gru 112017
 

  30 komentarzy do “Dzisiejsze spotkanie z Józefem”

  1. Do GM… i JO:

    Bardzo lubię Was słuchać.

  2. Niestety,bez antibiotyku nie obejdzie się.

  3. Chciałoby się byc optymistą, jak Józef Orzeł.

    Teraz siedzę juz za granicą i obserwuję to, co kiedyś na żywo w kraju, wybory, nowe nadzieje, nasz prezydent, powrót komunistów, potem jakiś AWS nawet, a potem od nowa lewica, a potem znowu nadzieja, by stracić ją katastrofą lotniczą i ostatnio dwa lata temu znowu nadzieja i premier, który potrafił powiedzieć zachodnim bonzom, kim są … i skończyło się. Można powiedzieć, jak zwykle. Tylko tym razem mam odczucie, że system zakonserwuje się na lata. Nic nowego. Komunizm w Polsce miał sie dobrze dziesiątki lat. Doświadczenie jest. Czuję, jak wracam do tamtych czasów i to zarówno śledząc politykę UK, jak i tę post-komunistyczną. Inny entourage, ten sam cel.

  4. Co tak krótko dzisiaj? Chyba nie ze względu na ten sznapsbaryton?

  5. Józek gdzieś leciał. Do trybunału konstytucyjnego czy gdzieś…

  6. Wystarczy płukanie gardła naparem z szałwi, z propolisem i szczyptą soli, efekt piorunujący. Może być jeszcze inhalacja z szałwi.

  7. Dopóki M. Morawiecki nie poda do sądu publikatorów ujawniających treść nagranych w sowie rozmów na jego temat, wolno nam sądzić że są one prawdziwe, zatem był on już typowany przez Fogelmana na ministra skarbu przed wyborami 2015. Co nie przesądza oceny jego działań i JK.

    Jest zatem prawdopodobne, że JK podjął ryzyko które wynika z nieuniknionego zadłużenia nas i naszej gospodarki. Takie City ma plany wobec nas. Pod swoim tekstem (https://www.salon24.pl/u/loremipsum/827475,wiem-kim-pan-jest-panie-morawiecki#logged) trez napisał co nasgtępuje:

    „Grecja po wejściu do UE dostała dostęp do taniego kapitału, który przejadła. 15 lat temu mieli boom, wzrost po 8% PKB. Tej kasy jest po prostu za dużo żeby ją sensownie wydać w rozsądnym czasie, zostanie więc wydana bezsensownie.Zresztą układ jest taki:1. Polska BYĆ MOŻE zyska,2. Bank NA PEWNO zyska.

    Kwestia jak prawdopodobne jest BYĆ MOŻE jest dyskusyjna. Ale czy MM przedstawił jakiś sensowny plan wydania pieniędzy poza sformuowaniem „wielkie projekty w tej części świata”?”

    Daj Boże światło jak tu nie dać się nabić w koszerną butelkę.

  8. Witam.

    Chciałem się tam dopisać z komentarzem pod tym wideo w tej telewizji ale bez logowania nie da rady, a więc skomentuję tu. Zacznę od detalu. Znów inny podpis. Był już wcześniej pisarz i wydawca (obok nazwiska) był wydawca i pisarz, był bloger z przekręconym nickiem, a teraz suche Coryllus. Aż ciekawi jak będzie za dwa tygodnie. Było bardzo krótko, o wiele za krótko i wydaje mi się, że pan Józef przyszedł do programu z gotową tezą. Teza brzmiała – trzeba było dokonać rekonstrukcji bo ministerstwa nie współpracowały. A nie współpracowały bo jest złe prawo i trzeba na „radzie ministrów” coś ministrowi kazać. Powstały „udzielne księstwa.” No to ja takiej tezy nie kupuję bo to ludzie zarządzają relacjami, a nie prawa i posiedzenia. Mówienie o „resortowej Polsce dobrej zmiany” to czołowa narracja opozycji. No nie kupuję. Ale pomysł z propozycją aby to pani Beata opowiedziała czemu musiała odejść uważam za uczciwy i świetny. Dobrze chyba jednak wiemy, że jest on nie do zrealizowania. Czemu? Ano temu, że ta zamiana którą dzisiaj w krótkim przemówieniu zasugerował Morawiecki to ma być: rodzina (tu zgoda), praca (a gdzie własność) i mieszkanie czyli terytorium (a gdzie własność i renta z kapitału). Czy  była mowa o podatkach, długu pokoleniowym (ZUS i zadłużenie publiczne), o inflacji, o kapitale, polskim złocie, idei współwłasności spółdzielczej, społecznej doktrynie Kościoła Katolickiego? Ani słowa. Zamienił  stryjek siekierkę na kijek albo odwrotnie.

