wrz 242021
 

Piosenkę zaczynającą się od słów w Ołomuńcu na Schiesspaltzu znają wszyscy, ale na wszelki wypadek przypomnę, dwie najpopularniejsze zwrotki.

W Ołomuńcu na Schiessplatzu,

jakem raz na warcie stał

Wszyscy mi się, Herr Gott, dziwowali,

jakom, Herr Gott, szablę miał

I kolejna zwrotka:

Jak poszliśmy do ataku,

Wiał przed nami, Herr Gott, wróg,

Teraz, Herr Gott, złote mam medale

Ale Herr Gott nie mam nóg.

Można to śpiewać oczywiście z wymową gwarową i wtedy, moim zdaniem, jest jeszcze śmieszniej.

O co chodzi w tej piosence wszyscy mniej więcej wiedzą. O to mianowicie, że powołany do wojska poborowy, któremu przyszło odbywać służbę w Ołomuńcu, po początkowej fascynacji życiem żołnierskim, przeżywa serię gorzkich rozczarowań. Ich finałem jest szarża na bagnety, w której uczestniczył, zakończona trwałym inwalidztwem. Mimo tragicznej wymowy, pieśń zawiera sporą dawkę bojowego ducha i jest w zasadzie optymistyczna. Moment rozczarowania życiem żołnierskim pozostaje jednak jej najważniejszą częścią. Wszyscy wiemy, że jej tekst powstał w dawnych czasach, kiedy powoływani w Galicji poborowi przysięgali na wierność cesarzowi i walczyli pod jego sztandarami. Czasy były inne i demonstrowanie rozczarowania nie było jeszcze tak wstydliwe, jak dzisiaj. Dziś, w Polsce, w zasadzie nie można nawet myśleć o tym, by napisać podobny w wymowie tekst i zaśpiewać go publicznie, albowiem inne emocje dominują w życiu publicznym. Takie bardziej zbliżone do partyzanckiej pieśni, w której odnaleźć można słowa – my ze spalonych wsi, my z głodujących miast…Ja, przyznam uczciwie wolę tę pierwszą piosenkę. No, ale mamy to co mamy. Wczoraj obejrzałem konferencję prasową posłów Konfederacji, w tym Grzegorza Brauna, tę, na której ogłoszono program Norymberga 2.0. Połączone to było ze wskazaniem miejsca zbiórki funduszy na przyszłe procesy wytaczane politykom odpowiedzialnym za ludobójstwo Polaków, w czasie rzekomej pandemii covid 19. Odzew był oczywiście szalony, prawie tak samo duży, jak przy zbiórce na japońską wersję Wiedźmina. Nie ukrywam, trochę im zazdroszczę. Ludziska bowiem wierzą w Konfederację szczerze i mowy nie ma by w związku z jej działalnością przeżywali jakieś rozczarowania. Poza tym, mają przecież pewność, że po zbudowaniu w każdym powiecie strzelnicy, na której szkolą się przyszli partyzanci ze spalonych wsi i głodujących miast, a także szkoły i kościoła, wytoczenie procesów Niedzielskiemu, a może nawet samemu Kaczyńskiemu to jest betka. One się niebawem zaczną i będą się toczyć tak długo, aż Konfederacja nie wytarguje czegoś poważniejszego niż te 7 procent, które ma teraz. Skuteczność jest najważniejsza. No, a któż jest bardziej skuteczny w Polsce niż poseł Braun? Nie ma takiego drugiego. Poseł Braun potrafi kreować pisarzy, sam jeden robi im promocję, zaraża ludzi swoim entuzjazmem, który – paradoksalnie nieco – zabarwiony jest pesymizmem i determinacją. Nie składa obietnic bez pokrycia, a jeśli zdarzy mu się to czasem, zawsze potrafi się elegancko wytłumaczyć. Norymberga 2.0 zaś to jest projekt, który inspiruje umysły i serca wszystkich znacznie bardziej niż służba w koszarach położonych przy ołomunieckiej strzelnicy, w dawnych, dobrych czasach, kiedy panował Franciszek Józef I. Nie ma człowieka, który nie poczułby się doceniony przez takie postawienie kwestii. To jest lepsze niż szabla przy żołnierskim pasie, kiedy stoi się na warcie w upalny dzień, a obok przechodzą uśmiechnięte dziewczęta, zmierzające na targ warzywny.

