sty 072017
 

Pewien mój kolega, jeździł w latach osiemdziesiątych za granicę. W celach handlowych oczywiście, bo był handlowcem z urodzenia. Pan Bóg pokarał go na jakiś czas innym zawodem, ale on się z tego wykaraskał i uprawiał zawód handlowca dalej. Opowiadał mi kiedyś o swoim pobycie w Rumunii w tych pionierskich latach, kiedy tworzył się w Europie Środkowej dziki kapitalizm zamordowany potem przez Lewandowskiego i innych złodziei. W tej Rumunii było tak; zajeżdżali zawsze na to samo pole namiotowe, nie znając rzecz jasna języka, w stopniu pozwalającym na jakiekolwiek konwersacje. Rumuni nie znali polskiego, ale nikt się tym przecież nie przejmował. Przychodził do nich zawsze pewien facet, czarny i groźny, który ciągnął za sobą chudą, wyraźnie młodszą dziewczynę w kusej kiecce. I za każdym razem rozgrywała się ta sama scena, albowiem gość miał słabą pamięć, ale za to wielką potrzebę pozyskania kilku lei. Stawał w groźnej pozycji pomiędzy Polakami, a tą dziewczyną, która jak się okazało była jego siostrą. Robił marsową minę i wskazując na nią palcem mówił – Nussi. I wszyscy już wiedzieli, że to uśmiechające się krzywo stworzenie nosi dźwięczne imię Nussi. Potem facet napinał się i z jeszcze bardziej groźną miną zaczynał wykonywać charakterystyczne ruchy biodrami i rękami, w tym czasie Nussi uśmiechała się o nawijała na wskazujący palec prawej dłoni czarny kędzior swoich bujnych włosów. Kiedy jej brat skończył z tą dziwną, ale jakże łatwo rozpoznawalną choreografią, odzywał się w słowa te – Nussi kurwa…i w tym momencie się także uśmiechał. Zaraz jednak poważniał i czekał na reakcję publiczności, a kiedy uznał, że jest za mało entuzjastyczna podnosił w górę palec, marszczył brwi i wielkim głosem obwieszczał wszystkim Polakom – Nussi kurwa romanija!

Nie wiem dlaczego, ale ta historia zawsze przypomina mi się w momentach gdy przemawia Ryszard Petru. Szczególnie zaś intensywnie wyobraźnia moja pracuje w czasie oglądania wywiadu, w którym Petru obwieszcza, że chce zostać premierem.

Jak pamiętamy nie jest on pierwszym gamoniem, bo przecież nie jaskółką, który zwiastować chce swoją przyszłą polityczną karierę, pierwszy był Lis, co chciał być prezydentem. No, ale było to w czasach, kiedy my wszyscy wierzyliśmy, że media to jest coś poważnego, coś co ma jakiś wpływ na nasze życie. Dziś oddaliśmy się bardzo od tego przekonania, zostało ono za nami, a wszyscy, podkreślam wszyscy dziennikarze, publicyści, wraz z politykami opozycji pracują w pocie czoło na to, byśmy nigdy już więcej w poważny sposób mediów nie traktowali.

Lisowi, facetowi z newsroomu, notorycznemu kłamcy, zdawało się, że zostanie prezydentem. Innym zaś zdaje się, że jeśli całą medialną robotę zredukuje się do wywiadów z politykami, bez względu na to kim ci politycy są w rzeczywistości, to osiągnie się sukces, bo przecież ciemny lud i tak to kupi. Otóż nie kupi i zaprezentowana na samym wstępie tego tekstu historyjka przekonuje nas o tym w sposób ostateczny i głęboki. Gdyby ten pan, co stręczył własną siostrę polskim handlarzom, pomyślał chwilę i zamiast udawać Presleya wywijającego tyłkiem na scenie, nauczył się po polsku jednej tylko zwrotki jakiejś popularnej piosenki, albo też kilku zwykłych słów na pewno jego siostra zyskałaby większą popularność. Gdyby przed przybyciem na pole namiotowe kazał się biednej Nussi trochę obmyć i umalować z pewnością zdobyłby tak potrzebne mu kapitały. To samo jest z mediami w Polsce, ogłoszenie, że Nussi kurwa romanija nie uczyni z Ryszarda Petru premiera, możecie wszyscy, drodzy dziennikarze o tym zapomnieć. Nie tędy droga. Wie to już każdy, wie to nawet Paulina Młynarska, feministka, która na swoim blogu nazwała Petru i Kijowskiego „Tomaszkami polskiej polityki”. Moim zdaniem niesłusznie, albowiem Tomaszek, bohater powieści Marii Dąbrowskiej zatytułowanej „Noce i dnie”, a także nakręconego na jej podstawie serialu pod tym samym tytułem, nie był aż tak beznadziejny jak ci dwaj. Pił co prawda, grał w karty, ale także miał różne marzenia. Ani Kijowski, ani Petru ich nie mają, oni zostali przyprowadzeni na nasze pole namiotowe, przez dziennikarzy stacji TVN 24, a ci wskazując na nich palcem i uśmiechając się zawołali do nas – Nussi kurwa romanija! My jednak nie zareagowaliśmy. Nie mogliśmy, bo sytuacja jest dziś o wiele bardziej ambarasująca niż wtedy na tym polu namiotowym. Oto okazuje się, że nasza Nussi jest mocno przereklamowana i nawet nie ma cycków jak się patrzy. O czym więc gadać….Mili państwo, że posłużę się cytatem z Lecha Wałęsy, tak być nie może. Musicie na nowo odbudować autorytet mediów. To zaś możecie zrobić jedynie poprzez ciężką pracę i zatrudnienie nowych ludzi, bądź jak to się czasem w mediach mówi – nowych twarzy. Nie możecie także uprawiać jednej tylko formy dziennikarskiej, czyli tej, w której wyżywał się tamten rumuński alfons przed wielu laty. Nie możecie być jak on, bo wasza funkcja zostanie z miejsca rozpoznana, wy sami zaś spotkacie się z ostracyzmem, zamiast sympatią. Tym pewniej się to stanie, że towar, który zachwalacie, to stare, siwe łby, w tym jeden brodaty, a żaden nie umie zdania w ludzkim języku sklecić. O tym, żeby któryś powiedział śmieszny dowcip nie może być nawet mowy….Musicie mili dziennikarze brać przykład z najlepszych. Skończcie z wymyślaniem reportaży o dzielnej anonimowej policjantce, która wyznaje wam w największej tajemnicy, że jej koledzy mówili o Arabach per ciapaci, albo pastuchy…a do tego nie zawsze pojawiali się pod kebabem, kiedy ktoś kradł tam butelkę coli. Znajdźcie prawdziwą policjantkę, zapewnijcie jej bezpieczeństwo i niech ona odważnie powie, jak to było, jak w tym Ełku policja prześladowała, na polecenie władz zapewne, biednych sprzedawców kebabów. Chyba poważne redakcje, występujące w obronie demokracji stać na to, by zapewnić bezpieczeństwo jednej dziewczynie, która zdecydowała się zdemaskować ten cały polski faszyzm, zmierzający wprost ku nowym pogromom? Może by jej znaleźć melinę w Berlinie? Może pan Petru z panem Kijowskim otoczą ją opieką? Nie możecie eksploatować jedynie takich form wypowiedzi, jak felieton, czy jednoosobowa publicystyka, oparta na wyssanych z palce informacjach. Nikt już tego nie kupi. I mówię Wam to nie ja, jakiś tam nieważny bloger, mówi Wam to Paulina Młynarska, bojowniczka o prawa kobiet. Czas promocji autorytetów na zasadzie „Nussi kurwa romanija” już się skończył. Już nikt w nic nie uwierzy, a im mocniej będziecie chcieli nas przekonać, tym wiara nasza będzie mniejsza. Powróćcie do źródeł waszego zawodu, dobrze radzę…Że co? Że to są właśnie źródła? Bo od kłamstw się zaczęło i na kłamstwach musi się skończyć? Wiem przecież…chciałem tak tylko pożartować przy sobocie. Wiem, że to jest ostateczna kompromitacja, że jedyne co może uratować ten cały medialny burdel, gdzie króluje Nussi ze swoim sympatycznym bratem, to zamach na Jarosława Kaczyńskiego, stan wojenny, albo uderzenie komety. Nic tańszego nie wchodzi w grę. No chyba, ze znajdzie się ktoś, kto trochę to uporządkuje i zacznie mozolnie zdobywać zaufanie widzów i czytelników, po to, by potem znów ich oszukać. Na razie jednak nikogo takiego nie ma. Nussi z bratem rządzą i są jednymi kandydatami na medialne autorytety. Miłego dnia życzę wszystkim…

***

Od piątku nasze książki, prócz Tarabuka, księgarni Przy Agorze i sklepu FOTO MAG dostępne będą w księgarni przy ul. Wiejskiej 14 w Warszawie, a także w antykwariacie Tradovium w Krakowie przy ul. Nuszkiewicza 3 lok.3/III. Komiksy zaś są cały czas do kupienia w sklepie przy ul przy ul. Przybyszewskiego 71 , także w Krakowie. Zostawiam Wam także link do elektronicznego indeksu naszych publikacji, który tworzy cały czas Pan Marek Natusiewicz. Wkrótce znajdą się tam nazwiska z II tomu Wspomnień Hipolita Korwin Milewskiego, który poszedł właśnie do druku. Oto link:

http://www.natusiewicz.pl/coryllus/

W ciągu dnia umieszczę jeszcze w sklepie jedną książkę z rynku. Moim zdaniem ciekawą, specjalistyczną, ale ciekawą….

Wszystkim serdecznie dziękuję za wsparcie naszego projektu komiksowego, który mam nadzieję, zostanie wydany już jesienią przyszłego roku. Będzie to wielki album poświęcony spaleniu Rzymu w roku 1527. Do tej pory udało się nam zebrać ¼ środków potrzebnych na produkcję. To wielkie osiągnięcie, szczególnie, że czas mamy przedświąteczny i ludzie mają ważniejsze wydatki niż mój komiks. Dziękuję wszystkim jeszcze raz za poświęcenie i wsparcie naszej sprawy.

 Mam nadzieję, że do marca uda nam się zebrać całość. Oto numer konta

 41 1140 2004 0000 3202 7656 6218

i adres pay pala gabrielmaciejewski@wp.pl

Wszystkich tradycyjnie zapraszam na stronę www.coryllus.pl

  320 komentarzy do “Nussi ku…wa, Petru premier”

  1. Drogi Coryllusie, obydwaj wiemy, że żadnego procesu odnowy narracji i nastawienia się na widza/czytelnika/słuchacza nie będzie. Tzn będzie w sytuacji plajty, prawdziwego bankructwa finansowego. Na razie rachunek kosztów na to nie pozwala. Źródełka kasy wysychają ale jest wiara, że ktoś tam (Soros, Unia, Makrela, amerykański inwestor) rzuci milion czy miliard i rzutem na taśmę, w tej prawdziwej wojnie o pieniądz, przyjdzie zwycięstwo nad przebrzydłym kaczyzmem i rzeka kasy znów popłynie. Te njusy z d… całą dobę to jest właśnie prawdziwa wojna o pieniądz. A jak będzie prawdziwa plajta to ci, którzy będą chcieli dalej żyć z mediów będą musieli zmienić wszystko i wreszcie pomyśleć.

  2. Znajomy będąc w harcerstwie udał się w rejs Zawiszą Czarnym po Morzu Śródziemnym. Pierwsze zejście na ląd mieli w Oranie. Zaraz do nich doczepili się miejscowi i po polsku przystąpili do egzaminowania.
    – Niweja jest?
    – Nie, nie ma.
    – Prastara jest?
    – Nie, nie ma.
    – Papieros jest?
    – Nie, Nic nie mamy.
    – Huja pszijechala? – padło. H – było typowo arabskie, czyli twarde i gardłowe.

  3. „Nussi, curva romanija” , ta fraza śpiewa, fantastyczna. Przypomina mi ” Via filli delle pute” z felietonu Ewy Szumańskiej w dawnym Tygodniku Powszechnym.
    I jak tu nie mieć lepszego humoru po czytaniu pańskich tekstów na które czekam od rana.

  4. Nie istnieje już coś takiego jak dziennikarze. Paśniki stworzone w III RP dla najmitów od propagandy nie wystawiały zapotrzebowania na dziennikarstwo. Natomiast chodziło wyłącznie o ludzi bez właściwości, wszechstronnych dyletantów i nierobów, którzy za czapkę gruszek sprzedadzą ojca i matkę, a co dopiero zasady czy etykę.

    A wyzej wymienieni nie są w stanie zrozumieć o czym piszesz.

    (unukalhai)

  5. Od jakiegoś czasu media „uwiarygadniają się” tym co tworzy internet. „Niezależna” wali całe serię memów i wpisów z tweetera. „Wiadomości” całe swoje śledcze dziennikarstwo opierają na grzebaniu w cudzych tweetach.
    Jak „profesjonaliści” uwiarygadniają się przez twórczość amatorów, to to chyba już etap brata Nussi, zachwalającego kozę.

