mar 082020
 

Nie będę nic dziś pisał, bo mi się nie chce. Tak słabych targów nie było nigdy i nigdzie. Pierwszy raz wyszedłem wczoraj z imprezy przed jej zakończeniem. Zostawiam Wam pogadankę o książce Michała

I dyskusję i tej książce, która zaczęła się 29 lutego na jednym z forów poświęconych Zbigniewowi Nienackiemu https://znienacka.com.pl/index.php/forum/wokol-nienackiego/zbigniew-nienacki-vs-michal-radoryski-czyli-szydera/#post-18675

  2 komentarze do “Na targach jest fatalnie, ale w internecie wesoło”

  1. Obejrzałem sobie stronkę wydawnictwa Klinika Języka i od razu widać więcej. Wydawnictwo jest przedsięwzięciem niejakiego Grzegorza Maciejewskiego, lepiej znanego jako Coryllus. To taki bloger, dość rozpoznawalny na portalu politycznym Salon24, gdzie i ja swego czasu pisywałem. Kontrowersyjna postać, politycznie lewitujący w okolicach Grzegorza Brauna. Czyli w zasadzie wiadomo czego, w odniesieniu do Nienackiego, można się spodziewać.

  2. Ja już Panu powiedziałem to wielokrotnie: sklepowa stona nie sprzedaje do Australii. Nie wiem, jak trudne jest to do załatwienia w Pańskiej sytuacji.  Ale w obecnych czasach nie powinno odcinać się od jakichkolwiek możliwości sprzedaży. Z uwagi na sporą obecność Polaków w AU, traktował bym to jako spory, potencjalny rynek. Ale chyba łatwiej narzekać niż coś zrobić – jak to widzę.  Życzę  powodzenia…Zb                                            

Przepraszamy, zamieszczanie komentarzy jest chwilowo niemożliwe.