Miałem dziś napisać tekst o molestowaniu nieletnich chłopców przez nauczycielki, ale ponieważ mam na ten temat słabe wyobrażenie, pomyślałem, że wzmocnię nieco przekaz profesorem Krajskim oraz masonami i uzyskam przez to efekt niezwykły a także klikalność zupełnie niespotykaną.
Zacznę od molestowania. Mnie bezpośrednio nikt nie molestował. Stanowiłem bowiem do późnych lat obiekt pod względem seksualnym całkowicie abstrakcyjny. Kiedy byłem w podstawówce na przykład, nie chodziłem do fryzjera, a włosy obcinała mi matka, żeby było taniej. W związku z tym wyglądałem zawsze jakbym miał na głowie niemiecki hełm. O szkole średniej szkoda nawet mówić, bo była to szkoła mundurowa, męska i z rozrywek dostępne były tam jedynie wódka i papierosy ekstramocne.
Z opowieści jednak kolegów, a kolegów zawsze miałem doborowych, dowiedziałem się sporo na temat molestowania nieletnich przez kobiety starsze i poważnie doświadczone. Nie są to sprawy łatwe i analizując, nawet powierzchownie, przygody tych, którzy mają za sobą takie niewesołe doświadczenia, stwierdzić muszę, że ciężko zaważyły one na ich losie. Tak, że mowy nie było, aby któryś z nich zrobił coś w rodzaju kariery. Nie chcę się za bardzo wymądrzać, żeby mi ktoś potem nie zarzucił, że zazdroszczę kolegom tego molestowania, kilka słów jednak rzec muszę. Weźmy tego nowego prezydenta Francji. To co się przydarzyło temu panu, jest – mam wrażenie – w sporej części sfingowane. Nawet bowiem w kraju tak wyzwolonym z przesądów jak Francja uwiedzenie piętnastolatka nie skutkuje niczym, a już na pewno nie trwałym związkiem. A i ze skandalami jest różnie. Jeśli jednak coś takiego się dzieje, to znaczy, że obecny pan prezydent został przy swojej małżonce przytrzymany. Sposobów na to przytrzymanie jest sporo i nie ma co ich opisywać. Dlaczego piszę, że nie skutkuje niczym nawet w kraju takim jak Francja? Bo w Polsce, gdzie ciśnienia są o wiele większe także niczym nie skutkuje. Nawet jak ktoś z dorosłych coś takiego zauważy, nie odezwie się słowem, a po samych sprawcach czy też może uczestnikach wydarzenia, trudno się spodziewać, żeby puścili parę z ust. Mam tu na myśli przypadki molestowania chłopców, bo z dziewczynkami jest inaczej.
Jeśli nauczycielka uwodzi ucznia, a uczeń ten ma 15 lat i jest tak zwanym uczciwym i dobrze ułożonym chłopcem, to po czymś takim jest w zasadzie załatwiony. No chyba, że udaje on tylko grzecznego i dobrze ułożonego chłopca, w istocie będąc zdeprawowanym do spodu oszustem, podobnie jak całe jego środowisko. Nawet jednak wtedy mowy nie ma o tym, by zrodził się z tego jakiś związek. Jak człowiek ma 15 lat nie myśli o żadnych związkach. Myśli o lotach w kosmos, bójkach na noże, o zostaniu mistrzem karate, albo o romansie z popularną aktorką. Na pewno nie o tym, żeby ożenić się z nauczycielką starszą odeń o 25 lat. Czasem, jeśli nauczycielka jest o 10 lat starsza, może rzeczywiście dojść do małżeństwa, ale nie w przypadku, kiedy dzieciak ma lat 15. Musi mieć przynajmniej 17 i jakieś doświadczenia za sobą. Pisząc zaś doświadczenia, mam na myśli po prostu wcześniejszą deprawacje.
Jeśli jednak do czegoś takiego dochodzi, a chłopiec ów zaczyna w szybkim tempie awansować w różnych hierarchiach, to znaczy, że ktoś go do tej roli przeznaczył. I nie chodzi tu o żadne spiskowe teorie, ale o starą i dobrze znaną praktykę, w której zmienił się jedynie mechanizm. Zamiast młodzieńca zamykać w jakimś ośrodku, kastrować go tam i uczyć śpiewu oraz wygłaszania heretyckich kazań, jak to miało miejsce w średniowieczu i u początków doby nowożytnej, dodaje mu się opiekunkę, która go uzależnia i pilnuje. On zaś w czasie dorastania pakuje się w takie afery, że cały ten romans i małżeństwo wydaje się przy nich czymś najnaturalniejszym na świecie.
Ktoś może powiedzieć, że mam złudzenia. Prawda zaś jest znacznie gorsza. Nie ma żadnego małżeństwa. Oboje państwo Macron żyją od dawna swoim życiem, ale tak zwane ogólne warunki i sytuacja obyczajowo alkowiana w starej Europie dojrzały do tego, by na stół położyć taką właśnie figurę. W związku z tym odwołano z emerytury tę dziwną kobietę, która dawno temu zniszczyła życie dziecku i zrobiła zeń świra. Jemu zaś powiedziano, że na razie dosyć już dziwek i dragów, bo właśnie przyszła pora, by wypełnił różne zobowiązania i został tym prezydentem. Nie przeczę, ta wersja także jest uprawniona, bo jak wiemy prezydentów, posłów, całe parlamenty, strugać dziś można z kartofli. I nikt z tak zwanych wyborców nic z tym nic nie może zrobić.