Grzegorz Braun nie jest jedyną znaną ze skuteczności personą w życiu publicznym. Niestety nie każdy jednak ma tyle szczęścia co on. Konfederacja bowiem, jeśli rzecz ująć w emocjonalne ramy, zapożyczone z wspomnianej na początku pieśni, stoi na razie na warcie w Ołomuńcu i nuci pod nosem – my ze spalonych wsi.

Ale oto Wojciech Sumliński, który ostatnimi laty toczył zacięty bój z wrogami Polski jest już w innym miejscu. On wie, że okres chwały jest już za nim, teraz zaś przychodzi czas gorzkich refleksji, zupełnie jak w tej zacytowanej na początku zwrotce: teraz Herr Gott złote mam medale, ale Herr Gott nie mam nóg…

https://twitter.com/w_sumlinski/status/1440942333260963841?s=19

Wrogowie nie śpią, czuwają i pilnują naszego bohaterskiego autora, tak, by nie mógł on wygłosić prawdy publicznie i by nie można było docenić jego poświęcenia. Nie wiem czy zauważyliście, ale tam pod spodem wpisał się jakiś komentator o nicku Adam Szangala. Jeśli ktoś nie pamięta o kogo chodzi, przypomnę. Adam Szangala był bohaterem czeskiego serialu emitowanego w latach siedemdziesiątych. Był to czeski heretyk, ścigany przez inkwizycję i cesarskich. Niewiele rozumiałem z jego przygód, albowiem była to propaganda skrojona dla dojrzalszego niż ja wówczas odbiorcy. W każdym razie Adam Szangala zakończył swój żywot tragicznie, został ścięty. To jest znacznie gorsze niż trwałe inwalidztwo, którego można się nabawić w czasie szarży na bagnety, ale też wskazuje, że wielbiciele twórczości Wojciecha Sumlińskiego nie żartują i gotowi są go poświęceń ostatecznych. W dodatku zawsze gotowi są do sporów o Polskę i wskazywania, która z wersji Polski jest lepsza. Czy Polska 39, czy może Polska 2.0, czy też jakaś inna, dajmy na to Polska. 79, kiedy to po raz ostatni puszczono serial o Adamie Szangali.

Cóż my możemy zrobić patrząc na to wszystko, na tych walczących o lepszą Polskę tytanów, którzy gotowi są wyrwać sobie serce, byle tylko szczęście i prosperity zagościły na trwałe na polskiej ziemi? Myślę, że powinniśmy przede wszystkim odczytywać znaki. Oto, bez żadnego właściwie powodu, Onet opublikował wczoraj taki oto tekst.

https://www.onet.pl/informacje/histmag/jedna-z-najbardziej-dotkliwych-klesk-w-historii-oreza-polskiego-w-czasie-powstania/6ddw756,30bc1058

Jasno wskazuje on, że ogłoszona przeze mnie zbiórka na Patronite ma jednak sens. Może nie jest on tak głęboki, jak sens projektu Norymberga 2.0, ale jednak jest. Jeśli ktoś nie wierzy, niech dobrze rozważy w swoim sercu to co teraz napiszę. Oto ze wszystkich projektów, do których przyłożył rękę poseł Braun, ja jestem tym najtrwalszym. Patlewicz zamilkł, Gryguć nie zrobił dwóch filmów dokumentalnych, wszyscy dobrze wiemy, że nie zbudowano żadnych strzelnic, nie ma też szkół i mennic. Teraz zabieramy się za Norymbergę, której los będzie – jestem tego pewien – identyczny. No, a ja, co by o mnie nie mówić, funkcjonuję dalej. W dodatku bez wspomagania. To chyba powinno dać wszystkim do myślenia? Czy nie? Myślicie, że wszyscy już szykują się do szarży na bagnety i nie będą mnie słuchać? Lepiej dla nich, żeby się zastanowili…Teraz Herr Gott złote mam medale…

https://patronite.pl/Coryllus?podglad-autora

  37 komentarzy do “W Ołomuńcu na Schi̱e̱ßplatzu czyli wielkie manewry soft power”

  1. Braun przyłożył rękę do Pana projektu .Tylko przyłożył .Zanim zacząłem Pana czytać nie wiedziałem kto zacz Braun.Góra stoi.

