gru 282016
 

Rozmawiałem wczoraj z prawnikiem, który zabawiał mnie różnymi anegdotami, gadaliśmy sobie tak po prostu. No i w pewnym momencie powiedział mi, że zmieniło się prawo dotyczące rozwodów, muzułmańskie prawo. Oto do niedawna mąż mógł oddalić żonę, czyli udzielić jej rozwodu, mówią jej o tym po prostu. Teraz zaś nie musi już się tak męczyć i może jej tego rozwodu udzielić w obecności li tylko innych mężczyzn. Podobno jest tak, że te kobiety, jeśli już wychodzą na miasto, czy gdzieś, mają na sobie wszystkie cenne przedmioty, jakie do nich należą. Może się bowiem zdarzyć, że mężczyzna pod ich nieobecność udzieli im rozwodu, mówiąc o tym innym mężczyznom. One zaś dowiedzą się tego, przy dobrych wiatrach, na progu swojego, byłego już domu. Jeśli zaś ten próg po udzieleniu rozwodu przekroczą dopuszczą się cudzołóstwa, co jak pamiętamy karane jest śmiercią.

Jeśli ktoś ma inne informacje w tej kwestii będę wdzięczny za weryfikację. Z gwałtami jest tak, że aby udowodnić gwałt, kobieta musi przedstawić czterech świadków i muszą to być mężczyźni. Świadectwo kobiet się nie liczy, podobnie jak one same. Dodatkowo jeszcze prawo przewiduje, że nie można patrzeć na gwałt, bo to też jest jakoś karane. A więc nie ma możliwości, by czterech dorosłych mężczyzn zaczęło świadczyć przeciwko gwałcicielowi, bo pociąga to za sobą ryzyko.

Mnie w tych przepisach najbardziej urzeka fakt, że one ulegają zmianom, a w dodatku są to zmiany przypominające zmiany w niepisanym prawie środowisk zamkniętych. Słabsi mają coraz gorzej, a silniejsi coraz lepiej i tak do momentu, aż ci silniejsi organizujący świat na swoją modłę nie trafią na jeszcze silniejszych, którzy zdegradują ich całkowicie do poziomu zgwałconej i okradzionej kobiety. Możemy sobie powiedzieć wprost, że do tego zmierza nasz świat, do degradacji całych społeczności na zasadach obowiązujących pod celą. Podstawą tych dążeń nie jest oczywiście chęć gwałcenia wszystkiego naokoło, ale stara i omawiana tu już wielokrotnie chęć zmiany stosunków własności. Jeśli postawimy taką oto roboczą hipotezę (copywright Grzegorz Braun), przyjedzie nam stwierdzić, że są na świecie siły, którym znudził się stary, skostniały porządek, a także taki układ stosunków własności jaki mamy i będą próbowały go zmienić. To nie jest proste, bo zmiana tego układu starymi sposobami, czyli za pomocą wojny, która daje zarobić wszystkim jej inicjatorom, a ograbia wszystkie ofiary, nie wchodzi w grę. Trzeba by przejąć wszystkie media, które pokazywałyby tylko jedną wersję wydarzeń, tę korzystną dla organizacji rozpętującej wojnę. Tak się nie da, a więc trzeba szukać innych sposobów na dokonanie tej zmiany. I tu z pomocą przychodzi tak zwana wielokulturowość. Jeśli na jakimś obszarze zmieni się całkiem strukturę ludnościową, w ten sposób, że jedna grupa będzie uważać siebie za grypserę, a innych za całą resztę, można liczyć na poważny konflikt, który w dodatku będzie eskalował, szczególnie wtedy kiedy grypsera po cichu będzie zasilana pieniędzmi i bronią, a innym będzie się kłaść do głowy dyrdymały o tolerancji i poszanowaniu kultur. Kiedy konflikt wejdzie w fazę krytyczną, to znaczy kiedy dojdzie do rzezi na ulicach można wystąpić z mediacją, czyli mówiąc wprost wpakować do obozów koncentracyjnych tych, co uważali się za grypserę i po jakimś czasie, pozostawiając ich tam bez jedzenia i picia, spłukać szlauchem to, co z nich zostało, a tych bardziej miękkich przegnać, dając im na drogę jakieś pakiety przetrwania, na miejscu zaś przejmując ich nieruchomości.

