Jadę dziś na targi do Warszawy. Nie będzie mnie przez 4 dni, coś tam będę wrzucał na blog, ale w chyba niewiele. Na targach będziemy mieli następujące promocje: Baśń tom I i Baśń amerykańska po 20 złotych. Każdy kto kupi komiks „Święte królestwo” albo „Sanctum regnum” dostanie kubek promocyjny. Mamy niestety ograniczoną ilość tych kubków, tak więc trzeba się spieszyć. Są dwa wzory kubków. Na jednym jest napis „Święte królestwo”, a na drugim wizerunek cesarza Karola V i napis „oszalałeś Fugger”. Nie będzie tym razem mydełek, ale za to będą fantastyczne balsamy do ciała dla dziewczyn. O targach to tyle, a teraz trochę o jaskółkach. Pisałem wczoraj o wspólnym śpiewaniu, a dawniej, latem szydziliśmy trochę z piosenki Stana Borysa „Jaskółka uwięziona”. Szydziliśmy słusznie, bo piosenka ta, rzekomy wyraz indywidualnej ekspresji artysty jest w istocie tanią propagandą. Nie nadaje się również do wspólnego śpiewania, nadaje się to jakiejś takiej rzekomej kontemplacji i podziwu. Nie sądzę by była to właściwa funkcja piosenek.
Mam tu teraz dla Was inną piosenkę i inną jaskółkę. To jest kawałek, który we Włoszech znają wszyscy i on się doczekał miliona wykonań, przez swój charakter i tempo nadaje się do wspólnego śpiewania jak złoto. My też mamy takich kawałków sporo, ale ich nie gramy, bo covery to ponoć syf.
Chciałbym też, żebyście zwrócili uwagę na look artysty Stana Borysa, który wygląda normalnie jak wyrok na prostokąt w tym swoim buddyjsko czarodziejskim wdzianku. I popatrzcie też na tę dziewczynę co śpiewa po włosku o jaskółce. Dokładnie widać na tym przykładzie, że jak ktoś potrafi coś dobrze wykonać, a w dodatku z pasją to wygląda zjawiskowo, nawet jeśli ma przerwę między zębami, grube łydki i za duże stopy. Nie ma to po prostu żadnego znaczenia. I z tym Was zostawiam.
Zapraszam też oczywiście na stronę www.coryllus.pl
Patrzylem na strone sklepu w muzeum w Rapperswil, ne maja jeszcze Swietego Krolestwa wystawiionego do sprzedazy. Cos wiecej wiadomo?
„look artysty” – zapożyczenia angielskie propagujesz 😉
Sorry Coryllusie ale mamy swoje „Taki duży, taki mały może świętym być….” w dużo lepszej instrumentacji.
popieram
Tylko Arka Noego
https://www.youtube.com/watch?v=Ha8f5amqPxA
może przed POtopem uratować 😉
http://gazetawarszawska.com/judaizm-islam/384-aborcja-koszerna-rzeznia
Ma jeszcze jedną przewagę, że wymaga od śpiewającego odrobinę gimnastyki. 😀
Tadek .
Dałeś dobre linki wczpraj , kto nie widział to zachęcam . A Ciebie proszę dla tych co nie przeczytaja… stres bardziej obszernie … owszem bogaty kąsek to dobre określenie, ale bardzo lapidarne .
Na poczatku XVI wieku byliśmy niemożliwie bogaci . Bona przyjezdzjąc tu zadłużona i trochę stara …. zaraz się zorientowała , ze diostał jej sie róg obfitości .
Niestety durny ponad wszetką miarę ksiazę głogowski zmuszony dla tronu do porzucenia wygodnego życia z konkubiną i dziecmi w Głogowie …. stary i nie nauczony widzieć dalej granic księstewka głogowskiego …. otóz to co Zygmunt Stary zrobił …. Ile zaniechał …. ale ile durnot zrobił … uosobionych w Hołdzie pruskim …..ale tego jest masa .
Mądre sa bardzo punkty które wczoraj wrzucił KOWAL …. tez polecam tozwadze :))
ALL 🙂
słuchajcie – Gospodarz na targach do niedzieli … czyli blog jest nasz !!! :)))
Czytajcie te linki które podajecie …. i piszcie wnioski …
Ja tego nie przeczytam sama ….
JUż tu pisałam wiele razy – z chrymi bardzo oczami – nie ma szans . I tak łamię zakaz lekarza , więc jesli sie chcemy bawić w detektywów …to zapraszam wszystkich do udziału … a nie tylko do kibicowania .
Ten link bosona tez ciekawy .
Ale podpowiadam jeszcze ra co wczporaj napisałam , Statut Kaliski …pierwotny …i sfałszowany … dużo dłuższy ..
Proszę , kto przegapił rzucić okiem na ten mój wczorajszy wpis .
Szlachta inwestowała … w ziemię…… moje pytanie z poniedziałku , czemu nie inwestowała … ma taką odfpowiedź … INWESTOWAŁA .
TYlko po 1505 roku przechwycono czxęść dochodów z ziemi , przetwórni żywności itp …. Więc w rolnictwie cykl jest długi , bywają lata złych zbiorów , i jeśli ma się mniejsze dochody a trzeba jeszcze iść na wojnę prowadzoną przez króla , co jest drogie …. to na sejmiku się buntuje przeciw tej wojnie – bo gospodarka upadnie … albo sie idzie na wojnę… i gospodarstwo UPADA ….
