lis 122022
 

Patrzę na te nasze bieda zasięgi na YT i zachodzę w głowę jak to możliwe, że ludzie mogą mieć setki tysięcy subskrybentów? Jedyne rozwiązanie jakie mi podsuwa rozum, dotyczy fachowości. To wszystko są po prostu profesjonaliści, a ja jestem amatorem, w dodatku obarczonym różnymi obsesjami. To nie wróży dobrze. Kolejna myśl dotyczy treści przeze mnie lansowanych. Nie mieszczą się one w żadnym, uznanym przez publiczność za atrakcyjny obszarze. Nie dotyczą ani zagrożeń dla kraju czy populacji, ani teorii spiskowych. A jeśli już czasem się o te teorie ocierają, to nie w zakresach zrozumiałych dla ludzi konsumujących podobne treści, ale jakichś innych, całkiem nie rozpoznanych. To wszystko źle wróży i postanowiłem, że należy to zmienić, a żeby zmienić, trzeba się nauczyć i podpatrywać. Czy może być wdzięczniejsze i lepiej rokujące zajęcie niż naśladowanie najlepszych? Na twitterze i YT furorę robi, na przykład, Jarosław Wolski. Jest to bardzo dynamiczny młodzieniec zajmujący się geostrategią. Dziś, na przykład, napisał tam, że wycofanie się Rosjan z Chersonia, przypomina przygotowania do obrony uporczywej. Tak, że ten…nie ma się co cieszyć zawczasu. Ciekawe czy ktoś tutaj w ogóle wiedział, że istnieje coś takiego jak obrona uporczywa? Wczoraj dyskutowałem trochę z onyxem i on mi wyjaśnił, albowiem jest biegły w takich sprawach, jak wygląda prawdziwa droga do prawdziwej popularności. Wszystko zaś na przykładzie Jarosława Wolskiego. Zanim to omówię, powiem jeszcze tylko, że jak się wpisuje w wyszukiwarkę jego nazwisko to wyskakuje takie hasło – Jarosław Wolski wystąpił u Atora, w sieci wybuchła drama! Niczego bardziej ekscytującego nie przeczytałem od czasu, kiedy w latach dziewięćdziesiątych trafiłem w księgarni na książkę Konrada T. Lewandowskiego – nie pamiętam tytułu – na której było napisane – autor Ksina. Nie wiedziałem kto to Ksin. Dziś zaś nie wiem co to drama w sieci. Że jeden drugiego szarpie za ożydle, tak? Pan Jarosław – rocznik 1986 już w roku 2014 miał etat w wydawnictwie NTW – Nowa Technika Wojskowa. To dobry wynik, lepszym może pochwalić się tylko Stanowski, który jak miał 14 lat, zaczął pracować w Przeglądzie Sportowym.

Cóż to jest ta Nowa Technika Wojskowa? Jest to pierwszy w Polsce, niezależny od MON miesięcznik hobbystyczny o tematyce wojskowej. Wikipedia podkreśla, że niezależny od MON, tak jakby to była jakaś zaleta. Nie mam pojęcia do czego służą periodyki o tematyce wojskowej, ale z pewnością mają jeszcze, prócz popularyzatorskiej, jakieś inne funkcje. Może nawet bardzo poważne…ale nie…czekajcie…Mamy tu coś niezwykłego: przez miesiąc, w dawnych czasach, naczelnym tego miesięcznika był Igor Witkowski. Postać do wczoraj całkowicie mi nieznana, a dziś widzę, że będę musiał zabrać się za poprawianie swoich strategicznych błędów, żeby doścignąć Igora Witkowskiego. To jest znakomity autor, który ma za sobą serię nieprawdopodobnych sukcesów. Jego książki na allegro sprzedawane są w wyższych cenach niż moje. Tu jest link do strony autora https://igorwitkowski.com/lista.html Sami przyznacie, że lista książek jest imponująca, a ich opisy wręcz wstrząsające. Może podam jakiś przykład, proszę, oto opis znaleziony na allegro, który dotyczy pozycji pod tytułem Nieznana historia ewolucji miłości:

Ludzkość czeka w najbliższym czasie największa przebudowa percepcji w całej jej historii. Zrozumienie mechanizmu ewolucji miłości jest jednym z najważniejszych kluczy do zbudowania lepszego świata, jako że ludzie w ogóle nie uświadamiają sobie dlaczego obecna miłość jest niedojrzała i że podlega ona określonym prawom rozwoju. Prawa te pozostają zupełnie nieznane i właśnie im niniejsza książka jest poświęcona. Ewolucja miłości została w tej książce potraktowana jako część ogólnej ewolucji ludzkości. Autor przedstawił jednak nie tylko nieznane jej uwarunkowania, ale też fakty (stadia rozwoju), które w ogóle nie były dotychczas opisywane. „Nieznana historia ewolucji miłości” jest unikalnym uzupełnieniem publikacji tego autora poświęconych przemianom na Ziemi. Ukazuje ona NIEZNANĄ prawdę. Jej dodatkową zaletą jest zilustrowanie jej reprodukcjami wielu mało znanych, lub wręcz unikalnych dzieł sztuki, w tym sztuki erotycznej. Jest to książka kolorowa w oprawie albumowej. UWAGA: książka ta przeznaczona jest tylko dla czytelników dorosłych.

Biedny głupek, myślałem, że jedyne ewolucje miłości, jakie istnieją, to te opisywane przez Michalinę Wisłocką, a tu proszę…Człowiek zbadał, opisał i opublikował. Nie wiadomo tylko dlaczego był tym naczelnym tak krótko. Po nim naczelnym NTW był Cezary Szoszkiewicz, człowiek, który nie ma biogramu w wiki. Następnym zaś prowadzącym był Krzysztof Zalewski. Pan ten został, jak podaje wiki, zamordowany przez Szoszkiewicza, w trakcie spotkania członków zarządu wydawnictwa Magnum-X. Było to w roku 2012 i nie wiem doprawdy, czy wydarzenie to było  w jakiś sposób opisywane przez media. A było przecież głośne, bo Szoszkiewicz zanim sięgnął po nóż odpalił wcześniej granat. W 2015 sąd, jak podaje wiki, skazał Cezarego Szoszkiewicza na 25 lat więzienia.

Nie ma sensu opisywanie kariery Krzysztofa Zalewskiego, lepiej będzie jak zamieszczę tu link do biogramu

https://pl.wikipedia.org/wiki/Krzysztof_Zalewski_(dziennikarz)

Ciekawa postać i ciekawa kariera. Zapewne też ciekawe książki wydawało to wydawnictwo Magnum X, a treści te musiały budzić wielkie emocje, skoro doszło tam do zbrodni, wcześniej zaś miotania granatami. Nie jest moim celem prowadzenie tu jakichś idiotycznych z istoty śledztw dziennikarskich. Chcę tylko wskazać, jakie zagadnienia powodują, że ludziom rośnie ciśnienie i zaczynają walić w klawiatury jak wariaci, stawiać lajki i subskrybować kanały. Musi być wojna i musi być miłość, najlepiej wyewoluowana. Musi być też język poważnych formuł, którym owe zagadnienia są opisywane. Niestety brakuje mi wszystkich tych walorów. Nie mam pojęcia o technice wojskowej, ani o technice w ogóle. Z tymi ewolucjami miłości też jest różnie. Od biedy mógłbym może coś napisać o Żydach, ale od chwili kiedy Izrael stanął po stronie Moskwy, Żydzi przestali być w Polsce popularni i ani jeden napis „Jude raus!” nie pojawił się na ścianie polskiego śmietnika. Nikt też nie maluje gwiazd Dawida wiszących na szubienicy. Tak więc temat odpada. A skoro odpada nie zostaje w zasadzie nic. Wczorajszy bowiem Marsz Niepodległości dowiódł, że wszystkie kluczowe tematy są już obstawione. Nie tylko przez instytucje państwowe, ale przez osoby, które wyzwoliły się spod ich wpływu na tyle wcześnie, by lansować własne narracje. Jak miesięcznik NTW spod wpływu Ministerstwa Obrony Narodowej.

