maj 302023
 

Wczoraj na twitterze pan Radziejewski, który jest ekspertem od wszystkiego chyba, a w przeszłości próbował też być pisarzem i publicystą, orzekł, że nowa ustawa zwana Lex Tusk to zagrożenie dla demokracji liberalnej. Ja się już zdążyłem przyzwyczaić, że eksperci i znawcy czynni w Polsce nie posługują się w swoich wywodach logiką, którą zaproponował światu Arystoteles. Posługują się jedynie analizą przypadków opartą na nie do końca rozpoznanych przesłankach. I czasem tylko próbują te przypadki połączyć jakimś sztukowanym przegubem. No i Radziejewski wczoraj tak właśnie zrobił. Stanął w obronie Tuska, czyli zajął stanowisko w sprawie doraźnej posługując się wymyślonym na poczekaniu wywodem. Jego założenia były następujące – oto prezydent podpisując ustawę zanegował zasady liberalnej demokracji. To zaś oznacza, że liberalnej demokracje będą znikać z powierzchni ziemi, bo wcześniej też znikały i Radziejewski to zauważył. Nasza również zniknie, jak sprawy będą toczyły się dalej tym trybem. I to jest według Radziejewskiego dramat. W co się w takim razie zamieni nasza liberalna demokracja, jeśli podobne ustawy będą dalej procedowane? Nigdy nie zgadniecie. Ona się przekształci w demokrację nieliberalną, taką jaka była w starożytności. Oczywiście Radziejewskiemu przez gardło nie przechodzi wyraz „ateńska”, bo użycie tego słowa w znaczeniu pejoratywnym jest w środowisku podobnych mu ekspertów równe zdjęciu gaci w miejscu publicznym. To jest profanacja i szarganie świętości. Wymiennie więc mówi Radziejewski o demokracji nieliberalnej, która gdzieś tam kiedyś funkcjonowała w starożytności. I nie była wcale dobra, bo w wyniku głosowania można było pozbawić obywatela życia i mienia. Tak rzeczywiście było, obstawiam jednak, że owe przypadki pozbawienia życia i mienia w wyniku głosowania większości, miały charakter prowokacji i były nakręcane przez ukrytych w szeregach demokratów oligarchów. Nie chcę teraz wdawać się w szczegółowe analizy poszczególnych spraw.

Co więc czyni Radziejewski? Posługując się zafałszowanym przykładem, buduje figurę retoryczną, która ma posłużyć do obrony ruskich agentów w Polsce. I jeszcze chce, żeby go uznano za mądrego, bo patrzy jak cocker spaniel na chrupkę o smaku wołowiny. No i wskazuje, że są demokracje lepsze i gorsze. A nasza właśnie zamienia się w tą gorszą, która – na pewno nie, na pewno nie – w żaden sposób nie jest podobna do ateńskiej, chociaż właśnie stamtąd wyciąga Radziejewski uzasadnienia jej wad.

Dlaczego ja o tym piszę? Bo uważam, że warto, od wczoraj bowiem przed naszymi oczami odbywa się festiwal demaskacji jakiego niektórzy się może spodziewali, ale ja akurat nie. I widzimy, że jest dokładnie tak, jak napisał kiedyś valser – jak zaczną uciekać szczury, zrobi się czarno. Ilość uzasadnień podnoszonych w obronie Tuska jest nieprawdopodobna, choć kilku żartownisiów przypomina, że w październiku zeszłego roku Tusk sam się takiej komisji domagał.

W przeciwieństwie do „nieliberalnej” demokracji ateńskiej, zwanej przez Radziejewskiego starożytną, my dzisiaj nie możemy na bieżąco weryfikować deklaracji składanych przez polityków, albowiem jest nas zbyt wielu, by można było urządzać zebrania i sprawdzać na bieżąco kto ma większość, a kto nie. Musimy czekać do wyborów, a do tego czasu, jedyne co nam pozostanie to śledzenie histerii ludzi, którym odebrano ledwie trochę gwarancji na bezkarność i jeszcze mniej przywilejów związanych z opowiadaniem głupstw całkowicie poza wszelką krytyką. Mam tu na myśli Radziejewskiego.