Kredytodawca wg statutu kaliskiego … upomina się po roku o zwrt …i zabiera NIERYCHOMOSCI >>>>
Czy tego nie znamy z dnia dzisiejszego ??? Przecież to ten sam mechanizm – udoskonalony – ale powinien być dla współczesnych zrozumiały .
Powstała warstwa gołoty szlacheckiej …. bez ziemi … niepiśmiennej …GŁOSUJĄCEJ jak magnat przy którym zawiśli kazał .
NO …. przynajmniej mieli ciepłą wodę w kranie …. i powtarzali wszystko za magnatem . TAK ???
Tak. To ten sam mechanizm. Najpierw zatomizować i zubożyć walecznych i przedsiębiorczych, potem przez dziesięciolecia nie wyłaniać reprezentacji, za to kupować wielmożów (telewizję), wreszcie co raz kogoś zlikwidować, aby reszta trzęsła się ze strachu i dalej oglądała Teatr TV – propagandę zaborców.
Piosenka udana. Jednym słowem: la canzonetta „la rondina” e`bella,
a SN kupujemy na targach a nie na Ursynowie.
Rozwój górnictwa kruszców na dolnym śląsku doznawał regresów przez zniszczenie kopalń, kuźnic i osad górniczych: najazd mongołów w XIII w., najazd husytów, wojna XXX letnia. W II tomie Baśni GM ustalił że Węgry rozwalono następująco: przejęcie kopalń, fałszywa moneta, powstanie chłopskie, najazd turecki, separatyzm Siedmiogrodu. OK. Teraz I RP : przejęcie żup i mennic, fałszywa moneta, powstanie Chmielnickiego, potop szwedzki, Radziwiłł. Nie udało się, więc II runda: elekcja Wettynów, Konfederacja Barska, I rozbiór, bankructwo Stanisława Augusta Konstytucja 3 Maja vs Targowica, II i III rozbiór. Sprzedaż zboża przez Gdańsk rosła do … 1648 r. W wyniku szwedzkiej agresji „zniszczono całkowicie: 188 miast, 186 wsi, 81 zamków, 136 kościołów, 30 młynów, 10 browarów, 89 pałaców. Ile zniszczono nie częściowo ? Wywieziono lub zniszczono wiele dóbr kultury oraz duże ilości dokumentacji”. Szwedzka agresja pociągnęła za sobą śmierć 4.400.000 mieszkańców Polski (40% populacji liczącej według encyklopedii PWN 11 milionów ludzi). Co nasz naród nadrobił to tracił w kolejnym … powstaniu ! Każde powstanie finansowała szlachta. Po powstaniu wywózki i konfiskaty !
Wniosek: Polakom co kilkadziesiąt lat trzeba urządzić rzeź. Kto ? Niemcy. Czyimi rękami ? Turcy, Tatarzy, Moskale, Szwedzi, Kozacy, Siedmiogrodzianie, chłopi Szeli, bolszewicy. Kto to inspiruje ? Niemcy.
Pani Aniu, to dziwna wypowiedź.
W te targi można kupić SN na targach. Ale potem?
A jak będziemy robić propagandę antyursynowską, to Autorowi zostanie tylko „żenienie z ręki” albo sklep internetowego.
I nam też zostanie albo polować na targi, albo zasilać częścią pieniędzy pocztę.
Uważam, że Pani wypowiedź jest przeciwna interesom Autora.
Tadek & A-TEM
mam prośbę … czy ktoś w panów moze dac tu link do textu bloga ASKI z paśdziernika tego roku … Porozmawiajmy o pańszczyźnie ..
ale nie z NB tylko z salon24 …. poniewaz tam rozwinęła się pod arcyciekawym i pouczającym prawie wykładem … dyskusja …pokazująca , ze komentatorzy czytają BEZ zrozumienia tekstu …. link do salonu da nam tu waże obliczenia finansowe …. porównanie ze współczesnoscią …dziś, tu , teraz, …..
ale tez zaoszczędzi NAM tutaj brnięcia w ,,wypaczenia” :))) bo ESKA tam wyjaśnia .
Bardzo któregoś z Panów o to proszę.
To też będzie podstawa do dalszych wniosków .
Jeszcze przydał by się link do tego wykładu w stow. PJN …ale jeszcze nie poszukałam nazwiska wykładowcy .
Napiszę jak znajdę.
do bloga ESKI …. nie widzę co piszę… sorry
Aniu , Krzysiek ma rację….. przynajmniej ci z okolic Warszawy moga oszczędzić na poczcie kupując w księgarence .
my z poza … juz tylko poczxtą , bo targi raz do roku .
🙂
Sie robi
http://eska.salon24.pl/612354,pogadajmy-o-panszczyznie
Bardzo się cieszę, że mogłam pana i pana kolegę poznać na targach książki w Katowicach. Do końca życia zapamiętam ten dzień 🙂 Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś będę miała okazję panów spotkać bo bardzo chciałabym sobie zrobić z wami zdjęcia bo ostatnio tak byłam tym wszystkim zaszczycona co otrzymałam, że zapomniałam uwiecznić to wszystko 🙂 Jeszcze raz gorąco dziękuję za miłe spotkanie 🙂
GM mówi i pisze o fałszywych kliszach w naszej historii. Takimi kliszami są „przyczyny rozbiorów”. „Winnymi są: … Polacy”. „Polska była zacofana politycznie, prawnie i gospodarczo”. Jakie to podobne do uzasadnienia „wkroczenia” do Polski armii czerwonej w 1939. Moltke to zwykły pruski buc, ówczesny Goebels. Żołdak, niewolnik swojego chciwego i zdeprawowanego króla. Psychika i poglądy kolonizatorów budujących imperia jest taka podobna: Niemców, Anglików, Syjonistów. Pogarda bandytów wobec ofiar. Żywią swoją pychę i chciwość tą pogardą i łupami. Trzeba umieć powiedzieć Niemcom w twarz – jak Siedzący Byk Amerykanom – „jesteście narodem morderców i złodziei”.