  6. To są Brusy Niemogące 🙂
    https://m.youtube.com/watch?v=ddEy_xDs2d8

  7. Nam potrzeba Mojżesza, który ze zbieraniny stworzyłby naród.

  8. Kolejny etap testuje tvn… z kamerą wśród… widzów, tj. filmowanie reakcji i komentarzy na żywo oglądających telewizję domowników 🙂 Żyjemy w coraz bardziej ciekawych czasach w których scenariusz „Idiokracji” (taki film 🙂 ) ziszcza się na naszych oczach

  9. Tylko szyderstwem ich traktować. A stało się tak, dlatego że ci za kurtyną to śmierdzące naftaliną ramole, nauczone technik dziennikarskich które się zużyły, obnażyły, już dawno są pozbawione możliwości rażenia.
    Stąd też wojna o oświatę tak, bo młodzi mają nie wiedzieć co jest śmiesznego w poleceniu do radzieckich astronautów „polecicie na słońce, ażeby was nie poparzyło to lot będzie miał miejsce w nocy.”
    Naród miał być po prostu głupi, a Swetru miał być ……. ha, ha, ha

  10. Przypomniała mi się konferencja PISu po wyborach, Kaczyński i Szydło prezentujący skład nowego rządu.

  11. Jaki cudny tekst dzisiaj!!:))

    Dzięki;).

    .

  12. Piękne dzięki.
    Brakuje…Ale wraca.

    .

  13. Mojżesz wiedział że nie wejdzie do Ziemi Obiecanej, a jednak szedł ….

    Kto teraz….?…

    .

  14. Kiedy swetru nawet nie śmieszny. Ja się tak zaś z byle czego nie śmieję.

    Wczoraj jest od Odysa … Dyzma z mandoliną…I to już jest więcej niż swetru.

    .

  15. polskojęzyczne Media, żydoubecka Potylika, parszystowskie G Aborcze czy fałszystowska TVNowośmieszna24, unieważniły się dla mnie kiedy spotkałem się z „moderacją” komentarzy.

    Dopiero usiłując umieścić komentarz niezgodny z wprowadzoną w latach 50-tych poprawnością potyliczną, zauważyłem knebel jakim są w rzeczywistości Media, tzw. „czwarta władza”. Dopiero wtedy zrozumiałem jaka to moc, móc decydować jakie narracje i dyskusje są dopuszczone publicznie, a które z kolei przeszkadzają polskojęzycznym dzieciom piwnicznych morderców i urzędniczek cenzury.

  16. No ale oni nie czytali ,, Człowieka bez właściwości,,. Szkoda bo może by coś wiedzieli.
    Musil był dobrym portrecie tą.

    .

  17. Przerazajaca jest rzeczywistosc, ktora Pan opisuje

    PS
    dobrze, ze jest coryllus.pl bo komentarze pod Pana tekstami sa rowniez wielka wartoscia

  18. Panu Alimenciarzowi chyba ostro dobierają się do tyłka. Była aktywistka KoDu Anka Grzybowska o zasilaniu zewnętrznym komitetu przyklepanym na leeo jako zbiórka a główny nurt „medialny” wytrwale milczy. Oni się nie zmienią chyba dopiero jak by ich windykować za niespłacone kredyty.
    Stanisław Klepczyk

  19. To samo „merytoryczne” cenzurowanie ma miejsce na niezależnej, gp a nawet u piewcy walki z cenzurą Maksa Kolonki. Pomniejszych tworów wymieniać nie będę bo i tak mało komu te nazwy powiedzą no może poza „Gajówką” takiego jednego… Do tego brak reakcji na chamskie i personalne uwagi jeśli są po linii partyjnej.
    Jakość i treść komentarzy to dla mnie ostatnimi czasy pierwsze kryterium wartości danego miejsca i sensu wchodzenia z własnymi 4 groszami.

  20. Ten kto nam odpalił kompromitację Petru i Kijowskiego z pewnością szykuje jakieś kolejne niespodzianki. W przypadkowy zbieg okoliczności chyba nikt tu nie uwierzy.
    Czy ceną za ich wyciszenie był ten cyrk z blokada chińczykow w Łodzi? Czy szykowanie względnego spokoju na przyjazd bratniej armii. Czy tez jedno i drugie…

  21. Chodził dopóki nie wymarło pewne pokolenie

  22. wydaje sie, ze mial miejsce jakis deal, ktorego szczegolow nie znamy, jak w kazdym mafijnym ukladzie i jako gwarancje tego ukladu podano dwie znane glowy na tacy.

  23. Miało być chodzili (telefon psotnik). Mojżesz też „za to” nie wszedł. Ale szedł pomimo. To też mocna postawa, tyle że on fizycznie Boga doswiadczał

  24. Tak, wiemy….. Proszę ……

    .

  25. Petru musi wpierw wygrać wybory, żeby zostać premierem. Ciekawe czy zdaje z tego sobie sprawę.

  26. Zjednoczony Salon Robotniczy ulizał twój tytuł. Toyaha też przy okazji.

  27. Wystarczy rozmnożyć poparcie jak Króli. ..

  28. „stare, siwe łby, w tym jeden brodaty,” z koczkiem, z koczkiem koczkodanoskoczkiem.

    … Petru mużyk Polonia … Yes, yes, naturalmą folkswagen.

    No co ty, Autorze podstępny? Ja też mam znajomych, którzy pracowali w Rumunii i to wcale nie na polu namiotowym. Tam w Rumunii są bardzo pobożni Rumuni, którzy od dziecka mówią po rumuńsku. Codziennie w niedzielę chodzą do cerkwi, bite dwie godziny śpiewają na głosy, cała cerkiew. Po Mszy chłopy idą na piwko, starsze panie do garów, a jedna trzecia młodych niewiast pod latarnię.

    Kiedyś na studiach dostałem fuchę, chłopiec do wszystkiego przy imprezie muzycznej chóralnych śpiewów dawnych, od tego czasu chóry dla mnie to miodzio, dlatego jestem takim fanem gruzińskiej polifonii. Przyjechał tam jeden pan z pobliskich okolic siostry Nussi, krytyk muzyczny, piewczy w chórze prawosławnym. Pogadałem z nim o prawosławiu, pocmokałem jakie to prawosławie odlotowe, no młody byłem, nie czepiajta się. On zaś w chwili szczerości powiedział mi że również jest pasjonatem fotografii i czy ja nie znam jakiejś dziewczyny w moim wieku i chłopca, którzy chcieliby pozować mu do zdjęć, tu zaraz za godzinę, albo za kilka godzin. Z ubolewaniem pokręciłem głową tak jak się odmawia jałmużny menelowi od którego jedzie jabolem, wiedziałem o co mu chodzi i się skonfudowałem, zgodnie z prawdą odpowiedziałem że nie znam i dałem dyla.
    Potem miałem dyskusję z jakąś panią krytyk z antypodów i kilkoma jeszcze na temat JPII, że on taki zacofany, wsteczny, aborcja nie, prezerwatywy nie, to czego on taki uparty. Ja jej na to, że nie zacofany i nie uparty, tylko humanista, antropolog, sylabizując każdą zgłoskę w razie niedosłyszenia, po angielsku fajnie się sylabizuje. Antropologia zaś daje pełny obraz człowieka i ten obraz jest taki, że nie można inaczej ze zwykłej uczciwości, jak tylko zgodnie z humanizmem konserwatywnym.
    Lepszych określeń wtedy nie znałem, dzisiaj inaczej bym przywalił, a może i tak samo, bo te typy innego języka nie rozumio.

  29. Czy będziemy wydawać album z rysunkami Adama i płytę do tego?

  30. Potem już mnie nie zatrudniali przy tej imprezie. Mimo, że pewien muzykolog bawarski wyraził swoje uznanie dla mojej obrony JPII.

  31. A u zachodnich sąsiadów Federalny Urząd ds. Środowiska żąda podwyższenia podatku VAT na produkty pochodzenia zwierzęcego z 7 do 19% w zamian obiecując obniżenie stawki VAT na produkty pochodzenia roślinnego i potanienie komunikacji miejskiej.

    Ile popłynie bokiem na takie projekty?

    http://pressmania.pl/znamy-program-zniszczenia-niemiec-i-plan-iii-wojny-swiatowej/

  32. Reeeeety z prochu zrobić proszek do pieczenia…Potem się dziwią, że nie mogą zarobić.

  33. Anka Grzybowska? Ja nie mogę. Nadchodzi klan Grzybowskich. Jak po deszczu. Jest Jerzy Grzybowski z Poznania rodzinolog, Krystyna Grzybowska z Sieci też z Poznania, jakaś Zofia Grzybowska z Lublina z „Bramy Grodzkiej”, a teraz w kodzie.

  34. KODu już nie ma. Obecnie trwa coś co się nazywa pożar w szopie albo w inszym domu publicznym.
    http://wpolityce.pl/polityka/322357-faktury-kijowskiego-to-tylko-czubek-gory-lodowej-awantura-po-konferencji-zarzadu-kod-jak-zaczne-mowic-prawde-to-wam-kapcie-pospadaja
    Te faktury Kijowskiego to kropla w morzu. One opiewały na 90 tysięcy a ludzie piszą że się nie mogą doliczyć kolejnych milion sześćset. Do tego dochodzi cały zbiór innych oszustw. Chyba Owsiak uczył ich prowadzenia organizacji.

  35. A jeżeli głównym celem reżysera – capo di tutti capi – sceny komediantów… ops… „polityków” w 3/4prl jest skompromitowanie Polski i „tych ciemnych katoli” i …

    „Nussi, curva romanija” … zostanie wydelegowanym przez niego nowym premierem?

    Ja spodziewam się, że PiS już powoli zacznie tracić większość parlamentarną i zrobią ustawkę z przedterminowymi wyborami i „Nussi, curva romanija” …

    Radzę zawczasu rozważać różne scenariusze – nawet z pozoru bezsensowne, aby nie być totalnie zaskoczonym i z tego powodu bezradnym w pierwszych reakcjach na tę kolejną manipulację na naszym narodzie.

    No bo tu ma być Polin, a na BW już robi się coraz ciaśniej, dla tych „strasznych i mondżejrzych”…

  36. Gazownia ciągnie swoją „misję” z uporem godnym lepszej sprawy:
    http://wiadomosci.onet.pl/kraj/gazeta-wyborcza-rasisci-bija-a-blaszczak-swoje/xvszx32
    Nic nie mogą już zrobić od wewnątrz to będą nas obsrywać na zewnątrz.
    Gazeta k…a gazowija…

  37. No właśnie, czekamy

  38. a po co ten medialny burdel ratować? niech płyną dalej swoim prądem; żyjemy obok nich i nie są nam do niczego potrzebni, chyba, że do rozważań o patologi/beznadzieji/dewiacjach/przewałach/.. ale i to tylko dla śmiechu i na krótki czas; takie jak dzisiejsze drwiące rozważania sa dla nich intelektualnie niedostępne,

  39. Dokladnie!

    Od kilku lat zwlaszcza tzw. merdia „nasze” okradaja bezczelnie i zuchwale internet… i ten
    „trynd” beda kontynuowac… do czasu calkowitego bankructwa…

    … tak dla nich to juz TYLKO etap… kozoje**ow !!!

  40. Do tego biorą z tego internetu rzeczy, które mają klikalność, a nie wartościowe treści.
    A to już wygląda tak jakby chwalili się kozą, która ma na liczniku (jakby to najzgrabniej ująć…) największą ilość pryknięć?

  41. „dla nich to juz TYLKO etap… kozoje**ow !!!”

    Wystarczy że Kijowski ma kozią bródę i koczek, ten linoskoczek.

  42. Niereformowalne, zlodziejskie „stare kiejkuty”… ze swoim tepym, zapyzialym, odpornym
    na wiedze chorym pomiotem…

    … i swietne to polecenie… ha, ha, ha………………

  43. bardzo bym chciala

    kontakt:
    niewolnik.wlasnych.genow@gmail.com
    (jeszcze dziala)

  44. Ci dziennikarze przypominają bobry i sie nie zmienią . Przecież bobrów nie można oduczyć budowania i naprawiania tam nawet wtedy gdy nie ma takiej potrzeby. Instynkt i tyle.

  45. Wszystkie wpisy Gospodarza sa GENIALNE… wczorajszy tez…

    … akurat wczoraj przylecial do Francji… wieeelki 'altorytet’… Martin Scorsese… pol dnia na okraglo
    go puszczali na BFM’ie… na dziada nie dawalo patrzec ani go sluchac… oczywiscie nie zabraklo
    jego „odniesienia sie” do obecnej sytuacji politycznej, w ktorej – wedlug niego – demokracja – „naturalma” – jest… wieeelce ZAGROZONA !!!

    Dzis wieczorem i jutro beda „katowac” Frankow przed telewizorami wszystkimi programami, ktore
    wczoraj z jego udzialem zostaly… zarejestrowane…

    … to taka francuska tradycja „prania mozgow”.

  46. Może być, że miał miejsce deal, tylko z tego podania dwóch głów na tacy całe projekty mogą się im……….. w drobny mak. I sponsorzy projektu KoD będą mieć problem.

  47. Wcale nie… to dopust bozy i za niego dziekujmy. Uczmy sie i przede wszystkim myslmy
    samodzielnie… kierujmy sie swoimi wartosciami, bo lepszych nie ma…

    … tak bylo, jest i bedzie!

    Amen,

  48. Może celem projektu było wydojenia sponsorów ? Są oczekiwania i są ludzie ,którzy obiecują ich zaspokojenie.

  49. Przeciez to mlodsze, ale resortowe „kiejkuty”… nie wymagajmy za duzo!

    Po co tam w ogole chodzic… o czym z ta „targowica” rozmawiac, Panie Odysie?

  50. @Coryllus
    Jakie to piękne być w wieku, który gwarantuje waspomnienia na takim poziomie! Przecież tu już naprawdę nie potrzeba o wiele więcej.

  51. Dla mnie to był szok, gdy uświadomiłem sobie na dobre, gdzie ja mieszkam, na nowo, czyli na tym Zachodzie, bo nie tylko myślę tutaj o UK. Oczywiście to był proces, nie objawienie, a zasługa naszego gospodarza nie do przecenienia w tym jest. Co innego mieć intuicję, a co innego dotknąć to w realu.