  2. Fakt pozostaje faktem, nie wypieram się tego. Było to w roku 2012. Teraz mamy rok 2021

  3. Punkt widzenia ewoluuje wraz z saldem wpłat. Duma ukraińska i dymiące czupryny są obecne w polskim genotypie. Poziom oleum na pewno wzrośnie podczas realizacji celu zbiórki.

  4. Ilość beznogich w szeregach Konfederacji także wzrośnie

  5. Polskie pospolite ruszenie bedac na kacu po urodzinach, obciazone taborami, czyli zlymi nawykami i z poselskimi dziwkami kompromitujacymi sie publicznie szykuje sie do wojny czeskiej, a minister Rau dal na sesji w Nowym Jorku daje do zrozumienia, ze kompletnie nie ma pomyslu na Rosje albo ze nie ma mandatu do prowadzenia rozmow z Rosja.

    Tymczasem Mentzen buduje sieć biur doradztwa podatkowego oferując 5000 brutto dla księgowych, a program szczepień Niedzielskiego utknął jak ruch turystyczny na bagnach Podlasia dzięki akcjom zaczepnym Brauna, których zorganizowano już dziesiątki. Gadowski i Sumliński pomagają na skrzydle.

  6. Do tego dochodzi zmobilizowana i zaprzysiężona guerilla w trudno dostępnych regionach na Podhalu i wokół Karpacza

     

    https://images.app.goo.gl/LEVFWpiQyb6qzwEE7

  7. Tak naprawdę  nie można znaleźć mądrego który rozumie co się dookoła tj. w mieści, kraju czy na świecie dzieje ani wskazać kierunku w którym to wszystko co nas interesuje zmierza. Nie piszę, że nie ma takich ludzi a tylko, że poziom dezinformacji przekroczył poziom krytyczny i u większości ludzi zastąpiła ona całe spektrum postrzegania  i interakcji z rzeczywistością.

  8. Jednym słowem jest bardzo dobrze.Większości żyje się dostatnio .Dlatego wołanie konfederacji nie porywa sytych,zadowolonych pijących śmietankę z systemu wzajemnej adoracji.Jak ktoś ma wątpliwości proszę oglądać TVP Info Polska rośnie w siłę a ludziom żyje się dostatnio czego chcieć więcej.

  9. Trudno zrozumieć?

    W Rzeszowie kontrolerzy i dziennikarze wykryli jakiś czas temu ponadnormatywne zużycie szczepionek.

    Właściciel prywatnej kliniki szczepi na potęgę.

    Planuje założyć przedszkole.

    Media donoszą o eksperymentach prowadzonych w Rzeszowie na 3-miesiecznych niemowlakach, które są szczepione preparatem na covid.

    Biznesmen deklaruje apolityczność.

    Samorządy wprowadzają szczepienia jako warunek przyjmowania do przedszkoli.

    W Rzeszowie ma siedzibę spółka – córka IG Farben.

     

    Czego Pan nie rozumie?

  10. Konfederacji przybyło pięć. Poparcie wynosi dwanaście.

  11. Przed atakiem na bagnety atmosfera w pułku zawsze jest wzorowa. Gorzej później…

  12. To głównie ludzie samozatrudnieni których system nie podpioł do cycka ze śmietanką mieli do wyboru albo własną działalność robota od rana do wieczora albo za grosze w magazynie biedronki .To jakieś 1,5 mln ludzi z czego połowa nie głosuje bo nie wierzy że coś to da.Większość na dzień dzisiejszy jest syta i nie chce zmiany przepływu kasy od osób wykonujących realną pracę konkretne usługi czy towary do budżetowo korporacyjno finansowych konglomeratów i wielkich firm typu AGHM,Orlen itp.

