kw. 182022
 

Twórczość to w istocie przetwarzanie, albo redakcja. Twórczość totalna kończy się zwykle kompromitacją i odsłonięciem niepięknych intencji, albo zwyczajnym głupstwem. Może też służyć za usprawiedliwienie oszustw na wielką skalę. W istocie twórczość to realizacja na nowo tych samych wciąż motywów. Dokonywana w dodatku przy świadomości, że człowiek ma więcej ograniczeń niż możliwości. Narzędzia służące twórczości bywają często wykorzystywane w programach politycznych, po to by zasłonić czymś ich polityczny charakter. Te zaś tworzą format, który bywa powielany  bez głębokiego zrozumienia, bądź z głęboko zafałszowaną intencją.

Przyjdźmy teraz do konkretów. Netflix, ma opinię platformy, która propaguje wartości lewicowe i antychrześcijańskie. Warto jednak, zanim rzucimy takie oskarżenie sprawdzić jak platforma funkcjonuje i czy owe wartości nie są czasem efektem zatrudnienia takich, a nie innych ludzi, nie stanowiąc istotnych zapisów w statucie. Ja tego nie wiem i nie o tym będzie tekst. Czasem na platformie Netflix trafia się coś, co po prostu zwala z nóg swoją oczywistością i jasnością przekazu, choć widzimy, że realizatorzy projektu nie powiedzieli nam całej prawdy. A nawet więcej – w niektórych momentach na chama chcieli nas oszukać. Tak jest, na przykład, z serialem poświęconym człowiekowi nazwiskiem Jimmi Savile. Jest on tytułowany w tej produkcji i w notkach wiki disc jockeyem. To jest tylko część prawdy, albowiem jest to tak zwana osobowość telewizyjna. A raczej była, bo Jimmi zmarł w wieku osiemdziesięciu lat, w roku 2011. Dla mnie sprawą najbardziej oczywistą na świecie jest, że Savile był wzorem, na którym oparli się twórcy projektu znanego w Polsce jako Jerzy Owsiak. Nie wierzę bowiem w to, że cokolwiek może powstać bez wzoru, lekko przetworzonego i bez mozolnej pracy, która służy temu, by ukryć podobieństwa i uwypuklić różnice pomiędzy wzorem, a projektem odwzorowywanym. I tak Savile był wysoki i chudy, a Owsiak jest mały i gruby. Savile palił cygaro i prowadził obsceniczne dialogi, a Juras jest młodzieżowy do bólu i lansuje zdrowy styl życia. Savile był katolikiem, co został oczywiście wykorzystane do oczernienia Kościoła i Jana Pawła II w tym serialu, a Owsiak jest religijnie obojętny. Jest pewnie jeszcze kilka różnic, których nie zauważyłem. Podobieństwa są jednak ważniejsze. Oto one – Savile zaczynał od programu telewizyjnego dla dzieci zatytułowanego Jimmi to załatwi. Gdzie z wielkim nakładem środków realizował całkiem odjechane pomysły dzieciaków przysyłających w listach różne życzenia. Program, o czym w Polsce nie wiedzieliśmy, bo nie było wtedy Internetu, był jednym z najbardziej popularnych show na świecie. Jimmi miał charakterystyczny wygląd i charakterystyczne okulary. Żeby się wyróżnić palił cygaro, właściwie bez przerwy. Najważniejsze jest jednak to, że zatrudniał się w szpitalu jako pielęgniarz i w kolejnych swoich projektach telewizyjnych organizował zbiórki pieniędzy na służbę zdrowia. Dokładnie tak samo jak Owsiak. Można nawet chyba porównać kto miał lepsze wyniki, on czy Juras. Te zbiórki, w połączeniu z ekscentrycznością i bezpośredniością Jimmiego zapewniały mu oszałamiający sukces. Kiedy ktoś więc twierdzi, że Owsiak jest fenomenem na skalę europejską, to kłamie, albowiem jest on tylko przetworzoną kopią Savile’a. Ten zaś działał publicznie, jawnie i w oparciu o najwyższe brytyjskie instancje przez prawie 60 lat. I trudno doprawdy było go nie zauważyć. Jimmi, ze względu na swoją fantastyczną osobowość, był powiernikiem rodziny królewskiej, rozmawiał prywatnie z księciem Karolem, księżną Dianą, księciem Andrzejem. Był ulubieńcem Małgośki Taczerowej, która przyjmowała go na prywatnych audiencjach i uwielbiała jego żarty. Jasne jest więc, że w filmie nie pokazują nam wszystkiego – Jimmi musiał być prześwietlony przez służby, które widziały o jego życiu wszystko. Nie wiemy tylko przez jakie służby. Człowiek bowiem, który przez ponad 60 lat bawił Brytyjczyków, był wcieleniem wyspiarskiej ekstrawagancji, pomagał chorym, a do tego kilkanaście z tych lat spędził bardzo blisko kręgów władzy, okazał się czynnym pedofilem. A w zasadzie nie tylko pedofilem. Kiedy umarł stwierdzono, że ma na sumieniu około 400 gwałtów na nieletnich, ale także kilka na osobach dorosłych i staruszkach, którzy leżeli gdzieś na korytarzach w szpitalu, w którym pracował jako salowy. Plotki o tym krążyły już wcześniej, ale nikt nie zwracał na nie uwagi, bo Jimmi był za blisko władzy. Jasne jest, że nie całe brytyjskie służby były spenetrowane przez obce struktury – nie wiemy jakie, czy amerykańskie, rosyjskie czy izraelskie – no, ale akurat ci, którzy wykreowali Jimmiego, korzystając z jego deficytów, kodów kulturowych żywych na wyspach i dziecięcej naiwności, nie mieli dobrych zamiarów wobec Korony i ciekawe jest tylko jakich rzeczywiście szkód narobił Jimmi, że serial o nim powstał dopiero teraz. Przypomnę, że Savile był katolikiem i w czasie wizyty Jana Pawła II na wyspie, spotkał się z nim i rozmawiał z wielkim przejęciem. Realizatorzy zaś serialu próbowali, bardzo nieudolnie, zrzucić odpowiedzialność za przestępstwa Jimmiego na jego katolickie wychowanie. Pomyślałem, że jest nieźle – górnik, w dodatku katolik z Leeds, z prowincjonalnej północy, gdzie mówi się z charakterystycznym akcentem, załatwia sprawę popularności i poparcia na konserwatywnego rządu niszczącego związki zawodowe i dla rodziny królewskiej. I to chyba było najważniejsze w karierze Jimmiego – wyborcy, którzy wierzyli mu ślepo, ufali, że jest jednym z nich i każde jego słowo traktowali serio, choć Jimmi nigdy nie był serio.