ooooo …. dzięki :))
to proszę , przeczytajcie , bo tu Ewa liczy bardzo konkretnie , nie leje wody :)))
A propos przyczyn skasowania naszej gospodarki o 40% (potop szwedzki) ciekawy fragment:
W marcu roku 1642 Hartlieb, Komeński i kolejny elblążanin John Dury (Durus) podpisali porozumienie o braterskiej więzi podnoszące konieczność zachowania pokoju religijnego między dysydentami (co oznaczało po prostu dążenie do ekumenizmu w ramach protestantyzmu w celu skutecznego wojowania z papizmem), edukację młodzieży oraz odnowę zasad zgłębiania prawdziwej mądrości (panzofia). Dury i Hartlieb, utopiści i naprawiacze świata, zajmowali się drukiem i rozpowszechnianiem mądrości wszelakiej proweniencji, w tym twórczości m.in. portugalskiego żyda Menasseha ben Izraela optującego za kolonizacją przez żydów Nowego Świata, który uważał, że jego mieszkańcy pochodzą od plemion Izraela.
i link do całości:
http://sudeckiedrogi.wordpress.com/tag/komensky/
Zwracam uwagę że autor tekstu pod w/w linkiem odnalazł, wkleił linki i przetłumaczył sporo dawnej korespondencji.
Z pańszczyzną t.j. tak: jeżeli mam czynsz lub podatek, muszę najpierw coś sprzedać albo zarobić albo pożyczyć żeby zapłacić, a żeby odrobić pańszczyznę wystarczy mieć czas i 2 ręce (co każdy zdrowy chłop miał). 4 dni pańszczyzny w tygodniu z łana można było odrobić w 1 dzień z 2 synami i parobkiem. Pańszczyzna była „z łana” dotyczyła więc kmieci t.j. gospodarzy t.j. „bogatych chłopów”. Ci co mieli tylko zagrodę pracowali za pieniądze, które szlachcic musiał zarobić, pożyczyć …
Liczy niezbyt dokładnie.Nie bierze wcale pod uwagę podatków „schowanych” w cenach paliwa (tu 50% ceny),nawozów,środków ochrony roślin,pasz,maszyn etc.etc.,rzeczy bez których przy współczesnej technologii rolnictwa działać się nie da.
dzięki
🙂
dlatego przy odniesieniu do współczesności jest tam moja uwaga – delikatna o tym , ze jednak teraz dzieńwolności podatkowej przypada okoły połowy roku …( ravenna ) i ktoś nawet podał konkretrne daty …
a Ewa się zorientowała , ze teraz mamy jeszcze WAT i td …. czyli GORZEJ …niz chłop pańszczyxniany …. o to szło .
znalazłam ten wykład o kraju obywateli – szlachty…. odpowiedzialnych , gospodarnych i ponoszących WSZYSTKIE prawie koszty działalności obywatelskiej
http://www.atopolskawlasnie.com/SPJN/relacje_SPJN.html
prof Opaliński .
to video , ma tę zaletę , że można podgłosnić i nie patrzec- robić coś innego:)
oooo …przepisałam pracowicie adres i zrobił się link …. ale wklejać nie umiem :)))))
tak:) … ale pytamy : jak było wtedy , tylko po to żeby zilustrowac tę sytuację gospodarcza przywołałam ten link …
Ewie szło o współczesność… i tam jest osobna dyskusja o tym …a nam potrzeba kilku różnych spojrzeń na gospodarowanie WTEDY …
Gdy szlachcic musiał …od 1505 mieć pośrednika w handlu , pod groźba utraty szlachectwa a więc i ziemi …jego dochody zaczęł się kurczyć…. nie mając zbyt wielkiej swobody ruchu … pogarszał chłopu warunki pańszczyzny …
O tym pisze często coryllus …. w ksiazkach … w basniach …. w ten sposób powstawała masa niezadowolonych , skłonnych uioerzyć w herezje itp … gruszki na wierzbie , aby sobie polepszyc los …to jest tworzenie sytuacji rewolucyjnej gotowości .
w baśni czzeskiej mamu Husa ale i Żiżke …
a tu pytamy o Polskę….
szlachcic nie dawał sobie finansowo rady po zmniejszeniu mu dochodów , odcięciu od handlu … i pojawiała się wspomniana już ,,gołota ” tak? … z jednej strony … czyli ludzie masjacy prawa obywatelskie ale bez grosza – do dyspozycji magnatów
i ludzie uciskani – gotowi na rewltę za jakimś podpuszczeniem
Należy odróżnić kiedy mówimy o normalnych obywatelach – szlachcie … a kiedy o magnaterii…. której dzieje są inne …
Porażające…Jakżeż oni nienawidzą Kościoła i Polski.A ten rok 1666-to jak ichni podpis….
Według wyliczeń obecnie jesteśmy obciążeni podatkiem w wysokości około 80%. Część podatków, jak płacone przez zatrudniającego, są ukryte i nie widzimy ich na pasku. Nasze pieniądze są opodatkowane kilkukrotnie, bo i VAT, akcyza, podatki Belki, od wzbogacenia, od gruntu, od nieruchomości, od darowizn, za szkołę i przedszkole, taksy klimatyczne…
Pani Mario!
