pozycję, że nie może go zdzierżyć czereda medialna.
    Nie ma ale mu takiej życzę 🙂

  93. Poniewaz Ukraina zawsze miala mocne zwiazki z JKM. Nie przypadkiem sporo ich w Kanadzie. Niee przypadkim niejaki Chmielnicki za pieniadze JKM robi slynne powstanie i stary szlak. Odwraca bieguny handlu. I RP odcieta od korzysci z handlu. Nastepuje takze pogorszenie statusu min. ziemian i chlopow. Temat o dziwo dziewiczy, niczym Zygmunt Waza czy Batory.
    Kto ma handel ma wladze. Miasta dawnego szlaku to dzis bida z nedza.
    Wezmy USA i Chiny. Ile w PKB USA jest % z emisji pieniadza i handlu swiatowego.
    Chiny budujac nowy szlak mowia. Musicie sie amerykanie podzielic kasa z swiatowego handlu. Bez tego Chiny nigdy nie beda Imperium. USA mowi nie.
    FED bez Rzadu USA – Jedynego Rzadu Swiatowego ma % od emisji pieniadza. Za tego dolara kupujemy dobra i dostajemy od USA w eksporcie inflacje – podatek i monetaryzm.
    Coryllus wydal Szwecje ciekawy numer. Znaczenie Szwecji np. 1943 rok i pieniadze USA przez nich np.przez Walenbergow dla Niemiec. Taki numer i bogactwa wspolczesne Szwecji.

  94. Oczywiscie, ze „afera podsluchowa dziennikarzy sledczych” o pic na wode i bujda na resorach.
    Ci wszyscy „podsluchiwani” od kolaboranta Sakiewicza z mediow – WON !

  95. FED bez USA niewiele znaczy.

  96. Ta konstytucja to sie nawet do podtarcia nie nadaje.

    Ja nie wiem co to jest, ali na pewno nie Polska.
    Polacy sa jeszcze, Polski nie ma.

    Niech wiecej nie pyta, bo odpowiedzi nie beda takie grzeczne.

  97. Pomorze jest polskie. Panie Jacku, kindersztuby Panu brakuje. I nie tylko Panu.

    Zwracanie sie do obcych osob per ty swiadczy o braku elementarnego wychowania, czyli chamstwie, lub jankeskim zdziczeniu.

  98. A Pan wolalby dobranocki bez dydaktyki?

  99. Ale Pan Maciejewski jest odmiennego zdania o „polskiej dyplomacji”.

  100. Upodobaniem bym tego nie nazwala, ale na zderzenia mysli, pogladow
    jestesmy skazani. Tez znosze to… srednio na jeza… to naprawde trudna
    sztuka, ale do opanowania.

    Znaja go… i to bardzo dobrze… czytaja Go.

  101. W Polsce nikt nikogo naprawde nie rozliczy. Nie tylko w Polsce. Do tego potrzebna jest realna wladza a nie marionetkowa administracja warszawska.

  102. realna wladza to w obecnej sytuacji byloby kilkadziesiat szwadronow podziemnego wojska, ktore nie bedzie sie bawic w defilady tylko w akcje likwidacyjne. Niestety komuna dawno wszystkich wybila, reszte pozbawila jaj, zostawiajac wydmuszki i dlatego dziady moga sie poruszac bez obstawy.

  103. I rozwazaja poszerzenie pokladu o czechoslowacje.

  104. To prawda. Mezczyzna, ktory bez broni i szkolenia wojennego jest nic nie wart: nie obroni ani siebie, ani rodziny, ani ojczyzny. I oni o tym wiedza doskonale, bo to nalezy do elementarnej wiedzy zyciowej, ktorej Polacy sa pozbawieni w wiekszosci.

    Czy to nie w dzisiejszej Ewangelii byla mowa o mieczu?

    Skoro wiec oni stoja – a stoja – na drodze do intronizacji, to moze nalezy ich wybic, jak Eliasz wybil prorokow Baala?

    To tylko pytanie, bo Bog moze widziec to inaczej, a jego drogi nie sa ludzkimi drogami, niemniej Eliasz zabijal z rozkazu bozego, Judyta tez obciela glowe Holofernesowi z Jego woli. A takich historii bylo przeciez wiecej. A Bog ten sam.

  105. Jeśli nie zrobią tych dwóch kroków co powyżej, to tylko jedna z grup pawianów w cyrku, aby gawiedź mogła ją oglądać i cmokać jacy patrioci.