Ktoś powie, że to fantazja. Być może, ale moja pokrzywiona i chorobliwa wyobraźnia podsuwa mi takie właśnie wizje. W jakich okolicznościach mogłyby się one zmaterializować? A choćby wtedy kiedy siły postępu w Polsce powróciłyby do władzy i w porozumieniu z rządem Niemiec utworzyły na ziemiach, zwanych niegdyś odzyskanymi obszar azylu dla uchodźców. Ci uchodźcy zaopatrzeni w niemieckie, bo przecież nie polskie paszporty, uzbrojeni w nielegalną broń i w swoje jakże w praktyce korzystne dla nich prawo, którego nikt nie odważyłby się zmienić, ze względu na szacunek dla obcej kultury, mieliby mnóstwo okazji do tego, by przekonać lokalsów, kim są w ich oczach. Ci zaś nie mieliby nic do gadania, bo prawo ich z kolei obowiązujące chroniłoby tych całych „uchodźców”. I tak, aż do opisanych wyżej rozwiązań ostatecznych.

Państwo niemieckie tym się różni od polskiego, że od samego początku swojego istnienia posiada twardą doktrynę, która pozwala przetrwać właściwie każdy kryzys. Na podstawie pobieżnych nawet obserwacji tego co się dziś w Niemczech dzieje widzimy, że rząd i organizacje w Niemczech funkcjonujące poświęcą wiele dla realizacji wyznaczonych celów: spokój obywateli, cześć kobiet i życie mężczyzn. To nie ma dziś, tak jak i nie miało dawniej żadnego znaczenia jeśli cel ma być zrealizowany. Pytanie tylko czy ten cel wygląda tak, jak go opisałem, czy może jest to jakiś inny cel. Rzecz jasna nie wierzę w to, że Makrela ściąga do siebie muslimów, ponieważ ulitowała się nad ich losem. Nie wierzę w to, że policja nie potrafi zatrzymać zamachowca, tylko musi go zabijać, podobnie jak nie wierzę w to, że nie potrafi ona rozpędzić gromady fajansiarzy awanturujących się na rynku.

Przed nami kolejny sylwester, kolejne święto, które przecież nie jest ich świętem. Co przyniesie? Czekajmy i obserwujmy. Uważam jednak, że powinniśmy się wreszcie obudzić i zacząć nazywać rzeczy po imieniu. Wiem, że to trudne, tym trudniejsze, że co rano czytam przynajmniej jeden news z Polski, o tym, jak to tradycyjna polska tolerancja umiera, bo ktoś zdemolował budę z kebabem. Nikt nie pyta kto to był, bo nikt nie zamierza ścigać sprawcy. Wnoszę więc, że przygotowuje się grunt pod konflikt i ma być on ustawiony tak, by wszyscy wiedzieli kto jest tym złym. Ten kogo łatwiej pokonać i upokorzyć. Ten kto ma mniej praw i mniej możliwości obrony. Każdy kto był w polskim sądzie wie jak jest i każdy kto widział kiedykolwiek ośrodek dla uchodźców też wie to, co wiedzieć powinien. Tak więc musimy zacząć od zmiany komunikatów i jasno zadeklarować, że nie wierzymy w tę całą gównoprawdę, którą podają media na pierwszych stronach. Im więcej zaś wokół niej różnych znanych i zatroskanych twarzy, tym mniej w nią wierzymy. Od tego zacznijmy, już teraz, bo za pół roku może być za późno.

Wszystkim serdecznie dziękuję za wsparcie naszego projektu komiksowego, który mam nadzieję, zostanie wydany już jesienią przyszłego roku. Będzie to wielki album poświęcony spaleniu Rzymu w roku 1527. Do tej pory udało się nam zebrać ¼ środków potrzebnych na produkcję. To wielkie osiągnięcie, szczególnie, że czas mamy przedświąteczny i ludzie mają ważniejsze wydatki niż mój komiks. Dziękuję wszystkim jeszcze raz za poświęcenie i wsparcie naszej sprawy.

 

Mam nadzieję, że do marca uda nam się zebrać całość. Oto numer konta

 

41 1140 2004 0000 3202 7656 6218


Wszystkich tradycyjnie zapraszam na stronę www.coryllus.pl i przypominam, że do 1 stycznia trwa duża promocja na niektóre tytuły. 