Bona nie była ani stara, ani biedna! Gdy brała ślub z Zygmuntem miała 24 lata ,
a on był po pięćdziesiątce (Stary). Nie była zadłużona, wprost przeciwnie
inni monarchowie siedzieli u niej w kieszeni. (sumy neapolitańskie).
Pozdrawia admiratorka Bony.
Instrukcja: najprościej zrobić to myszą. Ustawić kursor w dowolnym miejscu adresu i nacisnąć raz prawy klawisz myszy (cały adres ulegnie zaznaczeniu na niebiesko) i pojawi się menu kontekstowe. Z menu kontekstowego wybrać lewym klawiszem Kopiuj, a potem puścić klawisz i przesunąć kursor w miejsce gdzie adres ma być wklejony. Nacisnąć raz klawisz leby, by umiejscowić kursor, a potem prawy, Pojawi się menu kontekstowe i myszą wybrać pozycję Wklej i wcisnąć raz klawisz lewy.
Inny prostszy sposób. Ustawić kursor na początku adresu do kopiowania, wcisnąć lewy klawisz i trzymać go i przeciągając kursor do końca adresu cały adres zaznaczamy na niebiesko. Puścić klawisz myszy i na klawiaturze wybrać CTRL + C, przesunąć kursor na żądane miejsce wklejenia, wcisnąć lewy klawisz myszy i na klawiaturze wybrać CTRL + V.
Odnosnie podatkow w Polsce, tak wspolczesnie.. Znajomy opowiadal mojej siostrze a ona mnie te historie powtorzyla. Przyjechal po paru latach pracy, bodajze w Holandii I zalozyl z bratem jakas firme, zajmowali sie importem maszyn rolniczych czy cos w tym stylu.
Po uplywie kilku m-cy juz sie skontaktowal z nim urzad podatkowy domagajac sie zaplacenia podatkow chociaz biznes im dopiero sie rozkrecal.
Niepojete dla mnie.
Zaczynają nam tu wychodzić przebitki na współczesność….i o to chodzi .
Jest warstwa historyczna , ktoś z kim równolegle o tym rozmawiam , zwraca uwagę na to , ze było w użyciu prawo zwyczajowe . I myślę , ze to jeden z elementów życia bardzo mocno w pewnych warunkach działający przeciw szlachcie polskiej . Jeśli ktoś sobie załatwiał zapisy prawne , a nawet je fasłszował ( znowu Statut Kaliski ) to po to aby w stosownym momencie ludziom bardziej moze prostodusznie działającym , z automatu … bo tak zawsze postępowalismy – to i teraz tak będzie — takie myślenie — i zaskoczenie , ze ktoś bierze litere prawa serio .
To nie jeden chwyt a cała strategia , chytrośc , plan ???
Brakuje nam tu zywych ludzi , konkretnych . Bardziej były zapisywane sensacje i afery – jak i teraz – dziwactwa – a nie norma.
A do tego co mi się kojarzy ze współczesnoscia jeszcze jutro wrócę , bo jużna oczy nie widze:(
coś mi powyzej niegramatycznie okropnie wyszło … ze zmęczenia , ale tez myślę równolegle jeszcze o i nnym aspekcie
Gdyby ktoś chciał zabrać ze sobą dzwięk tylko z youtube’a,
polecam video2mps.net
Wklejamy na tej stronie link do filmu na youtube, i odbieramy plik z dzwiękiem w mp3.
Nie zawsze działa, ale najczęściej tak.
Tak zabrałem sobie na komórkę Eskę o Śląsku z Ronina, kilka odcinków prof. Guza, ze dwa brauny itp.
Zapytałam wczoraj kiedy będzie SN na Ursynowie?. Coryllus zabiegany nie odpisał, więc dziś dodałam od siebie, nikomu nie życząc utraty dochodów (Ursynów), że SN kupujemy na targach. Nie miałam wszetecznych zamiarów.
Historia handlu w Polsce”
– (s.40) Już od XII w napływ kupców stawał się tak groźny dla handlu tubylczego, że odruchowo powstawał antagonizm.
– (s.43) prawo przedkupu mieli szlachta, bractwa i urzędnicy
– (s.45 – 47) towary krajowe nie podlegały prawu składu, skład krakowski
– (s.57) obcy zobowiązani do sprzedaży ryczałtem (hurt)
-(s.61) specyfika składu we Lwowie
– ( 65) w 1565 ujednolicenie miar
– (s.71) geneza nazwy dwór artusa
-(s.75) szopy, składy – Lwów
– (s 78 -79) 4 przyczyny prawa składu
-(s.76) Teofila Sobieska i jej udział w rozbudowie składów we Lwowie
-(s.85) sposoby Hanzy na omijanie prawa składu
-(s.88) fortele kupieckie dla omijania prawa składu
-(s.92) staple – prawo składu wg Hanzy
-(106) 1410 Kraków przystępuje do Hanzy, (druga data to rok 1430) – ujęte w przypisie.
-(109) inkorporacja Prus zaktywizowała handel w całym królestwie
-(s.108 – 109) wojna Krakowa z Wrocławiem o pośrednictwo w handlu zachodu ze Lwowem. Król po stronie Krakowa
– gdzieś przy s. 106 – przypis o sposobach omijania prawa składu przez kupców.
– (s.110) Gdańsk obsługuje handel całej Litwy
Dalej nie doczytałam
Problem do strony 110 wygląda wg mnie tak: wszyscy mieli pod dostatkiem tego czego chcieli. tzn szlachta zasobności a mieszczaństwo kapitału.
