sie 242016
 

Cała moc socjalistycznej propagandy skierowana jest na to, by z oprawców uczynić ofiary. I nie ma znaczenia, czy mamy akurat tę fazę socjalizmu, w której strzelają do ludzi, czy tę, w której się tylko ględzi, socjalista w propagandzie będzie zawsze ofiarą, w najlepszym razie obrońcą ofiar.

Dwie rzeczy rzuciły mi się wczoraj w oczy, po pierwsze piosenka, którą Toyah umieścił na swoim blogu, po drugie okładka tygodnika „Do rzeczy”. W tej piosence nagranej przez dwóch pryszczatych trockistów słyszmy słowa oskarżenia pod adresem różnych instytucji w tym Kościoła, narodu i telewizji, a dotyczą one okoliczności potwornej śmierci biednej, starej kobiety Jolanty Brzeskiej, którą spalono w Lesie Kabackim. Nic nie wiemy o tym, czy Jolanta Brzeska była socjalistką, komunistką czy trockistką, ale koledzy Sierakowskiego upominają się o nią i zamiast iść na jej grób zapalić tam świeczkę, albo dać na mszę za jej duszę, śpiewają piosenkę, w której wszyscy są winni śmierci Jolanty Brzeskiej tylko nie oni. Oni bowiem są zawsze tam gdzie świeci jutrzenka swobody, płonie święty gniew ludu i szykują się rzeczy wielkie. Okoliczności śmierci Jolanty Brzeskiej są z grubsza znane, ale jeszcze je przypomnijmy. Pani ta postawiła się właścicielowi kamienicy, który chciał podnieść czynsze lokatorom, a następnie ich wysiedlić. Nie pamiętam na jakich zasadach człowiek ów wszedł w posiadanie tej kamienicy, ale znając okoliczności przejmowania budynków w stolicy przez różne organizacje i pojedynczych ludzi, sądzę, że miał ów sposób wiele wspólnego z socjalistyczną gospodarką planową. Jak wiemy wiele osób z różnych stron świata zgłasza się po swoją rzeczywistą i rzekomą własność nieruchomą w polskich miastach, ale w piosence młodych trockistów nie o nich ani słowa. Jest za to mowa o Kościele i narodzie. Widzimy tu, mniemam, że wyraźnie pułapkę zastawioną na nasze biedne umysły i serca, które uwielbiają poddawać się fali świętego oburzenia, w tych szczególnie przypadkach, kiedy ofiara jest niewinna i szlachetna. Sport ten ma swoje odmiany, a do najbardziej lubianych należy ekscytacja grupowa. Tej zaś nie ma bez piosenek, filmów, programów i publicystyki. Czyli bez całej machiny propagandowej, którą programuje się jak maszyny w drukarni – na wielkie nakłady zestandaryzowanych produktów. Dlatego właśnie jak ktoś wpadnie w taką pułapkę już najprawdopodobniej z niej nie wyjdzie. Będzie siedział i lamentował nad tym, jak źle jest a świecie, że muszą umierać ludzie. Monopol na tę narrację ma lewica, która zawsze jest pierwsza jeśli idzie o wyrażanie współczucia w mowie wiązanej, ma do tego dobre tradycje warsztatowe i na podorędziu ludzi, którzy za propagandę zabierają się fachowo i nazywają ją potem sztuką.

Drugą stronę medalu zobaczyłem wczoraj na okładce „Do rzeczy”, ktoś tam wyrysował figury różnych celebrytów, w tym Jandy, tego faceta z teatru we Wrocławiu i kilku jeszcze innych osób i dał tytuł – Polacy do nich nie dorośli. To jest wezwanie może nie do szturmu, ale do okazywania lekceważenia i wzniosłej pogardy z całą pewnością. Ktoś zapyta – o co ci znowu chodzi? O to, że ani Janda, ani ten pan z Wrocławia nie mogą być punktem odniesienia dla ani jednej naszej myśli. To jasne. Wtedy także wpadamy w pułapkę i tkwimy w niej nie mogąc się ruszyć. A jak jeszcze ktoś nałoży nam furażerkę z orłem na łeb, trzaśnie w ramię, poda łyk wódki z manierki i kopnie w tyłek na odchodnym, to koniec, lecimy popchnięci i krzyczymy huuuuurrrraaaaaaaa! Bo wreszcie można i mamy pozwolenie na wyrażanie oburzenia postawą znanych i lubianych. Oni tylko na to czekają, zaraz pokażą się w telewizji i z tym charakterystycznym światełkiem w oku powiedzą łamiącym się głosem, że prześladuje ich tłum. Z opisanej tu konstrukcji widać jasno, że ani adresaci piosenek o Jolancie Brzeskiej, ani czytelnicy Do rzeczy nie są traktowani podmiotowo. Są traktowani inaczej. Metoda ta została doskonale zilustrowana przez reżysera Szulkina w filmie „Obi Oba koniec cywilizacji”. Widać tam wielką maszynę, do której zsypuje się książki, maszyna mieli je i przerabia na pulpę. Potem specjalny mechanizm wyrzuca te kawałki celulozy wprost w tłum, ludzie je chwytają i pożerają. Taka metafora.

Niestety ratunek przed tą pułapką jest tylko jeden – analiza szczegółowych okoliczności zjawisk. I ja tu chciałem raz jeszcze powrócić do rozmowy, jaką przeprowadziłem z moim kolegą, którzy załamał się ilością demaskacji występujących w naszej najnowszej historii, okazującej się, niespodziewanie dla nikogo kolejnym memiksem. Jeśli nie wyjdziemy z tej pułapki nie świętych oburzeń na zło świata tego, którego sprawcy są nie znani z nazwiska, a jedynie rozpoznawalni z daleka, przegraliśmy. Wskazywanie na odpowiedzialność instytucji, dużych grup ludzi, szukanie winnych tam, gdzie ich nie ma, jest czymś nader niestosownym, jest to budowa narracji, która za chwilę zostanie wymierzona w nas. Będzie jak na lekcji polskiego w czasie omawiania lektur pozytywistycznych – winne jest społeczeństwo, bo się nie zreformowało. Przez to pieprzone społeczeństwo umarł Janko Muzykant, a Antek musiał iść w świat. Żaden z nich nie dostał swojej szansy. A gdzie miał dostać? W strukturach organizacji robotniczych walczących o lepsze jutro? Jeśli idzie o tych dwóch, obaj mieliby szansę na rynku muzyki i sztuki sakralnej, ale Kościół akurat był prześladowany, czego nikt do dziś nie raczy zauważyć, albowiem wszyscy zajęci byli i są nadal naprawianiem świata.