Przez tę całą, niezwykłą sytuację możemy sobie jednak podyskutować czym jest prawdziwa demokracja. Otóż jest to konglomerat wpływów obcych w istotnym dla światowego handlu i równowagi sił obszarze, który maskowany jest procedurami polegającymi na wyłanianiu większości przy każdej istotniejszej decyzji. Przy takiej definicji możemy wskazać, które obszary są najważniejsze dla światowej równowagi i przepływu towarów i pieniędzy – te gdzie za wszelką cenę próbuje się utrzymać demokrację. Wszystkie inne są mniej ważne. Teraz sprawa kolejna – jak systematyzuje się demokratów? W Atenach dzielili się oni na oligarchów i prawdziwych demokratów. Różnica istotna nie była widoczna i nie miała znaczenia, do momentu, kiedy pojawił się prawdziwy kryzys. To znaczy kiedy jedna z potencji, które realizowały swoją politykę na obszarze ogarniętym przez demokrację,  nie zapragnęła przejąć aktywów pozostałych. Wtedy ujawniały się wspomniane różnice i okazywało się, czym różnią się prawdziwi demokraci od oligarchów. Otóż ci pierwsi domagali się rozstrzygnięć ostatecznych, czyli rozmaitego rodzaju oczyszczeń, a ci drudzy chcieli zachowania status quo, z jakimiś ewentualnie kosmetycznymi zmianami. Oligarchowie byli tak zdeterminowani w swoim pragnieniu zachowania status quo, że doprowadzali do pełnej eksterminacji demokratów i zagarniali ich majątki, a następnie dzielili się na umiarkowanych i ortodoksyjnych. Podstawowy bowiem czynnik kształtujący demokrację – obce wpływy – nie znikał. Był realizowany coraz to bardziej brutalnymi metodami. Czym wobec tego różnili się oligarchowie oligarchiczni od oligarchów umiarkowanych. Ci pierwsi chcieli pełnej eksterminacji i zagarnięcia majątków wszystkich przeciwników politycznych, a ci drudzy zadowalali się częściową ich eksterminacją, wygnaniem i zagarnięciem majątków. Kolejna ważna kwestia dotyczy tego w jaki sposób zyskiwano przewagę. Poprzez interwencje obcych, to jasne. Kogo potrzebują obcy na terenie zagarniętym i opanowanym przez demokratów? Oni potrzebują degeneratów, sprzedawczyków, zdrajców notorycznych, ludzi skrajnie niemoralnych, których żywiołem jest kłamstwo, a do tego takich, którzy to wszystko potrafią ukryć pod płaszczykiem prawa i moralności. A jeśli są tak straszni, że to się nie udaje, to pod płaszczykiem sukcesu.

I teraz kolejne ważne rozróżnienie – inwestycja w niemoralnych kłamców i złodziei zwraca się słabo, choć jest wielką pokusą. Demaskuje ona bowiem całkowicie demokrację. Tak więc oligarchowie oligarchiczni dążyć będą do tego, by w demokracji pozostali jedynie oni, ich niewolnicy i kontyngent patrona. No, ale co to za demokracja i jak tu kryć swoje interesy, kiedy z tak zwanego „światu” nadciągają inne jakieś organizacje, które też się chcą włączyć w budowę demokracji i wygrażają przy tym nożami i innymi narzędziami? No właśnie, jak? Dlatego oligarchowie oligarchiczni muszą przegrać, a demokracja musi zwyciężyć. Jeśli się jednak będą ci oligarchowie bardzo upierać, otaczające demokrację, sprzedajne i skorumpowane monarchie, wykorzystując chaos jaki stworzyła oligarchia powiedzą w końcu – dość. I jedna z nich zacznie wprowadzać swoje porządki. Tak się dzieje, kiedy mamy do czynienia z populacją niewielką, która osiąga – poprzez interesy przykryte demokracją – horrendalne zyski i władzę o jakiej dziś nikomu się nawet nie śni. W naszych okolicznościach wszystko to zostanie powtórzone, ale będzie porozmywane na tyle, że możemy takich zależności nawet nie zauważyć.