    Realną władze mają i instrumenty, chyba tylko bez NBP.

  106. To jest ciekawa koncepcja, na innych rzeczach się nie zna. A z czego ma doktorat?

  107. Będzie obrona terytorialna, nie słyszałeś?

  108. Z rana taki sarkazm? Obrona terytorialna to musi byc pomysl psychiatry Klicha. Czy obrona moze byc nieterytorialna?

  109. Dunaj, to Polska jest jednak państwem? siakim owakim ale jednak?

  110. A Pan nie widzi siebie w tej obronie terytorialnej?

  111. Maja, ale nic nie zrobia, bo to nie jest rzad polski, lecz polskojezyczny.

  112. do tego potrzebna jest przede wszystkim moralność w społeczeństwie, wladza jest funkcją stanu spoleczenstwa; jak sie wszystkim podobal jeden, drugi bohater polityczny to teraz się dziwią, że tak przecież nie miało być; a jak miało być?

  113. To jest wszystko pieprzenie glupot. Ktos ci wejdzie w obejscie, na chalupe, zeby cie obrabowac. Dasz takiemu w ryj, to idziesz siedziec za pobicie. Taaaa… obrona terytorialna… skonczy sie jak zwykle – zrobia jakis sztab obrony, przydziela sobie stanowiska za gruba kase, beda przerzucac papiery i robic jakies pozorowane ruchy. Wystarczy zmienic prawo i ludzie sami sie obkupia w bron i zorganizuja. Jeszcze sie nic nie wydarzylo, a oni juz pieprza o „koordynacji” z silami zbrojnymi.

  114. Dunaj, dzisiaj chyba paradoks goni paradoks;- co ma intronizacja do czegokolwiek w Polsce? a co ma wojna cywilna obywateli z panstwem wspólnego z mitami o 'eliminowaniu’ etc? stań na ulicy i pokaż jak wygrywac konfrontacje ze zdegenrowanym pamstwem;- pokażesz – zaklaskamy nawet jak przegrasz;

  115. Wnioski daleko idące.
    Ale jak tak, to może i przed 39 nie było?

    Jak się wspomni monopol zapałczany dla Szweda (najnowsza SN), rozpasanie skarbówki opisane przez Jałowieckiego, bezruch przed przygotowaniami do II WŚ (też Jałowiecki) czy masowe aborcje w międzywojennej Warszawie (gdzieś tu chyba na blogu było).

  116. Doktorat nie był warty wzmianki na stronie kancelarii:

    „Jacek Bartosiak ukończył Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, Centrum Prawa Angielskiego i Europejskiego przy Uniwersytecie w Cambridge oraz Centrum Prawa Amerykańskiego przy Uniwersytecie Floryda. Jacek Bartosiak znajduje się na liście prawników (prowadzonej przez Ambasadę RFN w Warszawie), którzy świadczą usługi prawne na rzecz osób niemieckojęzycznych. Jest członkiem Izby Adwokackiej w Warszawie.

    Senior Fellow w Potomac Foundation w Waszyngtonie”

  117. To niech więcej głupot nie pisze. A jak pisze to niech odpowiada.

  118. Jesli sie jest mezczyzna, trzeba byc slownym i wykazywac się mestwem.

    Obecnie w Polsce duzo sie mowi o tych, ktorzy po II wojnie nie zlozyli broni i walczyli do konca. Czynili slusznie, mimo ze nie bylo widoku na zwyciestwo . Dlaczego nie bylo widoku? Bo reszta narodu albo miala dosc wojowania, albo bala sie, albo zdradzila. Niech kazdy spyta w rodzinie, poki nie powymierali, dalczego nie walczyli po ‘44. To bedzie przyczynek do napisania nowych pamietnikow, pamietnikow chanby, strachu i zdrady, po ktorych może wasze dzieci i ich dzieci dostana mdlosci i przestana odwiedzac groby dziadkow i pradziadkow. Jesli bowiem można się było bic 5 lat, to i nastepne 50. Wolnosc albo smierc. Nie ma litości dla własnowolnie idących w niewole.

    Roznej masci idioci nazywają ich dziś wykletymi, bardziej rozgarnieci niezlomnymi. Oni nie byli ani niezłomni, ani tym bardziej wykleci. Oni byli normalni, tacy jakim powinien być każdy Polak.
    Skoro uznaja slusznosc ich czynow, to dlaczego nie koncza ich dziela?