Video2mp3.net
Poprawka.
Korzystałem ze źródeł internetowych, w tym z wikipedii, więc informacja jest raczej wstępna, a w żadnym wypadku ostateczna.
Pod koniec XIII w skończył się okres ocieplenia i nastały mroźne zimy, które w sposób znaczący wpłynęły na niedobór zbóż. Najbardziej dało sie to odczuć na północy Europy, gdzie klimat był ostrzejszy, a gleby słabo urodzajne. Niedobory żywności i paszy spowodowały braki żywności i zmniejszenie pogłowia bydła i trzody chlewnej. Liczba ludności szybko sie zwiększała i ludność była niedożywiona, a to wiązało się ze zmniejszeniem odporności (tu bym polemizował, bo na południu Europy te zjawiska nie były tak dotkliwe, jak na północy, a dżuma także zbierała obfite żniwa). Na początku XIV w głód był powszechnym zjawiskiem, a na północy było kolejno takich 7 lat.
Na tak wyniszczoną głodem Europę dotarła dżuma. Ciekawe, że ogarnęła całą Europę, za wyjątkiem Pirenejów, okolic Mediolanu, enklaw w Niderlandach i prawie całej Polski. Na naszych terenach objęła całe Pomorze. Tu należało by wyjaśnić co było przyczyną, czy lepsze odżywienie, mało dużych skupisk ludzkich, izolacja od ognisk dżumy z racji małego ruchu kupców, zwyczajów miejscowych, większego poszanowania dla higieny, kwaranntannie wprowadzonej na granicach, większej odporności spowodowanej uprzednimi, nieepidemicznymi ogniskami dżumy…
Szacuje się, że wyginęło do 25 mln ludzi. W niektórych obszarach dżuma zabiła do 80% miejscowej ludności.
Skutkiem epidemii był brak rąk do pracy, a to spowodowało, że duże obszary uprawne leżały ugorem, około 30% areału. To z kolei skutkowało wyludnieniem i upadkiem wielu miast i wsi, upadkiem handlu i ogólnie nastąpił kryzys gospodarczy.
Podejrzewam, że skoro przez kolejne cztery lata dżuma opanowała całą Europę, a Polska była enklawą, to jak wyżej napisałem nastąpił upadek gospodarczy, a Polska wyszła z tego okresu obronną ręką.
Zapewne poziom życia i zamożność Polski była solą w oku otaczających ludów i zamierzali sobie powetować straty poniesione w czasie epidemii na różne sposoby.
Mapka obrazująca sytuację epidemiczną w Europie
http://pl.wikipedia.org/wiki/Czarna_%C5%9Bmier%C4%87#mediaviewer/File:Blackdeath2.gif
Przypomnę, że w 1563 roku przez Włocławek przechodziło 5077 beczek śledzi, 2334 beczki soli, 163 beczki piwa gdańskiego, 143 beczki wina, 63 beczki tranu i komu to przeszkadzało?
Z jednego tylko majątku Oleśnickich eksportowano przez Gdańsk w XVI wieku ponad 9560 ton zboża i 2490 ton innych towarów.
Jak wiadomo, po 1945 roku żeglugę rzeczną zniszczyły władze sowieckie „rencami” rodzimych degeneratów.
Ale wielkości te powalają i jednoznacznie wskazują, dlaczego „europa” się o to bije.
Przedtem poddałem myśl, że Europa była wykończona lichwą. Za niezapłacone długi lichwiarze odbierali dobytek ruchomy i nieruchomy, a tym samym ludzie potwornie zbiednieli (schemat podobny do obecnej przymilnej reklamy banków o szybkiej i łatwej dostępności kredytów). Na to nałożyły się niesprzyjające warunki pogodowe i dżuma przyszła jak po swoje.
Z tym zatruwaniem studni i pogromami to taka ówczesna, a i obecna propaganda. Przecież pogoniono ich z wielu krajów nie za posądzenia, a cos przeskrobali, więc obstaję za nieugiętą lichwę, bo Cyganów jakoś nie pogonili, choc też bywali uprzykrzeni.
Pani Mario, nie mogę przywołać źródeł ale są prostsze wytłumaczenia. Zakaz handlu to zakaz obrotu towarami. Nie jest zakazem sprzedaży własnej produkcji. Mamy mnóstwo relacji z wypraw szlachty do Gdańska ze zbożem, dziegciem, drewnem i innymi produktami. Można to wyczytać choćby u Paska. Pośrednicy obsiedli magnackie fortuny bo tam nikt z właścicieli sam, osobiście nie gospodarował.
A teraz o zakazie. Społeczności handlowe nie wojują osobiście. Wynajmują zawodowców. Proszę przeczytać u Coryllusa w III Baśni opis wojny Batorego z Gdańskiem. A król chciał mieć, zapewne, tanią armię z „poboru”. Tanią bo nigdy król w Polsce nie miał wystarczająco dużo pieniędzy (z ciągle zbyt małych podatków) aby kupić sobie armię zawodowców. Wzrost gospodarczy i wzrost bogactwa nie przekładał się na bogactwo państwa. To moja hipoteza. Dowodów nie wskażę ale logiczne to , jak mówią Czesi, funguje.
Dlaczego Europa się o ten teren bije? bo teren na poziomie zjadania chleba, taniej wędliny, na poziomie sprzedaży śrubek, tapet, farb i drutu, chemii domowej jest dochodowy, wystarczy nie dopuścić do istnienia krajowej konkurencji. Ale o zniszczenie krajowej konkurencji już od 25 lat dbają rodzime Urzędy Skarbowe.