Nie pozostaje nam więc nic innego, jak tylko przypatrywać się sukcesom innych i próbować je nieudolnie naśladować. Może to coś da, kto wie…

  14 komentarzy do “Jak zostać popularnym autorem i jeszcze popularniejszym youtuberem”

  1. Jedna z definicji filmu to „montaż atrakcji”. I tylko określone atrakcje przyciągają określonych widzów. W dobie względnie łatwego dostępu wyzwala to potężny rynek bezwzględnie weryfikujący autorów. Jest parę recept, ale jeśli nie ma wsparcia kapitałowego, liczy się pomysł, jakość i konsekwencja. Dobrym przykładem jest Ator – infantylna gaduła nagrywająca nawet kilka filmów dziennie, konsekwentnie rozszerzająca zasięg. Z kolei szalony Natanek ma jakość nagrań jak żyleta.

    Wydaje mi się, że w Pana formule jest bardzo dużo ciekawych wątków i przy odrobinie profesjonalnego wsparcia mogłoby zaskoczyć.

    Niestety – np. wykładu profesora Święcickiego nie wysłuchałem w całości z powodu fatalnej jakości dźwięku.

    A odpalenie granatu w redakcji – czyżby „Sami swoi” powinni zostać objęci cenzurą? https://youtu.be/tpHQiFg67FI

  2. Tak trzeba pisać jak Igor Witkowski, który płynie w głównym nurcie globalistów, których celem realizowanym co najmnie od reformacji Lutra, jest destrukcja KRK, głównego wroga do zaprowadzenia na świecie komunistycznego „jednego pasterza i jednej owczarni”, czyli władzy nad światem przez mafię „trzymającą pieniądz”.

    Igor Witkowski w tytule  książki pt. „Dlaczego religie muszą ustąpić miejsca wyższej duchowości” pisze „religie” a tak naprawdę książka dotyczy krytycznej oceny KRK, który wg niego wypaczył naukę Jezusa Chrystusa poprzez błędne ustanowienie  kanonu ksiąg świętych Starego i Nowego Testamentu , pomijając  nurty gnostyckie obecne we wczesnym chrześcijaństwie (które rzekomo wcale nie były tak marginalne, jak Kościół później ludziom wmawiał).

    Skoro autor Igor Witkowski gra w orkiestrze „trzymających pieniądz” to i sprzedarz produktów jego wytwórczości idzie dobrze i z „duchem czasu”, bo w ww książce zajmuje się aktualnym dziś tematem wiodącym w dziele destrukcji KRK, czyli pedofilią wśród duchownych KRK.

    Dlatego w jego książce znalazł się cały rozdział opisujący wykorzystywanie dzieci przez duchownych od samego początku istnienia Kościoła – rzekomo oparty na najnowszych, przełomowych badaniach.

    I co, takie „dzieło” ma dzisiaj, kiedy urobionej klienteli, spragnionej takich specjałów produkują systemy edukacji coraz więcej, ma nie schodzić jak przysłowiowe „swieże bułeczki”?

     

    I co, taka książka

  3. Youtuberzy często mają pracownika, który montuje im filmy, promuje kanał w mediach społecznościowych, poprawia zasięgi. Wiem, bo moja żona jako wirtualna asystentka to czasami robi

  4. Nie dało się zrobić lepszego dźwięku niestety

  5. Właśnie…można by pomyśleć nad zmianą tematyki…

  6. „największa przebudowa percepcji” –   maja żona –z wykształcenia polonistka -nie ma pojęcia co oznacza ten zwrot, ja też nie – ale ja jestem rolnik !

  7. Percepcja jest zbiorem procesów poznawczych a ich zadanie polega na zapewnieniu człowiekowi kontaktu z rzeczywistością, to aktywna interpretacja danych zmysłowych z wykorzystaniem wskazówek kontekstualnych i wcześniej nabytej wiedzy.