Teraz trzeba się zastanowić materializacją czyich marzeń będzie para prezydencka we Francji. Bo co do tego, że ludzie ci są tak dobrani, by inspirować kobiety i mężczyzn nie można mieć wątpliwości. Moim zdaniem będą oni usprawiedliwiać i cieszyć całe to wykolejone społeczeństwo, skupiające się w kręgach władzy nad Sekwaną, ale nie tylko. Wszystkie piony wszystkich światowych korporacji, ze szczególnym wskazaniem na istoty płci obojej przeznaczone już, ze względu na długi staż, do zwolnienia, patrzeć będą ciepło na prezydencką parę i szeptać sobie w duchu – patrzcie im się udało, jacy są szczęśliwi, każdy ma szansę. Choć przecież oczywiste jest, że nie każdy ma i że nie o żadną szansę chodzi.
Dla każdego jest jasne, że Macron to kukła, a jego żona, czy też rzekoma żona to jeden z mechanizmów poruszających kukłą. Pytanie do czego kukła została przeznaczona? Ja jak zwykle mam przypuszczenia najgorsze. To znaczy najgorsze dla Francuzów, bo nie dla nas przecież. Myślę, że on to wreszcie rozmontuje. Po ponad tysiącu lat nieudanych prób, w huku fajerwerków i przy oklaskach Francuzów, ich kraj zostanie unicestwiony. My zaś musimy uważać, żeby ani jednym słowem i ani jednym gestem nie zdradzić, że nas to cokolwiek obchodzi. Niech ich trafi szlag.
Co z tym wszystkim ma wspólnego profesor Krajski, specjalista od masonów? Poza tym, że za Macronem stoją Żydzi i masoni, to w zasadzie nic. Ja jednak dostałem wczoraj taki oto link. Dostałem go rzekomo przez pomyłkę, ale skoro przyszedł nie mam żadnych oporów przed wykorzystaniem go, tym bardziej, że jest powszechnie dostępny.
https://www.youtube.com/watch?v=IRtqVe_BT10
Mam do profesora Krajskiego prośbę. Ponieważ my tutaj zostaliśmy oskarżeni o rozsiewanie oszczerstw na temat pewnych osób, których nazwisk wymieniał nie będę. Dobrze byłoby, żeby pan profesor, występując w towarzystwie tych osób, również się od oszczerstw powstrzymał. To znaczy, jeśli nie wie dokładnie, jak wyglądały negocjacje pomiędzy rodziną Gilowskich, a wydawcą książki pewnego prawicowego blogera zawierającą listy Zyty Gilowskiej, niech o tym nie opowiada, z tą charakterystyczną dla siebie, niezachwianą pewnością. W środowiskach akademickich panuje dobry zwyczaj, który każe, przy przywoływaniu jakiegoś tekstu, podać nazwisko autora i miejsce gdzie ów tekst został opublikowany. Dotyczy to wszystkich tekstów i wszystkich autorów, także tych, których cytujący z jakichś przyczyn nie toleruje. Jeśli zaś nie toleruje, powinien się powstrzymać od cytowania. Ja już jakiś czas temu zrezygnowałem całkowicie ze sławy, koncentrując się na zyskach jedynie, więc na podawaniu w cytatach mojego nazwiska mi nie zależy. Chodzi o zasadę. Tym bardziej o nią chodzi, jeśli się korzysta publicznie z informacji zawartych w cudzych tekstach. Jeśli ktoś zachowuje się w wyżej opisany sposób, łatwo też o podejrzenie, że nie jest on człowiekiem samodzielnym, że wykonuje jedynie czyjeś polecenia, w myśl ścisłych instrukcji. Zupełnie jak nowy prezydent Francuzów. A czyje? – zapyta ktoś po dziecinnemu. Masonów chyba, bo czyje inne? Na tym kończę. Dziękuję za uwagę.
Teraz ogłoszenia. Mamy już nowy sklep https://basnjakniedzwiedz.pl/ wszystkie nowe książki będą wrzucane tylko tam, ale sklep na coryllus.pl będzie jeszcze przez jakiś czas czynny, żeby wszyscy mieli czas się przyzwyczaić. Proszę jednak by odważni i zdeterminowani zamawiali książki na nowej stronie. Dzięki temu będziemy ją mogli ulepszyć i przetestować. Wkrótce mam nadzieję uruchomimy blogowisko. Wszelkie uwagi dotyczące funkcjonowania strony proszę zgłaszać do MrWhite czyli do Wieśka, ale radzę nie przeginać, bo jak się wkurzy, to będzie źle. Niebawem wydamy także gazetę targową i naszą gazetę służącą promocji książek. Będzie je można za darmo odebrać w punktach sprzedaży, a także u tych osób, które zdecydują się je kolportować. Umieścimy na stronie listę punktów kolportażu.