Coś tam jednak widzimy już dziś. Na przykład kto domaga się eksterminacji przeciwników, a kto chce tylko pozbawić ich pewnych przywilejów. Kto chce kontynuowania wojny aż do ostatecznych rozstrzygnięć, a kto chce zachowania status quo. To jest w tym wywodzie najważniejsze, moim zdaniem, albowiem ci ludzie są właśnie najgroźniejsi. Ich przede wszystkim należy się obawiać. Zwolennicy Tuska popełniają teraz jeden bardzo poważny błąd – odchodzą od schematu wypracowanego w Atenach – ojczyźnie demokracji – i zamiast ukrywać swoje rzeczywiste wpływy, i realizować swoje plany w tajemnicy, postanowili je ujawnić na marszu 4 czerwca. To jest moim zdaniem poważny błąd. Oni sami się wpisują na listę proskrypcyjną. PiS zaś jest w o tyle szczęśliwej sytuacji, że w okolicy nie ma żadnej monarchii, nawet bardzo skorumpowanej. Takiej, która mogłaby zastąpić procedury charyzmatami władcy. Czekajmy więc na rozwój wypadków spokojnie i bez lęku. Bądźmy jednak świadomi tego co się dzieje.

 

Przypominam, że 6 czerwca jesteśmy na targach książki w Kędzierzynie Koźlu. Trwają one jeden dzień – od 10.00 do 19.00. W dniach zaś 1-2 lipca odbywają się w Grodzisku Mazowieckim, drugie już Targi Książki i Sztuki.

  43 komentarze do “Demokracja jako absurd”

  1. Dla ustalenia uwagi garsc luznych faktow:
    Sakiewicz (slowo redaktor jakos mi nie przechodzi przez klawiature) z klubami Gazety Polskiej bawi w Rzymie i w Monte Cassino. Przypomnial, ze polityke resetu wobec Rosji wymusil na Obamie Donald Tusk przy pomocy faktow dokonanych. Powiedzial, ze dzialania armii Andersa zdecydowaly o zwyciestwie ZSRR w IIWS, bo Hitler przerzucil tyle dywizji do Wloch, ze przez to przegral bitwe pod Kurskiem. Moim zdaniem klakierzy urzedujacej we Wloszech pani Anders juz dawno powinni przyznac, ze bitwa na wzgorzach nad Monte Cassino przyniosla zbyt wiele ofiar i nie byla udana z wojskowego punktu widzenia. Zburzono zabytkowy klasztor, a alianci dokonali masowych gwaltow na cywilach, co w sumie nie jest powodem do chwaly. Linie Gustawa w jej najslabszych miejscach przeszly osly niosac na grzebiecie sprzet wojskowy, poniewaz jakis geniusz wojskowosci przypomnial sobie, ze osly chodza po gorach. Gdyby Kacper Tekieli (dzisiaj pogrzeb) mial inteligencje osla, to by obszedl przeszkode gora albo zawrocil. Wszyscy, ktorzy przezyli Cassino powinni uroczyscie przysiac, ze do konca zycia nie rusza miesa z osla.
    I teraz dochodzimy do ustawy o powolaniu komisji do badania wplywow rosyjskich. Oburzajace jest porownywanie jej do inkwizycji, bo do poziomu inkwizycji dzisiejszy ustawodawca nie umywa sie. Faktem jest, ze zawyly wszystkie antypolskie hieny, wiec moze ta ustawa jest dobra.
    Ustawa nie obejmuje zolnierzy Andersa, bo I Armia byla sojusznikiem ZSRR, ktory byl najwiekszym wrogiem Rosji. Ustawa uderza w dwuglowego orla rosyjskiego i sympatykow Rosji, spadkobierczyni Rosji carskiej. Z zapisow ustawy wynika, ze wojna z Rosja bedzie trwac nie dluzej, niz 10 lat. Dmowski prawdopodobnie bedzie zakazany.
    Uroczystosci we Wloszech uswietnil historyk Tomasz Lysiak swoimi merytorycznymi wykladami. 