    Pozdrawiam

  9. Interesujące jest to co mówi o MM Andrzej Czyżewski. Pomijając komentarze prowadzących podaję link do wypowiedzi A. Czyżewskiego: https://youtu.be/BLTq7a756eM?t=2183

    W pełni potwierdza „hipotezy badawcze” Grzegorza Brauna z 2010 roku zawarte w pogadance dla Trwam „Schetyna i układ wrocławski”. Są jeszcze oprócz tego dwa długie wywiady z Czyżewskim zrobione przez tych panów godne polecenia dotyczące Wałęsy i „okolic”.

  10. Też ciekawi mnie, czemu ta zamiana premierowania… trochę mocno dziwne działanie A Pan Prezydent, będąc w piątek wieczorem w P. wydał mi się jakiś smutny, nieco przugnębiony…

  11. @magazynier

    W nawiązaniu do podlinkowanego tekstu warto sprostować, że to nie Szałamacha stoi za sukcesem uszczelnienia VATu, a K.Raczkowski.

  12. Przecież to nie było expose premiera rządu.

    Wygłosi je dopiero przez parlamentem, bodajże w poniedziałek czy może we wtorek.

  13. Ten problem do rozwiązania, czyli ten minister do zdyscyplinowania przez premiera Mateusza to Antoni Macierewicz… 🙂

  14. Ja nie rozumiem o czym jest ta rozmowa:

    „lubiana Beata”, „lubiany za 500+” i „ukrócenie złodziejstwa”.

    Brak słów.

    Program jest prosty, zniewolić, obrabować, uczynić niewolników, niepokornych zniszczyć, wsadzić, może w drodze łaski wypchnąć za granicę – no i zadłużyć na wieki wieków.

    Najlepsze zaś to, że MM oficjalnie mówi o swoich pomysłach, że widać gołym okiem złodziejstwo, butę, pogardę, nepotyzm, głupotę, zdradę w KAŻDEJ ważnej sprawie.

    I nic. Kompletnie nic.

    Tyle się szanowny gospodarz nagadał o dystrybucji, rynkach, kapitale, kredycie, i co z tego.

    Przecież widać jak drenowany jest polski kapitał, jak niszczona jest podatkami, absurdalnymi przepisami pod płaszczykiem walki z niepłaceniem podatków, polska przedsiębiorczość.

    Mówi MM, że będzie podnosił podatki, że będzie wspierał tylko wybrane średnie i duże firmy kosztem małych, że będzie tworzył wielkie budowy socjalizmu.

    Czy na prawdę nie widać czym jest „jednolity plik księgowy” i uprawnienia służb?

    Przecież jest to przejęcie kontroli nad polskimi przedsiębiorstwami przez kastę biurokratyczno-urzędniczą, to jest w zasadzie wywłaszczenie.

    A gdzie tajemnice handlowe?

    Wielki sukces 500+, oczywiście w 2016r. całkowicie na kredyt, w tym zapewne będzie podobne.

    Deficyt rośnie, do zadłużenia co roku dokładane jest 50 miliardów.

    Ciekawe co powiedzą ci, którzy „lubią Panią Beatę i Pana Mateusza”, jak im tak ustawi 'podatki, że nie dadzą rady, choćby przez brak możliwości odliczenia kosztów.

    Minęły dwa lata.

    ŻADNA afera nie została rozliczona ani ukarana.

    Jak ruszyli kamienice warszawskie, to co się zaraz okazało?

    Ministerstwo nadało firmie kanadyjskiej prawo poszukiwań z promesą prawa wydobycia miedzi pod miedzą KGHMu (za Tuska) i nic się z tym nie robi, a zasoby złota i innych cennych metali, prócz cennej miedzi, są tam olbrzymie.

    W zamian jest poparcie umowy z Kanadą, która NIE POZWOLI się wycofać rządowi z tej koncesji, nadanej zresztą bezprawnie.