Ja najbardziej cieszę się z naszego logo widocznego na stronie basnjakniedzwiedz.pl, chodzi o tego siedzącego na ziemi orła. Uważam, że to fantastyczny symbol, nie taki wyrazisty jak przykuty do ziemi geniusz, spoglądający w gwiazdy, którym opieczętował swoje książki Żeromski, żeby się przekonać czy wydawca nie rąbie go na nadbitkach, ale też niezły.
Nasze książki dostępne będą w Słupsku, w sklepie Hydro-Gaz przy ul. Słowackiego 46, wejście od ul. Jaracza
Na papug.pl wisi mój kolejny tekst.
http://papug.pl/cudowne-nawrocenia-celebrytow/
Zapraszam do księgarni Przy Agorze, do księgarni Tarabuk w Warszawie, do sklepu FOTO MAG, do antykwariatu Tradovium w Krakowie i do sklepu Gufuś w Bielsku Białej.
Przypominam, że mamy już nowy numer Szkoły nawigatorów, przypominam także o naszym indeksie zawierającym biogramy osób występujących w moich książkach
Aha, zapomniałem dodać, że nie trzeba oglądać całego występu profesora Krajskiego. Wystarczy od 7 do 10 minuty
W świecie wielkiej finansjery istnieje coś takiego jak prawdziwe media. Nie są one tanie. Abonament podstawowy to 60$/ miesiąc, wersja rozbudowana o informacje w temacie interesującym abonenta – zdecydowanie więcej. Są tam informacje o tym, w którym kraju kończy się woda, ropa, czy gaz, gdzie wykryto nowe złoża metali rzadkich i innych, w którym kraju narasta konflikt i kto za nim stoi, etc.
W świetle powyższego, zapewne cały manewr z rozwalaniem byłego imperium francuskiego jest w tej gazetce opisany ze wszystkimi szczegółami. Oraz informacjami, gdzie dałoby się coś tam użreć dla siebie. Bo jak wiadomo największe pieniądze robi się na niszczeniu danego kraju.
No i jak skomentować, żeby nie używać wyrazów, powszechnie etc?
…
Aha, pytam o Krajskiego
.
Na niszczeniu albo na odbudowie – pamietam, jak kiedys czytalem o fortunach, ktore wyrosly na Poludniu po zakonczeniu wojny secesyjnej. Z nowszych historii, warto przesledzic kto dostal kontrakty budowlane w Iraku po tym, jak amerykanskie lotnictwo przygotowalo teren zeby bylo gdzie budowac.
To kolejny bardzo potrzebny i czytelny przekaz nowym europejczykom i elytom ,ktorzy maja wrodzona niepochamowana potrzebe milosci . A wiadomo milosci nie moze zatrzymac jakis wiek ,kolor czy plec. Francja przechodzi do predkosci naddzwiekowej i nalezy odsunac sie jak najdalej
No tak, nagłe rozmontowywanie państw to ciekawy temat. W czasach dawniejszych niż nowożytne też jest dużo ciekawych przykładów.
Ja myślę, że tam mają całe pola ukrytej hodowli takich macronów na różne okazje i różne sytuacje do wyboru do koloru. To u nas jest krótka ławka kadrowa, wszystko przebrane, tak że GazoWnia pompuje Biedronia jako kandydata na prezydenta na 2020.
Nie oglądałem całego filmu. Krajski senior nie lansował Krajskiego juniora? Ostatnio zabiera go na wykłady, gdzie junior czasem coś powie, ale niewiele na razie. Jak widać zajmowanie się masonami też może być dziedziczne. 🙂
Kiedy mówi o tym że syn ś.p. Zyty Gilowskiej stanowczo protestował to zasłania dłonią oczy. Prawie jest w tym momencie jak ten artysta co udzielał wywiadu z zamkniętymi oczami. I tak to cwaniacy układają te swoje megalityczne hipotezy polityki globalnej 😉
On tam chyba nawet mówi zięć, a nie syn.
Max Kolonko , ten co „mówi jak jest”, też prezentuje tą samą tezę co dr Krajski, co do tła rządzącego panem Macronem. No i nie oni jedni …. mówią o tym masońskim tle.
Robi się dziwnie, bo ten Macron to nie taki znow pierwszy przeciez w szeregu. Jest już ten premier Kanady, no, powiedzmy, ze premier, a na marginesie, Kanada, to tez co njeco Francja, mamy przeciez piekny egzemplarz w postaci Tuska i tej calej polskiej politycznej menażerii, ta Bruksela z tym swoim cyrkiem, by wymienić pierwszych z brzegu.
A prosze. Tutaj w centrum Imperium ten cyrk polityczny i ludzie w nim uczestniczący tacy jacyś inni sa, prawda, tacy konkretni, z wizja i planami, pasja działania i tacy jacyś rzeczywiści są.
Niedługo będziemy mieli samych takich co mówią jak jest, a będzie zupełnie inaczej
Ja nie potrzebuje Krajskiego ani Kolonko, zeby widziec jak na dloni co sie rozgrywa.