  2. Tak samo mysle. W obliczu wojny demokracja polegajaca na glosowaniu wiekszosci traci sens.

  3. Dzień dobry. Słusznie Pan zauważył, że wyróżniając te grupy nacisku i klasyfikując je z punktu widzenia zagrożenia dla nas – ofiar tej tak zwanej demokracji – można popełnić duży błąd. Najgorsi są ci, którzy konserwują system. Godzą się z pewnymi wyrzeczeniami w krótkim horyzoncie czasowym – to te majątki, których nie zagarną – ale długofalowo wygrywają, bo mogą nadal funkcjonować w tym akwarium zwanym demokracją. To dowód na to, że są lepiej poinformowani od pozostałych, przez co bardziej niebezpieczni dla ofiar, w których interesie jest rozwalenie tegoż akwarium – od środka albo od zewnątrz. W tym aspekcie grupa dążąca do zdominowania środowiska jest sojusznikiem ofiar, ale nie wie o tym, że w następnym ruchu zostanie zlikwidowana przez swoich własnych sponsorów. Oni bowiem do czegoś tego akwarium potrzebują, inaczej zrobiliby Anschluss. No ale nie mogą albo nie chcą i musi być jak jest. Co zatem mogą robić ofiary? Jedno tylko – stawiać na słabszego z graczy. Przedłużą sobie życie co najmniej, a może doczekają następnego rozdania, kto wie…

  4. USA, Wielka Brytania i Polska sa zgodne co do tego, ze docelowo kluczowe stanowiska na Bialorusi i w Rosji nalezy obsadzic zaufanymi zydami lub osobami lojalnymi wobec zydow. Numer z wysylaniem na wschod zydow w zaspawanych pociagach jest aktualny. Jest to staly element gry.

    Szkoda, ze nie mozemy dogadac sie z biala Rosja.

  5. I Armia Sakiewicza jest gotowa, zeby jeszcze raz wyzwolic Europe Zachodnia od Niemcow. Czekamy na inwazje i desant shermanow na Sycylii.

    https://www.klubygp.pl/list-prezesa-jaroslawa-kaczynskiego-do-uczestnikow-vii-zjazdu-klubow-gp-europy-zachodniej-2023/

    Dla mnie sytuacja jest klarowna.

  6. Pomysl Kaczynskiego z ta komisja jest bardzo slaby.

    Wystarczyloby wprowadzic w Polsce prohibicje, zeby wszystkie ruskie onuce zdechly z pragnienia, albo skwapliwie wyniosly sie z naszego kraju.

    Krotki przeglad ekscesow alkoholowych: Palikot i Wojewodzki (wodka), Slawomir Mentzen (piwo), Sebastian Piton (sliwowica), Kwasniewski (ruski bimber).

    Okazuje sie, ze z tui mozna wydestylowac absynt i urznac sie poza systemem kontroli. W razie stwierdzenia nietrzezwosci powiedziec, ze przycinalismy krzewy w ogrodzie.

    https://pl.wikipedia.org/wiki/Absynt#/media/Plik:%22L'Absinthe%22,_par_Edgar_Degas_(1876).jpg

  7. nasza demokracja liberalna pełna oddanych żołnierzy sprawie polskiej (Bartosiak, Radziejowski, Warzecha czy Zychowicz) tak mocno oddanych demokracji, że może to być nawet demokracja międzynarodowa, niekoniecznie nawet polska.

    Skoro w różnych sferach życia polski system demokratyczny nobilituje miernoty, ludzi leniwych (vide Tusk: nierób, a Niemiec, toż to oksymoron!). Dobrzy pisarze, twórcy komiksów jak Hubert Czajkowski są wypychani poza świat mediów, promocji, grantów, nagród czy gal… to Radziejewski też wyczuwa że może i on i Bartosiak warci są jednak nie za wiele… On też chce uzyskać tytuł niepodważalnego eksperta niczym Pan Jacek.