Targi Bytomskie odbędą się w przyszłym roku w pierwszy weekend czerwca, wszystkich już teraz serdecznie zapraszam

 

Przypominam, że nasze książki są dostępne w następujących punktach: księgarnia Przy Agorze, sklep FOTO MAG oraz księgarnia Tarabuk  

  41 komentarzy do “Zmiany w prawie szariatu”

  1. W okresie przejściowym twórczo rozwija się literę prawa wybierając z lokalnego systemu i z szariatu, to co akurat służy sprawiedliwości społeczeństwa multikultilexi.

    http://www.m.pch24.pl/prawo-szariatu-ponad-prawem-niemieckim,15497,i.html

  2. subkultury jako gangi o skali działania ponadlokalnej; no i zarządzanie tym bajzlem; ale jest także dodatkowe spostrzeżenie dot. ono faktu, iż życie społeczne w RP [bez imigrantów] toczy sie dokladnie wg schematów, które opisałeś;- właśnie środowisko prawników jest taką subkulturą [z wariantami soft, hard, halfsoft, etc] i wypisz wymaluj mechanizmu z islamu daje sie wręcz 'nakleić’ na normy środowiskowe w RP; dziś niejaki Strzembosz rzucił się Prezydenta ADudę odbierając mu racje moralne a sam Strzembosz przewodzi subkulturze co Konstytucję RP ma w dupie i okazuje to na każdym kroku: SN RP IV KK 93/09 z dnia: 27.11.2009r.,
    Cytat:
    „Kasacja jest zasadna. … . Analiza uzasadnienia zaskarżonego wyroku nie pozostawia wątpliwości do tego, że Sąd Okręgowy [w Krakowie] nie rozważył żadnego z zarzutów podniesionych w apelacji. Ponadto do wniesionego środka odniósł się w tonie nie tylko ironicznym, ale ponadto w sposób mogący świadczyć o rozpoznaniu apelacji z naruszeniem zasady bezstronności.”
    dziś w RP to prawnicy robią za gitludzi a my za frajerów

  3. Pomijając fakt istnienia różnych szkół prawa w islamie, to kobiecie przysługuje w trakcie zawierania małżeństwa, które zresztą w islamie jest nie sakramentem a kontraktem prawnym ( w rodzaju naszej spółki cywilnej ) tzw. mahr czyli posag na wypadek rozwodu.
    Bez tego żadna normalna muzułmanka nie poślubi mężczyzny, a konieczność akceptacji małżonka przez rodzinę i niemożność własnego wyboru w tym względzie zapewnia, że jest on wypłacany gdyż czuwają nad tym osoby nie zaślepione uczuciem.
    Niemożność jego zgromadzenia jest zresztą powodem, że wielu mężczyzn się nie żeni lub robi to z opóźnieniem.
    Kobieta nic nie musi ze sobą nosić, gdyż jej rodzina dba o to by tenże mahr był wydany przez mężczyznę. Wbrew naszym wyobrażeniom orient jest niezwykle zmaterializowany w każdym aspekcie.

  4. Jeżeli Pan diagnoza jest trafna nie będzie prawdziwej obrony terytorialnej.

  5. nie będzie, bo nie ma chętnych, ludzie się garnęli mając nadzieję na poważne traktowanie, tzn. liberalizację dostępu do broni, okazało się, że państwo obywatelom nie ufa na tyle żeby pozwolić posiadać broń, ale chętnie wyśle OT przeciw specnazowi. No i się w ludziach zagotowało, postanowili olać OT i działać niezależnie – i to nie ze strachu przez specnazem. Zgłosiło się 10 tys. ludzi a potrzeba 40 tys. – albo te puste etatystyczne łby zaczną ludzi szanować, albo OT będzie działać poza strukturami państwa.