    „największa przebudowa percepcji” – to operacja mająca zmienić procesy poznawcze ludzkiej populacji w sprawach „miłości” a tak naprawdę naturalnych praw wynikających  z ewolucyjnego rozwoju gatunku homo sapiens. Można to wyjaśnić przywołując cytat pochodzący od  Antoniego Kępińskiego, polskiego lekarza, psychiatry, naukowca, humanisty i filozofa.

    Antoni Kępiński to jeden z najbardziej znanych polskich lekarzy psychiatrów, uważany za geniusza psychiatrii. Jest znany między innymi jako twórca koncepcji metabolizmu energetyczno-informacyjnego i psychiatrii aksjologicznej:

    „Prawo zachowania gatunku zbliża, a prawo zachowania własnego życia oddala jednostki od siebie”.

    Miłość pomiędzy ludźmi prowadzi do poświęceń dla miłowanych, nawet czasami kosztem własnego życia, czego przykładem jest miłość Ojczyzny, czyli gotowość do obrony Narodu, który jest obiektem tej miłości.

    My Polacy  nie jesteśmy „zakochanymi w Polsce” jak wczoraj głosił Tusk a miłujemy Polskę i dlatego jesteśmy dla niej wiele poświęcić, nawet życie, jeśli zajdzie taka potrzeba. występuje.

  8. Polecam zerknąć na kanał Andromedy na YT.
    Rozpoczęła tworzenie kanału około roku temu i ma już ponad 78 tys. subskrybentów. Przybywa ich z dnia na dzień. Robi tłumaczenia rosyjskich materiałów o wojnie i nie tylko, także propagandowych.
    Podobno wszystko robi sama.
    https://www.youtube.com/c/AndromedaV

  9. a może … gruntowna przebudowa percepcji… brzmi lepiej…. ale czy o to szło

  10. Jestem tylko amatorem, ale wrzuciłem wykład prof. Święcickiego w 'Audacity’ i trochę poprawiłem dźwięk. Oto link do mp3 file: → https://www.dropbox.com/s/07wbo7prfb4hcsz/Prof%20%C5%81ukasz%20%C5%9Awi%C4%99cicki_II%20Konferencja%20LUL.mp3?dl=0

  11. Wolskiego na YT „stworzyła” wojna na Ukrainie. Wcześniej był znany tylko w wąskim kręgu czytających takie rzeczy jak

    NTW.

    Znani jutuberzy bywają czasami tylko prezenterami. Za nimi stoją sztaby. W tych sztabach dochodzi no może nie do detonowania granatów, ale do skandali jak w przypadku kanału Wojna Idei” gdzie twarzą i głosem był (jest?) niejaki Szymon.

    Zrozumialy dźwięk to absolutna podstawa, zwlaszcza przy dłuższych materiałach (wykłady, konferencje). Ja sam wielokrotnie rezygnowałem ze słuchania/oglądania po kilku minutach gdy koncentracja niezbędna do zrozumienia czegokolwiek stawała się zbyt wielką męką.

    A ogólnie zasięgi robi żebranie o lajki, kciuki w górę i subskrypcję.

  12. Akurat prowadzę kanał na YT. Nie znam się, to się wypowiem.

    Zasięgi i popularność zdobywa się ogarnaniem odpowiedniej tematyki, unikaniu negatywizmu i charyzmie. Żadnych głębokich 'rozkmin’, mówiąc językiem młodzieży.

    Weźmy takiego Makłowicza. Prywatnie nienawidzi Polski i wychwala zaborcę austowęgierskiego. Przechodzi to o dziwo całkiem gładko, jakby ktoś wychwalał kajzera albo cara to byłoby trudniej.

    Ale jego kanał na YT okazał się strzałem w 10. Pokazuje dokładnie to, co 99,9% ludzi lubi, czyli żarcie i podróże. To podlane cienkim sosem płytkich anegdotek historycznych. I zero negatywizmu, zawsze trafia do najlepszych knajp i zawsze wszystko jest cudownie pyszne.

  13. Makłowicz nienawidzi Polski??? No, no, bez przesady, PROSZę!!!!!

Przepraszamy, zamieszczanie komentarzy jest chwilowo niemożliwe.