    A salonu24 jednak trochę szkoda, a ja już przeżywam drugie, podobne rozstanie, bo co by nie mówić, Rzeczpospolita z tą ekipą Ziemkiewicz, Janke, Wildstein i reszta i potem to pierwsze UważamRze, to była jakaś przystań dla tych. którzy jeszcze nie trafili na Coryllusa, a ja takim kimś właśnie byłem i mój nick wziął się z rozpoczęcia komentowania tamże, bo pierwsze litery to moje inicjały, tak z angielska :-), a trzecia litera to właśnie Rzeczpospolita. A potem przyszedł/kazali przyjść temu Hajdarowiczowi, no i rozp…ił on był ten projekt, do stanu, jak dzisiaj, czyli Rzeczpospolitej praktycznie nie ma.

    I zauważmy, że wtedy jeszcze zakombinowali jakimiś zmianami własnościowymi, a salon24 został rozwalony, ot tak i co mi zrobicie, czyli „Opowiada pan głupoty – Bogna Janke”, czyli taka „niezręczność” poniekąd tylko wyszła.

    Oni wszyscy, po tej drugiej strony mocy, już przestali ukrywać kim są. Może to i dobrze. Będzie konfrontacja.

  52. On pewnie nie… ale ci co go prowadza… „stare kiejkuty”…

    … wie Pan… e-wybory-Kosinski-„pejsbuk na sile”-zmiany u Jankow-Big Data… to „matrix”
    i „Wylotowo”… tonacy brzytwy sie chwyta.

  53. Świetny tekst. Bardzo żałuję, że żaden z moich „petrufilnych” znajomych, zapewne go nie przeczyta, a jak już przeczyta, to nie zrozumie. Zakładając optymistycznie, że jednak któryś z nich przez to sito się przeciśnie, to na pewno przez to gęstsze – sito odmiany swojego zmanipulowanego i emocjonalnego myślenia – już nie przebrnie. Obym się mylił! Cum Deo!

  54. Ale instynktownie reagują prawidłowo… Pianą na ustach. Czują smród własnych skarpet jak im się ładnie i fachowo wskaże kierunek

  55. I ja też, i ja też. Tak nam brakuje niepowtarzalnych komentarzy p. Adama do naszej poplątanej rzeczywistości.

  56. To nie dla utrapienia Pani Marylo… ale pokuty… i nadziei bo na końcu czeka światło

  57. Z góry zamawiam kilka egzemplarzy.
    A poza tym stoję w oniemieniu z podziwu nad tekstem i zastosowanymi tam porównaniami. Sam tytuł do nagrody Pulitzera;-)))

  58. Z prowodyrami o niczym… Ludzi zwykłych, zmanipulowanych szkoda… Czasem coś zmusza nawet jak się wie że skończy się wyzwiskami.

  59. Igor Janke dał głos na blogu jarkli.salon24.pl Pisownia oryginalna.

    „Igor Janke · Warszawa
    Ponad 20 lat pracowałem jako dziennikarz. Jednym z głównych powodów, dla których opuściłem tę branże i zmieniłem zawód, był własnie coraz niższy poziom mediów. Nie wynika to z tego, ze dziennikarze kiedyś bylo mądrzy a dziś są głupi. Po prosty media mają coraz mniej pieniędzy, dziennikarze sa coraz gorzej opłacani, jst ich coraz mniej, musza cpisac coraz więcej. Czas dziennikarzy – ekspertów sie skończył. I tu pełna zgoda – dziennikarzy zastępują eksperci. I to jst jedna z szans Salonu24 – zgormadzene ekspertów z róznych dziedzin. Nie jest to łatwe, ale tą droga chcemy iść. Co nie znaczy, że Salon24 ma przestać być miejsce dyskusji politycznej dla każdego.
    BTW- faka krytyki była spora, trochę się jej spodziewałem. Ale też widze, że po pierwszym szoku, coraz więcej osób pisze i zaczyna doceniać nowe rozwiązania. Oczywiście błędy będziemy poprawiać.
    Pozdrawiam wszystkich”

  60. To pięknie pokrywa się z filmikami z YT polecanymi młodym dziewczynom, gdzie pokazują gehennę kur i innych zwierząt rzeźnych. Właściwą odpowiedzią ma być rezygnacja z jedzenia mięsa. Za tym poszedł rozwój rynku „zdrowej żywności”. Te sklepiki, bo takie były, handlowały ekologiczną marchewką, pietruszką, ziemniakami, najczęściej przywiędłymi, bo musi być zbyt, aby toto „zdrowe” nie wyglądało jak ziemnkaki w piwnicy w kwietniu. Dzisiaj asortyment w sklepach ze zdrową żywnościa jest bardzo szeroki. Ba, w sklepach wielkopowierzchniowych są wydzielone stoiska ze „zdrową żywnością”.
    Ciekawe, że sporo strączkowej i podobnej żywności pochodzi z Kanady. Widać, że zmuszenie nas do jedzenia tamtej żywności obliczone jest na lata, a działania idą wielokierunkowo, z odwołaniem się do aspektów humanitarnych i innych wyższych uczuć.
    Propagujący jedzenie tzw. zdrowej żywności napomiast patrzą tylko na pieniądze i dochody, mając w nosie uczucia wyższe.
    Ciekaw jestem jak będzie ze zdrowiem potomsttwa u tych zmanipulowanych dziewcząt.
    Ani jedna ze zmanipulowanych nie zastanowi się dlaczego na YT nie ma filmików z konania krów, czy owiec, jagniąt zabijanych rytualnie, gdzie zwierzęta przeznaczone do konsumpcji wykrwawiają się i gin≤ą w sposób daleki od humanitarnego.

    To co w linku to też dostałem mailem od dwóch korespondentów. Wzruszam się, że ćhora terminalnie zaczyna mówić prawdę.
    Coś podobnego jakiś czas temu pisano, że pod Kansas City pobudowano w tajemnicy takie miasto, a Rosjanie i Chińczycy przyznają się oficjalnie do budowy takich podziemnych miast.
    Jeśli już miałbym w to wierzyć, to bym wskazywał na ostatnio otwarty tunel w Szwajcarii, który budowano długie lata, za ogromne pieniądze, a skrócenie czasu przejazdu ze Szwajcarii do Włoch nie jest aż tak oszałamiajace, aby nie podejrzewać, że być może wydrążenie dodatkowych rozgałęzień w celu budowy podziemnego miasta było stosunkowo łatwe do wykonania i zakamuflowania. Do tamtego miejsca blisko jest z Niemiec, Francji, Włoch, Austrii, Szwajcarii. Powinny być doniesienia o budowie podobnych instalacji w Skandynawii i Pirenejach. Może Anglicy kręcą się koło Katalonii, by mieć dostęp do Pirenejów na wypadek W, bo Gibraltar jest za mały. 🙂

  61. Do wszystkich uważających, że „żyjemy w coraz bardziej ciekawych czasach”. To nie są ciekawe czasy, to są podłe czasy i preludium do tragedii na wielu płaszczyznach. Przeżyją ją tylko małe enklawy. Tu naprawdę nie ma się z czego śmiać a kto tak robi jest zmanipulowany……i głupi.

  62. Niekoniecznie zaraz głupi, endorfiny są nam potrzebne do regeneracji organizmów. Czasy są trudne… a nawet ostateczne. Ale nie można być bez przerwy zdołowanym. Śmiech to taki łyk tlenu, dzięki któremu przetrwamy kolejną trudną chwilę, żeby zebrać siły na dalszy ciąg.

  63. Tak właśnie.
    Tak.

    .

  64. Ależ czeka światło. Przecież dlatego żyję, aby iść w Jego stronę.
    :).

    .

  65. „naturalmą folkswagen”

    Kiedyś za młodu panował tekst:

    Ja ja naturlich, mein trabant fantastic. Zwei zyliner und plastik

  66. Aaaaa….To jest na pewno powód, dla którego ta tutaj notka wisi na górze salonu że zmienionym tytułem.
    Janke poprzez Coryllusa wyraża swoje marzenia….
    Nadając im lepsiejszy kształt:))
    .

  67. może i uczył, ale z marnym skutkiem

  68. „….dzisiaj inaczej bym przywalił, a może i tak samo, bo te typy innego języka nie rozumio.”

    Coraz bardziej zaczynam Cię podziwiać.

    Przywaliłeś równo. Teraz sam bym nie potrafił lepiej. I to pomimo namysłu!

  69. Wiem co było na niezależnej:(.

    Dlatego tu jestem.
    Gabriel czasem warczy jak ktoś przegina , ale nie cenzuruje.
    Sugestia zamiany otoczenia to nie cenzura.
    Miałam z nią do czynienia w PRL, widziałam teksty PO ich ,,wizycie,, w urzędzie cenzora …..

    To inna jakosć.

    .

  70. Magazynier zawsze celnie dobiera środki wyrazu, by tak rzec:)))

    .

  71. A niby na co innego te lenie i beztalencia mogą liczyć?

    Przecież nie na zasoby własnej ignorancji.

  72. Ale jak wydać animowane :(((((((

  73. Moim zdaniem, czyszczą przedpole dla jedynej deski ratunku, czyli D. Tuska, który nie ma już przyszłości w PE.

    Przyjedzie tu na białym koniu jako „charyzmatyczny zjednoczyciel” opozycji.

  74. Śmiech śmiechowi nierówny. Preferuję nieskrępowany zamiast wisielczego. Tu chodzi o sprawy zasadnicze, dlatego użyłem słowa głupi. Potrzeba modlitwy bo sytuacja poważna – to i permanentnego „doła” nie będzie.

  75. Dobiera je w taki sposób że aż mnie to zdumiewa. Jak by to powiedzieć „prorok jaki czy co?”

  76. Przestali, bo dostali takie rozkazy, że przyszła pora aby się określić, czyli trzeba iść na przewał.

    A w czas wojny nie da się siedzieć okrakiem na barykadzie i jedynie puszczać oko raz do jednej a raz do drugiej strony.

    Trzeba przejmować przyczółki, które się tylko da nie zwracając uwagi na ceregiele.

  77. No przecież Coryllus pisze o płycie;-)

  78. Czytałem. Ale to nie to. Trzeba jakoś to przelać na papier też. Coś jak w komiksie – poszczególne klatki w formie kolejnych obrazków.

  79. Ktoś to musiałby przeredagować żeby dorysować „ruch” w tych obrazkach. Np. ruch tej rzutki – czyli jakies kreseczki domalować. Rozumiesz co mam na myśli?

  80. Tak to chyba wygląda, a tego Tuska uważam i chyba nie tylko ja, za największego polskiego Antychrysta, nie ma diabła ponad nim innego z taką siłą rażenia, bo on ją ma właśnie, a też nie on sam za tym stoi

  81. Zwłaszcza po tych jego dawnych wypowiedziach na kongresie Kaszubów – „polskość to nienormalność”

    urban-michnik-tusk – to osoby na mojej specjalnej liście proskrypcyjnej

  82. Amerykańskie brygady (jeśli je Niemcy przepuszczą) będą pilnowały wschodniej flanki NATO na zachodnich rubieżach RP…

  83. Nie, nie prorok:)) Człek gruntownie wykształcony, któremu jakoś zycie i otocznie nie wybiło z głowy okazywania tego….
    Ja musiałam tak długo uważać , że ….Właściwie …tez dobrze wyszło:)) Odkryłam zalety milczenia , pokory …takie tam …drobiazgi….
    Ale to juz jak Duch Święty uważa, tak naprowadza delikatnymi muśnięciami wiatru, czasem mocnym podmuchem.
    Tak jest.

    .

  84. Witam.
    No to czekamy.
    Pozdrawiam

  85. Ja mam tylko nadzieje, jeszcze 🙂 :-(, że ci obecnie rządzący w Polsce wiedzą to samo i tylko od nich zależy, czy do piekła tego Tuska wtrącą, nawet jak będzie żył i tylko w takich kategoriach powinni postępować z tym czymś, bo to nie człowiek przecież, tylko Szatan-Antychryst i wcale tego w TV nie muszą pokazywać otwarcie, ba, nawet lepiej, by tak nie było, bo tamci już zaraz zaczną strzelać, a po co.

    Inaczej już naprawdę po nas, jak nie teraz, to za chwile, czyli po tym świecie, który mamy teraz, a który trzyma się na tym przysłowiowym włosku już też i tak

  86. To co piszesz to truizm. Z rozmów z „wojskowymi” od dawna wiadomym jest, że na wschód od Wisły nie ma obrony. Obrona (jeżeli będzie) na Odrze. Zlikwidowano w końcu XX wieku jednostkę pancerną w Rzeszowie bo by nie zdążyła się rozwinąć w razie ataku. Ponoć taka rzeczywistość. Tak 10 lat temu mówili :((((

  87. Przepraszam, że się wtrącam, ale trochę się tego internetu naoglądałem (w telewizji). Moim zdaniem powołując się na osoby z sieci, telewizjonerzy tylko uwiarygodniają swoich agentów lub promują pożytecznych idiotów . Prawdziwie niezależni nie są promowani nigdzie, a po przekroczeniu granicy 1000 obserwujących dostają list z kancelarii Petru i dwóch banków z oskarżeniem ,,za mema” i zwijają konto. Ewentualnie zamyka się im platformę blogerską (port).
    To jest etap tępego byka zakładającego siostrze konto na TT i wołającego z ekranu Nussi K*wa niezależnija!
    Tymczasem na zachodzie Nussi ratuje chrześcijaństwo .
    https://youtu.be/fA6XcyXsxXU?t=44s

  88. Oczywiście nie stawiam znaku równości między obiema szkołami… To dzisiaj to raczej uprzykrzanie a nie cenzura faktyczna, bo każdy może pisać co mu się zachce nie bacząc na innych, albo pójść gdzie indziej… bo co będzie tak sam siedział 🙂
    Dlatego śmiać mi się chciało na utyskiwanie niektórych jak to im fejsbyk wolność słowa odbiera… Strząchnąć na „toto” pył z sandałów i poszukać lepszego miejsca… Najlepiej swojego i wymieniać się z innymi.