Ale co do cholery Janda i ten gość z teatru mają wspólnego z Jankiem Muzykantem i Antkiem? Wszystko. Przede wszystkim oboje są artystami i to jest nie do zakwestionowania. W dodatku są artystami, dla których nie ma już żadnej przyszłości. Są więc idealną figurą propagandową do walenia po łbach biednych frajerów, którzy marzą tylko o tym, by się oburzać ich wypowiedziami. Może lepiej spróbować odnaleźć jakieś tropy w sprawie Jolanty Brzeskiej, może lepiej zapalić jej świeczkę i powiedzieć wyraźnie, że to nie przez zaniechania księży i hierarchów zginęła. Zbigniew Ziobro już obiecał, że sprawa ta zostanie ponownie zbadana, a winni zostaną pociągnięci do odpowiedzialności. Nie sądzę, by pozostawało to bez związku z ową piosenką śpiewaną przez młodych trockistów. To jest ruch wyprzedzający, wykonany fachowo i profesjonalnie, co zauważył nasz kolega Toyah. Czy nasze media potrafią odpowiednio zareagować na ten event? Przypuszczam, że nie, a powodów jest kilka. Sakiewicz nie zareaguje, bo go takie rzeczy nie interesują, to się stało dawno temu i nie da się na tym załapać ani połowy punktu, a stracić można wiele, jeśli by się na przykład okazało, że ten właściciel kamienicy był kiedyś w redakcji GP, albo wykupił tam ogłoszenie. Reszta nie zareaguje, bo idzie jesień i przed nami cały festiwal świąt i rocznic patriotycznych, które należy obrabiać, że na dokładną analizę sprawy Jolanty Brzeskiej czasu nie będzie. No, ale zobaczymy, każdy ma swoją szansę…chodzi o to tylko, by w każdej redakcji znalazł się choć jeden facet, który nie będzie marzył o podróżach i autorskim programie kulinarnym. Choć jeden powiadam, który – można to zrobić nie ruszając się z miejsca, za pomocą telefonu i internetu – prześwietli życiorysy i okoliczności pracy ludzi winnych tej śmierci. Sądzę, że nawet wniosków nie trzeba będzie wyciągać.

Na koniec jeszcze zostawiam Wam nagranie z amerykańskiej telewizji, występuje w nim Tomek Bereźnicki i opowiada o komiksach.

http://youtu.be/sPZTIqGKImE
Na tym kończę na dziś. Zapraszam na stronę www.coryllus.pl do księgarni Przy Agorze, do sklepu FOTO MAG i do księgarni Tarabuk. Przypominam też, że w sklepie Bereźnicki w Krakowie przy ul. Przybyszewskiego 71 można kupić komiksy Tomka.

Zapraszam też na stronę www.rozetta.pl gdzie znajdują się nagrania z targów bytomskich.

  103 komentarze do “Kat, ofiara, Che Guevara”

  1. A ciotka Idalia miesza cykutę … 🙂

  2. zdejmuje ze ściany włócznie zatrute…

  3. Dawno temu dziadek mi mówił by nie przeginać z nakręcaniem sprężyny bo się zerwie i zegarek do naprawy będzie trzeba oddać. Coraz częściej czuję się jak ten zegar.

  4. Coś w tym jest. Chyba szukamy punktów odniesienia nie tam gdzie trzeba. Ba, – więcej – my wcale nie szukamy punktów odniesienia (przepraszam za „my” – tu jest następna pułapka, bo wydaje się, ze „my” jesteśmy wyrażani przez „nasze” media). Te punkty odniesienia się nam wrzuca do wierzenia i biada temu, kto je spróbuje zakwestionować. Tylko co robić w tym nawale informacji. Wszystkich nie da się zweryfikować. No, można olać, jak coś – jak to mówią – nie gra. W tej piosence też zauważyłem wpakowanie Kościoła ni pricziom i pomyślałem sobie, że Toyah tak bardzo chce znaleźć jakiś wysoki poziom artystyczny, że przymyka oko na sprawy ewidentne.

    Jest jednak problem, że takie olewanie oznacza coś co kiedyś nazywano emigracją wewnętrzną. Termin ten był nacechowany treścią negatywną i oznaczał zakończenie walki z systemem z tego powodu, że już człowiek nie ma siły.

    To tyle na razie na ten temat, bo jestem zarobiony, jednakże na koniec przypomnę zjawisko emigracji wewnętrznej, które występowało od III w. p. Ch. – mianowicie pustelników, którzy znaleźli swoją kontynuację w zakonach i monastyrach. Im nikt nie był w stanie narzucić punktu odniesienia.

  5. No coś w tym jest. Najgorsze jest to, że wielu baranów jest z tego zadowolonych i zdumą mówią o sobie „reakcjoniści”

  6. Nigdzie nikogo się nie znajdzie, tylko ofiary szkoda..

    Na ilu zabytkowych budynkach po praskiej stronie płonęły dachy? Sprawcy nie są znani.
    Płonęły te dachy, dlatego żeby właściciel mógł wyłuskać budynek spod opieki konserwatora. Złapano podpalacza?
    Nikt nie szukał. Wiadomo że to proceder.

  7. W mojej grupie pielgrzymkowej szedł młody Wietnamczyk z Zach. Europy. W pewnej chwili założył na głowę wojskową czapkę z wielką czerwoną gwiazdą. Parę razy mu wyjaśniałem, czego symbolem jest ta gwiazda, mówiłem o rewolucji i ofiarach. Ale on nie chciał nic przyjąć, bo dostał czapkę z Kuby, gdzie dzielny Che Guevara walczył o dobro ludzkości. Nawet ofiarowałem mu swoją czapkę z napisem Jezus. Oddał z powrotem. Więc poprosiłem, by przynajmniej w czasie pielgrzymki nie nosił tej czapki. Przynajmniej tyle. Jednak największe rewolucyjne oburzenie ogarnęło jego i kolegów z rana, gdy okazało się, że nie ma pięciogwiazdkowej toalety z prysznicem.