Zróbmy taka prostą kalkulację. Jest sieć nazywa się „Owad”.
Funkcjonuje na terenie gdzie mieszka 40 mln ludzi, tj 10 mln rodzin (4 osoby w rodzinie), które to wydają 2.000 zł miesięcznie na jedzenie.
Hipotetyczny i entuzjastyczny wariant planu obrotów w takiej sieci „Owad” wygląda tak:
10.000.000 x 2.000 = 240. 000.000.000 z tego wyliczone np 5 % marży stanowi co roku duży kawał w tym torcie.
Jeśli do sieci trafi tylko 30% z planowanych entuzjastycznie rocznych obrotów to też nie jest do pogardzenia.
Można jeszcze spojrzeć szczegółowo:
Zakładamy ze sieć „Owad” ma 1.000 sklepów, w każdym dziennie robi zakupy 1.000 nabywców i każdy zostawia przy kasie 20 zł. To daje obrót:
1.000 x 1.000 x 20 zł x 365 dni = 73.000.000.000 zł
od tego % marży. Da się żyć. Kto „odpływa” z naszego kraju z tym dochodem?
Polakom jest ciężko żyć i ciężko pracować, bo tak to jest specjalnie zorganizowane. Urzędy Skarbowe pilnują dochodów państwa a nie dostrzegają tego? No przecież doskonale widzą i wiedzą, tylko że ta instytucja jest pomyślana jako ciemiężenie a dokładnie dławienie obywateli a nie rzetelna ochrona dochodów państwa.
Dochody prawdziwych beneficjentów są poza kontrolą Urzędów Skarbowych.
Sejm od 25 lat tego nie widzi?
zapomniałam w pierwszym wyliczeniu wstawić 12 miesięcy
ALL
ciekawe bardzo rzeczy wyszukaliście ,
widać jak potrzeba zespou ….:)
jeszcze jest ten wspomniany wcześniej przez chyba @kowal … skład narodowościowy miast – prawo magdeburskie itd …
od razu powiem , ze np było prawo – zapomniałam łacińskiej nazwy – przy lokacji – zabraniające osadnictwa żydowskiego w lokowanym mieście …..ale nie było prawa zabraniającego osadnictwa niwmców i innych nacji .
składa mieszczan krakowskich , to przewaga chyba Niemców w pewnych okresach .
Pamiętac należy , że Kazimierz – dziś dzielnica miasta , był wtedy osobnym miastem żydowskim ….
Choś nie całkiem jednolitym , bo przeciez powstał tam przeogromny kosciół św. Katarzyny…..
Nooo Skałka – ale była wcześniej .
Wiec ten skład miast narodowościowy ???
Tadziu , dzięki , co jakis czas mi to ktoś pokazuje .
Ja tu pisze nie raz … przez wade wzroku ale tez niesprawną prawa dłon …razem to daje efekt taki , ze naciskam omyłkowo nasę klawiszy po prawej stronie klawiatury … wyskakuja jakieś menu .. to nic , ale mase innych cudów z którymi sobie radze tylko wyłaczeniem komp . Stąd potem tak wyglądające moje komenty … już zniecierpliwioe tym , tego wy nie widzicie , a z czym ja tu walcze …..
Wię już nic ponad pisanie nie zrobie. Miałam lepszy dzień i wpisałam ręcznie z kartki , bardzo powoli ten adres eski …ale był krótki .
Nie potrzebuje tak często linków , wiec to nie problem. I tak wiekszosci nikt nie czyta:(
ale dzięki 🙂
jejku …. nie eski , tylko PJN :)))
Jeżeli chodzi o nożem chrzczonych to wzmianki o tym są przy składach np Lwowskim.
Zakaz osiedlania się w miastach , z tego co pamietam mieli 4 miechy do wyprowadzki ale to nie doszło do skutku.
Na osiedlenie się za miastem dostawali chyba lan areału- 60-80 morga czyli około 30 hektarów.
” Od 1556 r. Żydzi drohobyccy zajmują się handlem i przemysłem,
a także pobieraniem myt, jako dzierżawcy miejscy, a od 1652 r. dzierżawieniem propinacyj.
Ponieważ ze strony Żydów często dochodziło do rozmaitych nadużyć, przeto król Stefan w 1578 r. nakazał, „by żaden Żyd nie ważył się tak w mieście Drohobyczu, jak i za miastem przebywać,ani arendy dzierżyć, ani sprzedawać z wyjątkiem tylko podczas
jarmarków”. Rozporządzenia tego jednak nigdy nie wykonano.”
No właśnie , czyli to powiązanie nacja + zawód , czy dziedzina działalności jakoś wychodzi …. zresztą nie tylko przy pieniadzu , bo sprowadzano tkaczy z flandii bodaj ….
Ale prawo zakazu osiedlania Żydów było . Ja badałam Zagłębie Dąbrowskie dzisiejsze , bo to częściowo mój teren rodzinny .
I np miasto , istniejęce od 1000 lat , Czeladź , w XIII w. Własność księcia opolskiego , który tam nawet rezydował i podpisywał akty prawne …otóż on nadał prawa miejskie i właśnie zakaz osiedlania się KONKURENCJI …. aby miejscowi mieszczanie już formalnie – od momentu nadania praw – mogli się rozwijać. Przez stulecia osiedlały się tam pojedyncze rodziny żydowskie , za specjalnym pozwoleniem , do czegoś byli konkretnie potrzebni . Pod koniec , przed rozbiorami , było tych rodzin ledwie kilka ….