  89. Cadyk Smolar zapowiedział że Petru i KOD rozbijają jedność „słusznej sprawy”… No zaczęło się przywracanie właściwego porządku. Uważam podobnie. Pole jest czyszczone POD Tuska na białym ślimaku (który jest rybą 😀 )

  90. Te brygady mogą przydać się równolegle na wypadek prób ratowania demokracji.

  91. Mnie to tak smutno trochę się zrobiło, kiedy wczoraj w głównych wiadomościach powiedzieli o tym królu Belzebubie. To było jakieś zejście na psy, doszlusowanie do poziomu TVN czy Polsatu… szkoda

  92. Że też oni nie wpadli jeszcze na to żeby muzułmański anglikanizm zacząć im zaszczepiać…

    Jak ja słyszę w Anglii, że ich państwo jest chrześcijańskie to lekko powątpiewam w „chrześcijańską czystość intencji” wzoszących takie okrzyki.

  93. Konfrontacja jest każdego dnia

  94. „Prawdziwie niezależni nie są promowani nigdzie” w punkt.

  95. Ale strząśnięcie pozbawia doznania przynależności i to wielu boli

  96. Bo są konkurencją i wielokroć o dużo lepszych walorach

  97. Przepraszam z góry za off topic ale mam problem i pytanie, czy ktoś tutaj ze zgromadzonych ma sposób dojścia do webmastera Google, by zlikwidował w Google wyszukiwanie, które nie istnieje już nawet fizycznie, czyli moje konto na Facebooku? Tylko właśnie na Google Search to się dzieje, inne wyszukiwarki już tego nie widzą i słusznie, czyli gdy wpiszę w Google swoje imię i nazwisko, jako pierwsze dwie pozycje pojawiają się moje adresy na Facebooku, a to właśnie nie jest prawda już dawno i ja tego nie chcę, bardzo nie chcę :-).

    Mam adresy biur Google tylko, nawet dzwoniłem do W-wy ale nie przedarłem się przez automat zgłoszeniowy, chociaż klikałem te właściwe cyferki na telefonie. A szukam dojścia, bo innego nie znalazłem, poza tym mechanizmem usuwania właśnie takich rzeczy, które są w Gmailu i to zrobiłem ale system Googla odrzucił mi moja prośbę o likwidacje, bo nie może.

    Dlatego potrzebuje dojścia do Googla Search,czyli adres e-mail lub właściwy telefon. A może Facebook macza tez w tym palce jeszcze?

  98. Owo schodzenie na tzw. Psy toż to normalność w ich wykonaniu i mniemaniu

  99. Jasne, to oczywiste, widzę tylko ten moment, jak już my wszyscy „wyjdziemy z siebie”

  100. Bo to jest bixnas tego właśnie rodzaju i nic ponad to, ot zwykli poszukiwacze agregowanej kasy

  101. I nic się nie zminiło bo nby czemu miałoby się zmienić

  102. Ale to jest poza ich intelektualnym zasięgiem są w czym innym wytrenowani

  103. Ks. Natanek fragment kazania z 4 stycznia 2017r. „Nie srożyć się na sąsiada, ale przejąć handel”
    https://youtu.be/E7SsK7WA6BQ 1:50

  104. Teraz rzeczywistość jest już trochę inna…wiesz, jak nie mogę już słuchać tego pieprzenia o rozwijaniu się do ataku, szczególnie, że nigdy nie słyszałem tego z ust wojskowego, zawsze najwięcej do powiedzenia mają cywile…

  105. Czy Pan Jurek Orkiestra okaże się bardziej przystojny od Dowódcy wojsk jankeskich? Kto zdobędzie serca dziewcząt i nieco starszych ich koleżanek ,również feministek. Czy będzie szorstkim nowoczesnym brutalem, czy może prawdziwym kowbojem na prawdziwym koniu,a nie kucem na harleju? Czy żebranie do puszek będzie dalej sexy? Czy nowszy model land rovera discovery w kolorze khaki będzie dalej w modzie?

  106. Jak taka będzie mądrość etapu to wygra…wcisną nam wszystko co będą chcieli.

  107. takie miałem przeczucia, że ta „Rozalia” to z Celakówną ma coś wspólnego 😉

  108. …które nie istnieje już nawet fizycznie, czyli moje konto na Facebooku

    Czy na pewno nie istnieje?

    Kilka lat temu założyłem sobie konto na facebooku, bo pisałem moduł do pewnego komunikatora i było mi ono potrzebne do testów. Po zakończeniu pracy z komunikatorem chciałem usunąć konto na FB, co okazało się wcale nie takie proste. Po pierwsze, odnalezienie opcji usunięcia konta było bardzo nieintuicyjne; po drugie, wcale nie robiło tego, na co wskazywało. Nie pamiętam już szczegółów, ale w końcu znalazłem gdzieś w sieci dokładny opis skutecznego usunięcia konta na FB i postąpiłem według tego przepisu.

    Pamiętam za to, że dostałem komunikat z FB, że jeśli w ciągu 30 dni się jednak zaloguję, to moje konto zostanie przywrócone. Nie mam złudzeń, że oni fizycznie usunęli wpisy z bazy danych, ale przynajmniej nigdzie na zewnątrz tych danych nie widać.

    To wszystko było dawno i możliwe, że od tamtych czasów się zmieniło, ale grosza bym nie postawił na to, że na lepsze, więc radzę sprawdzić, czy google nie pokazuje danych tego konta tylko dlatego, że jest ono nadal widoczne w sieci.

  109. Nie zaskoczyła by mnie powtórka z 2007

  110. O! Witam ….Prośba…

    Czy da się zmienić kolor tła z białego na jakiś przyjazny?

    Od dawna tu sygnalizuję kłopoty z oczami. Teraz, chora , to jak latarka świecąca po oczach.

    Ale biel jest nieprzyjazna tak czy tak. Tablet….

    Dzięki jeśli się da:)

    .

  111. Nie zgadzam się na żadne zmiany tła z białego na inny kolor. Mowy nie ma.

  112. Wpadli, wpadli.
    Chrześcijańskie dla protestantów w UK znaczy protestanckie. Ja tu na własne oczy słyszałem 😉 pytanie ,, are you a christian or a roman catholic?” znaczy dla nich z założenia nie jesteśmy chrześcijanami. Tak to też rozumiem kiedy słyszę Chojeckiego, czy pastorównę Szaded mówiących o ratowaniu chrześcijaństwa. Chodzi po prostu o wykończenie KRK.

  113. Biel bieli nierówna.
    Ostatecznie ten egzamin z kolorymetrii kiedyś zaliczyłem…:)

  114. Dajcie spokój, dobrze. Już się zaczyna…fajnie, fajnie i każdy chce rządzić. temu się biel nie podoba, tamtemu co innego. Na salonie nikt nie zgłaszał uwag, bo wiadomo było, że nic się nie zmieni. Tutaj nie będzie żadnej demokracji, chcę to jasno powiedzieć. Aha, w salonie został tylko jeden koronowany bloger. Jest to rossman, zapamiętajmy to sobie dobrze…

  115. Pewnie że nie ma żadnej demokracji.
    To i tak Mr.White zadecyduje:)

  116. Bielszy odcień bieli Procol Harum, w sam raz na dzisiejszą pogodę.
    https://youtu.be/iWjr50Bmhqw ok 4 min

    Może być miękki odcień bieli. 😉 Uprasza się o nie duszenie Rozalii.

  117. Po pierwsze, tu nie ma białego tła (proszę zapytać p.Kossobor, jeśli Pani mi nie wierzy).

    Po drugie, Coryllus locuta causa finita.

    Po trzecie, już tu gdzieś widziałem, by nie było czarnego tła w dymkach, komuś (mnie, na przykład) nie podoba się kolor guzików… Nic z tym nie zrobimy w najbliższym czasie, ale może kiedyś Gabriel będzie miał portal, na którym użytkownicy będą mogli sobie personalizować wygląd. Może. Na razie tylko tyle, że zapisałem to sobie w pliku 2do.txt.

  118. Haha fantastyczne! Korony spadają z głów!

  119. Właściwie to jest bielszy odcień bladości, ale ktoś tak kiedyś przetłumaczył i zostało. Choć właściwie to co ja tam wiem, skoro z premedytacją nazywam tę kapelę Protocol Harum.

  120. Żeby naprawdę się narazić Gabrielowi to można zrobić trzy rzeczy, albo wszystkie naraz.
    Usiłować poprawiać Mu okładkę książki
    Żądać żeby następną książkę napisał o tym co ja chcę
    Krytykować jego styl pisania
    Bo krytyk i eunuch z jednej są parafii…:)

  121. Poprawnie pod względem rodzaju będzie tak: Coryllus locutus, causa finita.

  122. no wlasnie – jak wydac animowane?
    coryllus proponuje na plycie
    czy jest cos lepszego?

  123. Ciekawe. Faktem jest, że lotnisko w Berlinie to studnia bez dna. Już nawet mówi się o konieczności rozbiórki. A przecież Niemcy raczej budują wszystko solidnie.
    W tym kontekście, należałoby zadać pytanie, co stało się z kasą na nasze autostrady, czy poszła sobie po prostu na konta szwajcarskie, czy też i u nas jakieś podziemne miasto zaczęło powstawać na przykład w Bornem Sulimowie albo w innej niedostępnej kniei?

  124. Niektóre nie są animowane, sam rysunek zwala z nóg.
    Niektóre składają się z kilku nieruchomych rysunków.
    A niektóre są animowane.
    A jak to zrobić, które na płycie a które w książce, pojedyncze rysunki albo seria?
    Trzeba by kogoś zatrudnić, kogoś znającego komiksy, filmy animowane, i o wrażliwości takiej jak miał Niewolnik.
    Takiego to nie ma, ale chociaż takiego co te rysunki rozumiał.

  125. Nie wierzę, że na salonie włos z głowy Wszołkowi spadnie, a co dopiero korona. Nie ma korony, bo nie ma go na głównej, a nie ma go tam, bo nic nie napisał ani nie wymieniono go na liście blogów.
    Poczekaj aż napisze, to zobaczysz.

  126. Ja po łacinie umiem tylko: incognito ergo sum.
    No i jeszcze bezmyślnie kopiować z google.

  127. Ja nie wydzielają, tylko mam chore oczy. Do tej pory męczyłam się. Bo nie wiedziałam co Gospodarz może zrobić.
    Jako ostatnia zwróciłam się z prośbą.

    Nigdy żadnemu gospodarzowi niczego nie narzucam.
    Nie mam tego zwyczaju w realnym świecie.
    Tym bardziej na cudzym blogu.
    Bardzo dziękuję za objaśnienia.
    Z poważaniem
    M. Sz.

    .

  128. Niech Pani poda przykład strony, która jest przyjazna dla Pani oczu, a ja zobaczę, co z tym można zrobić. My, okularnicy, musimy się trzymać razem.

  129. Warm white and soft white will produce a yellow hue, close to incandescents, while bulbs labeled as bright white will produce a whiter light, closer to daylight and similar to what you see in retail stores. If you want to get technical, light color (color temperature) is measured in kelvins.

  130. bylbym za
    wybacz gospodarzu

  131. Humor sam w sobie niewiele załatwia, ale jakże uprzyjemnia życie!
    Znam parę osób, które nawet trudne sytuacje zamieniają w żart i żartem rozwiązują. Szczerze je podziwiam i próbuję, niestety średnio skutecznie, naśladować.
    Wydaje się też, że osoby pogodne i zdystansowane do siebie czynią mniej zła, jakby humor oczyszczał im mózg z pretensji do świata i wszystkich wokół.
    W tym kontekście np. ciężki, grubociosany, poparty golonką i beknięciem humor niemiecki wydaje się świetnie odzwierciedlać ponure wydarzenia z historii tego narodu. Podobnie można spojrzeć na inne narody i w tej analizie docenić nasz własny, subtelny, samokrytyczny, rozładowując dowcip.

  132. W Polsce niczego nie da się zbudować tajnie.

  133. Oczywiście jest coś lepszego, to ebook, który może zawierać animacje, filmy, czy inne multimedia. Narażam się w tym miejscu Coryllusowi, bo dla niego to zakazane słowo, ale to nic, bo wiem, że mam rację, na jego znane mi argumenty odpowiem tylko, że Niewolnik świetnie się bawił takimi środkami wyrazu i nie da się ich spłaszczyć, a na argument o chomiku tylko tyle, że Niewolnik nigdy nie oczekiwał grosza za te niezliczone chwile radości, jakie nam dawał. Ebooka można wydać i sprzedawać, a jak ktoś weźmie z chomika, to cóż. Podróbki nie szkodzą pozycji oryginałów, a piractwo nie koniecznie zabija sprzedaż, czasem jest wręcz odwrotnie.

  134. Spytałem google, czy są jakieś gotowe rozwiązania do zmiany kolorów wordpresowych stron. Znalazłem odpowiedź:


    I’m not sure that there is such plugin out there, or any simple solution.
    I think that it’s quite complicated task.

    To dobrze rokuje, bo zaczyna być interesujące.

  135. Na tabletach, w komputerach też, można używać widoku „reader” lub odwracania kolorów. Takie opcje są w ustawieniach „dostępność”/”accesibility”. W iOS można ustawić odwrócenie kolorów przy trzykrotnym naciśnięciu guzika „home”, w Androidach różnie, zależy od wersji. W niektórych przeglądarkach można definiować kolory widoku „reader”. Nie jesteśmy skazani na żadaną kolorystykę, można to zmieniać.