    Ten sam wrog nadal rzadzi Polakami. To sa dzieci, wnuki i prawnuki zbrodniarzy i zdrajcow, którzy dziś sa tak samo gotowi na wszystko, aby zachować władze, potrafią tak samo mordować, jak ich ojcowie i dziadkowie, co wielokrotnie udowodnili po 1989 r.

    Po ’44 czesc nie zlozyla broni – i slusznie – bila worga. Zostala pokonana wskutek gnusnosci, strachu lub zdrady wiekszosci narodu, ktory nie wspieral walczacych. Wrogi rezim umocnil sie i utrwalil. Minely dekady, ich wladza przeszla na dzieci, wnuki, prawnuki. Te wiedza, ze teraz nie rzadzi sie metodami dziadkow i ojcow, wystarczy TV, internet i urzędy skarbowe. Przewaza oglupiony motloch i oportunisci, a potencjalnie niebezpiecznych pozbyto się wysylajac na zmywak lub za pomocą drenażu intelektualnego. Ci ludzie na emigracji pracuja dla wroga i o ile nie wroca tu z zapracowanymi aktywami, biada im.

    Pan Maciejewski, który jest tu badz co bądź gospodarzem, może teraz napisac: Won!
    Jeśli jednak jest mezczyna, to nie zrobi tego, co będzie znaczylo, ze zrozumial wlasciwie to co napisałem.

  119. pięknie oddzialowywujesz na emocje, ale masz trochę racji, tylko trochę, ale mam prośbę wskaż i pokaż jak wygląda prowadzenie współczesnej wojny o państwo [czyli de facto o przeżycie]; i jak taką wojnę Ty osobiście prowadzisz

  120. A za co Gospodarz ma pana wyrzucic? Za to, ze napisal pan prawde… i tylko prawde o nas
    jako Polakach, spoleczenstwie, narodzie. Tez nie moge sie z tym pogodzic, ze nazywa sie
    tych Polakow, ktorzy walczyli do konca… az do smierci wykletymi… dla mnie sa NIEZLOMNYMI
    i tacy pozostana… tylko i wylacznie NIEZLOMNI !!!

    Tak, Polacy na emigracji… a przynajmniej tak jest we Francji pracujemy dla wroga czyli
    dla Francji, coraz dotkliwiej sie o tym przekonuje i inni moi znajomi Polacy tez. Wczoraj
    po mszy wiekszosc z naszej wspolnoty byla przygnebiona… to bylo widac i czuc.
    Dzisiaj staje sie pewne, ze bedziemy musieli wrocic do Polski… nie wydolimy na wlasne
    potrzeby przy coraz wiekszej biurokratyzacji i fiskalizacji zycia… nie damy rady, zbyt duzo
    jest nierobow liczacych na „social”.
    Ci co nie wroca… naprawde biada im!

    Panie Dunaju, duzo ludzi rozumie i podziela panskie spostrzezenia i obawy.

  121. A ja się nie zgadzam.

    Bo albo decydujemy się na piekną heroiczną śmierć za wszelką cenę, albo stawiamy na skuteczność – czyli przeżycie i możliwość odmiany katy historii.

    Taka walka przez 50 lat w tamtych warunkach – to samobójstwo masy ludzi. Gdyby to podzielali wszyscy Polacy, i wszyscy dali się zabić, nawet w walce, jak łatwo by się potem rozgrabiło ten pusty kawałek lądu.
    Teraz dzieje sie to samo – wyjazdy zagranicę, a teren ktos przejmie, przy

    Sami byśmy się usunęli, uciekli, tylko w inny wymiar.
    I pozostawili pole najeźdźcom.

  122. zgadzam sie ,nie nalezaloby dyskutowac z osobami ktore nie maja nic do powiedzenia ,niestety takich osob jest bardzo duzo i to wlasnie one glosno krzycza i dlatego od czasu do czasu bieze nas chec odpowiadania na ich bzdurne majaczenia , niestety ten kto jest ograniczony (zeby powiedziec w sposob najbardziej elegancki) nie wie , biedaczek o tym …

  123. Prosze pana juz skonczyly sie wyjazdy zagraniczne „za praca” dokladnie
    5.09.2015 !!!

    Moze sie pan nie zgadzac.