  13. Ale jaja!
    Gdyby junkrzy pruscy nie pobudowali palacow, to Solidarnosc Piotra Dudy nie mialaby gdzie obradowac.
    Wlasnie dzisiaj Piotr Duda wraz z przedstawicielami gornikow z Turowa wypowiedzial jeżeli dobrze czytam w Myslakowicach kolo Jeleniej Gory wojne Luksemburgowi.
    https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2021-09-24/szef-solidarnosci-piotr-duda-22-pazdziernika-protest-zwiazkowcow-pod-siedziba-tsue-w-luksemburgu/

    Gdzie dokladnie Duda wypowiedzial wojne Luksemburgowi?
    Czy to jest jakas tajemnica III Rzeszy, bo media milcza na ten temat?
    Moze tu:
    https://img.oastatic.com/img2/35319453/max/schloss-erdmannsdorf.jpg

    a moze tu:
    https://c8.alamy.com/compde/2c8d0we/palast-in-wojanw-gmina-mysakowice-in-jelenia-gra-county-untere-schlesischen-woiwodschaft-im-sudwestlichen-polen-europa-2c8d0we.jpg

    albo tu:
    https://www.noclegi-online.pl/foto_main/16853_1.jpg
     

    Sami goszcząc się w pałacach nie rozumieją, że Czesi chcą normalnie żyć.

  14. W ostatnich tygodniach objawiło się w całej krasie warcholstwo Polaków. Dobrze sytuowani, syci, bezpieczni zaczęli się domagać, aby sąsiednie nacje cierpliwie znosiły ich kaprysy, bo jak nie, to zrobią burdę w Brukseli, Strasburgu albo Luksemburgu. Dla nich wsio rawno.

    Dostali po nosie od Niemców i Rosjan, z którymi ani be, ani me, więc próbują sobie odbić na słabszych.

  15. Chcieliby ukarać za Turów ministra Szymańskiego na zasadzie: cygan zawinił, powiesili żyda.

  16. Konfederacja interesuje się tylko ziemiami rdzennie polskimi, bo nie mają swoich agentów na ziemiach przyłączonych do Polski w 1945 r. Bosak uciekł z Zielonej Góry do warszawki.

  17. O czym pan gada, w Biedronce zarabiają lepiej niż nauczyciele. Może trochę realizmu, przychodzi pan tutaj i te swoje ekscytacje puszcza

  18. Drzewica na Ziemi Radomskiej.

    Proszę nie wprowadzać czytelników w błąd!

     

    https://images.app.goo.gl/AVYwo2LgFUPbEAqQ9

  19. Ten po lewej to jest herszt guerilli antycovidowej w Karpaczu. Znany, lokalny przedsiębiorca.

     

    https://images.app.goo.gl/jXFfkXwEWNphopZk6

  20. To ma Pan złe info.Mój syn rok temu zwolnił się z Geronimo.Bardzo ciężka praca fizyczna,zmianowa włącznie z nocną zmianą około 10 .Na rękę 2300 złotych.Normy na dniówkę wyśrubowane na Max.To Pan żyje w innej rzeczywistości.

  21. U mnie na Górnym Śląsku wśród Ślązaków a zwłaszcza rodowitych Opolan czy emerytów górniczych palmę pierwszeństwa ma PIS dla nich konfederacja to oszołomy.Wiadomo nie wszyscy ale większość.

  22. Obawiam się, że banieczki,  w których większość z nas żyje są nie do przekłucia.

    Ja już któraś pęknie, zaraz odrasta.

    Każda śpiewa swoją pieśń.

    Nie ma nadzieji na opamiętanie.

  23. To dlaczego firmy nie mają ludzi do roboty? A zgłaszają się odpadki? A te odpadki też wybrzydzają i znajdują pracę w mig? Na remonty mieszkań czeka się miesiącami. Ukraińcy czeszą po kilkaset złotych dziennie lub lepiej, jak są sprawni i dobrze robią. Ludzie spokojnie wyjdą na 25-30 na godzinę, oczywiście muszą być względnie sprawni i się ruszyć za pracą.

