Nie znam się na tym, ale mówią, że jak jest wybuch, to powstaje próżnia. W tej próżni ginie wszystko, w zasadzie od razu. Zastrzegam, że nie wiem czy precyzyjnie się wyraziłem, ale chodzi mi o pewną metaforę. Mamy oto gwałtowny wybuch emocji, a w strefie wybuchu tworzy się próżnia. Mam na myśli próżnię emocjonalną i intelektualną. Nie ma w strefie wybuchu ani jednej oryginalnej myśli, a te które są, istnieją tylko po to, by podkreślić jak wielkie szkody wyrządził wybuch nam wszystkim i jak wielkie jeszcze wyrządzi. Nie ma w tej strefie ani jednego autentycznego przeżycia, są tylko memy, fałszywe i rozpoznawalne, stare jak świat, którymi próbuje się na nowo kokietować młodzież.
Oto lista stworzeń żyjących w próżni. To są istoty lepsze niż bakterie beztlenowe, bo nie można ich niczym ruszyć. Głównie z tego powodu, że ich istnienie jest gwarantowane przez media i organizacje, a także potrzebne do tego, by udowodnić ludziom oddychającym, że próżni w strefie wybuchu nie ma. Aha, nie ma…spróbujcie się tam zbliżyć.
Numer jeden na liście – Aktor Jakimowicz. Nie pamiętam jego imienia. Pan ten jest znany z tego, że jest znany. Wyczuł koniunkturę i publicznie pochwalił ministra Macierewicza, przez co z miejsca został zaliczony do grupy artystów intelektualistów. O ile pamiętam pan ten wystąpił dawno temu w jednym tylko filmie, a jego główny atut polega na tym, że podoba się kobietom. No, a jak ktoś podoba się kobietom, to nie ma siły, nie zniszczycie go, zawsze się uchowa. Na koniec oczywiście te kobiety będą miały pretensje do wszystkich wokoło, że Jakimowicz nie spełnił ich oczekiwań, ale nie zmieni to powszechnego mniemania, że jak ktoś podoba się kobietom, to jest świetny. Jakimowicz powiedział ostatnio, że to, co się dzieje na ulicach, to wstęp do islamizacji Polski. Na tym przykładzie widać wyraźnie, jak źle na umysły i na poziom dyskusji działa wprowadzanie do niej memów, brak lektury i nachalna publicystyka. Był wybuch, a po wybuchu, w próżni, wykwitły od razu takie opinie. I Magda Ogórek, która występuje z Jakimowiczem, po to, by podkreślić jego walory, a i swoje przy okazji, słysząc to, kiwa ze zrozumieniem głową. W zasadzie w próżni można wygłosić każdą kwestie, na przykład taką – Niemcy oderwą ziemie zachodnie, a Żydzi przyłączą resztę Polski do Ukrainy i będą zarządzać tą atrapą RON. Stolica będzie we Lwowie, bo to jest najodpowiedniejsze do takich prezencji miasto. W zasadzie czemu nie?
Numer dwa – pan Adam Szustak. Wyraz ojciec nie przechodzi mi przez gardło i klawiaturę. Czekam aż Szustak w swoich wystąpieniach zacznie robić – tiu, tiu, tiu, a potem, machając rękami, zaśpiewa piosenkę zaczynającą się od słów: kto stworzył fruwające ptaszki? Na razie powiedział, że współczesny Kościół to wielka nierządnica babilońska, a Pan Bóg rękami niewiernych zniszczy ją, po to, by na gruzach powstało coś nowego, prawdziwego. Powiedział, że teraz, po tych zniszczeniach będziemy znów małą trzódką, która – zaopatrzona w Boże obietnice – będzie wyglądać zbawienia.
Oto link https://www.youtube.com/watch?v=Nu3HjXVuixA
Uważam, że każdy ksiądz powinien obowiązkowo wysłuchać serii wykładów na temat sztuki i architektury późnego antyku i średniowiecza. Bez tego, oni po prostu nie wiedzą gdzie się znajdują i wydaje im się, że te nędzne grosze, którymi dysponują dziś biskupi i proboszczowie, to jest powód do tego, by bić się w pierś i przepraszać za grzechy.