  8. W filozofii egzystencji absurd jest fundamentem bycia czlowieka, wiec wykazanie sprzecznosci nie jest dla egzystencjalisty argumentem, przeciwnie – swiadczy to o tym, ze swiat po prostu jest pelen sprzecznosci.

  9. czekamy na komisję ds. wpływów niemieckich, wtedy szczurów będzie jeszcze więcej

  10. Wynajdywanie systemowych wrogow to poczatek i koniec kazdego rezymu.

  11. Konfa ustalila, ze naszym prawdziwym wrogiem jest antykultura, a nie jakas nacja lub nacje.

  12. W Atenach Roztocza mamy wszystko ulozone jak nalezy – po arystotelesowsku!

    https://www.atenyroztocza.pl/en/

    https://banbye.com/watch/v_pmJnjH_N_aZ_

  13. PETYCJA

    Kan 212 Kodeksu Prawa Kanonicznego:

    § 2. Wierni mają prawo, by przedstawiać pasterzom Kościoła swoje potrzeby, zwłaszcza duchowe, jak również swoje życzenia.

    citizengo. org /pl/210969-oskarzenie-abp-grzegorza-rysia-o-niszczenie-obyczaju-kaplanstwa-i-kosciola-w-polsce

    Adresat/Adresaci petycji: Kard. Arthur Roche Prefekt Dykasteria ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów

    Kard Arthur Roche

    Prefekt Dykasterii ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów.

    Wasza Eminencjo!

    Kościół w Polsce ma ponad tysiącletnią historię i ponad tysiącletnie katolickie obyczaje. Polak, Kardynał Stanisław Hozjusz, był autorem kanonów na Soborze Trydenckim w obronie Mszy Świętej, realnej obecności naszego Pana Jezusa Chrystusa w Najświętszym Sakramencie i obrońcą sakramentu kapłaństwa.

    Ponad tysiącletni obyczaj katolicki, szafowania sakramentami tylko przez kapłanów i przyjmowania Komunii Świętej tylko do ust i na klęcząco w Polsce podlega ochronie prawno – kościelnej: (Kan. 27) „Zwyczaj jest najlepszą interpretacją ustaw”.

    Tymczasem przez ostatnie dwa lata, wbrew Prawu Kanonicznemu Episkopat Polski w sposób brutalny i bezczelny wymuszał na polskich katolikach wprowadzenie Komunii Świętej na rękę i rozdawanej przez świeckich szafarzy. Kilka dni temu doszło do kolejnego skandalu, który przelał czarę goryczy: abp. Grzegorz Ryś, który od lat gwałci wszystkie przepisy Prawa Kanonicznego, rujnuje rubryki liturgiczne, „wyświęcił” kobiety – zakonnice i świeckie dziewczyny na szafarki Najświętszego Sakramentu.

    Oskarżamy i żądamy ukarania polskiego Episkopatu za nieważne i niezgodne z Tradycją Kościoła „wyświęcanie” świeckich do szafowania sakramentów w Polskim Kościele i powodowania wielkiego zgorszenia wiernych tą praktyką.

    Zaskarżamy abp Grzegorza Rysia, ordynariusza łódzkiego o niszczenie sakramentalnego kapłaństwa przez nieważne i niezgodne z nauką Kościoła „wyświęcenie” świeckich a zwłaszcza kobiet do posługi szafowania sakramentów.

    Już papież Soter w 173 roku surowo skarcił kobietę, diakonisę, że śmiała dotknąć (!) naczynia liturgiczne. (Liber pontificalis).
    swietatradycja. wordpress. com

  14. PETYCJA

    SZAFARKI DIAKONISY

    Żądamy ukarania przez usunięcie z urzędu biskupa Grzegorza Rysia, który jest niszczycielem naszej Świętej Wiary Katolickiej,

    Const Apost VIII 28, 6

    Diakonisa nie błogosławi, ani nie spełnia żadnych czynności sprawowanych przez kapłanów lub diakonów, lecz strzeże drzwi i ze względu na obyczajność asystuje kapłanom przy chrzcie kobiet.