Moze to kwestia jezyka i mozliwosci sledzenia mediow francuskich (zupelnie nienormalnie jak na francuzow, zgodnym chorem wszyscy „oglupieli”, byly wytoczone wszystkie mozliwe dziala, to jest propaganda na absolutnie niespotykana dotad skale, Kosciol nie pomogl a utrudnil wybor wstrzymujac sie od publicznego glosu), ale i bez tego bardzo duzo przeciez widac.
W telefonie walczę a jakość nagrania słaba ale łapa mu bezwiednie poleciała jakby salutował kłamstwu. Co do ogólności, pisałeś, że Adolf w Turcji, Francja do rozwałki na poligon a Niemcy przekierowywani na Islam. Może taka będzie nowa niemiecka Europa? I jak tu z nimi budować? Tak źle i tak niedobrze, my jak zwykle pomiędzy młotem a kowdłem. A kontyngent amerykański będzie pilnował żeby się nie rozłaziło na boki…
Na to wygląda
Prof. Cegielski umie rozbawić:
Oczywiście, tylko etyka, a jeśli idzie o molestowanie to tylko delikatny petting, to jasne.
Etyka nie zakorzeniona w transcendencji i Wielki Budownik. O matko jedyno.
Wczoraj chyba widziałam info , ze Wałęsa wskazał na konieczność przywództwa Niemiec w Europie
.
Kontyngent w Żaganiu
.
http://fakty.interia.pl/ksiazki/news-ziemowit-szczerek-kazda-unia-byle-unia,nId,2391734
.
Tu się taki jeden wymądrza
.
Baden – Powell był masonem, nie dziwi nic.
Za Wiki: Stanisław Krajski w” Telewizji Trwam prowadził dawniej:
we wtorki – cotygodniowe programy z cyklu o dobrym wychowaniu „Savoir vivre””
Krajski jest zdaje się doktorem
On to dość często powtarza. Kilka lat temu głosił, żeby Polska i Niemcy stworzyły 1 państwo.
Tak, a na końcu tej filozofii mamy Junckera gadającego z kosmitami. Można? Najważniejszy jest pierwszy krok czyli oderwać człowieka od Boga. Dalej to już z górki.
Teraz powinien mieć drugą edycję – o prawdomówności
Jasne, nawet można wtedy łyżkę od herbaty wzrokiem zagiąć….taka panie siła w człowieka wstępuje
Ja mu tam nie żałuję….
Nagranie pochodzi ze spotkania Pobudki w Osuchowej a w tle słychać Brauna.
Obstawiam że oni niedługo zaczną debatować w TV bo ile można słuchać Ziemkiewicza i reszty naszych? Może nawet Olszańskiego na koniu zaproszą?
Ale mnie nie interesuje skąd pochodzi to nagranie. Chodzi mi tylko o to, żeby nie mówił o rzeczach, o których nic nie wie
Jeden Olszański już wystarczy, omnibus od sportu, kawy i herbaty, reklam, do wszystkiego jest dobry i wszędzie go pełno.
Dziś rano na WP ukazał się artykuł o tym, że Ziemkiewicz w latach osiemdziesiątych współpracował z reżimową prasą. Żenada….jeszcze trzeba, żeby gazownia mu tę współpracę wyciągnęła
Nie mam odbiornika tv od 22 lat :))
Ale masa ludzi jedt uzależniona od tv.
.
Aaaa..Klata poleciał, niezły był
.
Stanisław August Poniatowski tez był.
I od metra innych.
I co z tego miałoby wynikać?
Czyli jedzą papier i ciastka, herezja z elementami groteski.
Uparciuszek.
.
Człowiek przyzwoity nie należy do masonerii…
Kto to wymyśla?
Wielki Elektronik, Golarz Filip i oczywiście Alojzy Bąbel.
Dobra zmiana. Scyzoryk za Klatę
🙂
Czcigodny Cegielski (prof.), przebija skecz Monty Pythona o masonach.
Smutne to wszystko na tym nagraniu, bo na scianie wisi Krucyfiks a i drugi prelegent nawet sie nie zajaknal. Nie mnie oceniac. Swoja droga to jest nieprawdopodobne jakie emocje Pan generuje u wielu ludzi.
A co będzie jak zrezygnuję nie tylko z wystąpień publicznych, ale także z targów, a książki nadal będą wychodzić…strach pomyśleć.
Przyzwyczaiłam się do Klaty……jak teraz żyć? :))
.
Tak, tak opisałem go w Baśni…nie wspomniałem, że był masonem, żeby nie zaniżać poziomu
Scyzoryk też się przyda
Nastapi transmutacja wielu osob do stanu ektoplazmy tak jak to widac na nagraniu.
Wielki Architekt Swiata i ciastka. Ratunku…
:).
.