Zresztą, nic by to chyba nie dało. Szustak chce sprowadzić misję to tego, by każdy kaznodzieja miał wokół siebie grupkę wyznawców i był takim niby Chrystusem, ale nie naprawdę. Takim zbawicielem w niedoczasie, który – kontaktując się przez komórkę ze swoim patronem – mówił by tym wiernym, co mają robić i o czym mają myśleć. Ponieważ horyzont Szustaka i jego wyobraźnia lokują go gdzieś na poziomie langusty, jedyne co może on zrobić to zdegradować swoich wyznawców i odebrać im wolną wolę. A i to wszystko dlatego jedynie, że stoi za nim ktoś ukryty, kto nigdy się nie ujawni. Ja mam prośbę, żeby ci, którzy wierzą w Szustaka, wyjaśnili mi dlaczego współczesny Kościół, który godzi się na wszelkie ustępstwa, który wyrzucił sztukę ze świątyni, a zostawił tam nędzne kazania, bełkot biskupa Markowskiego, Szustaka i jego brednie, kościół, którego zwierzchnikiem jest papież Franciszek, a w Polsce prymas Polak i kardynał Nycz, zasługuje na miano wielkiej nierządnicy babilońskiej? I co takiego powinien ten Kościół jeszcze zrobić, by to piętno zmyć? Myślę, że Szustak powiedział to wyraźnie – powinien się rozwiązać, zamienić w wyizolowane grupki i zejść do katakumb, skąd byłby wyciągany, w chwili kiedy byłoby zapotrzebowanie na widowiskowe męczeństwo, albo polityczną prowokację. To, co mówi Szustak, podoba się rzecz jasna kobietom, ale powód jest pozornie inny niż w przypadku Jakimowicza. Piszę wyraźnie – pozornie inny, bo w rzeczywistości jest to ten sam powód i Szustak doskonale zdaje sobie z tego sprawę, a także wykorzystuje okoliczności, za każdym razem kiedy ma gwarancję, że sprawa nie wyjdzie na jaw.
Numer 3. Piotr Żyłka, szef portalu Deon. To jest naprawdę niezwykłe, mam na myśli treści kolportowane przez tego człowieka. Wszystkie one krążą wokół jednego problemu – Kościół jest sam sobie winien. Podkreślam – sam sobie. Czego jest winien i na czym wina polega tego Żyłka nie wyjaśnia, ale dla wszystkich powinno być to jasne. Powtórzę więc – Kościół Franciszka, Polaka i Nycza, który posłusznie zgina kark przed każdym komu wpadnie do łba, rozkazywać hierarchom, sam jest sobie winien. Czego? Mniemam, że tego co nastąpi. Tak chyba należy rozumieć teksty Żyłki. On został poinformowany co do tego, jak rozwijać się będą wypadki, i już dziś woła – Kościół sam jest sobie winien. Kto utrzymuje Żyłkę? No Kościół przecież…Czy nie można wobec tego zabrać Żyłce kanapki i kubka z herbatą, niech żre kamienie? Pewnie można, ale Szustak powiedział, że chrześcijanin powinien częstować swoich wrogów herbatą, a nie im ją odbierać. No, ale nigdzie nie jest napisane, że musi ich brać na utrzymanie? Może więc episkopat zwolni Żyłkę z pracy i on wtedy nieco oprzytomnieje? To taka wstępna propozycja. Ja wiem, że nie do spełnienia, albowiem wszyscy hierarchowie, wliczając w to prymasa, a także większość proboszczów, żyje w poczuciu głębokich deficytów intelektualnych, które wykorzystuje natychmiast każdy spryciarz. Do rzędu tych spryciarzy zaliczam także Żyłkę oraz innych dziennikarzy, z tak zwanych mediów katolickich. Ludzie ci nauczyli się jednego – peszyć i wprawiać w zakłopotanie księży, a następnie żerować na ich strachu. Duchowni zaś, wielu z nich na pewno, mają odruchowy nawyk, by się tym cwaniakom podporządkowywać. Mogę im tylko życzyć opamiętania. Ostatni felieton Żyłki nosi tytuł Obrona kościołów nie ma nic wspólnego z Ewangelią. To jest jeszcze lepsze niż wielka nierządnica babilońska Szustaka.