    To może być nawet 1000 miliardów w plecy.

    Ale nic to, dobra zmiana.

    Żołnierze na poligonie nie mieli czego jeść, czego pić, gdzie spać, w czym chodzić, a nawet gdzie srać.

    Na prestiżowych manewrach.

    Nie mieli podstawowych leków, jak polopiryna, nie można było wymienić butów „rozleciałych” na sprawne.

    Nie ma broni, helikopterów, rakiet, a powołani na ćwiczenia musieli chodzić w prywatnych sweterkach i w dwóch parach śmierdzących skarpet wydanych w październiku na 3 tygodnie z brakiem możliwości przepierki.

    Co kupuje dobra zmiana?

    Ano pięć samolotów dla VIPów, gdy jeszcze dwa lata wcześniej nie było pieniędzy nawet na jeden (no bo trzeba mieć czym uciekać w razie czego).

    Jaki ostatni zakup?

    Nie czołgi, nie rakiety, ale 88 super samochodów osobowych dla żandarmerii.

    A jeśli już samochody, to co chwila rozwalone w jakiś wypadkach rządowe limuzyny, których remont lub zastąpienie kosztują krocie.

    A co będziemy sobie odmawiać.

    Przecież korona ze łba zleci, jak samochód nie będzie miał wszystkich możliwych bajerów.

    Lecą posłowie innych partii samolotem w klasie turystycznej, ale Pani ważna poseł dobrej zmiany nie będzie oszczędzać.

    Jej się należy business, i jeszcze japę drze, że nie będzie oszczędzać.

    A wszystko kosztuje.

    Znowu do rachunków za prąd pod osłoną zmiany rządu doliczone 70 zł rocznie na statystyczny łeb (27 miliardów – na pewno wyjdzie z 35 – w ciągu 10 lat).

    Ludzie tyrali, żeby kupić dom na wsi i kawałek ziemi.

    Już nie kupią, ale spekulanci dzielą działki rolne na parcele i sprzedają na potęgę.

    Bo podzielić i spekulacyjnie sprzedać można pod zabudowę nierolną, ale hektara pod uprawę Polak nie kupi.

    Przez wszystkie reformy arcy***ja belcerka osiągnęliśmy tylko jedną dobrą rzecz, ustabilizowany pieniądz z umiarkowaną inflacją, która nie zżerała oszczędności.

    I przeminęło z wiatrem, już mamy inflację, a jak przyjdą kredyty od JP Morgan i z innych miejsc, na 500+, na mieszkanie+, na koryto+, na wielkie budowy socjalizmu, to dopiero zobaczymy.

    „Lubiana Beatka”.

    A kto jest odpowiedzialny za import milionów obywateli ukraińskich, kto funduje wysokie stypendia i miejsca na studiach, których nie mogą dostać Polacy?

    Kto już zapowiedział, że zbankrutowany ZUS na koszt polskich podatników wypłaci ukraińcom emerytury po roku pracy, na które Polak musi pracować 25 lat.

    No i oczywiście na koszt podatnika.

    A zaniżanie płac w Polsce i wypychanie Polaków za granicę.

    Jedna noc i mamy podniesienie ryczałtu od najmu z 8,5% na 12,5%, żeby się polskiej

    młodzieży i polskim ciułaczom we łbach nie poprzewracało, że Polak Polakowi wynajmie tanio mieszkanie.

    W zamian będzie mieszkano+, wybudowane zapewne za 2X taką cenę jak prywatnie, ale za to z niższym czynszem dla wybranych.

    Ciekawe kto będzie wybierał – lokalny gauleiter tej czy innej partii?

    Nie już nie piszę, bo mnie gospodarz wyrzuci, albo przynajmniej zbanuje.

    Wystarczy.

  15. Bardzo dobrze wypunktowałeś. DZ ma za zadanie całkowicie uzależnić życie Polaków od woli władzy. PiS jest partią z gruntu marksistowską, lecz to nie wszystko. Gdy już nikt z nas nie będzie w stanie samodzielnie funkcjonować – czyli nie mając niczego nie przeżyje bez pieniędzy z łaski urzędnika – wtedy władza żarliwych patriotów jakich świat nie widział zostanie oficjalnie namaszczona (Towarzyszka Premier Szydło już namaszczenie przyjęła) i na maszt zamiast biało-czerwonej wciągnięta zostanie flaga Polin.