    Synod w Nimes (1 października 396): „Niektórzy także zasugerowali, iż wydaje się, że potajemnie wbrew dyscyplinie apostolskiej, aż do tego czasu dopuszcza się kobiety do posługiwania jako diakonisy, na co jednak ponieważ jest niestosowne, nie zezwala dyscyplina kościelna i takie święcenia, uczynione wbrew zasadzie, mają być unieważnione: należy zadbać o to, aby nikt nie ważył się na to w przyszłości”.

    Orange, 8 listopada 441: By nie ustanawiać diakonis.

    Diakonis w żadnym wypadku nie należy ustanawiać.

    Synod w Galii, ok 475-485 kan 41: Kobieta niech nie waży się chrzcić.

    Synod w Orleanie III z 7 maja 538r:
    18. Postanowiliśmy także, by na przyszłość żadnej kobiecie nie udzielać błogosławieństwa diakonatu ze względu na ułomność tego stanu.

    Laodycea we Frygii, koniec IV wieku. „Kobietom zakazujemy wchodzenia do prezbiterium” kan 44.

    Synod w Braga, rok 572, rozdz. 42: Niech nie wolno kobietom wchodzić do prezbiterium.

    Synod w Auxerre rok ok 585, Kan 36-37: Nie wolno kobiecie przyjmować Eucharystii gołą ręką. Nie wolno kobiecie dotykać ręką korporału.

    Synod w Rzymie, rok 494, Dekret ogólny papieża Gelazego. 11 marca 494 r:
    O kobietach, aby nie służyły przy świętych ołtarzach, to jest o takich, które domagają się tego, co jest przypisane mężczyznom.

    „Usłyszeliśmy, że doszło do takiego lekceważenia praw Bożych, że pozwala się kobietom służyć przy świętym ołtarzu, i na to wszystko, co przeznaczone jest tylko służbie mężczyzn, wydano zgodę płci, której to nie przystoi. Chyba że cała wina, całe oskarżenie, i zbrodnia tych wszystkich przewinień, o których się dowiedzieliśmy, odnosi się do kapłanów, którzy na to pozwolili albo nie pozwalając, okazali, że publicznie tym występkom sprzyjają.

    Jeśli jednak stało się to po otrzymaniu słowa od kapłanów, którzy wyznaczony sobie obowiązek w Kościele tak starają się zniszczyć, że chyląc się do tego co przewrotne i pogańskie, bez żadnego baczenia na chrześcijańskie zasady idą ku upadkowi.

    Skoro napisano: Kto gardzi tym, co małe, szybko upadnie (Syr 19,1), co należy sądzić o tych, którzy zajęci ogromnymi i wieloma ciężarami niegodziwości, wieloma uderzeniami spowodowali wielkie spustoszenie, które jak się wydaje, nie tylko ich samych niszczy, ale wniesie do wszystkich Kościołów śmiertelną chorobę, jeśli nie znajdzie się na nią lekarstwo.

    Niech nie wątpią ci, którzy odważyli się na takie rzeczy, oraz ci, którzy przemilczeli te pomysły, że podlegają karze na własnym urzędzie, jeśli nie pospieszą się, aby odpowiednim lekarstwem leczyć śmiertelne rany. I jak mają zachowywać prawa biskupie ci, którzy ukrywają to, co się stało, a w domu Bożym, któremu przewodzą, działy się rzeczy przeciwne Kościołowi?

    Jak mogą być ludźmi Bożymi, jeśli nie tylko nie dbają o to, co przystoi, ale tylko patrzą na to, co mogą zyskać, i jak przeklęci idą za tym, co przeciwne. Dlatego większa jest zasada, którą powinny kierować się Kościoły i gdy cokolwiek dzieje się niezgodnego z zasadami Kościoła, każdy z biskupów winien zachować w pieczy znane mu kanony. A gdyby nie miał odpowiedniej wiedzy, powinien ufnie zasięgnąć rady, aby raczej nie było wymówki dla nieświadomych, że nie wiedząc, chciałby służyć temu, czego nie znał, i w ignorancji nie zatroszczył się o to, żeby wiedzieć, co ma robić.”