Osobiście uważam, że wierni nie powinni bronić kościołów. Niech ludzie zakumplowani z Żyłką i ci co należą do małej trzódki Szustaka, zdewastują je, niech pobiją księży, którzy sami są sobie winni przecież. Niech urządzą we wnętrzu świątyni burdel, skoro już Szustak zaczął o tej nierządnicy, i niech podepczą konsekrowane hostie. Skoro, jak powiedział Szustak, rękami niewiernych Pan Bóg, chce zniszczyć stary porządek, po co mu przeszkadzać? Wystarczy to sfilmować i każdej z widocznych na nagraniu osób założyć sprawę sądową. To znaczy przesunąć ciężar dyskusji z próżni w strefie wybuchu, na obszar prawa cywilnego i karnego, który jest domeną świeckiego państwa. To zaś ma obowiązek chronić gmachy użyteczności publicznej, w tym świątynie. Po założeniu wszystkim spraw i upublicznieniu nagrań, pozostanie już tylko oskarżyć Szustaka i Żyłkę o moralne sprawstwo, a Jakimowicza wysłać do tańca z gwoździami.
Dziękuję za uwagę.
W strefie wybuchu najlepiej trzymają się wirusy. Im nawet nie są potrzebne apele o ochronę tak potrzebne KK – Kotu Kaczyńskiego żeby nie było nieporozumień ☺
Kinga pokazała się z dobrej strony.
Matki, które uprawiają gimnastykę umysłową są mniej narażone na to,.że ich dziecko urodzi się bez mózgu.
Niech to będzie cokolwiek – chociażby odmiana rodzajników der, die, das – i już mamy świetne efekty.
Nauka kabały niestety nie działa na mózg prozdrowotnie, dlatego obawiam się mocno o kondycję zdrowotną wnuków premiera.
problem w tym, że nie ma państwa, jest tylko szkic , gdzie nie kopniesz od razu dziura, Ci co zaczną podpalać ( nie ma znaczenia czy kościoły czy „domy partii”) beda jakis czas bezkarni, potem Ci co ich rzucili na front po zdobyciu władzy , znajdą te filmy z podpalania i powiedzą: karamy Was, bo porządek musi być
(obawiam się o ich zdrowie w kontekście aborcji z przesłanek embrio – patologicznych)
Tow. Szustak w jednym ze swoich filmików mówi „jaram się jak Paschał na Wielkanoc”.
Zapomniałem o wirusach
To znaczy co pokazała?
Dobre porównanie
To jest szkodnik i moralny sprawca przyszłych zajść. Razem z Żyłką i Miłoszewskim
Ludzka pamięć jest zawodna, a to raptem kilka miesięcy temu Szustak poparł Hołownię w wyborach na Żyrandola.
Lubię pana Jakimowicza i uważam, że przy odrobinie fantazji można się podkochiwać w pani Ogórek. Byłoby cudownie, gdyby pani Ogórek prowadziła zdalnie lekcje o sztuce wczesnego średniowiecza.
No cóż, gra się takimi kartami, jakie ma się do dyspozycji.
Dziwię się tylko, że osoby mające podobne zainteresowania dotyczące historii sztuki nie próbują wykorzystać talentu i doświadczenia pani Ogórek.
Uważam, że inny znany historyk sztuki jest poniekąd istotnym powodem obecnej rewolucji, którą sam zdefiniował (zdemaskował) w popularnej publikacji.
Była o to awantura, Toyah się obraził
Ale ona nie ma pojęcia o tym. Jak miałaby to prowadzić
Trzeba sobie zadać pytanie czy lepiej żyć i wychowywać dzieci (a piszę to jako ojciec) w społeczeństwie gdzie jest mała trzódka katolików czy społeczeństwie nawet tylko z tradycji ale powszechnie katolickim?
Publicystka konserwatywnego tygodnika „Do Rzeczy” wydała też pracę o templariuszach.
Pan Jakimowicz musi nadrabiać błyskotliwością i oryginalnością w tak zacnym towarzystwie.
Co do podobieństwa wyglądu twarzy Krzysztofa Bosaka do norki miał rację.
W prosty sposób. Np. cyklem programów o architekturze Rzymu.
Przez niemal 2000 lat Kościół nauczał, by nie upodabniać się do tego świata, by uciekać jak najdalej od spraw światowych, tymczasem o. Szustak (chociaż mnie określanie tego człowieka ojcem również przez gardło nie przechodzi) robi chlew w kościele (np. u mnie w parafii Najświętszego Zbawiciela w Warszawie). Schodzi do tego bagna, w którym żyją ludzie, ale zamiast wyciągać ich ku sprawom nadprzyrodzonym, ku życiu duchowemu, to utwierdza ludzi w przekonaniu, że to bagno, w którym żyją jest dobre i nie powinni go opuszczać, tylko rozkoszować się takim życiem.