  16. Sakiewicz juz wyl z miesiac temu, ze lotnisko beda budowac…

    … to pewnie ten wieeelki projekt… kretynow ekonomicznych…  i co tu duzo gadac – BANKRUTOW  !!!… ktorzy chca naciac na ten „innowacyjny przewal”  caly narod… zwlaszcza tych mlodych i najmlodszych Polakow  !!!

  17. Dobra i prawdziwa ta wyliczanka…

    … ciekawe… czy przewidziala ta banda kredyty we frankach szwajcarskich ?

  18. Mnie wnerwia to, co wylazło przy kartach telefonicznych bez abonamentu iż kaganiec nakłada się każdemu w postaci rejestracji, bo powiedzmy iż nawet 10000 kart mogłoby być użytych w celu wymuszeń, szantaży czy stalkingu tej opresji w żaden sposób nie tłumaczy. Przy okazji internetowych zakupów dla mojej Many wyszła dziwna rzecz, a mianowicie wyrzucało mi błąd przy zamówieniu i dopiero za którymś podejściem okazało się, że formularz nie przyjmuje numeru telefonu stacjonarnego. Wpisałem numer swojej komórki i przeszło. Ten numer telefonu jest objęty umową z 50 lat, był długo oczekiwany i sowicie opłacony i jest identyfikowalny w każdej chwili, jak i jego właściciel, a mimo to nie jest przez system tolerowany. Wynika z tego, że komórka, którą nosi się prze sobie jest przewidziana do wykorzystania w celu śledzenia miejsca pobytu właściciela i podsłuchiwania 24/24 nie tylko właściciela, ale osób z którymi rozmawia. W chwili obecnej wyszukiwarka internetowa potrafi wyłowić z www szukaną informację w ułamkach sekund, więc narzędzie do inwigilacji jest gotowe. I tak robią ze wszystkim.

  19. Szanowne „zasoby” / szanowni przedstawiciele tzw. „mniej wartościowej ludności tubylczej” (copyright by st. Michalkiewicz): przepraszam za wulgaryzm, ale: chceta być zbawionne w tzw. „posoborowym niebie”, to, za przeproszeniem „nadstawiać d* do wydymania”, „laborać”, morda w kubeł i co najwyżej „orać”. Chcieliśta tzw „wartości”? Tak? No to je mata. W 1988/1989 dogadali się „żyd, ubek, mason i pedofil” i to w zasadzie wszystko na ten temat. Chyba trzeba się zacząć modlić o wojnę.

  20. ” …Wynika z tego, że komórka, którą nosi się prze sobie jest przewidziana do wykorzystania w celu śledzenia miejsca pobytu właściciela i podsłuchiwania 24/24 nie tylko właściciela, ale osób z którymi rozmawia….” – to nie tak. Podsłuchiwana nie jest, bo zabrakłoby miejsca na składowanie nagrań, :-). Natomiast, jeśli ktoś ma być podsłuchiwany lub ma być namierzana jego pozycja to oczywiście nie przedstawia to żadnych trudności. Mazna sobie, oczywiście, zainstalować a jeszcze lepiej napisać oprogramowanie do szyfrowania transmisji jakimiś dziwacznymi niestandardowymi metodami, to nie jest trudne. No, ale wtedy to oczywiście od razu zaczynają namierzac i próbuja rozkodować, :-). To tyle na temat możliwości nagrywania transmisji. Natomiast jest jeszcze coś: w każdym homologowanym telefonie komórkowym (bez tego nie ma homologacji!) jest mozliwość zdalnej aktywacji mikrofonu, nagrywania dźwięku w otoczeniu i transmitowania go bez wiedzy użytkownika. Realizuje to sprzęt a nie oprogramowanie, więc nie bardzo jest jak to obejść.

  21. „pan Józef przyszedł do programu z gotową tezą.”   – to dziwi? 'pan Józef’ to czysty zakon PC z dawnych lat

    Ktoś zna jakieś jego osiągnięcia? Książki, zrealizowane projekty, sukcesy polityczne….