  8. to sa dobre bajki dla dzieci( swiata marzeń) , ale mysle ze ludzie ktorzy przychodza na ten blog maja pewna autorefleksje ktora podpowiada im ze ze zycie zalezy wylacznie od moich decyzji i mojej woli i żadne spoleczenstwo,, telewizor, mama, tata i żadne narzekania na dzieciństwo, okoliczności itd. niczego dobrego nie przyniosą …jeśli ktoś chce cos zmienić naprawdę nie słowami, ale naprawdę to znajdzie i książki i ludzi którzy mu pomaga ( oczywiście po dogłębnej analizie…bo czarodzieji socjalistycznych w pod roznymi postaciami jest ogrom) co do zbiorowego cierpienia to ja sadze ze jak ktoś cierpi ta ja już nie musze cierpec z nim bo po co podwajać bol co to da nic? trzeba spojrzeć obiektywnie i pomoc o ile się da bez zestawu emocjonalnego, na tyle ile mnie stać( a nie na ile ktoś oczekuje), czy ja mam cierpieć z tego powodu ze np na woli Niemcy wymordowali tysiące ludzi? a ja ich tam wyslalem? a ja im rozkazałem? nie. wszystko co mogę zrobić to powiedzieć ludzia ze maja jedno zycie i warto się zastanowić czy warto umierać za borow i innych itd.

    http://archeowiesci.pl/2010/08/20/grzyb-pasozyt-i-mrowka-zombi/ warto się nad tym zastanowic

  9. Od paru lat piszę tutaj jak głęboko socjalizm wgryzł się w ludzkie myślenie.

    Osoby którym polecałam tego bloga, owszem zachwycały się pojedynczymi demaskacjami.
    I nawet czytały długo.
    A potem przy byle okazji zachwyt dla socjalistycznych decyzji jakiegoś socjalistycznego rządu, urzędnika itd… Uchwały sejmu..
    Moje zdumione spojrzenie….To nic z coryllusa nie zrozumiałeś?
    Zdumione spojrzenie drugiej strony….o chodzi???

    Cholera!

  10. Errata:. O co chodzi? Pyta druga , prawicowa wg własnego wyobrażenia osoba.

    .

  11. Ciekawi mnie czy podchodzi Pan do kazdego wlasciciela niemieckiego samochodu w Polsce i tlumaczy mu ze to za sprawa niemieckich przemyslowcow w Polsce podaczas IIWS mordowana ludzi na przemyslowa skale i kupujac produkt od ludzi ktorzy zniszczyli Polske dla zyskow jest obraza pamieci pomordowanych?
    Ruscy jacy byli tacy byli ale im bolszewie zaimplementowali anglosasi i ich to kosztowalo duzo wiecej niz Polakow. Wiec zamiast gadac takie glupoty prosze pikietowac na parkingach zamiast popisywac sie „popoularna historia w wydaniu patriotycznym” – ruscy zli, polacy dobrzy a niemcy to ofiary nazizmu..

  12. coś się gubisz człowiecze …

  13. A kto wytrzyma taki okres operacji na mózgu? W modzie jest zawsze naprawianie socjalizmu. Bo gdyby nie wypaczenia to byłby po-prostu „raj” na ziemi.

  14. a do czego to było?
    pogubiłeś drogi tj. blogi

  15. a ”Polacy na stacjach kolejo­wych dorabiali się fortun sprzedając żołnierzom napoje i podstawowe artykuły żywnościowe za paskarskie ceny, a pomaga żołnierzom tylko YMCA sprzedając im za „symboliczne” sumy kakao, czekoladę, buł­ki, papierosy.” za: http://dakowski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=18612&Itemid=80

  16. on tylko pobłądził w konopiach

  17. Ta piosenka = gniot o Jolancie Brzeskiej zostala umieszczona na YT juz w 2013. Przez ponad 3 lata tylko 13380 wejsc. Slabiutko;)

  18. BBC Culture zorganizowała wśród krytyków ankietę na 100 najlepszych filmów XXI wieku;
    mamy Idę na 55 miejscu.

    http://www.bbc.com/culture/story/20160819-the-21st-centurys-100-greatest-films

  19. Oj miesza ciotka Idalia… kombinuje jak kon pod gore!

  20. Super tekst sprzed 6 lat… jakze aktualny dzis.

  21. Pani Marylo, to wynik tego, że tak nas wytrzebiono intelektualnie, że Piłsudski i jego dwór oraz Dmowski i jego akolici „robią” w naszej świadomości za prawicę. Wycięto nam całą przedwojenna myśl polityczną i kulturalną „żubrów” wileńskich. Tych prawdziwych konserwatystów, których myślenie o Polsce znaleźć można było w „Słowie” wileńskim i twórczości jego redaktora naczelnego – Cata Mackiewicza. Uświadomiłem to sobie przedwczoraj oglądając po raz pierwszy w życiu film Grzegorz Brauna właśnie o Stanisławie Mackiewiczu.
    Jak niejednokrotnie pisał nam o tym na tym blogu Gospodarz, wrabia się nas w pozorowane spory: Piłsudski czy Dmowski. A my, za Gospodarzem mamy odpowiadać: Wojniłłowicz, Cat Mackiewicz, ks Tokarzewski i inni. Ale ile my tak naprawdę mamy lekcji do odrobienia. Życia nie starczy….

  22. Czy to nie Cat wrócił z Londynu pod wpływem namowy czynnego wtedy dyplomaty,
    Putramenta?
    Nie mam teraz czasu szukać.
    Była taka kosztowna akcja, by londyńskich Polaków sprowadzać do kraju….w nadziei że to legitymizuje system. Słabo się powiodło…. Dużo kasy poszło…

    Czy gdyby wrócili ….czy mieli by głos? Czy ponad systemem coś by ludziom w stalinowskich czasach mogli przekazać???

    .

  23. Szanowny Panie, zanim zacznie się Pan zachwycać Catem-Mackiewiczem proszę uprzejmie z łaski swojej przeczytać sobie w „Kulturze” (wszystkie numery dostępne w sieci) jego wściekły atak na ks. Meysztowicza, za to, że ten odmówił spotkania z Catem, który właśnie z PeeReLu smyrgnął sobie na wywczasy do Francji.

  24. W sumie to dobrze sie Pan czuje… ja tez tak sie czuje… i miliony Polakow czuje sie podobnie!
    Przeciez ta sprezyna juz dawno pierdykla… zreszta tu caly „ruski mechanizm” pierdyknal!

    Tu nie ma co naprawiac… ten zegarek nadaje sie na zlom… do wyrzucenia! Odwaznie
    czas pomyslec o sprawieniu sobie „nowego” zegarka… i stac nas na taki „zakup”.