>Niewykształcony pan Jakimowicz<
Młodość[edytuj | edytuj kod]
Urodził się w Kutnie[4]. Wychowywał się przy ul. Okopowej w Warszawie[5].
Ukończył Technikum Mechaniczne w Warszawie[6]. W okresie szkolnym założył zespół muzyczny Etan Ben Hosaja[7].
Przez kilka lat mieszkał i pracował w Niemczech[1] m.in. w restauracji i firmie budowlanej[8]. W kraju został skazany na prace społeczne za drobne kradzieże, a następnie na cztery miesiące więzienia za obrabowanie poczty[9].
No co…, gramy kartami, jakie mamy.
Dzień dobry. Istotnie, tak właśnie powinno być. Wszystkie dostępne legalne sposoby zareagowania na te ataki na Kościoły winny być wykorzystane. Ale ja się tego nie spodziewam. Poza wyrażaniem świętego oburzenia nie zadzieje się nic. I będzie to jeszcze jeden przyczynek do rozważań na temat kondycji tak zwanego polskiego społeczeństwa. Oczywiście, jest mnóstwo powodów, dla których takie właśnie ono jest, ale to nic nie zmienia.
Nie będzie żadnej małej trzódki, to jest oszustwo. Niech pan da spokój
Magda wydała pracę o templariuszach? Nie wierzę…
To już prędzej o dupie Maryni i huzarach
On się chce ożenić. Tak myślę. Nie wie tylko jeszcze jak to uzasadnić i jak przekazać swoim wyznawcom.
To ja idę na bilard
A manifestacje nie miały zgody chyba. I wszyscy milczą. Nie wierzę już w ani jedno słowo żadnego polityka Pis
Wcześniej poparł Owsiaka, poszedł na film Kler i go reklamował jako oczyszczający, powiedział, że nie ma sensu się modlić za duszę Adamowicza, bo on na pewno jest już u boku Pana, cały czas gadał jak to nasi bracia prawosławni i protestanci mają wszystko lepiej zorganizowane itd. Komputer z jabłuszkiem, fajne trampki (snickersy!), ciuchy, podróże, Depeche Mode, Starbuś, Makuś, Srakuś i Pańdzia… litości!
Politycy PIS o Pańską czy moją wiarę nie dbają. A skoro są u władzy – to znaczy, że dbają o wiarę kogo tam trzeba…
On się jara a ja umieram znudzony jego jaraniem się. To jest mistrz dharmy przywiązany do pustki .Nuda i pustosłowie.
Poczekajmy trochę
To tandeciarz, pierwszy chrześcijański handel szmelcem
Zapewne. Ale wcale nie wiem, czy ewentualna zmiana byłaby zmianą na lepsze. I na tym triku psychologicznym zasadza się ich sukces.
Próżnia w strefie wybuchu, a dalej fala uderzeniowa. Tymczasem państwo z dykty i tektury, przywołując klasyka. Dlatego mimo wszystko kościołów trzeba bronić, bo one są nasze, nie proboszcza. Dłużej klasztora, niż przeora i niech tak zostanie.
Co PiS zamierzał, wypuszczając Dżina z butelki, nie wiem. Ale nie robi nic, by tego Dżina zamknąć, więc chyba jeszcze nie zrealizował swoich planów. Chyba, że tam już trwa taka walka buldogów pod dywanem o schedę, nie tylko po JK, że nikt się sytuacją w kraju nie przejmuje. Ale z drugiej strony sprawne przepchnięcie ustawy anty-covidowej przez obie izby parlamentu (w sejmie 430 posłów za!) świadczy o pełnej kontroli nad tym, co dla władzuchny ważne. I nic to, że waleczni pogromcy wirusa zakazali zgromadzeń liczniejszych niż 5 osób, że od ochrony mienia i porządku są dobrze opłacane (choćby wczesnymi emeryturkami) stosowne rozliczne służby, a niektóre obserwowane od zeszłego czwartku działania są ścigane z urzędu. Co innego mandat za brak namordnika… No to sobiepaństwo (nie poprawiać) prezydentowie miast mogą porządzić. Jak w Krakowie Jacek Majchrowski:
https://krknews.pl/prezydent-krakowa-pozwolil-urzedniczkom-na-strajk-i-zakazal-strazy-miejskiej-ochrony-kosciolow-i-siedziby-pis/
„A manifestacje nie miały zgody chyba. I wszyscy milczą.”