  136. Nie krytykuję, zwyczajnie popisałam się przed publicznością że znam piosenkę, a nawet miałam płytę.

    Ale jeśli chodzi o rozmowę o kolorach to wczorajsza wypowiedź Mr.White że prawdziwi mężczyźni rozpoznają trzy kolory: brzydki, ładny i pedalski, mnie zachwyciła.
    Kilkanaście lat temu robiłam generalny remont mieszkania. Wszystko było zmieniane i rozwalone, ale prace zmierzaly ku końcowi. Przyszedł stolarz, który robił… takie tam różne… nie ważne, no i ja temu mocno dojrzałemu mężczyźnie ćwierkam radośnie, opisując kolor mebli kuchennych jakie zamówiłam. Odcień lekkiej szarości, ale raczej chłodny, perłowy…i jeszcze ze siedem innych przymiotnikow. A on siedzi i myśli, całe czoło mu się pomarszczylo, ja już zmieniłam temat, ale on po chwi rozpromienil się cały i wykrzyknął:
    – A! Siwy!

  137. Tak jest…

    … niech plyna swoim pradem… i niech im goowno przewodnikiem bedzie !

  138. O Polsce w PE – 3min. 6/01/17 (wstawione)

    https://www.youtube.com/watch?v=zAnGA2N2BBY

  139. Cogito ergo sum – myślę, więc jestem. Ale może też być incognosco ergo sum – nie wiem, więc jestem. Tak brzmi motto gazwyba.

  140. Kiedyś widziałem pogorzelisko.
    Czarne, wszystko spalone.
    I na tym pogorzelisku widziałem młode drzewka, takie pięknie zielone.
    Chyba to były brzozy i leszczyny.
    A iglaste to może potem się pojawiły?

  141. A jak będzie po łacinie „incognito, więc jestem”?

  142. Swiat mediow w Polsce to jest cyrk do kwadratu. Lataja ci osobnicy z kamerami, ciagnac te stosy czy wiazki kabli za kazdym kretynem, podsuwajac mu te knoty-mikrofony do ust a on mamle cos bez sensu, nie ma nic do powiedzenia ale gada, tak zeby gadac.

    Kaczynski probowal z tym skonczyc wiec Petru z kolegami myslal ze wiatr w zagle chwyci na tym temacie „wolnosci mediow” i gdzies pomyslnie doplynie.

    Swoja droga ten Ryszard Petru to osobliwa postac.

    Polska wikipedia podaje uprzejmie:
    „Urodził się we Wrocławiu jako syn Zygmunta i Danuty z domu Potocznej,, fizyków pracujących na uczelniach.”
    Potem ukonczyl takie liceum i taka szkole, nastepnie zalapal sie na asystenta posla Wladyslawa Frasyniuka.
    Potem rozpoczal prace w Centrum Analiz Spoleczno-Ekonomicznych. Analizowal tam (nikt nie wie dokladnie co) razem ze swoim zwierzchnikiem Leszkiem Balcerowiczem.

    Pozniej reformowal z ramienia Banku Swiatowego finanse publiczne m. innymi w Polsce i na Wegrzech (ciekawe dlaczego nie w Rumunii?).

    No i oczywiscie prezes Rad Nadzorczych przeroznych spolek.
    O jego rumunskim pochodzeniu wikipedia taktownie milczy.

    Natomiast w angielskojezycznej wersji Wikipedii jest dodatkowa notka ciekawej tresci:

    „As a teenager, Petru had lived in the Soviet Union for two years. He resided in Dubna, Moscow Oblast, where his father and mother worked for the Joint Institute for Nuclear Research (JINR, Russian: Объединённый институт ядерных исследований, ОИЯИ). The fact that the Institute was controlled by the GRU (Glavnoye Razvedyvatel’noye Upravleniye, Main Intelligence Directorate), the main military foreign-intelligence service of the Soviet Union, has caused controversy in Poland decades later.”

    tlum. Jako nastolatek, Petru przebywal w Zwiazku Radzieckim przez dwa lata. Mieszkal w dystrykcie moskiewskim, gdzie jego ojciec i matka pracowali w Instytucie Badan Nuklearnych.
    Fakt ze Instytut byl kontrolowany przez Główny Zarząd Wywiadowczy Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Zwiazku Radzieckiego wywolal kontrowersje w Polsce po kilku dekadach.”

    Polska to taki kraj w ktorym nic nie jest w stanie wywolac kontrowersji. Najlepszym dowodem na to jest kariera pana Petru, przy ktorym Nikodem Dyzma to geniusz i maz stanu.

    Na moj rozum Rysio jest z Transylwanii. I przy nim nawet historyczny Wład Palownik wysiada.

    Bo Bank Swiatowy, Miedzynarodowy Fundusz Walutowy i inne instytucje przez ktore przewijal sie
    nasz kandydat na premiera to sa dopiero prawdziwe domy wampirow.

  143. patrzę na poniższe strony na der Onet.pl i przecieram oczy ze zdumienia!:

    http://wiadomosci.onet.pl/swiat/chilijski-rzad-odtajnil-specjalny-raport-czy-ufo-istnieje/b5s21q3

    http://wiadomosci.onet.pl/kraj/internauci-kpia-z-mateusza-kijowskiego/l6wh0dm

    czyżby nadzorcy Systemu zauważyli, że strony zajmujące się dotychczas takimi „niszowymi” tematami, mają większą klikalność niż tzw. „mainstream” ?

    Na pewno mają lepsze dane o trendach od nas, a oni wiedzą że z tak wielką masą jak społeczeństwo nie da się na starcie. Trzeba podążać „Razem”, udawać wspólnotę i mając zbliżony wektor ruchu, próbować zmienić tor masy cierpliwie pchając gdzieś w bok. Coś jak „X-mas” zamiast św. Bożego narodzenia. Lewactwo zaś straciło zupełnie kontakt z masą i władzę nad masą, „spaliło sprzęgło” i dlatego możni tego świata przestawiają w panice wajchę ? Duże pieniądze lubią spokój, a cele stawiane lewactwu przed resetem systemów emerytalnych w USA i Europie zach owego spokoju przed wielką jumą nie zapewniają.

  144. a po co nam ów? mamy czekać tez na proroków? czy może na akwizytorów nowych/starych ideologii/pomysłów/postaci/..?

  145. Najważniejsze proszę Pani to jest kto wyda, a nie jak.
    Dlaczego, że wydawca posiada prawa autorskie i może wydanie spieprzyć albo zrobić to bardzo dobrze. Polecam Coryllusa bo mam do niego zaufanie, a zaufanie to jest coś czego nie można kupić choć można je sprzedać i to dobrze.
    Pozdrawiam

  146. Tak jest Paris, a my budujmy własne światy w których czujemy się bezpiecznie i robimy oraz mówimy to na co mamy ochotę i za to odpowiadamy; a całe te paranoje oszołomów za cudze pieniądze na gnojowisko historii i niech tam się taplają do woli, ale bez naszego współudziału;

  147. Co dużo gadać PIS został namaszczony do władzy przez hegemona i pretendenta. Jak ktoś wątpi to niech popatrzy jak zachowuje się L. Miller, człek rozumny.

    Cała ta banda Petruchacza, Schetyny i Kijowskiego to durnie co skaczą pod niemiecką batutą.

    Jak się popatrzy na zaciskające się kleszcze na Niemcach to aż miło.

  148. Czy tego też musi pilnować JK? Zgroza…

  149. regulacja jasności na comp/tablecie jest najprostsza metodą
    dostępną dla kazdego czytelnika/ użytkownika
    stosuje ja od dawna
    prawie 100% skuteczność

    juz wiecej nie będę nudzil
    a

  150. Szczodrocha33
    Może uzupełnię: Petru skończył stosunki międzynarodowe na SGPiS, Jak sam powiedział, taki sam kierunek skończył Balcerowicz. Oba sk….. nie są więc ekonomistami, ale nikomu to nie przeszkadza.

  151. Incognito jest jedną form zależnych łacińskiego przymiotnika incognitus (nieznany), dativu i ablativu rodzaju męskiego lub nijakiego liczby pojedynczej. Zdanie „incognito ergo sum” jest więc bez sensu.

  152. A tymczasem…

    … od wtorku we Francji toczy sie kampania prezydencka francuskiej lewicy… prezentacja
    glownych kandydatow Valls’a i Montebourg’a wypadla fa-tal-nie. Lewicowy Valls ciagle gledzi
    o laickosci Francji i o zakazie noszenia chust przez muzylmanki… a rownie lewicowy Montebourg… podziela i zgadza sie z… polityka Trump’a !!!

    Wczoraj jedna „wazna” gadajaca glowa, jakis intelektualista byl bardzo zniesmaczony, ze lewicowi kandydaci tak mocno zmieniaja swoje „lewicowe” nastawienie… jesli tak dalej pojdzie – to moze sie zdarzyc wedlug niego – ze francuska lewica w zblizajacych sie wyborach nie osiagnie… 2-cyfrowego wyniku poparcia… bardzo najezdzal na Hollande i powiedzial,
    ze… praktycznie „pogrzebal” francuska lewice.

    Marine LP we wtorek poinformowala na konferencji prasowej, ze swoja kampanie rozpoczyna
    zaraz na poczatku lutego, ze jej postulaty wyjscia Francji z UE nie ulegly zmianie, wysmiala
    polityke Hollande i Sarko… lekko „wyszydzila”… kandydata Fillon’a i jego „przypomnienie sobie”
    o katolickich korzeniach… i kandydata Montebourg’a z jego „poparciem” dla Trump’a.

    Podano, rowniez do wiadomosci jakas sonde internetowa… Marina juz miala poparcie 38% !!!…
    a jeszcze nie zaczela kampanii… Valls 11%, a Montebourg 8%.

    Mysle, ze sytuacja we Francji ma wplyw na te wszystkie „wielka merdialna improwizacje”
    i probe strugania „faktow merdialnych”.

  153. Na pewno nie przeszkadza to ich poteznym mocodawcom ktorzy oddelegowali ich „na Polske” i inne kraje.

    Zbyt wiele osob w Polsce zaczelo czytac i rozumiec kim jest naprawde Leszek Balcerowicz i w co nas wszystkich wrobil.
    Wiec wystrugali pospiesznie z banana nowoczesnego Ryszarda Petru. Bo on sie wielu ludziom jednak nie kojarzy z Balcerowiczem.

  154. Trochę wiem, ale pozwolisz że nie powiem…

  155. Fama głosi że pod nowowybudowanymi stadionami są miejsca na obozy koncentracyjne. 60 tys więźniów w jednym. Chętnie powiedziałabym Famie, że jest głupia, ale obawiam się, że jednak nie.

  156. UFO nigdy nie było tematem niszowym, tylko jest z rozmysłem promowane przez naszych nadzorców i zostanie wykorzystane przeciwko nam.

    Nie panikują nadzorcy, tylko politycy pokazywani w telewizorze, ludzie niedopuszczeni do najwyższego poziomu ziemskiej władzy i wiedzy. Nadzorcy, czyli ludzie opętani doskonale jak Jakub Rotszyld czy Dawid Rockefeller, tak bardzo poddali się demonom, że jeden z drugim przegryzłby swojemu dziecku gardło i z uśmiechem wypił tryskającą krew.

  157. Dziękuję za wyjaśnienia. Ponieważ zrozumiałem z tych wyjaśnień głównie to, że ten zwrot nie ma sensu, więc będę go nadal używał (choć nie w tym towarzystwie), bo to bardzo do mnie pasuje.

  158. rosemann był (i jest?) chyba także adminem na s24

  159. A czy tu są/ będą prywatne wiadomości?
    Ale to do Mr. White powinno być pytanie.
    A drugie, a może pierwsze, kiedy tu zrobisz blogowisko?

  160. A propos trendy: 🙂 (nie umiem zrobić buźki)
    Polacy szukali w Google najczęściej hasła :Euro, PokemonGo. Slither.io, Rio, Eurowizja, D. Trump, singielka, iPhone 7, wybory USA, Deadpool
    Najpopularniejsze zapytania – dam po prostu link – nie ma co rozpisywać się

    http://www.bankier.pl/wiadomosc/Google-oto-najczesciej-wyszukiwane-hasla-w-2016-r-7489103.html

    W zapytaniach rozbawił mnie Avon, a podniósł na duchu różaniec 🙂

  161. Janek
    Petruchacz został wystrugany przez tych co wystrugali Leppera i Palikota. Lepper miał być taki jak ten syn Rosjanki i prawnika……

  162. „Incognito ergo sum” znaczy np. „nieznanemu, więc jestem”.

  163. Witam, witam rodaka „przez miedze”…

    … coz… w moim przypadku bylo prawie tak samo… niestety ten „bajeczny” Paryz ani Francja
    nie byla w stanie rzucic mnie na kolana… ja mam duzo rodziny i znajomych za granica,
    w calej Europie i nie tylko… i znalam z opowiadan ten „mityczny” Zachod… dlatego nigdy
    nie myslalam, ze bede musiala wyjezdzac z Polski… i do tego „za chlebem”…

    … w Polsce mialam wszystko… ale w trakcie „transformacji ustrojowej” wszystko poszlo
    sie gonic… i praca… i rodzina… wszystko…

    … ale bylo minelo… nie ja pierwsza i nie ostatnia!