  6. Chętni są tylko nie bierze się ich pod uwagę. Przeglądałem wczoraj Sprawę Reinefartha w Empiku i stąd moja uwaga.

  7. Jak to „nie da się przejąć wszystkich mediów”? Mediów nie trzeba „przejmować” w sensie wykupywania, wystarczy odpowiednio sformatować ludzi, którzy je wypełniają contentem. Nie ma w tej chwili w Polsce medium informującego prawdziwie i być nie może, ponieważ nie ma już prawdy. Wszyscy ludzie są zakłamani i wierzą w różne brednie wkładane im do głowy od pierwszej klasy szkoły podstawowej, a nawet przedszkola. Jeśli zostają dziennikarzami to te brednie powielają na różne sposoby. Nawet w najlepszej wierze. Tym sposobem wszystkie media sa „przejęte” i obecnie jak jeden mąż przekazują wersję wydarzeń korzystną dla strony „wywołującej wojnę”. Niezależnie czy jest to TVN, czy Fratria, efekt finalny jest ten sam, choć zwrot wektora i retoryka się różnią.

  8. Fragment kazania ks Natanka 26 grudnia 2016
    https://youtu.be/qmyI579FUYM 4:05

  9. W obszarze, o którym piszę nie da się utrzymać dyscypliny mediów, to złudzenie. Co innego małe łgarstwa, a co innego kampania na cały kontynent, kiedy dochodzi do masowych zbrodni.

  10. Wrzuciłem do sklepu nowy numer Okna wiary

  11. Grzegorz Braun był świadkiem, jak pani Szydło i jej ekipa zamiast pójść na uroczystość Intronizacji
    – po prosu całościowo nawiali !?

  12. Otoz to… ISIS tez juz sie us**lo… bo skonczyla sie kasa… mile zlego poczatki!

    Od wczoraj we francuskim telewizorze trwa zazarta dyskusja roznych „gadajacych glow”
    o tym… jak to sie stalo… jak to bylo mozliwe, ze terrorysta bioracy dzial w zamachu
    w Berlinie niczym nie niepokojony przemierza spokojnie prawie cale Niemcy… Belgie…
    Francje, gdzie o zgrozo caly czas obowiazuje stan wyjatkowy!!!… i dopiero w Italii
    zostaje – o, nieszczescie – zastrzelony przez brygadieri… podczas rutynowej kontroli!

    A dzis jeden francuski „fahowiec” od spraw bezpieczenstwa transportu… stwierdzil, ze stosowne francuskie sluzby ds. bezpieczenstwa nie sa w stanie go zapewnic… ani
    na granicach… ani na dworcach… ani na lotniskach! Ani we Francji ani w Belgii…
    a systemy zabezpieczen np. rozne bramki detekcyjne czy videomonitoring
    sa… nieperfekcyjne… przestarzale… i niewydolne!

    … i jeszcze to wszystko stwierdzil… z usmiechem na ustach!

  13. Mieszkam i pracuje w Londynie. Jestem juz tu prawie 16 lat.
    Maluje mieszkania i od bez mala 4 lat, bardzo duzo maluje domow dla rodzin muzulmanskich.
    Wszystkie te rodziny dla, ktorych malowalem, pochodza z Indii .
    Na wyspach, drugie, trzecie pokolenie.
    Uwlaszczyli sie na domach za M. Thatcher ,a ich dzieci w drugim albo trzecim pokoleniu, wykupuja domy od Anglikow i przeprowadzaja remonty z rozbudowa. (Dobudowki, adaptacja strychow). Wszystko to staraja sie wykonywac na wysoki standard.
    Poniewaz duzo mlodych malzenstw z pokolenia urodzonego juz tutaj kupuje domy, jest duzo pracy.
    Wszystkie te rodziny dla ktorych pracowalem sa bardzo religijne a jednoczesnie dobrze wyksztalcone.
    Pracuja. Np. W agencji nieruchomosci a zona nauczycielka.
    Malowalem tez dla rodziny nauczycielka islamu, taksowkarza, wlasciciela restauracji. Wszyscy sie szczyca swoimi dyplomami.
    Kiedy nabiora zaufania z checia dyskutuja o polityce.
    Oni wszyscy wiedza, ze na tym swiecie, rzadza banki, ze Korona ma wszedzie swoich agentow i jak mi powiedzial jeden z nich ” USA jest to potezny kraj, ale to z City London wychodza rozkazy”.
    Jezeli chodzi o malzenstwa i pozycje w nim kobiety, z moich obserwacji?
    To sa bardzo silne rodziny, bardzo scisle powiazane. Bliscy krewni obu malzonkow bardzo blisko siebie mieszkaja. Malzenstwa sa przewaznie arazawane . Kobiety sa bardzo silne, wydaje mi sie, ze maja duzy wplyw na decyzje w malzenstwie. Im mlodsze pokolenie tym wiekszy wplyw kobiety.
    Muzulmanie sa poteznym rynkiem dla przemyslu tekstylnego.
    W kazdej sypialni sa montowane potezne szafy na ubrania.
    Ich sposob ubierania wymaga duzo materialu.
    Jeden z mezczyzn pokazywal mi swoja szafe, gdzie mial przedzial na swoje sukienki do meczetu, a potrzebuje ich kilka kolorow.
    Oni nie zaluja pieniedzy na ubrania i dodatki.
    Przepraszam za bledy. Pisze z telefonu.