Jak sie pomysli o ostatniej francuskiej parze krolewskiej, Ludwiku XVI i Marii Antoninie i zestawi z ta nowoczesna para – „maz w staniu” i jego babcia, to los Francji jest w tym momencie wlasciwie obojetny. A przyjaznic sie z takimi i robic do nich jakies zobowiazania to ohyda i glupota. Dzihad jednak nie przyjdzie, zeby zrobic z tam porzadek, a jak przyjdzie, to to zrobi porzadek z innymi, ale nie z rewolucja, ktora ma sie we Francji dobrze. Oficjalnie weldug „wolnych mediow” spolecznosc muzulmanska stala sie rowniez nowoczesna i udzielila swego poparcia Macronowi i jego babci. Raz na kwartal musi jednak wjechac jakas ciezarowka w tlum, zeby przypomniec wszystkim, ze muzulmanie sa zli. W tej chwili w Paryzu graja mistrzostwa Swiata w hokeju na lodzie i do czasu finalu 20 maja zadnych zamachow nie bedzie. W kraju, w ktorym oficjalnie jest stan wyjatkowy, a do hali wchodzi kilkanascie tysiecy ludzi codziennie. Zaden zamach chwilowo nie grozi. Jak jechac turystycznie – to teraz. Francuzi robia ta impreze na spolke z Niemcami, bo drugie osiem zespolow gra w Köln.
W Polsce tez zrobilo sie nowoczesnie, bo oficjalnie juz Rysiek i Joanna oglosili, ze sa razem. Joanna powiedziala, ze najbardziej w Rysku pociagajacy jest jego intelekt.
A jesli chodzi o tego pogubionego specjaliste od savoir vivre’u, w tytule molestowanego, to jak mowi sam o sobie, ze „wyszedl jego podrecznik w drugim obiegu, ktory wydala jakas duza firma do uzytku wewnetrznego i on kosztuje 150 zl”. Chlopaki na pelnym gazie wjezdzaja w tunel.
I rest my case.
Niby Wielki Budownik i transcendencja, a w Krakowie warstat pod nazwą Przesąd Zwyciężony… I Jan Olszewski w fartuszku w deser 🙂
Celuloza jest ciężko strawna. Ja bym ten cyrkiel i węgielnicę z wafla zrobił. 🙂 Za komuny też sprzedawano takie wielkie płatki wielkości kartki A3 czy A4. A jakby się zatkał toby popił wodą. 🙂
Mam wrażenie, że te doświadczenia Macrona z kobietami są kreowane by upodobnić go do Jacka Rousseau.(I jeszcze liceum jezuickie)
W 1:40 wspomina swojego syna, który ma 28 lat i napisał dziesięć książek.
Największe hity, to „Powrót Koszałka-Opałka” i „Wróbel Ćwierk kontratakuje”…
W takim gronie nie używa się wody. Na stole stoi karafka z moczem szamana. Takie łamanie się na koniec cyrklem z wafla można by zamienić w kolejne wtajemniczenie. Moczymy w karafce i ciach. Słabi są w te klocki 😉
Ooo to dobry moment żeby Kurski Jacek zrobił porządek z naszymi za konszachty z Kurskim bratem. Rachoń chyba wczoraj pytał na TT kogo zaprosić do nowego programu. Coś muszą zrobić na nowo bo to co jest nie żre. A pani Kempa mówi tak samo jak ten artysta z zamkniętymi oczami ale nie bluzga więc słuchać się nie da.
Sluchalem tego fragmentu kilka razy i nie jestem pewien czy on sie chwali, czy to jest sarkazm?
Raz podam offtopic – proszę NIE KOMENTOWAĆ! Otóż Comey, ta wredota szykująca się do rządzenia FBI do roku 2023, plująca na Polaków, bijąca czołem przed Ogonem, Który Kręci Psem (wiadomo, jaką tu rasę panów reprezentuje Ogonkręcącypsem), wyleciał właśnie z posady. Trump tę ogoniastą świnię sześciograniasto wywalił, demonkraci są „zaszokowani”. Well done Mr. President.
Są już potwierdzenia. Zupełnie niewyważone plucie jadem na Trumpa przez Agencję Nowości Reuters:
http://www.reuters.com/article/us-usa-trump-comey-idUSKBN1852MV
Oraz, sprzed ledwie minut, komentarz demonów, wciąż pozostających w szoku, „jak było można tak nam naszystę Comeya po prostu usunąć”. Płaczą, chlipią, smarkają i odgrażają się:
http://www.politico.com/story/2017/05/10/comey-firing-trump-russia-238192
Można gratulować Trumpowi, bo po zdradliwym wobec USA Comeyu polecą po kolei awansowane przez niego mniejsze Ogonkikręcące psem, i to ich ogoniastą bandę najmocniej uderzyło — to, że wyczyszczą wkrótce to całe Comeyowisko, jakim śmierdzi FBI. Aż do Polski dotarł ich smród. Teraz nastąpią, sojusznik pokazał drogę, rychłe porządki po urzędach w Polsce? Czy dostaniemu znowu czekanie, czy porządki w owych „polskich” strukturach trójliterówek i agend?
I jeszcze jedno. Trump przedwczoraj ostro obciął dotacje na kulturę. Tfurcy, ci przez duże Tfu!, są oburzeni „takim potraktowaniem kultury”. Ha!
Klata zostal podmieniony. Wielu odetchnelo, bo teraz bedzie sie robic „prawdziwa sztuke”.
Vide,Polska w okresie „transformacji’ i cały czas…
Pisałeś o tym waleniu w mordę. .też to mam. .
Coś trzeba mieć :))
.
Tzn proste argumenty
.