    A „nick” po objasnieniu – oryginalny… zawsze bylam ciekawa co on oznacza… i dzis juz wiem…
    lubilam czytac Twoje wpisy na s24… no i zdjecia… pieeekne…

    … milo, ze zagadales… no i teraz to bedzie jak w piosence…

    „Bo wszyscy Polacy to jedna rodzina,
    starszy czy mlodszy, chlopak czy dziewczyna”… etc…

    … moglaby Rozalia wrzucic linka z ta piosenka… dla nas tu wszystkich.

  164. Znaczy, obaj są po „ekonomii politycznej”.

    Ciekawe czy potrafiliby odróżnić strony kont w tradycyjnym (szubieniczka) zapisie księgowym.

    Znałem jednego takiego absolwenta, był swego czasu (nawet nie tak bardzo dawno temu) nawet posłem, i właśnie stron konta nie odróżniał. Być może pobyt w ławach tzw. Parlamentu mu zaszkodził, no bo kto z kim przestaje, etc., czyli posłowanie to bardzo skuteczna recepta do równania w dół.

  165. A te korony nie są czasem rotacyjne jak opozycja w Sejmie?

  166. Ach jest adminem…tego nie wiedziałem….Co za budujący przykład uczciwości.

  167. To coś jak w przedszkolu, za ładne zjedzenie obiadku się takie korony dostaje, albo w burger kingu.

  168. Naturae lusus 🙂

  169. Tak, właśnie chciałem napisać to:

    „ale konto nie istnieje, naprawdę”

    i się wstrzymałem i … chyba rozlegnie się chóralny śmiech na sali, bo to moje konto faktycznie jest dalej 🙂 🙂 🙂

    Tylko teraz wyszło, ze mając te cztery adresy mailowe, zapomniałem, ze zmieniłem kiedyś na tym Facebooku maila na innego, a teraz, po twoim komentarzu na koniec w desperacji zacząłem sprawdzać po kolei każdy z nich, no i właśnie bingo jest. Tfu, no nie bingo, bo teraz to mam znowu dylemat, walnąć miedzy oczy ten Facebook, czy niech na razie zostanie, jak jest i się zobaczy, bo a nuż jeszcze się może przydać, chociaż naprawdę mam go już chyba ponad osiem lat i nic z nim nie robię do tej pory, wiec może już tak zostanie albo wywalę go w kosmos sposobem hard core, a już wiem jak.

    Dzieki za wsparcie, bo mi pomogłeś, inaczej bym dumał dalej i uruchamiał moje butne listy do tych korporacji, bo teraz tylko tak tutaj pisze i mam rezultaty bardzo dobre, dwa już wysłałem z pretensjami, znalazłem adresy, ze ten mój Facebook wyskakuje w Googlach, trudno, będzie na zapas i tak trzeba ich walić w łeb, bo się za bardzo panosza 🙂

    PS. A ciekawe, ze Bing i Yahoo (dawna Altavista przecież, z niej tylko się „korzystało przed wiekami”) Facebooka nie pokazują, jak się napisze swoje dane

  170. Balcerowicz dodatkowo był sekretarzem POP na SGPiS, wiec-szycha,nie?

  171. Syn mi powiedział, że najłatwiej skasować konto na fb w ten sposób że przerabiamy je na firmowe (fanpage) a potem likwidujemy. Ale nie wiem, nie sprawdzałem.

  172. Natomiast ”Cogito ergo zum” znaczy ”Myśle więc jezdem”

  173. I juz jeden „expert” dr Bukowski „sowiniec”… jak z koziej doopy traba dal glos pod jego wpisem!
    Zaraz zleci sie na to Jankowe „zerowisko” i „przechowalnie” pozostala cholota „expertow”
    z bankrutujacego gazwyb’u…

    … a niewykluczone, ze i od Sakiewicza „experci” sie zleca… i wszelkie inne swinie dla ktorych ukrocone zostalo panstwowe, etatowe koryto… wszystkie swinie nie zalapia sie na „koryto”
    do Kurwipubliki…

    … ale wazne jest „wiezyc” i robic swoja robote z „pszekonaniem”.

  174. nie tylko Balcerowicz sekretarzował w POP SGPiS.

    Sporo takich „funków” zrobiło kariery polityczno-biznesowe (albo odwrotnie0 w III RP.

    Swego czasu miałem okazję poczytać tzw. listę rezerwy kadrowej, czyli dzieci właścicieli PRL-u studiujące na SGPiS.

    Jeśli się któryś nie zapił, albo nie zginął w wypadku losowym, to wszyscy z nich zostali „ustawieni” w czasach pieriestrojki.

    dziedziczna twierdza nomenklatury zdążyła wznieść solidne fortyfikacje i przejdzie do totalnej kontrofensywy. Wymusi na „dobrej zmianie” kompromis (z wydajną pomocą zagranicznych 'przyjaciół” – vide np. emisariusz Smolar). I wcale niewykluczone. że na własnych warunkach.

  175. Kiedyś miałem takie plany, by Polonię zintegrować, tę nasza Polonię. Bylo to trochę dawno, bo parę lat temu, gdy bylem młody i piękny 🙂 i z głową pełną pomysłów. A tutaj życie panie, twarde życie i uciekło to wszystko gdzieś tam … Nie wiem, czy da radę to złapać jeszcze i czy ma to w ogóle jakiś sens. Tylko Gabriel wie ilu nas jest.

    Do Paryża się wybieram już od początku, gdy tutaj jestem, czyli od 2005 roku, Chopin. Niby blisko, a tak daleko, chociaż jechałem już obok, bo przecież pojechałem kiedyś samochodem właśnie w ten świąteczny czas do Lourdes, Fatimy, by potem wygrzać się w tę zimowa porę na plaży w Lagos w Portugalii. To jednak jest coś, ta plaza w zimie i ciepło i słonce. To przedłuża lato, po prostu, Zwłaszcza dla nas tutaj w tym klimacie mało-słonecznym. Teraz prawie codziennie otwieram w komputerze prognozę pogody dla Lagos, a tam nie mniej, jak 15-16 stopni i słonce, nie upalnie wiec ale naprawdę wystarczy.

    A do Francji na pewno pojadę, bo Joanna d’Arc, jej miejsce urodzenia i Orleans oraz Nevers (siostra Bernadetta) i Lourdes mnie wołają.

  176. Schemat kariery Petru (po rumuńsku Piotr) jest bardzo bliźniacza do kariery NUMa, z małą różnicą. Petru był od samego początku pod dobrą opieką, a kierunek obrano mu od razu ekonomiczny. Tylko rok zagrzał we Wrocławiu, a potem był pod okiem Balcerowicza. Próbowano go wepchnąć na tory polityki krajowej, ale deficyty – znane dzisiaj nam wszystkim – uniemożliwiły mu to.
    Pewne kojarzenie, a może brak właściwego kojarzenia przypomina poprzedniego strażnika żyrandoli.

    NUM natomiast był pod opieką tatusia i poszedł na historię, jak Borusewicz, Tusk, Schetyna i inni, czyli zamierzał robić w polityce. SW dostała pieniądze na szkolenie kadr i gotowego mgr. historii skierowano na studia ekonomiczne we Wrocławiu, USA i Niemczech. Tatuś (?) co do NUMa miał nosa i syn robi w ekonomii i to na wysokim szczeblu.

    Vlad Palownik ostro protestuje i oświadcza, że żaden Petru nie jest jego krajanem i nie jest mu znany, a tych, którzy będą rozsiewali te ploty ostrzega, że którejś bezksiężycowej nocy wpije się im w tętnicę szyjną.

  177. Ja nie rozumiem po co to parcie na innowacje ze pozwole sobie uzyc jezyka naszego bylego na szczescie premiera Donalda Tuska.

    Jest strona, znakomicie funkcjonuje, generuje ruch i mnostwo komentarzy i ciekawych informacji, jest przejrzysta i czytelna dla kazdego. Po co poprawiac swiat?

    Juz panstwo Janke go poprawili, jeszcze beda plakac i zgrzytac zebami.

  178. A kto to jest NUM?

  179. Oni licza, prosze Pana na wywolanie haosu, zametu, zamieszek i innych chorych
    „wynalazkow” socjotechnicznych.

    To sie nazywa SWIADOME DZIALANIE NA SZKODE calych grup spolecznych i narodow,
    do tego z perfidia i premedytacja!

  180. Braciszek przyprowadził Nussi,by ją r…ć ,ale za to płacić (że tak kolokwialnie się wyrażę), natomiast likwidacja pietrokuców to wstęp do próby przyprowadzenia innej Nussi, która będzie r…ć nas za darmo. Nowa Nussi tym razem będzie ostrożniejsza,tak aby panie pokroju „pucio-pucio” jeszcze raz dały d..ciała…Możliwe,że nie będzie tym razem tak kucoładna i nowoczesna.

  181. A! Siwy!
    piękne 🙂

  182. Nasz Ulubiony Minister 🙂 tak tu go nazwaliśmy, czyli Morawiecki syn

  183. Bo wszyscy Polacy to jedna rodzina z roku 1995
    https://youtu.be/SHtsOzkxCDo 3:09
    Irena Jarocka o paryskich kawiarenkach po francusku.
    Swoją drogą to ona pasowała urodą do Francji… Ale to dawno było. Teraz byłaby chyba za biała.
    https://youtu.be/2GmcDRgOFVo 2:58

  184. Oczywiscie, ze tak… oni doskonale wiedza kto-zacz „rudy Kaszub”…

    … ja tez pamietam i wiem jak zaczynal swoja „kariere”… i dla mnie go NIE MA
    i juz NIE BEDZIE…

    … i nie ma mowy zeby mnie jakies merdium do niego przekonalo… brrrrr

  185. Mam tutaj pod ręką wielu Rumunów, oni normalnie zdominowali „prace ręczne” w zakładach pracy ale tez są ambitni do bólu, nawet, jak w głowie beton ale i są brygadzistami w ilości sporej, nawet większej, niż dotychczas Polacy. Ale co zauważyłem, oni są ograniczeni, takim ograniczeniem do swojego pępka i dlatego świetnie się aklimatyzują tutaj, bo mają w dupie, co wokół nich i z tym potrafią żyć. Polacy jak wiadomo patrzą na świat inaczej i mają z tego powodu trochę pod górę albo i w ogóle ścianę przed sobą, chyba ze potrafią lub nauczą się wspinać lub też, niestety coraz częściej to zauważam, wpadają w ten szatański świat tutaj, a wtedy to już są „zatopieni” w tych tatuażach i imprezach Halloween, a i w Polsce mają swoich w tym kumpli.

    Tej Kopacz nie widziałem w akcji ani razu, zresztą Tuska, czy Komorowskiego tez ale ostatnio oglądnąłem w TV kawałek życzeń noworocznych Petru, tak specjalnie, wziąłem głęboki oddech i sru, … charakter psychopatyczny, jak inni zresztą z tamtej strony mocy. I nie Polak i to samo inni.

  186. >kazał się biednej Nussi trochę obmyć i umalować…

    więc efekty zachwycają

  187. I tak moga „stare kiejkuty” kombinowac… Lagarde „zaczyna sie” palic pod doopa, Juncker’a
    tez chyba „poswiecaja”, Martin sam juz „zrezygnowal”… moze to byc… jeden z ich „projektow”…

    … Tusk na bialym slimaku… zwanym ryba !

    Swietne… ha, ha, ha…………………….

  188. Stanisław Orda
    jaka szkoła tacy absolwenci. Nie wszyscy wiedzą że SGPiS nosiła imię niejakiego Oskara Lange. Wykładano tam ekonomię polityczną socjalizmu i ekonomię polityczną kapitalizmu. I pewnego razu pstryk: te same szarlatany zwani wykładowcami co bajdurzyli o tych przedmiotach zaczęli zajmować się gospodarką rynkową.
    Charakterystyczne jest też to że przez płot sąsiadują ze Sztabem Generalnym.

  189. NUM to wprawdzie cyborg, ale ma potencjał inteligencji. Petru to po prostu jełop, pchany od dzieciństwa na szczyty, tak jak HGW.

  190. Elitarnym wydziałem na SGPIS był handel zagraniczny i tam studiowały dzieci swoich rodziców.

  191. Cyborg, ale o dobrym serduszku, bo dowodzony przez niego Santander sporo dawał na cele charytatywne. 😀

  192. Czyli ci którzy lubią handel.

  193. Tak jest. Dość Smutku.

  194. Dzięki. Twoja pochwała mnie zobowiązuje.

  195. Miałem te obie ekonomie polityczne na politechnice. Po 89 wykładowca ekonomii został o dziwo bankierem, a to przecie marne miasto i zwyczajna politechnika. Czyli brali praktycznie wszystkich, byle po stażu w PZPR.

  196. Tacy Francuzi tez sa… to fakt!

  197. Oni stanowili creme de la creme (namaszczeni już w szkole średniej na kontynuatorów i dziedziców, najpierw w PRL-u., a potem płynnie w III RP. W PRL-u administrowali zraqbowanym majatkiem, a w III RP ten zrabowany sprzedali chętnym „z obszaru dewizowego”.

    Rabusie, właściciele lombardu i paserzy.

    Cała reszta absolwentów SGPiS mogła sprawować niższe i średnie funkcje nadzorcze w PRL-owskim folwarku, oczywiście pod warunkiem, że zapisała się w szeregi partii, a wyzsz wówczas gdy hybsię „wżenili” w którąs z czerwonych dynastii, albo weszli w rozdzielnik słuzb specjalnych.

  198. Leszek B. chwali się, że skończył akurat Handel Zagraniczny

  199. A ja pamiętam, jak po drugiej stronie Rakowieckiej jeszcze było nieotynkowane. Lata 60.

  200. Przede wszystkim tam, ale niektóre z tych dzieci nie posiadały wystarczających walorów „intelektualnych” do handlu zagranicznego (nie te geny) , zatem kończyły jakieś kierunki społeczno-ekonomiczne, etc. , czyli z przeznaczeniem na „odcinek krajowy”.