  14. To fakt… nie ma w tej chwili w Polsce medium PRAWDZIWIE informujacego… wlacznie
    z TV Trwam i Naszym Dziennikiem… bo jak nazwac fakt, ze w dzisiejszym ND „pompowany”
    jest skandaliczny artykul Roberta Sobkowicza o liscie poparcia… od rzekomo Polonii !!!…
    do dyplomatow m.in. ambasadora Polski w USA… podpisanym przez starego dziada prawie
    90-letniego jakiegos Malka, bedacego w zarzadzie kolejnej zlodziejskiej „fundacji” Polonia Institute
    nota bene – zalozyciela juz jednej zlodziejskiej fundacji polsko-amerykanskiej edukacji i rozwoju
    PAFEiR… wystrugana przez niego w 2007 roku!

    W liscie owym ten dziadunio ostrzega Trump’a przed… terroryzmem KOD’u !!!

    Rzeczywiscie konczy sie ISIS… tak samo jak wczesniej skonczyla sie AL KAIDA… wiec
    z poparciem MSZ’u trzeba wystrugac nowy „swiatowy” terroryzm… zeby bylo z kim walczyc!

    Ciekawa jestem czy do Hollande’a list owego dziadunia tez zostal wyslany!

    A szopka w Sejmie trwa pewnie nadal… i wszystkie merdia maja z czego zyc… i sciemniac
    narodowi… mam nadzieje, ze wiekszosc narodu tej PERFIDNEJ USTAWKI nie kupuje!

    Wszystkie MERDIA w Polsce KLAMIA!

  15. Nie chciałam psuć nam w Wigilię humoru, dlatego nie dałam linka do ciekawego info, jakie wypatrzyłam w związku z moimi poszukiwaniami, gdzie odbędzie się w tym roku uroczyste rozpoczęcie Chanuki w Warszawie. Dzisiaj niestety nie mogę już trafić na to co wtedy czytałam.

    16 grudnia odbyło się zebranie jakiegoś ichniego gremium, na którym określono jak mają się zachowywać Żydzi.
    1. Pamiętajcie że antysemityzm jest przestępstwem.
    2. Zabronione jest obserwowanie, robienie zdjęć, filmowanie miejsc w których zbierają się Żydzi
    3. Każdy komentarz, pytanie i uwaga ktory zaniepokoi Żyda jest niedozwolona.
    4. Nie wolno obserwować miejsc w których mogą bywać Żydzi, ani w grupowo ani pojedynczo.
    5. Jeżeli zdarzy się coś co was zaniepokoi, zgłaszać to pod: … i tu szereg kontaktów telefonicznych i innych…, albo pod numer 112.

    I pamiętajcie, że ANTYSEMITYZM JEST PRZESTĘPSTWEM. Kropka Panie Dziejku.
    Zdaje się, że zagrożonym do trzech lat więzienia.

    To ciekawe, takie spotkanie i zarządzenia akurat w dniu próby zerwania sejmu.
    A muzułmanie są narzędziem i taranem, którym przebijają sobie drogę.
    Jakby ktoś znalazł to info i dał linka, byłabym wdzięczna, warto żeby sobie to przeczytać to dokładnie.
    Bo zdaje się, że właśnie jesteśmy w sytuacji muzułmańskiej kobiety, która wracając do domu dowie się, że jest rozwódką.

  16. Czy ktoś śpiewa kolęde, „Jak pięknie się rodzic i w Aleppo i w Łodzi”? Pewnie już jest nieaktualna.
    https://marucha.wordpress.com/2016/12/27/co-dzieje-sie-w-aleppo/#more-62078

  17. ,,A muzułmanie są narzędziem i taranem, którym przebijają sobie drogę”. !!!