Klaps stawia goscia do pionu, orientuje busole i ustawia dyskusje na wlasciwych torach. Te pare minut wstepu z filmu od poczatku utwierdza mnie, ze w przypadku molestowanego zaczalbym od klapsa.
Ty byś glicek wszystko z wafli robił 🙂
bardzo możliwe
Jedna po drugiej?
A gdzie ci z naboru zeszłorocznego co filmy ze swoimi prezentacjami przysyłali?
zwykły s..syn i tyle
Cos jak Mozart. Zaczal pisac ksiazki w wieku trzech lat.
Klasyka gatunku czyli okrągły segregator. Śmietnik. Rachoń ma za to rozpoznaną potencjalną konkurencję.
J-J przez cale zycie byl utrzymankiem i oddal wszystkie swoje dzieci do przytulku. Nigdy ich na oczy nie widzial. Taki wzorowy ojciec. Aha! No i pisal traktaty o wychowaniu.
każda działalność ludzka jest przedmiotem analiz i budowania wiedzy o …; jest cała masa środowisk, które taka wiedzę dyskontują lokalnie i/lub globalnie; i to jest traktowane biznesowo; przykład: jak SA w Krakowie przekształcono w zorganizowana grupę przestępczą [ASobierajski &co] to tylko jako dyskontowanie wiedzy zdobytej na salach sądowych i w gabinetach prokuratorskich, na razie o wyłudzeniach VAT przez te środowiska cisza, ale ale nadchodzi …
jesteś zbyt łagodny o wręcz pobłażliwy dla takich indywiduów
Kazdemu trzeba dac szanse. Jestem katolikiem i mam tylko dwa policzki do wystawienia. Kto tego nie rozumie bedzie zdziwiony, ze jest omlot.
Biedroń winien ożenić się [lub wyjść za maż] z Grodzką – czego nie robi sie dla prezydentury
mam problem na wykładach jak tłumaczyć, że bywa tak, iż szans nie należy dawać żadnych i jest to reguła, bowiem drugie strony dawanie szansy odbierają jako słabość lub naiwność [naiwność to wiara, że prawda się obroni lub on/oni się pomylili, przecież tak nie można, etc]
ten architekt to ha(y)dron? czy też inny przyspieszacz?
Może są za słabi w polityce globalnej?
A tu pan Rafał przy innej okazji daje odpór Gazowni:
https://twitter.com/PrawyPopulista/status/861917829490233344
pobudka, bo na stole już wódka, to jest to?
W tym abonamencie za 60$ nic nie ma, to jest poziom imienin u cioci. Spływ istotnych wiadomości zaczyna się od 15.000€, zaczyna się. Te poważne kosztują 10x więcej. Dowcipnisiów trzyma się z dala od ogniska, gdzie kują rumaki postępu, obowiązkiem wpłaty paruletniego abonamentu na starcie. Jednorazowo.
Nikt rzecz jasna takim pożądającym aktualnych informacji panom nie da najmniejszej pożyczki „na wiadomości”, więc towarzystwo to jest zwarte i zna się od dziesięcioleci, niektórzy dłużej. Tam nie ma ani niespodzianek, ani przypadkowych sukcesów.
Kto tam pracuje, ten nie pisze na blogu, czego się aktualnie dowiedział. Musi ich zatem tęgo skręcać, potężnie nimi rzucać, tymi obecnymi szefami PAP, na przykład, że tu Coryllusjanie dzielą się wiedzą, i to niejednokrotnie wnikliwiej, niż poziom owych najnowszych, najświeższych wiadomości, przez nich zakupywanych za ciężkie wory pieniedzy, a od których głupieją ci redaktorzy GazWyb-u, jacy tam mają dumne ’naczelny’ na tabliczce, pokazującej, jakim tam każdy jest ssakiem.
Lub bezkręgowcem. (Raczej to drugie).
Prawdziwe media… marzenie…właściwie tylko takie powinny być. Ciekawa informacja.
Pierwszy kontakt z nieznajomym powinien polegac na tym, ze przemawia sie do rozumu. I jak ktos rozumie to pozostajemy na tym poziomie komunikacji. Niekumaci wymagaja innych argumentow. Dawanie komus szansy – przynajmniej w sporcie, gdzie chodzi o rezultat – jest glupota i wyklucza cie ze skladu na mecz.
D. dobry ,przesylam zdjecie toalet publicznych z Oslo, okolo 200 m od parlamenu norweskiego. Toalety te wybudowano tuz przed pierwszymi zamachami w Paryzu ok. 2-3 lata temu. Z pozdrowieniami Konrad z Oslo.
https://drive.google.com/file/d/1nuQG2qktZ7M5_z_XECSwZfizbEURvMkplw/view?usp=sharing
Nie wrzucaj tu takich rzeczy, okay? Nie życzę sobie tego
Ludzie opowiadają że w podziemiach Komisji Europejskiej są maszyny produkujące zabronione towary przeznaczone tylko dla dygnitarzy unijnych: żarówki wolframowe, pisemka pedofilskie, papierosy o cudnej woni nieszkodliwe dla zdrowia, i wiele innych…
@Coryllus
Swoja drogą, to jest niesamowite, jak oni bardzo uwazają, żeby nie wypowiedzieć naszych nazwisk. „Ani słowa o tych dwóch”. Obok siedział Braun. Też ani nie pisnął. Czy myślisz, że oni mają to napisane na kartkach, które noszą stale w kieszeni?