  201. Balcerowicz skończył handel zagraniczny, a Petru to dureń do kwadratu;

  202. Jakbyś Pan pożyczał w Santander , to byś zapomniał Pan o dobrym serduszku. Pożyczki u nich były, a czy są obecnie nie wiem, na granicy lichwy.

  203. i został ZPR. No, ale mieli narzędzia władzy.

  204. Nadto pani łaskawa. Ale to mnie zobowiązuję. Choć nie zawsze te środki dobieram odpowiednio. Gospodarz coś by na ten temat mógł powiedzieć, ale cieszę się, że milczy. Jak mnie weźmie wścieklizna, to niestety lecą ze mnie takie pomyje, że gospodarz raz się mnie zapytał czy piłem. Aż się zarumieniłem na starość.

  205. Strasznie mnie ta notka zainspirowała, zwłaszcza incydent w Rumunii. Przypomniała mi się jedyna w życiu wyprawa handlowa do Grecji przez Lwów, Rumunię, Bułgarię. I tam niestety, nie trafiliśmy na takiego ciekawego człowieka, jak pan alfons, ale ogólnie było bardzo ciekawie.
    Jest notka na S24 i na linku http://rozowypanther.blogspot.com/, gdyby ktoś przypadkiem chciał się wypowiedzieć.
    Wracając do tematu, zadyma jest nieprzytomna. „Projekt Petru” i „Projekt Kijowski” są już raczej spalone, ale warto się zastanowić, czy Petru przypadkiem nie zrobił zasłony dymnej z tą cizią, sorry, wiceprzewodniczącą, Źli ludzie podejrzewają, że on w drugi dzień roku kalendarzowego, kiedy otwierają się „wszystkie nowe budżety” nie poleciał po „zasilenie” a dla odwrócenia uwagi mediów i gawiedzi, wystawiła się bohatersko „koleżanka wiceprzewodnicząca”. To i tak im nie pomoże, ale walczą dalej.
    Czas jest zupełnie niesamowity. Ełk leży niedaleko Orzysza, gdzie ma stacjonować legendarny „batalion amerykański”, co to jedzie przez Niemcy, a SPD kładzie się na torach. Nie wiem, czy to nie „zemsta Obamy” podobnie jak wyrzucenie dyplomatów rosyjskich. W normalnych warunkach w życiu by takiego batalionu nie wysłał. Ale skoro dziadek Soros publicznie piętnuje Merkelową i Niemcy „za egoizm” i „doprowadzenie UE do upadku”, to Niemcy tym razem mogą sobie protestować do upojenia. I właśnie teraz należy uważać na prowokacje.

  206. Mnie on sie dobrze kojarzy ze „starymi kiejkutami”… i dobrze pamietam jak byl legendowany
    lata temu jako „doradca bankowy”… poltora roku temu tego cepa oderwanego od pluga „wystrugano” u Ssssakiewicza tuz przed wyborami…

    … podobnie cala rzesze obecnej „polskiej sceny politycznej”… wszyscy juz byli wczesniej
    zalegendowani… podobnie jak dzis struga sie te cale… Grzyboskie i Mlynarskie…

    … ta sama „stajnia”… i ci sami „prowadzacy”.

  207. Dziś wielka zmiana w zakładkach (tych do stron).

  208. Handel Wewnętrzny, Ekonomika Produkcji itd. Były jeszcze studia zaoczne. No i Piekiełko. 😉

  209. D. Trump jeszcze formalnie nie objął urzędu Prezydenta USA. Czyli mają ponad tydzień na rozkręcenie prowokacji, być może z Polską w roli głównej.

  210. Proszę się nie śmiać. Avon to jeden z głównych jawnych sponsorów nowej lewicy w Polsce.

  211. A znam, znam z autopsji

  212. To już mamy trzech dobrych blogerów i czterech pisarzy. Ja pierniczę, to jest normalnie gang…kiedy napiszesz książkę o De Gaulle’u? Wszystkich zachęcam do odwiedzenia blogu pantery

    http://rozowypanther.blogspot.com/

    I toyaha

    http://www.toyah.pl

    Niech oni też mają trochę komentarzy, nie można tak bez przerwy u mnie. Tym bardziej, że Wiesiek zaplanował jakąś przerwę na noc, żeby serwer zmienić/

  213. Oj tam, oj tam. Ze swojego miał być dobry?

  214. No właśnie po zrobieniu bardzo poważnego rachunku sumienia ,postanawiam przysiąść fałdów i wreszcie dokończyć tego de Gaulle’a. Moja stara Kumpela jeszcze ze stanu wojennego, wspaniała Kobita, zmarła 8 listopada a mnie , po paru miesiącach biegania w charakterze „osoby do towarzystwa” i „kierowniczki gospodarstwa” taki spleen ogarnął, że dosłownie nic mi się nie chciało. Nic. A wcześniej padł mi dysk twardy z bazą danych. No ale teraz przed nami jasna przyszłość „na swoim”.
    PS. Dzięki za protekcję.:))

  215. A to dlatego to badziewie tutaj sprzedają. Ja myślałam, że tylko po to by łatwiej węszyć i wpływać na ludzi/kobiety poprzez konsultantki. Avon nawet fabrykę wybudował w Garwolinie.

  216. Kodziarstwo musi być naszpikowane wszelaką agenturą, w tym również państwową, bo nie po to tow. Błaszczak układał się z legalnymi bezpieczniakami za pośrednictwem ustawy naszym kosztem, by Dobra Zmiana nic z tego nie miała. Po drugie, jak zauważył St. Michalkiewicz, „jakaś potężna ręka nacisnęła na hamulec” z tak wielką siłą podczas berlińskiej glajwic provokation ver. 2, że aż w jedną noc Pakistańczyk zmienił się w Tunezyjczyka, taktownie pozostawił papiren na miejscu zamachu, po czym lojalnie, dość szybko i sprawnie, dał się odstrzelić. Pan Stanisław zwrócił uwagę, że w tym czasie z wizytą w Warszawie bawił R. Giulani z otoczenia D. Trumpa i podczas rozmowy z Naczelnikiem Prezesem Kaczyńskim okazało się, że mają wspólnych znajomych. Również tak jakoś w tym mniej więcej czasie pan Antoni ogłosił, że hegemon atlantycki zgodził się sprzedać naszej armii 40 superrakiet za niecały miliard PLN. Ostatnio zaś pogonił także Chińczyków z Łodzi, by ci samym swoim istnieniem nie sypali piachu w rotacyjną obecność.

  217. No niby super, ale mówi to polityk więc należałoby się zastanowić czego chcą w zamian. Pewnie znowu mamy być przedmurzem.

  218. W Lourdes bylam ze 3 razy… jest tam po prostu bosko… okolica, wysokie Pireneje. Generalnie
    dostalam wieeelkie „cadeau de Dieu”, ze bez wielkich osobistych nakladow finansowych
    zjezdzilam „z grubsza” cala Francje… pozostalo mi wlasnie Never i francuskie Alpy wysokie
    Chambéry, Albertville, Chamonix… no i potem to juz tylko jezioro Genewskie i Szwajcaria…
    „revir” naszego Valser’ka…

    … ale po moich ostatnich „przejsciach finansowych” we Francji bede musiala zrezygnowac
    z tych moich marzen… zbyt duze ryzyko, niepewnosc, ogolny burdel itp.

    Jesli mozesz to korzystaj… bo nic 2 razy w zyciu sie sie nie zdarza.

  219. …że to jest prawie sekta to widać, nie wiedziałam, że jawny sponsor – czyli tych Zandbergów, Sierakowskich…itp

    Rozśmieszyła mnie potrzeba poprawnego wymawiania tej nazwy – po co? Ciekawe…Wśród celebrytów/celebrytek (no i wielbicieli tychże) – czyżby to był tak częsty temat ich rozmów?

  220. … a integracja Polonii w Paryzu czy nawet tu w Rennes to… mission impossible !!!

    À le wiem, ze Sakiewicz ma… „osiagniecia”… a przynajmniej tak bredzi w tej swojej
    „niezaleznej od rozumu”.

  221. Jak ktoś celnie zauważył tu jest wielu humanistów/humanistek, niech ktoś napisze jak piecioletniemu dziecku jak się logować do pantery i do toyaha. Chciałam się przywitać na blogu różowej pantery, ale w końcu zgłupialam. To co ja mam robić, co wybrać? Proszę mnie poinstruowac krok po kroku. Jutro tu zajrze.

  222. Tak wygląda… Może dostał za tzw. misyjność tematu? Co z tego jak tylko niecałe 400 odsłon?
    Jak to mówią, korona nie zdobi człowieka.Za miesiąc S24 się trochę rozkręci, ludzie wrócą do komentowania ale do poziomu poprzedniej edycji to już nie wróci. Może Fejzbuk ich kupił tylko nie chcą się do tego przyznać?

  223. A dziekuje… z przyjemnoscia.

  224. Aby komentować u Pantery i Toyaha trzeba mieć konto w googlach, czyli – mówiąc po ludzku – jak się ma pocztę gmail, to można kombinować, coś dalej.

    Kontynuować?

  225. Oni raczej idą po linii feministycznej, z tego co wiem, więc raczej – Środa, Szczuka, Dunin, itp. A z tym wymawianiem nazwy „Avon” może chodzić o to, że oni akwizytorek szukają na fejsbuku i być może zainteresowane panie sprawdzają jak się mówi, zanim zadzwonią o pracę, żeby wstydu nie było. Tak sobie zgaduję.

  226. Tam nawet nie da się sprawnie nawigować. Wszystko spieprzone do kwadratu. Na starym S24 nigdy nie wyświetlałem SG, zawsze wchodziłem na Dyskusje, odświeżałem je i miałem cały obraz jak na dłoni.

  227. To jest w sam raz tyle żeby otworzyć fabrykę 😉
    Wszystko w jednym miejscu żeby Góra rosła w ciężar. Trzy ultraciężkie blogi, szufelka drobniejszych, kilkudziesięciu stałych komentatorów i czytelnik jest zarobiony od rana do wieczora.
    Salon24? Jaki Salon? Nie ma casu kruca bomba… Naprawdę nie potrzeba więcej.

  228. EMłeje z EJ Wonu… Wymarzona nazwa dla kolejnego serialowego hiciora Tefałenu 🙂

  229. Też to chciałem napisać. Póki jest prąd i to działa, to jest jak wymiana wody, po której nawiguję.
    🙂

  230. spóźniłem się 🙂

  231. Proszę się zalogować w google, a potem na blogu przed dodaniem komentarza wybrać „komentarz jako” i tak wskazać google.
    A! O ile pamiętam, to Pani z tabletu. Zaraz sprawdzę jak to tam wygląda…
    Tak samo. Ważne jest, by być zalogowanym w google.

  232. Tak, Lourdes i właśnie w te zimowa porę, tam jest zupełnie pusto, tzn oczywiście są ludzie ale nie ma tego wiecznego odpustu, który sobie mogę tylko wyobrazić, gdy widziałem te niezliczona ilość sklepików z dewocjonaliami. A nie zapominajmy, ze Lourdes, to po Paryżu najczęściej odwiedzanie miejsce we Francji, jeszcze. I te Pireneje w tle …

    Tylko nic na to nie poradzę ale w Polsce jest to coś, czego nie ma nigdzie indziej. Ja do dzisiaj mam w sobie kościoły Krakowa i zapach łąki, na której się położyłem w czasie krótkiej przerwy, gdy zjeżdżaliśmy do Doliny Żywieckiej spod Ochodzity za Koniakowem w Beskidach, robiąc beskidzką pętle z Bielska-Białej przez Szczyrk, przełęcz Salmopolska i Wisłę i ten przecudowny widok na Beskidy z tego miejsca na wszystkie strony świata. Piękny jest ten świat, polski świat.

  233. Coryllus mówi delikatnie:
    – Komu kawę, komu herbatę, komu palto?

    Chciałam dać linka z fragmentem Shreka jak mu się zwalili do domu wszyscy bohaterowie bajek z krainy Farkwada, ale nie znalazłam. Szkoda. Fajnie ich wywalał. Nieskutecznie. 🙂

  234. Właśnie wyrzuciłem w kosmos Facebooka, jednak.
    Dla tych, którzy chcą tak samo, szybko i na pewno skutecznie podaje ściągę:

    https://www.youtube.com/watch?v=URpOlxEueKo

  235. Dziękuję, ale to dopiero jutro, bo jak znam siebie znowu się rozgadam.
    Ktoś się musi pomodlic, żeby gadać i pracować mógł ktoś.

  236. Znajoma sprząta w sezonie letnim w hotelach i mówi, że trudno o dobrze płatną pracę w tej dziedzinie, bo Rumuni biorą wszystko i nie marudzą co do zarobków. Ruch w interesie zawsze był, bo pamiętam, że ponad dwadzieścia lat temu można było w ciemno obstawiać, że sprzątająca w hotelu była Portugalką.

  237. No a ja tam siedzę jak głupek i czekam na Pani komentarz, by być świadkiem tego sukcesu, a tu nic z tego.

    Trudno, zajrzę tam jutro, choć nie wiem, czy będę tam komentował kiedykolwiek, bo ja mam cztery konta w google, a blogspot.com nie pozwala wybrać konta, które ma być użyte w tym serwisie. Dziwne, ale prawdziwe.