    Tu zawarta jest cała geneza kto i jak to robi, systemowo.
    CBDO

  18. Ta koleda jest juz dzis… ROZPACZLIWIE NIEAKTUALNA ! Dzis mamy juz… ROZEJM !

    Ani kurwipublika ani Sakiewicz o tym cudzie nad cudami… nie wyje… teraz chca se wystrugac
    nastepny… TERROKODORYZM !

    Sie dzieje na tym swiecie… a PRESSTYTUTKI milcza jak zaklete!

    Zabic ich tylko pustym smiechem !!!

  19. Emigranci to będzie piechota siejąca postrach na polach bitew Europy. Tacy nowi janczarzy.

  20. http://www.pafere.org/o_nas.html Tu można nazwać złodziejem kogoś bezkarnie ? i bez przytoczenia dowodów ?

  21. dziękuję za korespondencję-kawałek prawdziwego obrazu świata

  22. „Po drugie – że wbrew wielu tubylczym autorytetom pacanowskim, Polonia w Ameryce skupia bardzo wielu wybitnych Polaków, którym uczestnicy polskojęzycznej „postkomunistycznej kliki”, w rodzaju byłego prezydenta naszego nieszczęśliwego kraju Aleksandra Kwaśniewskiego, nie są godni nawet czyścić butów. Takim wybitnym Polakiem był zmarły niedawno prof. Iwo Cyprian Pogonowski i takim jest również Jan Michał Małek. Gdyby anonimowy autor publikacji w „Onecie” zadał sobie nieco trudu, to dowiedziałby się, że Jan Michał Małek jest jednym z pięciu polskich członków Mont Pelerin Society , elitarnej, liczącej około 500 członków pochodzących z ponad 40 krajów świata, międzynarodowej organizacji, założonej w 1947 roku przez Fryderyka von Hayek’a. Stowarzyszenie to propaguje zasady gospodarki rynkowej, zwracając uwagę na zagrożenia płynące ze wzrostu roli państwa w życiu społecznym. Ośmiu ekonomistów – członków MPS – zostało uhonorowanych Nagrodą Nobla w dziedzinie ekonomii, wśród nich – Gary Stanley Becker – doktor honoris causa między innymi Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Taki jest ten think-tank, w którym bierze udział Jan Michał Małek, kierujący również Polonia Institute w Kalifornii. Jeśli tedy wystąpił z tak mocnym listem skierowanym przeciwko poczynaniom „postkomunistycznej kliki”, to najwyraźniej dostrzegł z tej strony zagrożenie dla państwa polskiego. Miejmy nadzieję, że dzięki takim wybitnym przedstawicielom Polonii Amerykańskiej, wszelkie „nieodpowiedzialne działania postkomunistycznej kliki” w Stanach Zjednoczonych, dokąd w latach 80-tych stare kiejkuty wyeksportowały licznych konfidentów, by dezorganizowali polonijne społeczności, blokowali każdą próbę politycznej integracji Polonii Amerykańskiej, a przy okazji przechwytywali stworzony przez nią majątek służący celom publicznym – że te wszystkie działania inspirowane i prowadzone na terenie USA przez starych kiejkutów, zostaną skutecznie i boleśnie udaremnione.: źródło:http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=3823

  23. Ha !
    https://www.youtube.com/watch?v=7L0VLvolvcU
    .
    Owczarkowi aż zrobiło się za ciepło.

  24. Prosze Pana,

    Pana Michalkiewicza czytam i slucham od czasu do czasu od wielu lat, ale
    bywa, ze sie z nim nie zgadzam… a czasami wrecz sie redaktor powtarza…
    choc przychodzi mi przyznac, ze mlodsi sluchacze i o mniejszym stazu „czytania” ode mnie moga byc narracja redakora wrecz oczarowani.

    Przechodzac do meritum… nie oczekuje od pana Malka az takiego poswiecenia
    i zaangazowania… zwlaszcza teraz i w wieku 88 lat – to naprawde przesada.