  22. Raczkowski, człowiek Semeniuka i Kozieja wyleciał zanim się zorientował. Teraz kręci się w BOŚ.

  23. Bóg zapłać za relację. Super tezy.

  24. Exactement…

    … we Francji ponad rok temu byl ogromny nacisk na to aby ludzie podawali swoje numery komorkowe…

    … ja z przyjacielem dostalismy nawet oferte wyjatkowo  koZystna… tj. kupno 14 zarowek marki  Osram za  2€  !!!… ale wymogiem byl zakup przez internet z podaniem  OBOWIAZKOWYM  numeru komorkowego… ale zrezygnowalismy z tej „darmowej” okazji.

  25. Jesteśmy w stanie wojny niewypowiedzisnej,   ukrytej. Kto ją nam wypowiedział ? Żydzi?    Finansjera Masoni?  Komuniści?  Marksiści?   Niemcy ? Rosjanie? UE? Globalisci? Finansjera ?

    Nie, wypowiedzieli nam te wojnę księża  modernisci, którzy zainfekowali Kościół wirusem herezji i apostazji. W ten sposób straciliśmy ostatnią linię obrony. Hierarchia nas zdradziła,  zostaliśmy sami. Nie możemy już się odwoływać do religii wyznawanej przez hierarchów. Bo ich religia jest zdradą i wypaczeniem religii katolickiej.

    Żydzi zawsze byli nnaszymi wrogami.  Tak to prawda, oni nie mają honoru, jak np. Turcy.

    Ale w tej chwili naszym -Polaków największym wrogiem nie są Żydzi, muzułmanie i ateiści czy komuniści.  Są nimi hierarchowie Kościoła,  którzy z naszej religii stworzyli pokraczną, bezpłciową,amorficzną, pogańską i światową wiarę.

    Bo odebrali nam te siłę płynąca z wiary, która duchem wyraża się w naszym prawdziwym hymnie narodowym „Bogurodzica”. 

    Stańmy do walki. Nie myślmy o tym, że wszystko wskazuje że przegramy. Wypełnijmy nasze -każdego z nas z osobna- wielkie zadanie. Bo przegrać i nie ulec w walce to znaczy zwyciężyć.

    Gdy tak będziemy rozumieć nasze indywidualne przeznaczenie – z pewnością wygramy. Tak, być może trzeba będzie cierpieć,  a może nawet umrzeć w zapomnieniu. Pamiętajmy jednak, że nasza ofiara nie zginie, ten ślad pozostanie w Historii.

    Wielkość buduje się wysiłkiem nie jednego pokolenia ale każdego z osobna. Zróbmy wszystko, aby nasze dzieci i następne pokolenia miały z czego czerpać,  miały wzór i punkt odniesienia.

  26. Bardzo rzeczowo napisane… dzieki.

  27. Może warto zacząć od jakiegoś „unieważnienia”, jak mawia PT Gospodarz. Np. od mówienia, że przy okrągłym stole dogadali sie „żyd, ubek, mason i pedofil”. Że modernistyczne „prawdy wiary” środowiski pedofilskich to: 1/ błogosławieństwo dla s*synów 2/ bezkarność dla krzywdzicieli 3/ wszechwładza dla lichwiarzy. Że miłosierdzie zastąpili jakomś „miłośmierdziem”, patrz pkt 2/ powyżej. Co można zrobić na początek: A/ domagac sie w parafiach Komunii do ust, na klęczkach B/ domagać się likwidacji gitarkowo-oazowego brzdąkanio-zawodzenia C/ podczas zamawiania Mszy Św. domagać sie I Modlitwy Eucharystycznej / Kanonu rzymskiego D/ domagać się odmawiania po Mszy Publicznego Egzorcyzmu Papieża Leona XIII. Istota toczonej walki jest nadprzyrodzona, wiec i oręż, i sztuka wojenna powinny być z nadprzyrodzonego arsenału.

  28. „…Bo przegrać i nie ulec w walce to znaczy zwyciężyć. …” – nie, nie i jeszcze raz NIE. Przegrać to znaczy przegrać. Zginąć znaczy zginąć. Zginąć nie musi znaczyć przegrać. Czasem trzeba zginąć, np. opóźniając natarcie, by inni mogli WYGRAĆ.

  29. J. Orzeł za bardzo przeszkadza.

Przepraszamy, zamieszczanie komentarzy jest chwilowo niemożliwe.