To nie jest takie proste. Byłem w Krakowie i widziałem. Liczba, ok. 10 tys., głównie gówniarzernia. Z jednej strony nie jest to dużo (obszar metropolitalny Krakowa to 1,4 miliona mieszkańców). Ale z drugiej strony, żeby coś takiego zatrzymać to jednak byłaby jatka. Efekty propagandowa pozytywne tylko dla drugiej strony. Tysiące aresztowanych, szarpaniny, gdzieś tam krew. A tak pokrzyczeli, potrąbili i blokowali na 3 godziny Aleje wkurzając obojętnych i się rozeszli. Sporo się zaraziło w takiej kupie – nie ma na to rady. Wirus jest, choć nie tak groźny jak to w mediach malują: tak grypa x5, ale jednak się na to czasami umiera. Sprawa straci impet, zwłaszcza, że faktycznie fala idzie przez Europę. BBC podała, że w UK jese 100 tys. zakażeń na dzień, Francja (40 tys.) – lokdaun twardy, Niemcy – trochę słabszy. W tej sytuacji nawet zachodni przyjaciele naszych diabełków nie mają czasu i sił na istotne wsparcie. Śledzę BBC i coś dziwnego – od tygodnia nie było wzmianki o protestach na gł. stronie. Dopier trzeba głębiej szukać – ale 95% czyta tylko co z gł. strony. Jest to wręcz niepojęte – normalnie temat grzany byłby na pierwszej stronie w lewym górnym rogu non-stop.
„Politycy PIS o Pańską czy moją wiarę nie dbają.”
Zdanie jest tak ogólne, że nie niesie żadnej treści. Poza propagandową.
„Zapewne. Ale wcale nie wiem, czy ewentualna zmiana byłaby zmianą na lepsze.”
Dobrze pan wie, że byłaby to zmiana na gorsze. Co nie oznacza, że jest dobrze.
Niech pan to opowie Francuzom, dobrze…
To tak samo jak w Grodzisku
Może rzeczywiście jest zbyt syntetyczne, wyjaśniam zatem; Jak to wielokrotnie było tu stwierdzone, PIS, jak zresztą wszystkie inne czynne w Polsce partie, uważa wyborcę w masie za głupka. Dlatego swoją socjotechnikę mającą prowadzić do sukcesu wyborczego opiera na domyślaniu się co też temu stadu głupków się spodoba – i robieniu tego. Takich jak my tutaj uważa za nieistotną mniejszość. No i na pewno za kulisami układa się z wielkimi tego świata, którzy mają dość pieniędzy i umiejętności, by zdmuchnąć taki PIS, czy inne coś, ze stołu.
Hehe… Jakimowicz miał rację w kontekście napadu w Nicei.
W Grodzisku też może być islam.
Twardzioch 😉
On się chce ożenić z Jennifer Aniston, którą określa jako „najpiękniejszą na świecie”. Pilch przy nim realistą był 😉
Nie oszustwo a przewidywanie. Chodziło mi o to co sam Benedykt XVI mówił, że być może jest to przyszłość Kościoła (wywiad z P. Seebaldem) który będzie atakowany i z zew. i od środka.
No ale to dyskusja na argumenty, na które tu nie ma miejsca.
Rozumiem, że mnie pan nie lubi, cokolwiek napiszę (nawet tak neutralnie jak dziś) to od razu z zębami i dyplomacją a la Sasin, więc daję sobie spokój z jakimikolwiek komentarzami. Nie będę nabijać licznika.
Tak, daję spokój.
Reakcja jest ostra. Ciekawe, czy ktoś spodziewał się takiej..? Jednak mówią, że wygrywa ten, kto wybiera miejsce i czas bitwy. Gospodarz mówił niejednokrotnie o jedynej istniejącej narracje, całkowicie zawłaszczonej przez wroga i o tym, że tak zwana prawa strona, w tym Kościół może jedynie dostosowywać się do niej i tworzyć nędzne duplikaty. Ja się oczywiście z tym zgadzam, bo to, kiedy ktoś nam już przedstawi – jest bardzo widoczne.
Myślę jednak, że w kwestii przedmiotowych demonstracji… to chyba występują one pod dyktando Prezesa. Oni są tak naprawdę przewidywalni i jeśli tylko jest okazja – ruszają do boju. To chyba było do przewidzenia i zostało przewidziane. Czas i miejsce bitwy tak naprawdę nie mogły być lepsze. Wszystko może się zapewne wymknąć spod kontroli, niemniej widzę w tym kolejną przemyślaną zagrywkę.