    Na podstawie tych prawdziwych kanonów:

    Żądamy jako wierni respektowania naszych obyczajów katolickich w Polsce.

    Żądamy ukarania przez usunięcie z urzędu abp Rysia, który jest niszczycielem naszej Świętej Wiary, zwłaszcza małych dzieci w Polsce, a także niszczycielem sakramentalnego kapłaństwa, i polskich obyczajów katolickich.

    Żądamy przywołania do porządku i upomnienia Episkopatu Polski, który gorszy świeckich wiernych i chyba w oczekiwaniu na watykańskie urzędy, niszczy katolicyzm w Polsce.

    swietatradycja. wordpress. com

  15. Anglosasom zajelo szesc lat zmobilizowanie Niemcow do walki z ZSRR, a nas zmobilizowali w osiem lat do walki z Rosja. Goebbels w grobie sie przewraca, jak widzi jakosc naszej propagandy.

  16. powiedz mi Pan gdzie te Niemcy po 1945 eksportują kulturę i jaka to jest kultura? Kulturkampf???

    Francja to samo…. „Nie ma czegoś takiego jak kultura francuska” E. Macron

    4663996-0-image-a-69_1538389457531.jpg (1908×1146) (dailymail.co.uk)

    _103661624_hi049684807.jpg (976×549) (bbci.co.uk)

  17. Niech Pan nie bedzie ignorantem. 25 maja Coryllus napisal o wykladzie Grabowskiego w Niemieckim Instytucie Kultury. Otoz nie ma czegos takiego. Jest Niemiecki Instytut Historyczny we wspanialym palacu w Alejach Ujazdowskich, ktorego nie zniszczyli nazisci

    https://www.dhi.waw.pl/pl/instytut/lokalizacja-i-godziny-otwarcia/palac-karnickich-architektura-i-historia-siedziby-niemieckiego-instytutu-historycznego-w-warszawie/

    Wklad Niemcow w kulture swiatowa jest taki, ze imigranci ucza sie w Niemczech jezyka niemieckiego, a polskie dzieci w wojewodztwie lubelskim byc moze beda mialy nauke ukrainskiego w szkolach. Taka jest roznica. Pol swiata mowi po francusku.

  18. Wyjatkowo obrzydliwe te zdjecia. Ma Pan ksenofobiczne uprzedzenia i pewnie bije zone i dzieci.

  19. są to zdjęcia autentyczne, nie jakieś deep fake, ja tylko wrzucam, a co na niemieckich festiwalach można wysmarować braci Kaczyńskich, a tutaj się Pan obruszasz??!!

    Jakie mam uprzedzenie to moja osobista sprawa, a Pan masz uprzedzenie do polskości i anglosasów… Kompleks niższości, na każdym możliwym kroku.

    8O4ktkqTURBXy80YzFmNTEwYzIxZDBhYjkwY2I1M2Q1Y2ZlMGI5YTUwNS5qcGVnkpUDABXNA-jNAjOTBc0EsM0CpA (1200×676) (ocdn.eu)

  20. Zła alegoria? Od wczoraj jeszcze bardziej trafna.

  21. kto podkuwa swoje brunatne buciory, żeby później tupać nimi na gwizdek to wszyscy wiemy….