  238. Wlasnie do Santandera tutaj wyslalem taki butny list, o ktorych wspominalem, bo innych juz nie wysylam, a byly i do Barclays Bank, Southern Electric, korporacji dostarczającej prad i gaz, czy do samego Jej Królewskiej Mości Urzędu Skarbowego. Wszystkim zatkałem gęby, wyszło na moje, a od Barclays Bank nawet dostałem £100,- prezentu, tak, tak, mogę pokazać na wyciągu z karty kredytowej, bo durnie taki system komputerowy mieli/maja?, na razie jest spoko, a ich CEO zmieniał sie juz bodaj trzy razy od czasu, gdy im nawrzucałem :-), strasznie bezczelnie, od durni i takich tam idiotów. Do Santandera nawet nie napisalem standardowej formulki z powazaniem, czy innym tylko proste back off, czyli odwalcie się ale wcześniej przyślijcie sprostowanie.

    Przestalem sie cackac juz dawno. Ale trzeba jednak wszystko im przygotowac, wyliczyc i nie maja wtedy szans, oni prostej tabeli w Excelu nie potrafia zrobic, ja nie takie budowalem. I tyle.

  239. Jakby im zależało na blogerach, to by zrobili tak, żeby się blogerom podobało. Można spieprzyć to i owo, ale przecież nie wszystko na raz, nie przypadkiem. Może jakby zobaczyć faktury za ten lifting salonu24, to by się wiele wyjaśniło, bo layout jest z template popsutego w celu „żeby nie wyglądało na template” i to jest widoczne.

  240. Zalogować się u toyaha z telefonu to jakiś koszmar. Trzeba się zarejestrować ,a próbowałem trzy razy za każdym tracąc komentarz

  241. A ja dziś odkryłem linijkę (tę prawie na samym spodzie) do poprzednich/następnych wpisów Pana Gabriela

  242. jego asystent też, stosunki międzynarodowe były na wydziale hz właśnie. Niedostępne dla zwykłych śmiertelników.

  243. a na Ekonomiczno Społecznym – Osesek

  244. trochę inaczej, na ekonomiczno-społecznym utworzono tzw. ekonomikę turyzmu (wówczas hit) i tam towarzystwo było lokowane

  245. Albo… prosto… Junior, w odroznieniu od tatusia Seniora.

  246. Chyba wiem skąd i dlaczego to badziewie się wzięło. Spojrzyj tutaj:

    http://instytutwolnosci.pl/index.php/pl/

    Prawie to samo.

  247. Dzieki Rozalio… i za Jarocka tez, nawet nie wiedzialam, ze spiewala po francusku… baaardzo
    lubie francuskie piosenki…

    … rzeczywiscie jak na Paryz bylaby za biala, gdzie-nie-gdzie na prowincji moglaby sie uchowac,
    np. „u mnie” w Bretanii… na Finister.

  248. Teraz taka moda, by strona wyglądała jak poskładana z resztek kafli. Plus tego jest taki, że to się w miarę normalnie wyświetla na telefonie i nie trzeba robić odrębnej wersji mobilnej.

    Do zrobienia salonu przyznaje się ta sama firma, która robiła wcześniej salon (a również nowy-ekran i kto wie, co jeszcze), czyli w3media. Co ciekawe, strona w3media wcale nie jest – przepraszam za słownictwo – responsywna.

    Natomiast instytutwolnosci to zwykła darmowa joomla, do konfiguracji której nikt się nie przyznaje, co może wskazywać na to, że zrobił to zdolny syn lub bratanek jednego z nauczycieli przywódców.

  249. Marek Bielany/Szarru-kin
    Kto pierwszy ten lepszy 😉 Tak mi z automatu stanęła przed oczami ta scena z Ziemi obiecanej.
    Pytanie techniczne co Coryllus planuje odpalić? To co już jest wystarcza na Nawigatora On-line.
    Co tydzień zasób czytania jak z kwartalnika. To jest całkiem nieźle na dobry początek.
    Chyba że docelowo to ma być Arka On-line 😉 Potencjał startowy jest reszta urośnie w trakcie.

  250. Też mam tę słabość. Lepiej nie przeklinać.
    https://www.youtube.com/watch?v=TcDS6o2-rbc

    Ad onyx 8 stycznia 2017 o 00:30.
    Cholera jasna, różowa pantera. Co jest, że podeszwa nie trzyma ?

  251. Jak ktoś ma ochotę na Petru a’la „Ostatnie dni III Rzeszy”

    https://m.youtube.com/watch?v=frREgk5xq9w

  252. O 1:00 będzie tu zamknięte, a otwarte będzie, jak będzie.

  253. Niby to rozumiemy ale celu ni w ząb. Z drugiej strony jak patrzę na wygibasy opozycji i ostatnie odpały Ryśka i Mateusza to czemu tam by miało być lepiej? Przeżyłem dwie zmiany layoutu na Allegro. Zawsze na początku wyglądało to na masakrę ale z czasem się człowiek przyzwyczajał do wyglądu i odkrywał że mechanika jest lepsza. Bardzo zadbali o anonimowość kupujących. Ale też np. skasowali cały miniportal Cafejka na którym ludzie siedzieli od rana do wieczora jak na S24. Tak jakby ogłosili że koniec z kłótniami politycznymi, koniec z marudzeniem na administrację bo tu jest plac handlowy a nie remiza strażacka. Z punktu widzenia biznesowego zmiany miały sens. No i nikt nie wpadł na pomysł, żeby serwis upstrokacić by wizualnie odpychał i męczył. Może chcą go opchnąć i potrzeba zmniejszyć jego przeliczniki cenowe?

  254. Rzeczywiscie zadyma „wyglada” na nieprzytomna… „kiejkuty” walcza, a Obama probuje
    „zemscic sie” ostatni raz. Merdialna „ostafka” nosi znamiona dobrze „globalnie” skoordynowanej,
    bo dzis wieczorem widzialam reportaz, gdzie Trump byl przez jakas presstytuke atakowany
    za „ingerencje Rosji w wybory”.

    Tramp jak to Trump… zachowal stoicki spokoj i poprosil merdia o uspokojenie, bo sianie
    fermentu nic nie pomoze… zapewnil Amerykanow, ze Putin nie ingerowal w wybory
    i potwierdzil, ze fabryki japonskiej TOYOTA’y beda placic w USA podatek i clo… i jesli
    im sie to nie podoba to beda musialy zwinac interes i wyprowadzic sie… moze do Chin…

    … we francuskim telewizorze… „zawyli”… a „gadajace glowy” toczyly „piane”, ze to jest
    powrot do… narodowego protekcjonizmu. W miedzyczasie Marine LP tez zostala poproszona
    o skomentowanie tej jego wypowiedzi… i oczywiscie stwierdzila, ze Trump ma prawo
    do takiej suwerennej wypowiedzi… i ze zapewne zdaje sobie sprawe z tego co robi i mowi,
    ze to bardzo doswiadczony byly businessman…

    … i rowniez poprosila francuskie merdia o zachowanie… calkowitego spokoju.

  255. Trza iść spać. Jak chcesz zjechać z góry, to nie odchylaj się do tyłu. Śmiało w przód !

    Kurcze, ojejku !

    🙂

  256. Dzięki, bo piszę pismo do GetIn Banku. Też im wyślę moje wyliczenia. 🙂

  257. Ja bym się z koniem nie kopał. Może to rubikoń.
    Szkoda prądu.
    tak czy tak

  258. Dzięki za wyjaśnienie. Teraz wiem dlaczego Janke w swoim komunikacie o zmianach pisał coś w stylu, że: „Salon nie nadąża za nowoczesnością”. On, czyli Janke, czyli Prezes IW, czyli „człowiek z taką pozycją”, jest na stronie IW wymieniony jako współwłaściciel i szef S24. Postanowił więc wreszcie pójść z duchem czasu, bo koledzy przywódcy drwili z Prezesa i nie mógł spać po nocach.

  259. Test komentarza na nowym serwerze.

  260. Działa 😉

  261. Ale zniknęło „odpowiedz” i komentarz leci na ogólny bez odnośników.

  262. Ale nędza! Aktualizacja zaorała moje zmiany. No cóż – trzeba będzie odtworzyć.

  263. Pyk magiczną wajchą i jest 😉

  264. Tak patrzę, co jeszcze przegapiłem. Będzie tu jeszcze roboty do cholery, ale na dziś dość.

  265. A czemu blog i poszczególne wpisy Coryllusa nie mają liczników otwarć tak jak na S24?

  266. Jak zacząłem zajmować się tą stroną gdzieś tak w 2011, to była ona bardziej popularna niż dziś, bo w tej chwili jest ponad 35000 komentarzy, a wtedy było – o ile dobrze pamiętam – jakieś pół miliona, bo strona była bardzo przyjazna dla wszelkiego automatycznego robactwa, które wpisywało tu swoje reklamowe gówna w komentarzach. A żeby coś wpisać, to trzeba tę stronę otworzyć, czyli nabić licznik, który tu był.

    Usunąłem wtedy w pierwszej kolejności te śmieci, wcześniej dorabiając kilka zabezpieczeń, by się nie pojawiały ponownie i chyba wtedy przy okazji wywaliłem ten fałszywy licznik.

    Kolejna rzecz do zrobienia, choć nie uważam, że pilna, bo oglądalność strony mogę podejrzeć na serwerze.

  267. Czy ja mam wrażenie, że teraz to chodzi jakoś wolniej?

  268. Ja bylam w sierpniu… bylo sporo ludzi… 15 sierpnia spektakularna msza swieta do MB
    z lampionami o 21.00… cos nadzwyczajnego… no i ten spiew… Ave Maryja. Miasteczko
    piekne i jest sporo fajnych rzeczy do zobaczenia… super muzeum „Lourdes w miniaturze”…
    no i oczywiscie muzeum figur woskowych… to wlasnie w Lourdes sa wyrabiane figury
    do slynnego Grévin w Paryzu i w Londynie… a potem Pireneje… prze-piek-ne!

    À le Polska jest… ponad to… praktycznie Francje lepiej zjezdzilam niz Polske… wszystkie
    wakacje troche objezdzalam Polske…

    … i jestem oczarowana jej pieknem… zabytkami… krajobrazem… to jest cos nadzwyczajnie
    pieknego, ta nasza Ojczyzna!

  269. Masz rację. Zaczyna się koncert życzeń….

  270. Drogi Coryllusie, przepraszam, że to OT ale proszę wytłumacz mi, autentycznemu laikowi, czy utrata powyżych ponad 300 komentarzy jest jakąś ważną stratą dla S24? Bo jeśli tak to już powinni czuć strach.

  271. Zrobiłeś BARDZO DUŻO, Dziećmi się nie przejmujemy. Zaczyna mnie to wqrzać. Jak chcą kolorki to na nędza24 zapraszamy!

  272. Szanowna Pani, myślę że jakoś to trzeba „przelać” na papier. To co napisałem wcześniej, wymagać to będzie (chyba) jakiejś reedycji. Trzeba w obrazkach statycznych na papierze dorysować „ruch”

    Tak mi się wydaje

    Płyta to nie książka 🙁

  273. Pamiętajcie Państwo że jesteście w gościach. Nie mówi się w takich przypadkach że gospodarz ma dywan w kiepskim kolorze!

  274. Nie zauważyłem. Przeniosłeś hosting?

  275. Aha, poza „koncertem życzeń” który mnie wqrza brakuje jednej ważnej funkcjonalności – kasowania wypowiedzi. Np. ja walniesz niechcący BYKA typu gżegżułka to wstyd i nie można się go pozbyć.

  276. Płyta jest dziś już nośnikiem archaicznym, obojętne, jakie zawiera treści. Sprzedaź napędów cd/dvd/cdrom systematycznie spada i nie tylko tablety nie mają już takich czytników, ale coraz rzadziej komputery.

  277. Płyta jez bez sensu BO wystarczy strona www 🙁 To jest łatwiejsze.

  278. Albo album – albo nic.

  279. Przy takich korektach motywu WordPressa najlepiej zrobić child-theme i tylko w nim zmieniać rzeczy, żeby update tego nie nadpisał.
    (Z drugiej strony, Suffusion theme, na którym jest ta strona już nie będzie poprawiany, co zapowiedział jego twórca…)

    Co do szybkości strony, to Pingdom tools wykazuje poprawę względem tego, co sprawdzałem 2 dni temu. Dobrze jest. 🙂

  280. Bo my albo mamy być przedmurzem, albo zadupiem, taką rola przypada nam z obsady.

  281. Jest child-theme, ale też coś tam grzebałem głębiej i teraz muszę się zastanowić, jak to zrobić jak być powinno.

  282. Ostatnio dostałem – w prezencie – na kabelku usb stację FD3,5″. Jak zobaczyłem co mam na tych FD.., to od razu kupiłem na kabelku DVD/CD/jeszcze_jakieś. Może się jeszcze przydać. 🙂

  283. Ja mam napędy 3.5 cala, magnetooptyczny, cd/dvd/blue ray, a ostatnio, jak znalazłem pudło swoich starych kaset audio, to się zaopatrzyłem w porządnego decka. Mam też minidisk. Ale wydawanie nowych rzeczy na nosniku cd jest o tyle problematyczne, że współczesne sprzęty taczej ten format zaczynają pomijac, nie ma juz płyt z systemem i programami, wszystko jest instalowane z serwerów, laptopy z optycznym napedem to nieliczne modele, w nowych macbookach nie ma już nawet zwykłego usb.

  284. te na kabelkach – zachować. Kurcze. Jak kto może to na papier. Fire&Forget. Z tych papierowych to można koszulkę/odporną DIY. MythBusters?.
    G.. Strona działa 1

  285. Ha rs 232.
    Wrzutki się nie przyjmą.
    Hej 🙂

  286. Widmo Brockenu. Nie, tylko nie w chmury. Po co te tony złota ? Głupi pyta.

Przepraszamy, zamieszczanie komentarzy jest chwilowo niemożliwe.