I w tym momencie to Oni tańczą pod dyktando.
Kto jest na tej scenie widzimy: Trójmorze, roszczenia, lawendowa mafia, zwykłe mafie są.
Jeśli kogoś nie ma, a to trzeba uważać, być może jest najbardziej. Na innym poziomie.
Pewien renesansowy poeta napisał kiedyś dramat, oparty o mit trojański, w którym zastanawiał się dlaczego „wielkie carstwa” upadają. I wyszło mu tak: jeśli na czele państwa stoi osoba, która nie podejmuje decyzji ( a w polityce brak decyzji też jest decyzją), parlament (Rada) kierujący się prywatą, podatny na głosy płatnych demagogów i nie słuchający głosu rozsądku, a na dole nieodpowiedzialni obywatele, to takie państwo musi upaść. Priam popełnił błąd, jego błąd powinien naprawić parlament, nie zrobił tego. Jeśli błądzi głowa państwa i parlament, do akcji powinii wkroczyć obywatele. W Troi obywatele byli zdemaralizowani. Nie upadła z powodu wyroków bogów ani dlatego, że została zaatakowana przez wrogów, upadła z winy samych Trojan.
Spędziłem trochę czasu z ludźmi pod kościołami zmywając napisy i zauważyłem następujące rzeczy:
1. Proboszczowie bardzo pomagają, starają się deeskalować za każdym razem ściągając do kościoła do adoracji NS co bardziej zaangażowanych
2. Ludzie tam stojący właściwie nie liczą na episkopat; z wyjątkiem bp Piotrkowskiego, który stanowi coś w rodzaju dziury przez którą wpada powietrze i światło : https://www.youtube.com/watch?v=2cBTom82tMY
3. Liczba ludzi pod kościołami rośnie i obawiam się, że strona „broniąca” może zareagować niedługo bardziej niż zwykle
Tak w temacie garści przemyśleń 😀
Kombinujcie dalej. Na razie Jakimowicz trafił w punkt: przewidział Niceę i Awinion i jest number 1.
https://m.youtube.com/watch?v=qHRG1IZ9Q-E&t=46s
Jarosław Jakimowicz, prosty chłopak z siłowni, rozkminił temat w pięć minut.
Ciekawe, czy Naczelnik dobrze to wykorzysta.
Relatywizm relatywizmem, ale jakżesz można traktować poważnie protest osobników, tzn. tej części społeczeństwa, dla której Jakimowicz jest ładniejszy od Ogórek???
https://www.google.com/amp/s/www.fakt.pl/kobieta/plotki/jakimowicz-ciagnal-ogorek-za-wlosy-zrobil-to-na-wizji/vrp11z4.amp
Problem w tym, że ja nie mam pojęcia kim ten Jakimowicz jest i nawet nie chcę wiedzieć.
Magda Ogórek też mnie nie interesuje, ta pani z Pudelka? Słyszałam coś tam o tym Pudelku, ale tam nie zaglądam. Gorzej, mam w poważaniu wszystkich nawiedzonych kaznodziei, bo zetknęłam się lata świetne z taką nawiedzoną grupą, pooglądałam i omijam szerokim łukiem.
Nieee…, no jak… „Młodych wilków” Pani nie oglądała?
Rozczaruję Pana, ale nie. Coryllus za dobre książki wydaje, więc wolę poczytać.
Odpowiedź jest prosta, dlaczego chłopaki brylują w TV – bo im siłownie zamknęli.
Na czele tych protestów jedzie co ciekawe radiowóz policyjny – patrz zakaz zgromadzeń powyżej 5 osób nie zamieszkujących pod jedny dachem. I maseczki nie obowiązują.
A przed protestami policyjne radiowozy potrafiły się zatrzymać, patrolujący wlepić mandat, bo ktoś idąc ze śmieciami nie miał maseczki czy po chodnikach ludzi spisywała.
Tłum widać może wszystko. PiS w służbach mundurowych przespał 5 lat, jak i wymiarze sprawiedliwości.
Jeżeli ktoś wydaje na to zgodę, to w oparciu o jakie przepisy? Są protest legalne czy nie?
A może tych Konstytucja i prawo niedotyczy. Dotyczy tylko wszystkich pozostałych.