    Znam paru miśków – albo przymierają głodem, albo przejadają majątki rodowe, ale na słowo „praca” gwałtownie się kurczą i pada potok niemożności, absolutnie naciąganych, nierealnych …

    Niech Pana syn poszuka pracy w firmach specjalistycznych. Niech się nauczy jakiejś konkretnej czynności, przydatnej na rynku,  a nie przewala w magazynach jakieś paczki, układa towary na półkach lub coś w tym stylu.

    No i mechanicy – w Polsce nie ma dobrych mechaników samochodowych, a jak jest dobry warsztat to latami szuka nowych ludzi. Przychodzą lenie, złodzieje i partacze.

    Rynek potrzebuje ludzi, którzy coś umieją dobrze robić. Komuna i postkomuna, obie na swój sposób, zabiła jakość pracy. Komuna miała niby rozwinięte szkolnictwo zawodowe, ale system był demoralizujący. Postkomuna zniszczyła szkolnictwo zawodowe i wprowadziła uproszczoną standaryzację. Nadal pozostaje więc olbrzymie pole dla zawodowców –  sztukatorów, zbrojarzy, hydraulików, operatorów sprzętu itp.  Niech Pan da ogłoszenie i spróbuje takiego znaleźć.

  24. Chyba moderator ,,przysnął”. Komentarze dużo mniej łagodne, na ogół nie są publikowane 😉

    P.s Patlewicz też codziennie pisze nawet kilka tweetów, więc pod ziemię się nie zapadł….

  25. Jeśli zwolnił się z magazynu z powodu ,,zbyt ciężkich warunków” to może jest słabego zdrowia, nie zalicza się do mężczyzn dużych i silnych czy inne powody, więc raczej na zbrojarzy się też nie nada. Wbrew pozorom hydraulik też musi mieć krzepę a wyuczyć się samodzielnie na sztukatora….powodzenia życzę, a gwarantuje że nikt mu w tym nie pomoże. Zresztą to praca przede wszystkim w dużym, zabytkowym mieście a nie wiadomo w jakim wspomniany syn mieszka.

  26. Syn jest mechanikiem samochodowym z wykształcenia i z zamiłowania do tego ma uprawnienia spawacza  kurs ukończył  na politechnice w Gliwicach zakończony praktycznym egzaminem praktyki mechanika w prywatnym zakładzie zakończone egzaminem w cechu Katowice ma uprawnienia do wykonywania zawodu egzamin na poziomie 99 procent.Po szkole szukał pracy przez kilka miesięcy wysłaliśmy 40 podań o pracę do różnych firm,bez odpowiedzi do dzisiaj potem była praca w Geronimo.Obecnie pracuje w Niemczech w zawodzie mechanika .U nas nie było dla niego pracy.Tak że opowieści o mechanikach,spawaczach poszukiwanych na wagę złota to dla mnie bujdy może gdzieś w Warszawie .

  27. Zasada jest prosta – dobry warsztat zawsze ma kolejkę. Covid trochę popsuł interesy warsztatom, ale sytuacja wraca do normy.

    Może syn powinien otworzyć własny warsztat? Może nie byłoby lekko, ale nie musiał by jechać do Niemiec?

  28. Czy ja pana już raz nie wyrzuciłem? Mam wrażenie, że tak. Jakim cudem znalazł się pan tu z powrotem?

  29. Znaczy się rodzina towarzysza Bosak musi pochodzić ze Wschodu.

  30. Korwin uczy, że chcącemu nie dziej się krzywda. Na naczasie ludzie się chwalą kwotą przelaną na pomysł towarzysza Brauna, moją uwagę przykuła kwota 500 złp.

  31. Wiara czyni cuda. Na pewno powieszą Niedzielskiego, za pięć stówek można kupić taką linę, że hej

  32. pochodzi z krakowa , tak piszą na wiki

  33. 5 koła brutto dla księgowych? Dobry Boże, chyba dla tych bez nóg. I bez medali.

Przepraszamy, zamieszczanie komentarzy jest chwilowo niemożliwe.