Nie ma przypadków, są tylko znaki 🙂
Swoją drogą ciekawy jestem czy we Francji ktoś to zauważył i jeśli tak to jaka była reakcja.
Braun nie pisnął, bo rzucamy na niego oszczerstwa. Dobrzy ludzie mu o tym donieśli.
A po Strasburgu jeździ czara Wołga i porywa dzieci
Swietne, Panie Gospodarzu, moge prztlumaczyc w kawalkach na fr. i puscic we francuskim necie?
Jak nie? A Mareczka Dukruła nie znasz?
Wprawdzie tytuły, takie jak „nierząd u nastolatków” nie poruszą ziemi i nieba, ale gdy dodać do nich „burdel extra dla arabusów” a następnie poprawić „agencja homoseksualistów wrocławskich, należących do PO, kryje biznes sprzedaży kobiet do Egiptu, etc.” + liczne nazwiska (kilkanaście), robi się osobliwie.
Dorzucono do tego jakiegoś mułłę, czy imama, czy tam „głównego mufti” Polski, działacza licznych multikulti „platform” oraz „rad”, ostro w biznesie jw, plus nazwiska, robi się gorąco.
To mogą być ci sami, twierdzi bloger, którzy wywieźli Magdę Żuk. A wcześniej zabijali inne kobiety. Te „sprawiające im kłopoty”.
Mam wrażenie, że po raz pierwszy blogerskie śledztwo poruszy państwowe organy na tyle, że te rozpoczną poważniejsze działania. Bloger sypie tutaj mafię gejowsko-peowską z Układu Wrocławskiego -kilkanaście nazwisk. Tego się już nie da zatrzymać:
https://pbs.twimg.com/media/C_YoLjhXsAAtoMD.jpg
sorry
Lepiej nie bo nas mogą zeszklić. Wszak to mocarstwo atomowe.
ps. Pracownicy tej fabryki Whirlpoola co to ją przenoszą do Polski najwięcej ugrali na hucpie prezydenckiej we francyji. Dostaną po 80.000 ojro na łba odprawy plus zasiłki przez 30 miechów.
Masonskie tlo bylo widoczne jak na dloni : pramida luwru w tle macrona, plus ciagla gadka o oswieceniu w pierwszej przemowie
Masonskie tlo bylo widoczne jak na dloni : pramida luwru w tle macrona, plus ciagla gadka o oswieceniu w pierwszej przemowie
tak, jasne socjalistyczna rozgrywka
Wazna sprawa mistrzostwa swiata w hokeju. Z mojego podworka : dwaj reprezentanci w kadrze duza lokalna medialna zadyma wokol
Nie
A może Pan dr. Krajski czytał bloga Toyaha (adresata listów) prof. Zyty Gilowskiej, a tam pod datą 21 maja 2016 jest zamieszczony wpis zawierający nast. stwierdzenie : ” I kiedy już wydawało się, że sprawa jest do końca rozstrzygnięta, zainterweniował syn Zyty Gilowskiej i poinformował nas, że on sobie nie życzy, żeby listy, jakie jego mama wysyłała do mnie, wydawać drukiem. Dlaczego? Powiem szczerze, że powodów nam nie przekazano. Nie, bo nie. Grzecznie, ale stanowczo. Próbowaliśmy tłumaczyć, wyjaśniać, zapewniać o naszej dobrej woli – na nic. Nie, bo nie.”
Co Wy się Panowie dziwicie:))) Ten incydent jest żywym dowodem na ciasnotę na rynku książki. Prelegent ma syna, który w młodym wieku napisał i wydał 28 (!) książek. To trzeba gdzieś upchnąć, sorry, sprzedać. I tu mamy sytuację rozdarcia duchowego. Aby uatrakcyjnić prelekcję, która jest dość eklektyczna (i o super-wulkanach i o rozmowach św. Papieża Jana XXIII z jakimś tajemniczym sekretarzem i o masonerii w Portugalii, ale pobieżnie) , chce człowiek powołać się na to, co komu powiedział Lejb Fogelman, chociaż to nie ma raczej nic wspólnego z objawieniami w Fatimie. Ale ma problem, bo to nazwisko „jest przyciągające” i jeśli poda źródło czyli autora i wydawnictwo, to słuchacze mogą zechcieć dokonać zakupu tej książki z listami (tym bardziej, że wg prelegenta „syn bardzo protestował”) zamiast wydać te pieniądze na książkę Prelegenta i jego Szanownego Kolegi. Nie mówiąc o książkach Syna. A i tak popełnił dodatkowe błędy opowiadając, że na Zachodzie ludzie mają nakazane kupowanie zapasów żywności, bo ten wulkan koło Bonn ma wybuchnąć i będzie „oddziaływał aż do Poznania”. To z ogólnego budżetu trzeba jeszcze odjąć kasę na konserwy i wodę mineralną oraz suchary i mleko w proszku.