I dopiro po Powstaniu Styczxniowym …. ta ziemia , aż do Miechowa i dalej , brała liczny udział , nie sama szlachta , ale mieszczanie .. Więc tak zmalała , przez śmierć w walce i przez wywózkę w głąb Rosji , ludność , ze urzędy carskie dały pozwolenie na osiedlenie się w mieście bodaj 60 osobom pocvhodzenia żydowskiego , konkretne zawody , których w miescvie po powstaniu zabrakło .
Zreszta karnie miasto UTRACIŁO po ppowst . prawa miejskie .
A sąsiedni Będzin , gdzie był zamek ( orle gniazda ) na podzamczu osada bez praw i ograniczeń i tylu obcokrajowców a w tym Żydów , że z czasem w międzywojniu … niedawno w sumie , rada miejska była w 100 % żydowska z czego się zrobiła awantura i dopuszczono jednego ewangelika . Odzwierciedlało to skład ludnosciowy .
Jeszcze się tam w okolicy osiedlali arianie , których już tu szukaliśmy kiedyś. I w Bytomiu było ich dużo . A w Czeladzi , jeden dom koło Rynku ….zachowany zreszta , widzę zdjęcie , i wygnano ich .
Czyli to jak było skonstruowane prawo osiedleńcze było istotne .
Jeszcze znam inne przykłady z innych rejonów … nie da się tu tyle opisac.
no tak …:)
niestety
Dokładnie tak . To są klucze do współczesności .
Zajrzałem do materiałów dla gimnazjów nt. średniowiecza i wszędzie, jako jeden z istotniejszych skutków epidemii dżumy w Europie podawany jest wzrost prześladowania Żydów, których obarczano odpowiedzialnością za rozprzestrzenianie się zarazy.
Ta swoista propaganda, utrzymująca się przez lata, ukrywała przyczynę takiego stanu zdrowotnego całej Europy. Ja jeszcze raz podnoszę temat drapieżnej lichwy, która była przyczynkiem do pauperyzacji ludności Europy. Owa pauperyzacja spowodowała, że skutki tej epidemii były tak tragiczne.
Należałoby sprawdzić, czy rzeczywiście głód występujący na początku XIV w. wiązał się bezpośrednio z lichwą, czy dodatkowym elementem osaczającym ludność Europy były wyjątkowo niesprzyjające warunki klimatyczne. (Z teraźniejszości wiemy, że kłamstwa na temat pogody i klimatu służą do tresowania maluczkich). Ciekawe, że czasy tak dawne, a są grupy, którym zależy na ukryciu pewnych faktów i tu bym z tym wiązał kolejną bajkę – ciemne średniowiecze. Te sprawy wymagają wyjaśnienia.
Zdumiewające jest, że w szkole nigdy nie usłyszałem o ominięciu Polski przez dżumę i powodach takiego „zachowania się czarnej śmierci.
Wszystko oki że żydów nie było, ale prawa magdeburskie były. A to sprowadzało do miasta innych, mówię o niemcach i tutaj może być początek „zarazy” gospodarczej, jak kto woli ekonomicznej.
Żyd w tym czasie mógł być wykorzystany do „brudnej roboty”
Trudno bedzie konkurowac z Wlochami (troche pewnie cyganskimi) w spiewaniu ale trzeba koniecznie probowac bo mozliwisci przeciez sa. Przy zestawieniu Italiancow i Stana Borysa niestety nie wyglada to najlepiej, przykro troche…… ale faktycznie, wyrok na prostokat
KOWAl i TADMAN
jak czytam to co piszecie to mam przed oczami ostatnią książkę Gabriela – o Czechach – o Żiżce i taborytach ….. tam akurat nie widzę Żydów . Gabriek pyta o banki , których całkiem nie widać w jego źródłach . a to mogły być po prostu angielskie banki ..
Ale o czym innym …. W Baśni Czeskiej widać na jakich ksiażkach opiera się autor , rozgryzająż ich fałsz – te historie o torturach przechodzonych przez Husa w więzieniu itp … a jego bolał Ząb !!!! i mu pomagano medycznie !!!
to są czarne legendy ….dla ludzi czytających bezkrytycznie …
Wszędzie Żydów wyganiano . Za coś . Nie za przesądy .
Ja ,,siedziałam ” w tematyce sredniowiecza długie lata . Ci ludzie byli trzeźwi .
Bardziej może dziś miastowi !!! chodza np do wróżek , czytają horoskopy :)) …to jest ciemnota .
Gospodarczo sredniowiecze było trzeźwe … jeśli kogoś wygnano to na podstawie konkretnych szkód w interesach . I tyle .
Aby się posłużyć ludem :)) może coś naopowiadano … nie wiem , nie mam danych …Ale mocodawcy zawsze wiedzieli co jest grane.
A Polska tych wygnańców przyjmowała !!! No się ta liczba – jak pokazuje Jolanta Gancarz w 4 nr Szkoły Nawigatorów ZWiększyła gwałtownie od XV wieku …. !! Jeśli macie ten numerv Szkoły to zobaczcie na jej artykuł bo szkoda przepisywac.
przypuszczam , ze te zjawiska migracyjne się nakładały ?
Gabriel by pytał o konkretne osoby stojące w danym czasie za konkretnymi decyzjami .
Jak byli powiązni z zagranica. Kto im podsuwał rozwiązania .
już okropnie pojadę ,po bandzie …. chrzest przyjęliśmy z Czech ..takie było rozeznanie Mieszka , co do sytuacji … i nasze biskupstwo stało sie wcześniej arcybiskupstwem z prawem KORONACJI króla … Czesi to dostali kilka lat później .