  25. Z treścią komentarza częściowo się nie zgadzam, ale za link dziękuję. To nie leży w sferze moich zainteresowań, a jest nadzwyczaj ciekawe.

    Tak sobie pomyślałam, jak wytępic osobniki zarażone „grzybem”. Nie w ludzkiej mocy. Musi nadejść Ten co oddzieli pszenicę od chwastu.

  26. ? chyba sprzed 50

  27. Trafiony! Zatopiony!

    Merdiom Ssssakiewicza, zaprzanej prawicy i polskojezycznym wlasnie tak sie wydaje… i czesci
    „dobrej zmiany” wydaje sie tez dokladnie to samo! I to niedouczone dziadostwo… wiadomo
    przewaznie jakiej proweniencji… wlasnie tak: WRZUCA NAM DO WIERZENIA te swoje
    zapuziale i dawno przebrzmiale bajdy!

    Dokladnie tak… im sie tym presstytutkom wydaje, ze oni to… MY, NAROD!

    Tu nie moze byc zadnej dyskusji… tu tylko i wylacznie ratunkiem jest – dokladna analiza
    szczegolowych okolicznosci poszczegolnych zjawisk… dobra pamiec i glosne, wyrazne
    wskazywanie na odpowiedzialnosc konkretnych osob… konkretnych politykow… konkretnych
    instytucji… konkretnych grup ludzi rozpoznawalnych z daleka!

    Tu nie ma mowy o „struganiu narracji” na rozmycie odpowiedzialnosci… tu nie ma mowy
    o relatywizmie !!!

    Ssssakiewicz i pozostala merdialna psiarnia ze swoimi „fahofcami” i „profesjonalistami”
    niczego nie wyjasnili i nie wyjasnia… to musza byc nowi ludzie… nie uwiklani i nie obciazeni!

  28. I znowu kradzież i podmianka. Nauka domowa – tak. Szkoła demokratyczna – nie. Ze względu na program, nauczycieli i metody wychowawcze.
    Dość już zarozumiałych, bezradnych życiowo, rozwydrzonych bachorów.

  29. czyli nie poświęcamy uwagi tym, co nie potrafią mówić prozą? Do ważnych rzeczy podchodzimy z lupą a nie sztalugą? Przed poddaniem się ekscytacji należy pokonać biegiem 10km i sprawdzić czy nadal jest się czym ekscytować? Taką miałem intuicją już wcześniej: za niepotrzebną metaforę dać w ryj 🙂

  30. Kazdy proceder mozna ukrocic… tylko trzeba chciec… a, tu sie okazuje, ze i czesci „dobrej
    zmiany” i merdjalni i wszelkiej masci „intelektualnym elitom”… samozwanczym – do tego…
    nie bardzo sie chce… oni nie bardzo wiedza jak sie za to wziazc… i jak ugryzc tego zwierza!

    Tak to „towarzystwo” jest wysooooko wyksztalcune, tyle studiow i stypendiow zagranicznych
    pozaliczane, ze… dzis oni nie wiedza jak sie do tego zabrac !!!

    Oni mysleli, ze dalej beda… pic, zryc i tluc sie po calym swiecie… tak jak to jest przyjete…
    beda zakanszac… a my bedziemy potulnie milczec i placic !!!

    Oni… tak to sobie wyobrazaja! Ich wyobrazenia… to nasze niedopuszczenia… oni absolutnie
    NAS, NARODU nie rozumieja… i jeszcze do tego bezczelnie i z premedytacja oszukuja !

  31. Czapki z „Cze” czy z „sierpem i mlotem” nawet dzisiaj sa legalnie sprzedawane w sklepach
    z pamiatkami w cenrum Paryza… i nikogo szczegolnie nie wzruszaja… rozdwojenie jazni
    straszne, polowa tej mlodziezy to po prostu… barany przeznaczone na rzez!… w swoim czasie!

  32. Cat nie, Cat miał dziwaczne wizje.

  33. Ciekawe ile filmów było branych pod uwagę? Bo mówimy o 15 latach, a ja bym powiedział, że filmy sprzed 90 roku to w większości gnioty.

  34. To jest wyjatkowy blog… exkluzywny… tu przychodza ludzie z wiedza poparta duzym
    doswiadczeniem… tu przychodza ludzie, ktorzy maja autorefleksje, ze ich zycie zalezy wlasnie
    od ich decyzji, ze ich decyzje rodza rozne konsekwencje, ktore maja przelozenie na ich zycie,
    na ich rodziny, bliskich, znajomych, wspolnote, spolecznosc…

    … tu tacy ludzie jak Jacek… i z taka autorefleksja jak powyzej Jackowa… to rzeczywiscie
    rzadkosc.

  35. Żadnego wyjaśnienia kto zabiła panią Jolantę nie będzie.

    Skoro się podpisuje takie deklaracje http://www.prezydent.pl/aktualnosci/wizyty-zagraniczne/art,102,spotkanie-prezydenta-rp-i-prezydenta-ukrainy.html – musicie wejść w pdf

    – to należy zapomnieć o jakiejkolwiek normalizacji w naszym kraju.

  36. Mialam na mysli wpis Gospodarza… a tekst Staszewskiego ojca tez adekwatny.

  37. Pani Rozalio to ja Pani napisze dlaczego ja tak mysle na jakiej podstawie, a no na takiej ze ja uwazam ze w czasie drugiej wojny swiatowej niemcy nie mialy wojny 1 wrzesnia z Polska tylka z Anglia, I ze powstanie warszawskie to nie bylo zryw polakow tylko anglikow i wszyscy ktorzy gineli nie gineli za polske tylko anglie, a ruscy tez pewnie uwazali nas za agentow angielskich i moze ta cala akcja polaka w sowietach i ten caly glod na ukrainie to byla wojna z Anglia…biedni wietnamczycy tez smazyli sie w tunelach, ale nie za wietnam, solidarnosc walczyla za kogo? miliony dolarow ktore tu plynely w 2 wojnie i solidarnosci bynajmniej nie z mysla o nas

    byla teraz rocznica szekspirowska w bbc byly dwa filmy zagraniczne czeski i rosyjski by szekspir…………………..Przestanmy byc FRAJERAMI I nie dawajmy sobie wyrywac paznokci za Londyn, WAszyngton

  38. Polecam Państwu książkę Grzegorza Eberhardta pt. „Pisarz dla dorosłych. Opowieść o Józefie Mackiewiczu”

  39. Putrament, wraz z całą czołówką kulturalną PRL (Miłosz, Jędrychowski i pozostali), pisywali w dodatku do „Słowa” – „Żagary”. To była ewidentna protokomuna i szybko ich Cat pogonił. Ale znajomości zostały. Polecam ten film łatwy do znalezienia na YT.

