w peerelowskim wydaniu „Historii powszechnej myśli ekonomicznej do roku 1870” czyli Edward Lipiński – jest o Cobbecie:
„W. Cobbet (1762 – 1835) którego Marks nazywa „instynktownym obrońcą mas uciśnionych”, zakłada w 1802 roku pismo Weekly Political Register” i prowadzi agitację na wielką skalę , występując jako płomienny krytyk kapitalizmu.
„Dzieje imperium to historia botaniki, przenoszenia różnych rodzajów roślin na nowe gleby i w inne strefy klimatyczne: trzcina cukrowa znad Oceanu Indyjskiego znalazła się na drugiej półkuli na Karaibach. Herbatę przeniesiono z Chin do Indii i na Cejlon, nasiona drzew kauczukowych przeszmuglowane z Brazylii przyjęły się na Malajach, drzewo chinowe z Ameryki Południowej znalazło się na wyspie Świętej Heleny, a następnie na Jawie, rośliny oleiste z Nowego Świata trafiły do Afryki Zachodniej, długą podróż odbyła tez kawa i kakao. Ważna rola przypadła tutaj królewskim Ogrodom Botanicznym w Kew na brzegach Tamizy, będącym z początku hobby pewnej księżniczki. Stały się modelowym przykładem współpracy nauki z handlem. Wszystko to przynosiło większe i trwalsze zyski niż grabież czy eksploracja , choć oczywiście nie gardzono i skarbami, jakie się tu i ówdzie znalazły – diamenty w Indiach i Afryce płd, złoto w Australii i Afryce, ropa naftowa w Birmie oraz Indiach Wschodnich Zachodnich.”
…no nie gardzono skarbami jakie się tu i ówdzie znalazły…
Ogrody w Kew to chyba przykład dobrej strony brytyjskiej arystokracji, jak Joseph Banks o którym teraz mało pisze się, ale jego pieniądze i zwariowane pomysły, w tym 3 lata z kpt. Cook na Endeavour najbardziej przyczyniły się do rozwoju ogrodów w Kew.
Przepraszamy, zamieszczanie komentarzy jest chwilowo niemożliwe.
w peerelowskim wydaniu „Historii powszechnej myśli ekonomicznej do roku 1870” czyli Edward Lipiński – jest o Cobbecie:
„W. Cobbet (1762 – 1835) którego Marks nazywa „instynktownym obrońcą mas uciśnionych”, zakłada w 1802 roku pismo Weekly Political Register” i prowadzi agitację na wielką skalę , występując jako płomienny krytyk kapitalizmu.
D.S. Landes ” Bogactwo i nędza narodów” s. 476
„Dzieje imperium to historia botaniki, przenoszenia różnych rodzajów roślin na nowe gleby i w inne strefy klimatyczne: trzcina cukrowa znad Oceanu Indyjskiego znalazła się na drugiej półkuli na Karaibach. Herbatę przeniesiono z Chin do Indii i na Cejlon, nasiona drzew kauczukowych przeszmuglowane z Brazylii przyjęły się na Malajach, drzewo chinowe z Ameryki Południowej znalazło się na wyspie Świętej Heleny, a następnie na Jawie, rośliny oleiste z Nowego Świata trafiły do Afryki Zachodniej, długą podróż odbyła tez kawa i kakao. Ważna rola przypadła tutaj królewskim Ogrodom Botanicznym w Kew na brzegach Tamizy, będącym z początku hobby pewnej księżniczki. Stały się modelowym przykładem współpracy nauki z handlem. Wszystko to przynosiło większe i trwalsze zyski niż grabież czy eksploracja , choć oczywiście nie gardzono i skarbami, jakie się tu i ówdzie znalazły – diamenty w Indiach i Afryce płd, złoto w Australii i Afryce, ropa naftowa w Birmie oraz Indiach Wschodnich Zachodnich.”
…no nie gardzono skarbami jakie się tu i ówdzie znalazły…
Ogrody w Kew to chyba przykład dobrej strony brytyjskiej arystokracji, jak Joseph Banks o którym teraz mało pisze się, ale jego pieniądze i zwariowane pomysły, w tym 3 lata z kpt. Cook na Endeavour najbardziej przyczyniły się do rozwoju ogrodów w Kew.
Przepraszamy, zamieszczanie komentarzy jest chwilowo niemożliwe.