  22. Polska mentalnosc to jest dramat.

    Wjezdzam na parking w Polsce, z naprzeciwka nadjezdza duzy samochod typu landrover i dziadek za kierownica. Ja czekam spokojnie, jak Niemiec, wlaczylem kierunkowskaz, bo chcialem zaparkowac, byly tam dwa miejsca do parkowania. Dziadek oszalal i wjechal w poprzek zajmujac dwa miejsca, miga kierunkowskazem i gapi sie na mnie. Wiec ja czekam spokojnie, jak Niemiec, az wykona manewr parkowania i wjedzie prostopadle zajmujac jedno miejsce. Gosciu w ogole nie skumal, a za mna juz podjezdzaja nastepne samochody. Dziadek wysiadl z auta i krzyczy do mnie, ze to jest JEGO miejsce (a przypominam, byly dwa wolne miejsca). Ja nie mowie nic, czekam spokojnie jak Niemiec i mam dziadka w dupie, bo mam niemieckie blachy i udaje, ze nie rozumiem. W koncu dziadek wykonal manewr, byle jak zaparkowal prostopadle a ja w piec sekund skrecilem i zajalem to drugie wolne miejsce, wylaczylem silnik i wysiadlem a dziadek jeszcze poprawial parkowanie. On mnie chcial zabic, a byly dwa duze miejsca do parkowania (ostatnie dwa w tym rejonie, wiec nie mialem alternatywy i mialem ciezkie bagaze). Ja naprawde nie musze silic sie na jakies zlosliwosci o Polakach, po prostu czasem jestem w szoku, jak przyjezdzam do kraju.

  23. jaki z Pana  Europejczyk, to jest coś wprost niesamowitego, dostałem dreszczy, niczym szkopy na koncercie Watersa na widok świni z flagą Dawida…..

  24. ja też mam swoje świrki włoskie, ale nawet ich Pan nie widziałeś na tym blogu….

  25. Mogą być interesujące.

  26. Od wczoraj jesteśmy państwem (…)

    Rzecznik MSZ jest pierwszą ofiarą.

  27. w tej komisji w ogóle nie chodzi o to o czym mówi płaczliwy Hołownia czy Kołodziejczak. Oni sprowadzają wszystko do wzbudzenia strachu. paniki i wściekłości. Polska demokracja nie działa z powodu zbyt licznej agentury. Tutaj chodzi o sprawy kardynalne, a nie „pluskwy Tuska” jak sobie dworował wczoraj w radio zet  komik niejaki Majewski Szymon….

    Rachoń ujawnia nowe dokumenty dot. wizyty Ławrowa w Polsce – tvp.info

  28. „Trwała architektura bezpieczeństwa w Europie pojawi się tylko, jeśli NATO prawidłowo zbuduje swoje relacje z Rosją”.

    Jest Pan bardzo podatny na sugestie TVP i hipnozę.

    Ławrow dobrze powiedział. To „nasi” okazali się idiotami i sługusami.

    Problemem jest polska mentalność wyniesiona z domu i szkoły a nie kontakty z sąsiadami.

    Trzeba zwalczać wpływy Sakiewiczów i Andersów a nie mądrych ludzi z zagranicy.

  29. W City strzelają korki od szampana teraz tak samo, jak w styczniu 1933 roku.

  30. W zasadzie chrześcijaństwo istnieje dzięki demokracji w swojej najbardziej przewrotnej postaci.

    Ale tak miało być.

    I stało się narzędziem boskiego planu….

    Jakiego planu świadkami jesteśmy teraz?

  31. A powinny być przechylane pucharki przednich miodów w Warszawie, Krakowie, Gdańsku, w Wilnie czy we Lwowie…

  32. Problemem jest matołectwo Sikorskiego, a nie Ławrow.

  33. Zdaniem City Doncow wykonal swietna robote. Dzieki temu mlodzi Ukraincy ida do okopow bez szemrania.

  34. Z dziejow naszej dyplomacji: Beck musial byc tak czesto poklepywany po plecach przez gosci z cygarami w 1939 r., ze mial wygniecenia na fraku i dlatego chodzil taki przygarbiony…

    https://content.time.com/time/magazine/archive/covers/1939/1101390306_400.jpg

  35. Uważa Pan że powinni uciekać ?

  36. Pakistanczycy i Senegalczycy posuwaja Polki i Ukrainki. Woze takich blablacarem do Niemiec. A patrioci/nacjonalisci *) siedza w okopach.

    *) niepotrzebne skreslic

  37. Donald tam w kącie, bierz się za miotłę…. My tu wszyscy w Brukseli też leniwi…

    8363423-jean-claude-juncker-angela-merkel-900-631.jpg (900×631) (kontrowersje.net)

Przepraszamy, zamieszczanie komentarzy jest chwilowo niemożliwe.