  40. Szanowny Panie, Cat słynął ze swojego temperamentu i zaciekłości. Proszę policzyć ile razy w Wilnie i okolicach się pojedynkował. Ale ogląd sytuacji miał jasny. Był jedynym, który uznał gwarancje brytyjskie za próbę napuszczenia Hitlera na Polskę i zwalczał (na łamach „Słowa”) politykę Becka i obozu sanacyjnego. Za co dorobiono mu potem gębę zdrajcy. Naprawdę polecam film Brauna. Jest zwyczajnie rzetelny.

  41. To był starszy brat Stanisława. Wyrzekł się Cata po jego przeprowadzce do PRLu.

  42. A przegladalem ostatnio pobierznie historie angli napisana przez rosjanina 1612 kompania moskiewska o polsce ani slowa tylko ze to byl ostatni zryw katolicyzmu nie polski ale katolicyzmu….musimy sobie uswiadomic nie to co my o sobie myslimy ale to co oni o nas mysla i jak nas widza nasz wlasny punkt widzenia o nas w stosunkach miedzynarodowych jest nieistotny zero…..wazne jak silniejsi nas oceniaja i do tego sie odnosic a nasz polocentryzm to szkoda gadac, ostatnio rozmawialem z angielka ktora ma mnostwo rosyjskiej literatury i ona mnie sie pyta czy znam czeski a ja bo a ona ze kupila dzieciom film na internecine I nie umi zmienic jezykow czeski film ….moja pierwsza reakcja to bylo oburzenie jak to ruscy czesi a my….. a potem zrozumialem jak naiwny bylem …pompujmy sie pompujmy

  43. Dobra dobra. No i co? Co to znaczy ze Wam sprezyna peknie?
    Pani wyjechala, to konkretny ruch. A co inni?

  44. O tak. W wielu obszarach przydaloby sie wiecej jaj i zero tolerancji.

  45. Sprawa powrotu Cat’a do kraju była negocjowana przez wiele lat. Jest to w materiałach IPN dokładnie zebrane.
    Od połowy 54′ zaczęto realizować akcję rermigracyjną. W stosunku do różnych znanych nazwisk.
    Tu wywołano Cat Mackiewicza.
    To były zawiłe rozmowy. Zainteresowani byli Bierut, Borejsza. Inni… sama góra…
    Opisuje to Cenckiewicz w książce ,, Śladami bezpieki i Partii, . Strona 243 i następne…

    .

  46. A ja mysle, ze jednak bedzie… tym bardziej, ze przez te wszystkie lata od Jej smierci bardzo
    duzo zostalo juz wyjasnione, powiedziane i opublikowane… wystarczy pare lebskich osob…
    a takich w Polsce nie brakuje… i sprawe zabojstwa-podpalenia Pani Jolanty Brzeskiej
    rozkminia… w try miga… tylko zeby nikogo nie powolywali od Ssssakiewicza!

    Jesli chodzi o dzisiejsza podpisana deklaracje… to coz… deklaracja jak deklaracja, takie
    bla, bla, bla… zapewnienia, appel do wspolnoty miedzynarodowej o wzmozenie wysilkow
    w tym polityki sankcji wobec Rosji, ktora powstrzymalaby agresje Rosji na Ukraine…
    dla mnie to smiech na sali, a dyplomatycznie mowiac… gra na zwloke!… juz sobie wyobrazam
    jak wspolnota francuska bedzie… krytykowac Putina… no i ciekawe czym zaplaca Ruskie
    za te caly czas „w budowie” Mistrale… obywatel Rosji Gerard Depardieu tez juz porzucil Rosje,
    w Belgii siedzi.

    Nie wiem doprawdy o jakiej normalizacji Pan mowi i czego… tu trzeba najpierw gruntownie
    posprzatac, a zlodziejstwo przykladnie ukarac i do pierdla wsadzic… majatki zagrabione
    odebrac… a nie jakies wydumane, chore sytuacje normalizowac… i patologie uwiarygadniac!

  47. Andrzej –
    Czy my z Ukrainą czy przeciw niej? Jeśli drugi wariant to Ukraina będzie z Rosją, a tego nie wytrzymamy. No więc co robić?
    To nie moje przemyślenia piszę za Michalkiewiczem.

  48. Proszę Pani po pierwsze ukraina ma nas w głębokim … poważaniu. Po drugie z jaką Rosją? Ukraina nie jest z Rosją jest montowana przeciw Rosji!

  49. A gdzie Pan widzi, ze napisalam… „Wam sprezyna peknie”! Prosze Pana
    ja tu we Francji tak samo jak rodacy w Ojczyznie na tym samym wozie jade…
    i dobrze uwazam, zeby z niego nie spasc.

    Ja wiem, ze wiekszosc rodakow lubi koloryzowac i zmyslac rozne niestworzone
    rzeczy o tym niby „dobrobycie zachodnim”… ale, to nie ja… moze kiedys bylo
    latwiej i piekniej, ale ja w to nie wierze.

  50. Zapewne dla każdego oznacza to co innego.

  51. Pan nadal jest naiwny… i glupi! Panu brak polocentryzmu wyraznie szkodzi…
    Panu wyraznie odpowiada… po paluszku w dupeczke… tym silniejszym…
    of cours !

  52. my nie wytrzymamy? a czegoż to nie wytrzmywamy? to Rosja nam licytuje majątki? to sędziowie wydają wyroki w imieniu Rosji czy w imieniu RP? to prokuratorzy mówia po rosyjsku? to komornicy kradna dla GRU? czy wyście wszyscy już powariowali? czy chcecie mówić w Przemyślu po ukraińsku jako turyści?