Może dlatego, że władzy zależy na rozpierdusze i podtrzymuje ją. Chłopacy skrzyknęli się w Warszawie do obrony kościołów i jakiś nadęty policjant twierdzi, że tworzenie bojówek jest bardzo niebezpieczne. Rżnie głupa, bo wiadomo iż próżnia spowodowana nieobecnością policji spowoduje samoorganizację społeczeństwa. Nachodzi mnie robocza hipoteza, że może o to idzie i przed 11 listopada zwiną organizatorów MN, a paragraf się znajdzie.
Bo to jest dyktatura proletariatu, zwanego też suwerenem.
20 października było spotkanie ambasadorów Niemiec i USA. Kilka dni później rozpoczęły się protesty. Mamy już zapowiedź powołania. Ataki są dobrze przygotowaną akcję, przesuniętą ze sporu prawnego – wniosek doTK jak można przeczytać na stronie – bardzo dobrze przygotowany prawnie – ale nie ma pod wyrokiem uzasadnienia, co jest błedem – na spór światopoglądowy. Destabilizacja i dalsze podziały są w interesie sąsiadów. Wywoła wzrost zachorowań, spowoduje, że za chwile staną firmy i cała gospodarka. Mamy dobrze zorganizowane ataki na kościoły przez ludzi szkolonych.
Pewnie spróbują też przenieść sp9r wewnetrznego na spór międzynarodowy.
Może to spowodować spsdek raitingu Polski – linia kredytowa.
W ostatnich latach były wykonywane analizy zagrożeń dla państwa i autorzy wskazali w podsumowaniu, że największym zagrożeniem jest skrajna prawica, a szczególnie organizacje narodowo – prawicowe oraz zagrożenie spowodowane antysemityzmem w społeczeństwie.
W resortach siłowych w Polsce jest bardzo dużo Ukraińców i muzułmanów.
Tłum nie był i nie jest nigdzie wskazany jako zagrożenie, ani lewicowe bojówki czy inne. O tym w ogóle nie ma mowy w oficjalnych raportach.
Krajski mówił o tym dwa lata temu.
Ukraińcy i muzułmanie opracowują te raporty bezpieczeństwa, więc wszystko jest pod kontrolą.
https://m.youtube.com/watch?v=XqcNy3_bwu8
Nieobyty na SN ironizuje, ze chyba jesteśmy bardzo ważni dla Niemców skoro przysłali do Polski kurlandzkieo barona Arndta Freytaga von Loringhovena jako ambasadora, byłego wiceszefa wywiadu niemieckiego BND i doświadczonego dyplomatę.
A wracając do Marty Lempart to słusznie powiedziała red. Kania z Gapola, że ona ma w nosie sprawy kobiet, a liczy że obecna rozróba pozwoli jej dostać się do wielkiej polityki. Chyba tak jest, bo na wp.pl puszczono z nią wywiad, w którym redaktor zapytał, że skoro wkłada w obecny strajk tyle energii to czy nie myśli w przyszłości o założeniu jakiegoś ruchu, czy może partii. Na chwilę ją zamurowało, a potem ni z gruszki, ni z pietruszki powiedziała, że boi się, że ją zabiją, albo coś się stanie jej rodzinie lub współpracownikom, a tu pyta się ją o politykę, czy startowanie w wyborach. Na naciski dziennikarza stwierdziłą, że to jest słabe. Dodała, że teraz walczą o życie, o wolność, a bije ich policja, używają gazu, a redaktor chce z niej zrobić jakiegoś Hołownię. Podziękowała i zasłoniła dłonią obiektyw.
Boi się, że na ołtarzu eugeniki złożą ją w ofierze… i trochę poturbują nieznani sprawcy?
No nie i tak postęp, zawsze było, że największe zagrożenie stanowią katoliccy fundamentaliści, czyli ekstrema religijna. Umie się przeżegnać ekstremista.
Dzisiejsze pieprzenia @chałturnika:
W resortach siłowych w Polsce jest bardzo dużo Ukraińców i muzułmanów ☺
Byłoby cudownie, gdyby pani Ogórek prowadziła zdalnie lekcje o sztuce wczesnego średniowiecza ☺
Na razie Jakimowicz trafił w punkt: przewidział Niceę i Awinion i jest number 1 ☺
Jarosław Jakimowicz, prosty chłopak z siłowni, rozkminił temat w pięć minut.