    Prosze nie mydlic mi oczu jakims detym MPS i ich 8 noblistami… ten bolszewik
    Obama tez byl nagrodzony… a jak dzialaja organizacje polonijne w USA
    to nie tak dawno byl ciekawy link ze spotkania chyba listopadowego w Warszawie i niektorzy aktywisci wlasnie sie wypowiadali… i to jak najgorzej…

    … chyba Ssssakiewicz tam organizuje ten caly dety aktyw polonijny… mialam
    na mysli jego prymitywne kluby gapol’a i zalosne poparcie MSZ’u…
    i prosze z Trump’a nie robic jelopa i niemoty wiekszego niz w rzeczywistosci jest… w USA ma mu kto pomagac i ma lepszych doradcow niz fundacje jadace na dotacjach panstwowych ta cala PAFRiE, a teraz Institut Polonia… Amerykanie robili „wyskoki” na Husajna… w Benghazi… szaleli u Baszara
    w Syrii… i teraz tez sobie poradza bez dramatycznych listow pana Malka i tego drugiego pana…

    … z powazaniem dla Pana… ale prosze sobie juz darowac i odpuscic
    dalsza scieme… i wcale nie uwazam, zeby think-thank w ktorym bierze
    udzial pan Malek mial zrobic cos dobrego dla Polski… ten think-thank
    na ktorym obecnie wymieniam z Panem swoja opinie jest o niebo lepszy
    niz ten caly MPS!

  25. Otóż to… Chrześcijanie mają się wziąć za łby z Muzułmanami a to co po nich zostanie przyjdą i zaorają „starsi i mądrzejsi”.
    Te wszystkie zamachy na które zamachowcy zabierają dokumety tożsamości, albo biorą zakładników robiąc sobie pod górkę w trakcie roboty. Następnie uciekający jak gdyby nigdy nic z miejsca zdarzenia przez pół Europy pomimo patroli i zabezpieczeń monitoringu (o ustawach antyterrorystycznych i stanach wyjątkowej głupoty rządzących nie wspominając), otóż to wszystko od pary z obłędną polityką otwartości i karania za brak poprawności własnych obywateli, dąży w moim przekonaniu do zagotowania lokalnych społeczności i sprowokowania samosądów na przyjezdnych, a w drodze eskalacji również do ataku na zasiedziałych od kilku pokoleń Muzułmanów, którzy nikomu krzywdy nigdy nie zrobili za to są przedstawiani jako tykające bomby…
    I nieważne jakiej narodowości jest ten trzeci, bo wiemy komu to wszystko ostatecznie posłuży. Wiemy natomiast do czego nadają się politycy którzy to wszystko przygotowują od strony „prawnej” i (nie)bezpieczeństwa. Modlę się zatem o rozsądek i przenikliwość wśród europejczyków, że nie dadzą się sprowokować a po prostu pogonią od żłobów zgniłe elity które im tę gejennę szykują… Wszystkich won

  26. Ja też dziekuję.
    Interesujące wszystkie informacje.
    I o jakości wykończeń (a to przecież popularnie – „brudasy”), i o strojach i tekstyliach.

  27. A gdzie tam Pani Paryżanko… Żeby był pokój to najpierw musi być prawdziwa wojna… Więc póki co ciamajdan ni z gruszki ni z pietruszki awansował jednym słowem Pana Prezesa (który najwidoczniej nie chciał swoich wyznawców straszyć przed świętami) na „pucz”. I już się śmiać nie wolno. Poszła za tym cała analliza jaką wysmarowała jedna z gadzinówek PISowskich gdzie grono „ekspertów” (tych samych co to wcześniej z ciamajdanu się śmiali) udowadnia teraz na siłę jakie to wielkie zagrożenie ten KOD. No i poszedł apel za granicę żeby toto na listę terrorystów wPISać.
    Myślę że hesbollah i inne prawdziwe organizacje terrorystyczne powinny zaprotestować przeciwko takiej niesprawiedliwości 🙂
    Szukanie na siłę poważnych zagrożeń i odgrzewanie wojny polsko polskiej – tym jak widać postanowiła się zająć „dobra zmiana” po świętach. Nie wolno dać zdechnąć z głodu Karnowskim, Rachoniom, Targalskim i innym analitykom, a już napewno nie swoim sprawdzonym wrogom

  28. Otoz to… rzadzacy swoja glupota daza z premedytacja do prowokacji calych
    spoleczenstw… obserwuje to na biezaco tu na miejscu… Franki sa cwani… obysmy
    nie dawali sie sprowokowac… i nie wplatywali… nie angazowali sie w jakies szemrane
    i dete akcje typu…

    … 88-letni dziadzius Malek z kalifornijskiego IP pisze list „wsparcia” dla Trump’a!

