kw. 112018
 

Tekst taki jak codziennie będzie dziś trochę później. Michał spędził wczoraj pracowicie wieczór i zostawił nam nagrania z miesięcznicy. Oto one

https://prawygornyrog.pl/

 

Przysłał mi też taki list

Miałem ogromne trudności w przedostaniu się w dotychczas odwiedzane przeze mnie miejsca w trakcie poprzednich miesięcznic, mimo posiadania wejściówki i legitymacji prasowej nie chciano mnie wpuścić jak również innych znajomych dziennikarzy (prawicowych!). Tłumaczono, że jest bezpośrednia transmisja i tyle, mimo próby interwencji, za pośrednictwem ochrony, u Anity Czerwińskiej na nic się to zdało – po prostu nas olała.

Dopiero spryt i upór pozwolił mi przemknąć się na czoło Marszu i w efekcie nagranie na Placu Piłsudskiego, przy pomniku Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010, zostało zrobione w bezpośredniej bliskości VIP’ów. Minusem było to, że nie mogłem skorzystać ze statywu stąd przepraszam za „trzęsący się” obraz.

No ale najważniejsze, że nikt (poza TVP) nie ma nagrań z takiej odległości…
Nagrania dokonano dla portalu: prawygornyrog.pl

  20 komentarzy do “Nagrania z ostatniej miesięcznicy”

  1. @Michał

    „Dopiero spryt i upór pozwolił mi przemknąć się na czoło Marszu i w efekcie nagranie na Placu Piłsudskiego”

    Jesteś Kozak, że tak sobie pozwolę kolokwialnie skomentować 🙂

    Dzięki wielkie za relację!

  2. Nie było żadnego z biskupów.

  3. woda drewniana

  4. Paris. Nieokielznany przyklad powrotu do swych matek i ojcow. I dziadow dla niebraski

  5. Brawo dla Pana Michała!

  6. Pierwotnie napisałem „dopiero wrodzony spryt i upór…” ale ze względu na wrodzoną skromność skreśliłem słowo „wrodzony” 😉

    Dziękuję.

  7. o ile się nie mylę biskupów było dwóch – na mszy Św.

    Swoją drogą gdyby byli (choć jeden) na Marszu to dopiero byłby jazgot….

  8. Dwóch to właściwie ostentacyjna nieobecność na takiej mszy. Prezes wspominał w swoim wystąpieniu o dużych trudnościach przy organizowaniu mszy w Katedrze, z okazji miesięcznicy. Za pokonanie tych trudności dziękował ks.prał. Bartołdowi.

  9. Dzięki takim nagraniom telewizja ma ograniczone działanie w późniejszym manipulowaniu opinii publicznej. W zasadzie to od 10 kwietnia 2010 roku zacząłem interesować się polityką, publicystyką. Może nastąpiło po prostu przebudzenie. Choć to jest droga przez mękę.

  10. Te trudności dotyczyły przede wszystkim okresu 2010 – 2015  to „zasługa” najważniejszego hierarchy w Arch. Warszawskiej, od 2015 nastąpiła „znacząca” poprawa. Wg mojej wiedzy biskupi pojawiali się jedynie przy okazji rocznic ale oczywiście mogę się mylić.

  11. Taki właśnie zawsze był cel moich nagrań oprócz informacyjnego, nawet wtedy gdy relacje pojawiały się tylko w TV Trwam. teraz tym bardziej…

  12. Bogusław Bogusław Bogusław…

  13. Szkoda, że nie miałem kamery, gdy Lech Kaczyński przemawiał na rynku w Krakowie do gołębi. Pomimo, że barierki były przygotowane na tłum ludzi. Wtedy już coś mnie tchnęło coś tu nie gra. Prezydent Polski i takie pustki. Później dowiedziałem się o kampanii nienawiści i poziomie społeczeństwa.

  14. A Ty  masz gdzie wracać?

  15. Chyba musisz być bardzo młody 😉

  16. Interesowałem się m. in. sportem, a w wyborczej, o ile wpadła mi w ręce, czytałem tylko dodatek sportowy …

  17. Relacja bardzo  OK…

    … zreszta wszystkie Panskie relacje filmowe, ktore udalo mi sie zobaczyc byly zawsze  BEZ  ZASTRZEZEN  !!!

    A  Czerwinska coz… broni  ZEROWISKA  ta klamczucha smolenska jak lwica… nie ma to tamto – tym wieksze uznanie za upor… i spryt… ciesze sie ogromnie, ze  ta „klubowiczka gapol’owa”  wreszcie zniknie z wizji, a i mam nadzieje, ze sluch o niej tez zaginie…

    … przemowienie Pana Prezesa  – delikatnie mowiac –  roz-cza-ro-wu-ja-ce… naprawde ciesze sie, ze to byla ostatnia miesiecznica.

    Dzb. za relacje.

  18. Nie będzie żadnego przebudzenia. W Ameryce też się niby przebudzili a teraz okazuje się, że im podstawili celebrytę na prezydenta, który jedno mówi a co innego robi, a raczej co innego każą mu robić.

    Trzeba czytać i przekazywać wiedzę przede wszystkim młodym, taka jest jedyna metoda. Wszelkie przebudzenia są umiejętnie przechwytywane przez służby specjalne z Mossadem na czele i zaprzęgane do zupełnie innych działań.

    „Wiele musi zmienić się, aby wszystko zostało po staremu”

Przepraszamy, zamieszczanie komentarzy jest chwilowo niemożliwe.