Chyba Was Panowie zwyczajnie nie ma w „rozdzielniku wolnego rynku książki” i bezprawnie wyrywacie ciemnemu ludowi kasę, co ona się należy ludziom znanym, którzy orientują się w zasadach dobrego wychowania, tajemnicach Watykanu, czasach ostatecznych i w temacie przewidywanych wybuchów super-wulkanów i błędów Papieży co do objawień Fatimskich:))) Troszku śmieszne:)))
To Centrum Kulturalne o którym jest w linku to obok klasztoru franciszkanów i parafii św Antoniego z Padwy. Tak ,,przekornie,,?
Fajnie
.
Marylko, Ty wiesz, że ja nie ze złej woli, ale już całkiem nienadanżam. Może chociaż kota nie utłuką i wytłumacza mu o co tu właściwie chodzi.
https://f.ptcdn.info/064/015/000/1391018788-catty-o.jpg
No bo tak. Od kiedy czytam blog, a zwłaszcza od kiedy komentuję, dostrzegam że jak ktoś zacytował Krajskiego, od razu był strofowany: „Nie dawaj mi tu Krajskiego”. Czyli imię jego jest wyklęte, a nawet wzgardzone, co z pewnością osobiście ma dla niego znaczenie, bo to po prostu boli.
Jeśli chodzi o listy Zyty Gilowskiej, to ten temat był przez parę dni omawiany i o ile pamiętam, na początku wspomniano, że faktycznie syn Pani Zyty, nie był skory do zgody na ich publikację. Jak się domyślam, potem Panowie prowadzili owocne rozmowy i syn zgodził się na druk. Niemniej jednak o tych sprawach, o zapleczu wydawnictwa, tutaj całe szczęście publicznie się nie rozmawia, więc mało kto o tym wiedział. Potem mówiliśmy o tym raz. Mogło ulecieć Krajskiemu, skoro nie dotyczyło go osobiście.
Nie rozumiem tego wszystkiego, może po prostu wcześniej omawiane były sprawy o których ja nic nie wiem. Ale że Krajski tak nieprzyjaźnie przemilczany na blogu, też nie wspomniał z imienia i nazwiska „pewnego blogera” to tak bardzo to mu się nie dziwię.
Nawiasem mówiąc podczas bardzo ładnej reklamy Targów w Bytomiu nazwisko Grzegorza Brauna nie przechodzi lektorowi przez gardło, tylko jest napisane.
Mnie po prostu żal. Środowisko gazowniane podokucza sobie, ale i tak się popierają. Ale ja tak myślę bo mam mieszankę krwi… przez dolewkę.
Uwaga: Za okrucieństwo wobec kota można dostać dwa lata paki.
Noooo..moja pani :)))
Jak można nie nadążać? ?
Popieramy naszych. Już valser wyżej tłumaczył. Tu się nie daje szansy, tylko leje w mordę;).
.
Tak. Czytał bloga, a nie wie, że została wydana książka. Czytał bloga, a nie wie tego o czym później na blogu wspominałem wielokrotnie, że ostatecznie zgodę na publikacje wydał Zyty Gilowskiej. Nie ma co ich bronić. To są wilki.
Rozumiem. Ponieważ ja nigdy na swoim blogu nie napisałem o Krajskim, on będzie cytował fragmenty mojej książki, nie podając ani tytułu ani nazwiska autora. W sumie ja też, podobnie jak Ty, mu się nie dziwię. Uleciało mu. Wiem z kim mam do czynienia.
A nawet hieny.
Szkoda, że nie czytał bloga później, dowiedziałby się innych, ciekawszych rzeczy
Ja mam swój rozdzielnik i to ja ustalam co się sprzedaje, a co leży. Pan profesor nie rozpoznaje okoliczności rynkowych.
Kotki mają pyszczki.
https://m.youtube.com/watch?v=_s9nMrneYjI
.
Idę z psem:).
.
Może „okoliczności rynkowych nie rozpoznaje” ale inne , być może , rozpoznaje bardzo dobrze. 100-lecie Objawień Fatimskich można obchodzić na wiele sposobów, ale publiczne snucie przypuszczeń, co to się działo „za spiżową bramą” na okoliczność ujawnień-nie-ujawnień i jeszcze nawet -tłumaczeń, nie jest wg mojego bardzo skromnego zdania, najlepszą formą obchodów katolickich. Natomiast od tygodni wiemy, że ma wyjść „niekoncesjonowana” książka „o socyalistach tutejszych”, czyli „prawda o życiu uczuciowym i źródłach dochodów naszych największych bohaterów”. I to jest ciekawe, że można „rozważać tajemnice Fatimskie” – bez ograniczeń a „relacji pomiędzy socyalistami i ich sponsorami w Polszcze ” – nie za bardzo:))) Takie mam niesłuszne podejrzenia.
Książka o socyalistach powstała na podstawie powszechnie dostępnych i łatwych do uzyskania źródeł. Nie rozumiem więc o cóż chodzi? Czy my tu wchodzimy w paradę komuś, kto zna się na tajemnicach Watykanu? Bynajmniej…
Rouge et Noir czyli Uwodzicielki