  29. No jak uslyszalam Pana Prezesa… jak on o tym calym puczu… z taka powaga
    mowil… a Witkowa wrecz z przerazeniem o tym opowiadala w Trwam’ie…
    to naprawde mnie zamurowalo!

    I do tego jeszcze przestraszony Ojciec Rydzyk nawolujacy do modlitwy…
    to ja naprawde sie pytam czy ktos w tym bajzlu jeszcze mysli czy juz nie…
    ja sie wcale nie dziwie, ze oni tej detej ustawki nie relacjonuja „en direkt”
    na caly swiat…

    … naprawde nie moge uwierzyc w to co widze i slysze od 16 grudnia… tj.
    od tego calego… PUCZYKU… naprawde mozna zwatpic w zycie pozagrobowe
    jak sie widzi te… WSPOLNA HUCPE w NARODOWYCH MERDIACH…

    … pocieszajace jest tylko to, ze u Frankow jest taki sam ODLOT i MATRIX,
    az z tego wszystkiego w Syrii rozejm zapanowal… i to juz przed Bozym
    Narodzeniem… tylko te sprzedajne presstytuki nic o tym nie mowia…

    … faktycznie merdia i rozni karnoscy, targalskie, rachonie, sakiewicze, kurskie…
    analitycy jak z koziej d**y traba nie moga zdechnac z glodu…

    … naprawde przecieralam oczy i uszy… z oslupienia w jakie wpedzil mnie
    Pan Prezes… od ogloszenia tego… puczyku!

  30. mniam
    a owczarek to naprawdę Owczarek

  31. Hmm 1986…trzy dwa …rt
    Owczarek ?!
    chyba owczarek
    .

  32. tego nam brakuje w opisywaniu świata, dzięki

  33. Michalkiewicz ma dość ograniczoną wizję świata i tak po prawdzie to on nie jest w stanie pokazać jak należy sie sprzeciwiać temu co diagnozuje, momentami jest uciążliwym ciagle przywoływanie tych samych bon motów jakoby opisujących wszelkie koncepcje/diagnozy/… to także mruganie okiem do niby czytelnika co to wie co Rzym a co Krym; Michalkiewicz zapomniał, że jest XXI wiek i problemy oraz ich skala, ktore nas otaczaja nie daja się już mrugnieciem oka załatwiąc/wskazywać/..

  34. A tak. Towarzystwo z noblistami i „osiągnięciami” typu przynależność do dętej elity bo patronem jest sławny ekonomista. I to już wystarczy żeby tępy naród klękał i podziwiał. A czy przypadkiem to jak wygląda polonia której mają aspiracje przewodzić nie świadczy o ich rzeczywistej skuteczności? Za całe dekady działalności zaszczyty i tytuły które nic nikomu nie dały poza połechtaniem ego poszczególnych osób.

  35. Tak…

    … Pan redaktor ma ograniczona wizje swiata… rowniez pewnych
    rzeczy tez nie moze pokazac… i nie dziwota… chyba Pan Michalkiewicz wspolpracuje albo nawet jest we wladzach tej
    pozarzadowej pijawki PAFRiE… wiec pewnych rzeczy powiedziec
    nie moze… a mruganie oczkiem do sluchacza czy czytelnika tez
    jest denerwujace.

    Tak… redakor Michalkiewicz troche sie zapomniel, ze jest juz
    21 wiek…. nie te problemy i nie ta skala… no i ktos taki wyjatkowy
    jak Gospodarz na swoim think-thank’u… zawiesil intelektualna
    poprzeczke baaardzo wysoko!

  36. Dzięki. Ciekawy głos ze świata… jak i czy Ci muzułmanie pochodzenie Indyjskiego mówią o muzułmanach z innych stron świata którzy nie reprezentują podobnego do nich stylu życia i bycia??

Przepraszamy, zamieszczanie komentarzy jest chwilowo niemożliwe.