  53. I J.Mackiewicz i Czarnyszewicz i Sergiusz Piasecki…

  54. tak na marginesie: a jakiez to aktywa są w tej RP, że Rosja dniem i nocą o nich marzy? może 2 biliony zł długów Putin chce spłacać z dobrej woli, bo o tym śni? albo chce wykraść tajemnice WATu i innych światowych ośrodków myśli technicznej zwanych ośrodkami akademickimi w RP? bufor z 'bogatej’ agresywnością Ukrainy jest korzystny dla wszystkich tylko nie dla Polski;

  55. Nic ująć…jescze bym dołożył.Zryli mózgi totalnie za chwilę powiedzą,że rosyjskie markety zatruwają ludzi

  56. jest rok 2016, za kilka miesięcy będzie 2017 i brak jakichkolwiek tez do funkcjonowania/istnienia programu Państwa; – bełkot, pierdoły i sny o imperium, ktore jak powstanie to tylko, tylko z naszej krwi inikt nam nie zrobi nic bo z nami wrześniowy rydz;- problem twki w ym, że prawie cala populacja w RP nie ma swidomości co to jest Państwo i do czego służy;- wbite w funkcjonowanie wzorce to popłuczyny po stalinowskich eksperymetach i tak po prawdzie żadnych tak wymarzonych zmian nie będzie, bo te środki, ktore nas trzymaja za 'mordę/portef’ na żadne zmiany nie pozwolą, no chyba, że krucjata o imperium jagiellońskie, ale trzeba jakoś Litwę przeskoczyć – i to wtedy będzie problem, też logistyczny, ale kopia szabli Piłsudskiego imperium to zbuduje bo jest we własciwych rękach, do boju …

  57. dobrze zorganizowane państwo = normalność.

  58. Oto „rosyjski”kapitał w Polscehttps://marucha.wordpress.com/2016/08/24/skutki-dominacji-kapitalu-zagranicznego-w-gospodarce-polskiej/#more-60054

  59. niestety, tak to wygląda realnie – życie snem

  60. Dokladnie… maja nas w doopie… i nic sie w tym wzgledzie w najblizszej przyszlosci
    nie zmieni… trzeba twardo stapac po ziemi. Ukraincami niech zajmie sie Anglia
    i ich diaspora bogatych potomkow zydowskich i komuszych z Kanady!

    PAD byl… pogadal… zaprosil do zlozenia oficjalnej wizyty w Polsce… zachecil
    do rozmow nt. bolesnej dla obydwu narodow polityki historycznej…deklaracje podpisal…
    i na ten moment wystarczy!

    Teraz nalezy poczekac co zrobi „wspolnota miedzynarodowa”… i nie wychylac sie
    przed szereg…

    … c’est tout !

  61. Z tego, co zrozumiałem, to szkoła ta opiera się także na przymusie, na innej tacy podanym, ale jednak. Jeśli mowa o tego typu szkołach, to tam wolę „Summerhill”. Tam przynajmniej nie trzeba się uczyć, tylko bawić

  62. doktryna przeżycia jest doktryną podstawową – umarli nie maja racji, dobra analiza i wnioski o pomocy też, bo tak po prawdzie jak dochodzi do realnego pomagania to ludzie oczekują, że im sie wszystko nalezy: sprawiedliwy sąd, rzetelny urzędnik, Państwo jako dobro wspólne, etc ;- i nie zdaje to egzameinu w konfrontacji z rzeczywistościa – wtedy jest krzyk: to nie tak, tak sie nie robi, to niemożłiwe, etc – i tylko mozna sie uśmiechać z politowaniem, a nie mówiliśmy jak należy żyć w RP? no jak? – przebiegle!!!

  63. Po przeczytaniu wspomnień Edwarda Woyniłłowicza i ks. Marka Tokarzewskiego oraz polskiej Szkoły Nawigatorów, wziąłem do ręki książkę Cata „Historia 1918-1939”, czy jakoś tak. Przebrnąłem przez jakieś 50 stron i ze względu na te peany i bezkrytyczność w stosunku do Piłsudskiego książkę grzecznie odłożyłem na półkę.

  64. żadnej wojny z Rosją nie będzie, bo prostu Niemcy swoje fabryki lokują już na ścianie wschodniej RP, i to jest wyznacznik relacji a nie pierdoły o tym i owym; to Putin zabierze Merkel fabrykę pod Lublinem? chyba by na głowę upadł; natomast sterowanie emocjami/nastrojami/ zbytem to jest celem kampanii pisz pan 'patriotycznych’

  65. Az sie wierzyc nie chce, ze to… taaakie przemyslenia ma pan red. Michalkiewicz. Wyglada
    na to, ze pan red. Michalkiewicz bardziej zatroskany sprawami Ukrainy niz naszymi polskimi!

    Malo to mamy problemow… Ukraincy wybrali sobie rzad, prezydenta Poroszenko… niech teraz
    „krol czekolady”… Julcia Tymoszenko i jej rodzina robiaca interesy w GB glowkuja i ratuja
    Ukraincow i Ukraine… my mamy swoje sprawy i nasz obowiazek sprzatac intensywnie
    stajnie Augiasza jaka jest nasza Ojczyzna!

    Wszystkiego bym sie spodziewala po Michalkiewiczu… ale nie taaakich przemyslen…
    i nie teraz!

  66. Panstwo nalezy zorganizowac na nowo… wtedy zapanuje normalnosc,
    a teraz nalezy tylko… sprzatac, sprzatac i jeszcze raz sprzatac Ojczyzne
    ze zlodziejstwa i kryminalistow !

  67. No odlot… Orwell tego nie przewidzial! Alesmy sie „zlotych mysli” doczekali
    od znanych publicystow… no wlosy deba staja !

  68. Słusznie, że się wierzyć nie chce, ja mam na drugie podejrzliwy bez linka kontekstu itp. nie wierze 🙂

  69. Michalkiewicz wg swego mniemania jest graczem globalnym, odkrywane prawdy mają byc remdium wg zasady: jakiez to poeste w wytlumaczeniu, ale, ale racji też on miewa i to nie mała ;- i drugie ale, calkowity brak formulowania funkcji realnych celów i ich realizacji;można o sto razy opiwdac te same bon moty ale co z tego wynika?

  70. Ja nie robię z niego proroka mniejszego 😉 , ale wątpię by aż tak popłynął, w każdym razie jestem podejrzliwy

  71. ale to jest robota bez konca

  72. Doskonale! Tak, Ssssakiewicz zbuduje z panem Macierewiczem imperium… miedzymorze
    wg Eski… juz Ssssakiewicz o to zadba… pewnie za tydzien „slupki poparcia” PiS’owi skocza
    na… 40%… albo i wiecej… to Ssssakiewicz tylko wie !

    To jest tragedia, ze… prawie cala populacja RP nie ma swiadomosci co to jest PANSTWO !!!