  124. To atrapa panstwa.
    Jak dekoracja teatralna.

  125. Nie ma Pan racji, poniewaz oni musza zachowywac pozory, szczegolnie dzis, ale wowczas rowniez. Wybicie polowy narodu w tym miejscu Europy, to nie to samo, co wybicie 60% Serbow podczas ostatniej wojny, gdzies Balkanach, i ponad polowy Ormian jeszcze dalej w 1915. Eksterminacja na taka skale w tym miejscu zakoczylaby sie kolejna wojna na kontynencie, nawet wowczas, w latach 40., za zycia Stalina. Stalin nie byl nieustepliwy. Polskie wojsko, ktore nie zlozylo nigdy broni bardzo liczylo na przeciagniecie dzialan nie tylko zludnie oczekujac pomocy Zachodu, ale rowniez poprzez wlaczenie sie narodu do tej walki. Dwa zludzenia, smiertelne w skutkach, ale to nie okupant byl zbyt silny, choc nie wolno lekcewazyc w tamtym czasie sowietow, lecz narod nie wywiazal sie ze swojej powinnosci, po prostu zawiodl. Zawiodl skutkiem nieznajomosci prawdy o tzw. aliantach. I nadal popelniaja Polacy ten sam blad, liczac na kogokolwiek z zewnatrz. Polska nie ma strategicznych sprzymierzencow. NATO, to nie tylko trudna do zmycia plama hanby, ale przede wszystkim wrog smiertelny Polski. Podobnie jak Rosja. Mozna by prowadzic dluzej ten wowod, ale Pan nalezy raczej do tych, ktorzy pozostana przy swoich uspokajajacych sumienie zludzeniach.

  126. Na emigracji zyje ok. 20 mln Polakow. Chocby 1/3 z nich wrocila, a sa to ludzie w znacznej mierze wartosciowi, o w miare prawidlowo uksztatowanej umyslowosci, realisci, znajacy prawde o tym swiecie, czego nie mozna powidziec o Polakach w ojczyzne.

    Jesli ci ludzie wroca, to przeciez jest jasne, ze dla obecnych rzadow, tak PiS, jak i reszty gangow spod znaku PO, PSL itp. miejsca tu nie bedzie. Oprocz tego Polacy z b. Sowietow: bardzo wartosciowa czesc narodu, choc ekonomicznie zupelnie niezaradna, zbolszewizowana, ale chyba w najlepszej kondycji moralnej, religijnej.

    Oni wszyscy powinni jak najszybciej wrocic do Polski. Przestac pracowac dla obcych, wrocic do domu i zrobic w nim porzadek.

  127. Najważniejsze – jak się robi takie porządki?

    PS.
    Nie wiem, jak inni, ale kilka osób jakie znam z emigracji przed 1980 to ludzie zsocjalizowani/zliberalizowana. Wcale nie sądzę, by na plus różnili się od reszty zachodu.

  128. Bo zakładany poziom spustoszenia Polski został mniej więcej osiągnięty?

  129. Nie jestem za powrotem, a za wspieraniem Polonii, aby wypromować ją na znaczącą siłę w danej społeczności. Powroty ludzi, którzy się dorobili to woda na młyn tych co maja długie ręce i chcą takich powracających jak najszybciej obrać z pieniędzy.
    Tego Polonii nie da się zrobić w kraju jej obecnego zamieszkania, bo poważne państwo na to nie pozwoli, by ktoś inny niż one skubał obywateli. Wtedy pozostanie tym macherom to co zawsze, czyli skłócanie Polonii.
    Był jeden taki sprytny, który myślał, że obywatelstwo amerykańskie zapewni mu w czasie komuny spokój i się przeliczył, bo wytoczono działa o szpiegostwo i współpracę z RWE i aresztu oraz procesu nie uniknął. C.b.d.o.

  130. Nie, bo zaczela sie „inwazja” emigrantow/uchodzcow… do 5 wrzesnia
    byla „mniejsza inwazja” przez sloneczna Italie, a po wakacjach
    poszli „na calosc”… teraz jest juz po herbacie… i w zwiazku
    z powyzszym i ja i pozostali Polacy, ktorzysmy wyjechali zaraz
    po naszej akcesji do tego „unijnego pier.olnika” rowniez nie mamy
    wyboru… do Francji, Niemiec, Anglii pchaja sie Arabowie, a my
    bedziemy musieli wrocic do Ojczyzny… no chyba, ze ktos sie uprze
    i z wlasnej woli chce pracowac na ta horde.