Ciekawe, czy Naczelnik dobrze to wykorzysta ☺
Nauka kabały niestety nie działa na mózg prozdrowotnie, dlatego obawiam się mocno o kondycję zdrowotną wnuków premiera ☺
Jutro c.d.n. ☺
Czy wszyscy dominikanie są tak piękni jak OSzustak? I czy najlepszą strategią Kościoła jest przeczekać i nie polemizować?
A na ekranie mojego monitora pojawiają się bez mej zgody inne zachęty.
np z pomocą Jachiry (no jednak osoba z parlamentu) współczesny Priam miałby coś załatwiać. ?
„W zasadzie w próżni można wygłosić każdą kwestie, na przykład taką – Niemcy oderwą ziemie zachodnie,”
Wczoraj usłyszałem świeżą anegdotkę. Sprawny Polak działający w Belgii uczestniczył w wypadku w Niemczech. W czasie krótkiej rozmowy z policjantami usłyszał pytanie, po której strony Wisły mieszka. Jak się dowiedział, że po lewej, uśmiechnął się i powiedział, że w takim razie mu podlega. Oczywiście to niczego nie oznacza, ani trendu, ani polityki państwowej. Chociaż chciałbym wiedzieć, czy na posterunkach policji niemieckiej nadal wiszą mapy z 1939 roku? Chciałbym również wiedzieć, czy istnieje jakaś silna polska komórka wywiadowczo-dyplomatyczna, głęboko monitorująca prawdziwą politykę niemiecką wobec Polski?
„powinien się rozwiązać, zamienić w wyizolowane grupki i zejść do katakumb, skąd byłby wyciągany, w chwili kiedy byłoby zapotrzebowanie na widowiskowe męczeństwo,”
To już mamy częściowo wypraktykowane w kanałach warszawskich.
Przy okazji anegdota – Bogdan Tomaszewski wspominał epizod z powstania warszawskiego, gdy jego ciężarna żona nie zmieściła się do wyłazu kanału. Czy w tej sytuacji norma na wyłazy nie powinna zostać odpowiednio zwiększona?
Priam zachował się paskudnie, powinien wydać Helenę, uniknąłby wojny i w konsekwencji zagłady. Nie podjął decyzji, zdał się na Radę, pilnował interesu syna, nie państwa. Rada przypomina nasz obecny parlament. Demagogia i prywata. Jachiry nie miał, środki wyrazu były inne. Priam uzasadniał swoją decyzję perfidnie, twierdząc że skoro rzecz dotyczy jego syna, więc on odwołuje się do Rady, wiedział, że synalek biega z podarkami. U nas to się nazywa inaczej, prezydent powinien stać ponad podziałami, nie twardo pilnować interesu państwa, ale dialogować i godzić. Uroki demokracji.
Lempart mierzy/wierzy?/wie?, że zajdzie zdecydowanie wyżej/dalej niż jakiś Hołownia. A skąd – to nie wiem.
Karoń dzisiaj wyjaśnia o co chodzi i gdzie się ta pani znajdzie, a gdzie pozostali.
Szustak,jest mistrzem w słownej żonglerce,mówi to co wszyscy chcą usłyszeć,ale w podświadomości zostaje coś innego.Gdzieś wokół krąży schizma.
To heretyk.
Prawdziwą bombą jest słowo aborcja. To ono wytwarza próżnię maskującą zbrodnię.
Mówisz próżnia, myślisz prawo.
Moja koleżanka opowiadała, jak z narzeczonym policjantem poszła na spacer, już po uchwaleniu spec covidovej ustawy, oczywiście bez maseczek. Zatrzymuje się koło nich radiowóz wychodzi władza i prosi o dokumenty. Narzeczony wyciąga swoją służbową legitymację, a władza mówi „Przepraszam panie kolego”
dziękuję za profesjonalny wywód, miłego dnia , chociaż trudno będzie, bo dzisiaj w stolicy będzie hekatomba
Warto poczytać pasterzy którzy mają nam przewodzić:
„Tym samym, prędzej czy później, za przyzwoleniem czy też wbrew przyzwoleniu ze strony Kościoła, dojdzie do wewnętrznej przemiany struktur, do również zewnętrznej, mającej wymiar pasillius grex, małej trzody”./Ks. J. Ratzinger, 1959 r./
Przepraszamy, zamieszczanie komentarzy jest chwilowo niemożliwe.