    To jest tragedia… a, „obrotny bankowiec” wicepremier Morawiecki jest tego dostatecznym przykladem… biorac udzial jako wykladowca… w jakiejs „szemranej” Fundacji Inicjatyw Mlodziezowych… w akademii liderow – to po prostu… niebywala hucpa i skandal… jakby akurat
    takie inicjatywy wlasnie teraz byly potrzebne!

    Chyba wiceminister juz sie zorientowal, ze realna sytuacja go przerosla… ze wyraznie
    nie nadaza… i taki innowacyjny sam sie zrobil… pomyslowy Dobromir!

    Normalnie granda w bialy dzien!

  73. Dokladnie… zarzadzanie emocjami… nastrojami… wywolywanie paniki… tworzenie szumu
    informacyjnego… w tym Ssssakiewicz byl niezly, ale do 2-3 lat po Smolensku… przedobrzyl
    balon pekl i powietrze zeszlo…

    Ssssakiewicz ze swoja „partyzantka”, kurwizja to ewidentni, platni zarzadcy emocji… nic poza tym… plus falszywa prawica, Karnowscy i polskojezyczni !

    Nie bylo w Polsce i nadal nie ma propolskich mediow… i nie bedzie… z wyjatkiem net’u, paru
    blogerow… ale dobre i to.

  74. Przeglądanie się w oczach wrogów, w ich propagandowych książkach sprzed czterech stuleci, jest nieroztropne i może nabawić kompleksów. Można mimochodem złapać grzyba pasożyta i stać się mrówką zombi.

    Przez te cztery stulecia wiele pohanskich łbów spadło z ręki naszych przodków, a z Bożą pomocą, spadną i następne.
    Byliśmy, jesteśmy i będziemy POLOCENTRYCZNI, bo POLSKA jest nam dana i zadana. Jest naszym pępkiem świata. Jako naród katolicki mamy jeszcze wiele do zrobienia w Polsce i na świecie.
    Biskup Kozal, męczennik z Dachau, powiedział: „Od przegranej orężnej bardziej przeraża upadek ducha u ludzi. Wątpiący staje się mimo woli sojusznikiem wroga”.

  75. Wcale nie zamierzam z tym polemizować, tak było, wszyscy nas oszukiwali i probowali zniszczyć, zwłaszcza Anglia.
    Ale jeśli chodzi o mnie, to jest to marny argument, bo ja jestem stosunkowo niedawno nawrócona i z gorliwoscia neofity poznaję historię od innej strony. Od strony Nieba. Dowiaduje się co na nasz temat usłyszeli mistycy. Mój nick nie jest przypadkowy.
    A to, że nas ciągle straszą i upokarzają, no cóż, widocznie jednak w 1612 roku to nie był ostatni zryw katolicyzmu.

    Przestań się bać.

  76. przynajmniej funkcjonujemy w dobrym towarzystwie, jak chcemy inteligentnie porozmawiać to mamy gdzie, i to jest b.duże osiągniecia gospodarza; i od żartów warto nie stronić, bo życie to kabaret, i to jaki

  77. POKEMON GO

    Pierwsza ofiara śmiertelna… 39′ letni japoński rolnik ! grał w tę grę jadąc autem. Potrącił dwie kobiety. Jedna zabił.

    Świat odrealnione.
    W tej grze nie jest tak, że ktoś się gspi w ekranik i przez to coś potrącił….
    Gra prowadzi…nie wiem jak…. Kamerką? Mapa Google…?? Po realnym świecie … pokazuje steoty i zwidy.
    Facet mógł myśleć postaci które widzi da z gry…a nie że to realne osoby.

    Przyjechał je …może myśląc że trafią w pokemony??

    Chodzę z psem i wkoło dzieciaki mają te ekraniki o mówią do siebie…o! tam jest! itd….

    ?
    ?

  78. No jest…

    … chociaz nam wlasciwie organizowac sie trzeba tylko przy Panu Bogu… tak jest duzo lepiej i duzo latwiej, o czym „nasz prawicowy rzad” zupelnie zapomina i czego nie bierze pod uwage… a, to jest
    na dzisiejsze czasy najpotezniejszy orez… i najlepsza doktryna
    panstwowa !

    Gospodarz pisze o tym ciagle.

  79. Tez bym chciala posluchac calego kontekstu jego wypowiedzi, bo
    tez ciezko mi uwierzyc… aby tak poplynal.

  80. Sprawy polsko-ukraińskie i inne dzisiejsze neewsy skłanialy mnie, żeby puścić tu pawia. Jednak szukając w sieci najlepszego kolorowego, wrzeszczacego i najlepiej biegnacego ptaka, ochłonęłam i zakończę typowo piosenką.
    https://youtu.be/YrgwSEFUzFk

  81. Voila,

    I dobre towarzystwo bedzie sie tylko powiekszac… ta hucpa jaka odstawia
    Ssssakiewicz i reszta tej merdialnej podloty nie ma zadnych szans przetrwania,
    ani te wyciete z kartonu cielebryctwo… ani ten rzekomy biznes i kapital
    ulokowany w firmach… jak domki z kart !

    I warto to wysmiac i od zartow nie stronic… i zawsze robic swoje na chwale
    Panu Bogu i ludziom… jak m.in. Gospodarz!

  82. Co wymagac od dzieci… takich rodzicow miec – to katastrofa!

    … no i przykro patrzec na… te przyszlosc ludzkosci… szkoda dzieciakow!

  83. Gra prowadzi w realne miejsca. Muzeum w Auschwitz jrz zaprotestowali….żeby wyłączyć teren obozu z gry.
    W Japonii yrtrn katastrofy elektrowni Fukushima….też jest miejscem blsosnia pokemonów. Też protesty.

    W tę miejsca trzeba RRALNIE iść. Xy jechać …aby łapać pokemony.

    Idziesz ulicą ..i te ulice widzisz na ekranie i poza ekranem…gdy ofteiedz wzrok od ekranu…. Tyle że na ekranie są dodatkowe elementy …te dteory…
    Zaczyna ci się mieszać …co realne ..
    Rolnik miał 49 lat !
    Nie dzievko ! Stary facet!

    .

  84. I trochę inaczej niż zwykle. Dobranoc wszystkim.
    https://youtu.be/SugqdyjE_90

  85. A czy te poke-mon(e)y to nie przypadkiem taka wersja bitcoin’ów dla najuboższych ?
    A może ktoś z tu obecnych wie, czy są jakieś nagrody za złapane pokemony ?