Pisze to po to , by nie robić z naszych władców dawnych i ich dworu całkowitych idiotów … którzy ulegali ,,prawom historii „” – bo niev ma takich – to matksizm . Są prawidła , ale to co innego .
Za konkretnymi decyzxjami stoją lyudzie i struktury … Oni mają wiedzę o PRAWIDŁACH …
Bardzo prosto mówiąc – wiedza jak długofalowo zadziałać , zeby im się w przyszłości opłaciło .
Są czynniki zewnetrze , jak pogoda , zaraza … której można ,,pomóc ” …Ale ludzie siedzący gdzieś bezpiecznie myśla jaką z tych okoliczxności korzxysć wyciagnać dla siebie ,
Byc moze Urzedy Skarbowe to prawdziwy ale ukryty okupant kraju i obcy agent. Kto wie kim sa naczelnicy urzedow karbowych
Kiedyś gdzieś wyczytałem nie pamiętam, ale jak trzeba to podam źródło.
Było tak:
Lud ziemiański zjeżdżał na targowicę sprzedawał towar.
Potem coś się zaczęło dziać, coraz to słabszy był zarobek z tych płodów rolnych ( skupowano hurtem), ale była też rywalizacja między cechami : piekarzy, szewski, piwowarski itd.
Żyd zawsze był :cwany – kupował już przed wjazdem do bram miasta.
Dlaczego aby jak to już ma w genach zajmować się lichwą ( kupił za zeta , sprzedał za dwa)
Tak dalej idąc to piekarz kupił za dwa to chlebuś wystawił drożej, jak nie sprzedał to co?? – za rok już go nie było. itd itp.
No i to popira tezę juz kilka dni temu przeze mnie postawioną: przejmowanie zysku przez pośrednika .
Producent zboża póki miał wszystko pod kontrolą to dawał radę.
Pisałam gdzieś wyżej o Ameryce XIX wieku …… tam przed ustawa Shermana było to bardzo widoczne , gołym okiem .
Albo była struktura pionowa …. czyli ktoś ma źródła surowców , wydobycie ( lub monopol na inport ) , przetwórstwo … np przemysł ciężki … jeszcze ma w ręku zbyt i logistykę . W Ameryce były 2 transkontynentalne linie kolejowe ….. o to były straszne i krwawe wojny …. LOGISTYKA.
NO – i wtedy gdy się ogarnia całość jest konkretny zysk i możliwosc manewru gdy jest gorszy rok z jakiegoś powodu .
W takiej sytuacji był monopolista szlachcic … Nie miał sklepu w miescie … ale mógł wozić towary gdzie chciał w kraju .
Ktoś z panów wspomniał wczesniej , ze szlachcica na terenie kraju NIE obowiązywało prawo składu miejskie ….. I to były konkretne dochody pozwalające na ponoszenie kosztów jazdy na sejmy ziemskie … za własne pieniądze ( to nagranie zalinkowane z stow. PJN ) …i te dochdy pozwalały na zakup drogiego uzbrojenia na wojnę.
Dlatego szlachta LICZYŁA .. czy wojna króla jegomości jest jej wojna….
I gdy szlachta traci prawo handlu i jeszcze pewnie inne możliwości , których nie przeanalizowaliśmy tu porządnie …. ten pierwszy link z poniedziałku … tabelka z kolejnymi statutami …. Otóż gdy traci częsć dochodów – to mówiąc jezykiem młodzieży – nie wyrabia finansowo – za dużo obciażeń.
Jest jeszcze w Amaryce XIX wieku struktura POZIOMA …. monopol banków na pieniadz i na kredyt …opisuje to np znany nam Hongbing ….. Amerykanie przez doswiadczenia z bankami nienawidza ich . Gdy forsuje się pomysł powstania banku Centralnego … kradnącego pieniądze państwa … To wymyślono aby nie nazywać tego BANKIEM ..stad Rezerwa Federalna …. aby nie draznić. Ludzie doskonale sobie zsdawali sprawę z morderczej rolo banków .
I w Polsce ( nie tylko – ale o szlacheckiej Polsce mówimy ) taka struktura pozioma … mająca pieniądz … była …… Do ziemim jest sie przywiązanym dosłownie – nie tylko chłop pańszczyźniany ….. szlachcic własciciel tez jest przywiazany .
Pieniadz można w sakwach przewiexć , uciec …. a ziemię ???? nie .
tak – miał 24 lata …. WTEDY … jak na pannę która miała RODZIĆ dzieci … następcę tronu …. była uwazana za stara panne….. Zygmuntowi powiedziano , ze jest młodsza … zreszta dano mu niby wybór ….ale pozostałe dwie kandydatury było do odrzucenia …. Bona była z góry podsunieta ….potem sie zresztą protektorowi ,,urwała ” jak zobaczyła , ze jej sie bogate królewstwo trafiło ..
przyjechała od zadłużonej matki …. oni stracili mediolan …a Bari było do użytkowania …a nie na własnośc !! :)))
Bona dorobiła sie w Polsce .
ps.
co nie przeszkadza nikomu lubić Bony …. takie są fakty …. była gospodarna ogromnie …itd … głupi mąż koszmarnie jej sie trafił …. Ale nie była lubiana – nie umiała pozyskiwać ludzi …wiernosci , stronnictwa ….
Przepraszamy, zamieszczanie komentarzy jest chwilowo niemożliwe.