    Ta moja konstatacja jest naprawde prosta jak „wlos Mongola”
    i naprawde nie trzeba sluchac Bartosiaka czy innych „wykladowcow”
    po Harvard’zie czy Oxford’zie zeby to wiedziec!

  131. Tak, i dzis historia sie powtarza. Nie mamy sprzymierzencow i miec
    nie bedziemy. Wiara w NATO to kolejne zludzenie optyczne.

    Rowniez wiara w potege i moc tzw. Zachodu – to zwyczajnie
    fatamorgana… ciagle jestesmy zdecydowanie bez niczyjej pomocy
    poradzic sobie… bez niczyjej laski!

  132. Tadmanie, to sa bajdy o jakims mitycznym promowaniu Polonii.
    Polonia we Francji jest bardzo rozproszona… i BIEDNA !!!

    Mlodzi w duzej mierze maja wyprane i wyprasowane mozgi,
    duzo, falszu, zaklamania do tego zazdrosci i zawisci… tak jak
    wszedzie. Wielu dla marnych paru groszy prawie daloby z siebie
    skore zedrzec. Zyjemy tu kompletnie wyobcowani… jak w enklawach,
    pozostaje tylko „atrakcja”… msza sw. w kosciele… przy bardzo dobrych ukladach raz na tydzien!

    Jesli sa Polacy, ktorzy mowia, ze tu jest taki raj – to niestety
    cygania w zywe oczy !!!

  133. Paris, to wszystko nie jest stwierdzeniem faktów, a napisane jest w trybie warunkowym i w sposób doskonały ilustruje naszą politykę zagraniczną, jej bezhołowie, jej mizerię i zwykłe odfajkowywanie napotykanych problemów.

  134. Dokladnie tak. Oni tylko korzystaja z etatow, chlaja i zakaszaja
    za friko, a jezeli cos lub kogos „promuja” to tylko swoje rodziny,
    znajomych… ewentualnie jak to w zyciu… cos za cos.

    NIC WIECEJ NIE ROBIA… nawet dobrego wrazenia nie potrafia
    robic, bo to sa zwykle sprzedajne tchorze!

    Co najmniej 3/4 Polonii nie ma nawet po co sie do nich zglaszac…
    jak nie pomoga, nie pokieruja w kosciele to do ambasady nie ma
    po co isc… powinno zostac kilka konsulatow do zalatwiania
    prostych spraw administracyjnych… i to wszystko.

    Wiecej pomoga i powiedza we francuskich urzedach niz w polskich,
    taka jest prawda i to sie nie zmieni. Promocja odbywa sie tylko
    przy duzym udziale kosciola i zgromadzonych wokol Polakow.

    Ambasada sluzy tylko do promocji roznych popaprancow
    jak ostatnio Terlikowski, ewenualnie koszernej, czerwonej, postkomuszej holoty. Te rzekome imprezy i promocja Polski
    we Francji… to tylko plakac i zalamywac rece… to jest wstyd
    i hanba, ze takie g.wno pokazuje sie we Francji… to juz lepiej nic
    nie pokazywac i nic nie promowac… chociaz pieniadze w budzecie
    zostana.

    Nie ma zadnej polityki zagranicznej, to jest kompletne bezholowie,
    mizeria i odfajkowanie napotykanych problemow!

    To jest rzeczywistosc od wielu, wielu lat.

  135. same wyzwiska, zero argumentów. Ciekawe skąd Coryllus wziął tą garstkę wyznawców. Widać również, że warsztat historyczny Coryllus’a woła o pomstę do nieba.

  136. Warsztat woła o pomstę…. naprawdę ubawiłeś mnie serdecznie chłopcze, kontynuuj….

  137. Ubawiłem? Nie zamierzałem, bo to przykre że osoba która chciałaby się przedstawiać jako historyk, nie ma odpowiedniej wiedzy (co widać w Pana wystąpieniach).
    Do tego rzucanie w kogoś tekstem „chłopcze”, również wystawia Panu odpowiednią ocenę.

  138. Wajda ma chyba 90 lat, a jeszcze chce kręcić filmy, a co dopiero 69 letni Spielberg.
    Jeszcze może nam Wajda coś nakręci?

Przepraszamy, zamieszczanie komentarzy jest chwilowo niemożliwe.