  86. Sprawdźcie.
    Na ekranie eidzid, ulice która idxirs,… Gra jaze ci wejsc na tory! Pod pociąg!
    Fo sadh ….już sobie to ehotodili.
    Na terenie jednostki wojskowej w Izraelu.!
    Itd…

    .

  87. Taka jest wlasnie ta aplikacja, na tym to oglupienie polega… „ktos” kosi niezla
    kase. Ta aplikacja po to zostala stworzona, zeby wywolac haos. To byla tylko
    kwestia czasu jak dojdzie do tragicznego wypadku… no i doszlo.

    We Francji tez juz sa protesty aby zabronic, zakazac uzywania tej aplikacji, bo
    dochodzilo do czestych kolizji szczegolnie na sciezkach rowerowych…
    w Tuluzie w en sposob zostalo poteznie poturbowane starsze malzenstwo, az
    znalezli sie w szpitalu…

    … a w Polsce przeciez nie kto inny jak portal „niezalezna.pl”… od rozumu
    zawiadywany przez red. Kanie, „patriotycznie wzmozona” psiasiolke
    Dochnalowej… od Kwachowej Joli… bezczelnie codziennie „grzali” te gre
    na ich portalu… a za niedlugo pani Dorotka bedzie „mdlala” nad ewentualnymi
    ofiarami tej „gry” w Polsce!

    I bedzie na portalu: PILNE !… i… Jak sie wlasnie dowiedziala „niezalezna.pl”…
    i bla, bla, bla…

    … tak zaklamanego portalu i debili tam zatrudnionych, mieszczacych te info… „od czapy”… to ze swieca szukac !!

  88. nie o to chodzi polska nie specjalnie jest komus potrzebna i nie za bardzo dostrzegam sympatie do nas po za granicami jak na panstwo ktore istnieje bez mala 1000 lat ktore czesto mowi o kulturze itd to chyba powinno jakos istniec w swidomosci innych narodow nie tylko jako przystojny hydraulik przeciez 38 milionow ludzi ma jakies ambicje I nie chce byc kojarzonetylko z oswiecimiem

  89. ze 20 lat temu pojawiła się gra – w skrócie – GTA. Znajomy – Włoch – jak to zobaczył, nie mógł wyjść ze zdziwienia/aktywnego osłupienia, że za napad zuchwały zdobywa się punkty.
    Nie wiedziałem, że red.K’a cytat: … bezczelnie codziennie „grzali” te gre na ich portalu…

  90. Przebiegle przeżyć ?!
    Doktryna ?!

  91. Szanowny Panie, sanację na łamach catowskiego „Słowa” to pod względem gospodarczym zwalczał ponoć także ten cały płk Matuszewski skądinąd prominentny jej funkcjonariusz. Sam Cat był posłem z BBWR, wyżywał się w komisji przy pisaniu konsytuacji kwietniowej. Z Catem to ja mam sprawę prostą – jak ktoś w życiu osobistym kurwi się na lewo i prawo, to niby dlaczego w życiu publicznym ma się inaczej zachowywać? Fajnie się Cata czyta, ale to nie był żaden głęboki myśliciel polityczny, zaś jego życiorys skutecznie eliminuje go z grona tzw. autorytetów moralnych.

  92. takie publikacje są wydawane by z ludzi sceptycznych robić co najmniej dziwaków

  93. Tak samo to widze… nie specjalnie Francja potrzebna jest komus,
    nie za bardzo dostrzegam sympatie innych nacji do Frankow
    i ogolnie pojetego „zachodu”… wrecz przeciwnie – Arabowie czy czarni
    nie za bardzo ukrywaja swoja pogarde i nie ukrywaja swojego celu
    bycia i zycia na tym „mitycznym” zachodzie.

    To panstwo z gora od 1000 lat istnialo, istnieje i istniec bedzie
    w swiadomosci innych narodow… dobrze by bylo aby to panstwo
    zaistnialo w swiadomosci… polskiego narodu!

    I niech pan nie przegina z „przystojnym hydraulikiem” albo
    z Oswiecimiem… chociazby za to, ze jestesmy „przystojna rasa”
    mozna sie cieszyc… i przede wszystkim Panu Bogu dziekowac…
    w koncu moze Pan zmienic narodowosc… to dzisiaj… no problem!

    Po co sobie tak uragac… skoro jest tyle lepszych i fajniejszych
    narodow od polskiego narodu?

  94. Czyli znowu nic nowego pod sloncem… znowu odgrzewane kotlety!
    Portal „niezalezna.pl” red. Kani… pewnie uczestniczy w „promowaniu
    tego projektu oglupiania ludzi”… zwlaszcza mlodych… i zapewne
    partycypuje w tej „technice sprzedazowej”.

    Byl czas nie tak dawno, ze codziennie bylo „info” na „niezaleznej
    od rozumu”… a to, ze ktos porzucil prace, bo tak mu „swietnie” szlo
    w tej grze… a to, ze gra „juz” trafila do Sejmu… itp.

    To jest celowe propagowanie tematu „zastepczego”… tak sie
    „struga” EMOCJE… i tematy zastepcze… i tzw. przykrywki!

    A merdia Ssssakiewicza… wioda w tym… PRYM !

  95. Święte słowa. Walczyć o prawdę w przestrzeni publicznej (poczynając od własnej rodziny) ale nie bać się! Katolik jest przygotowany wyłącznie na najlepsze i nie straszne mu zawieruchy, zdrady i co „zagranico” knują. Musi tylko pozostać wiernym jednej jedynej zwierzchności – Bogu.

    Niech się boją ci co „wiedzą” tyle
    …ile w mediach słyszą
    tracąc czas na „analizy”
    zabaw kota z myszą.

    Ty coś poznał sens stworzenia
    nie karm obskurantów
    co grać muszą dla gawiedzi
    w rytm „niusów” kurantów.

    Co ma być to będzie i tak
    nie Twoja w tym głowa
    by zawracać kijem Wisłę
    za (póki co) słowa… słowa… słowa

  96. Pokemon (czyt. pocket demon) i wszystko jasne. Jeśli jakiś wierzący rękę do tego przykłada i udaje że to tylko taka zabawa ten powinien zweryfikować swoją wiarę i to szybko bo statystyka opętań wśród dzieci rośnie dość niepokojąco.

Przepraszamy, zamieszczanie komentarzy jest chwilowo niemożliwe.