Powtórzę – Juras jest przetworzonym Savilem, a jego misja skończy się, kiedy wyjdzie na jaw, że nie generuje już poparcia politycznego dla sił postępu.

Mamy więc schemat taki oto – obszar znaczeń pozostający poza krytyką rozumu i poza analizą. Związany z emocjami, deficytami, świeżo odkryty, rugowany przez lata z przestrzeni publicznej lub wręcz pogardzany, jak górnicy z Leeds. Na nim kreuje się ludzi, którzy będą nośnikami propagandy w chwili kiedy nadejdzie na to odpowiedni czas. W Polsce jest kilka takich obszarów, które wymykają się polemikom i kontroli rozumu. Wymienię te, które akurat pamiętam: liberalizm gospodarczy, tradycja katolicka, badania naukowe z zakresu historii najnowszej, Jedwabne i wszystko co jest z nim związane, kwestie ukraińskie w całości oraz szeroko rozumiane dobro Polski, interpretowane zwykle w oderwaniu od realiów międzynarodowych, tak politycznych, jak i finansowych, co streszcza się w ciągłym powtarzaniu hasła – tylko Polska.

W tych obszarach czynni są propagandyści, którzy czekają na swoją kolej. I są – że się tak wyrażę – ułożeni warstwowo. Odpala się ich po kolei w miarę, jak wypadki przybierają niekorzystny obrót. A czyni się to z wiarą, że ich pozycja jest poważna i trudno nią zachwiać. Wolność słowa bowiem jest tak skonstruowana, by umożliwiała trwałą i głęboką cenzurę treści. I tak, powszechnie lubiany i szanowany redaktor Lisicki, jak również inni publicyści z tygodnika Do rzeczy, zaczęli mówić parę dni temu o nieoczywistości wypadków na Ukrainie, a także o tym, że trzeba przede wszystkim mieć na względzie dobro Polski. W tym przypadku dobro Polski oznacza ukorzenie się przed Rosją i nielojalność wobec struktur NATO. I to jest dla mnie jak najbardziej oczywiste, a w formule propagandowej chodzi o to, by Lisicki powtórzył w poważnym tonie to, o czym bredzi stale Wielgucki.

Wczoraj w tym samym Do rzeczy, pojawił się tekst prof. Chodakiewicza, w którym znalazły się słowa – musimy głębiej wniknąć w mgłę wojny i zrozumieć rosyjskich żołnierzy (cytuję z pamięci). Przyznam, że zamarłem, bo tego się akurat nie spodziewałem. Żeby przeczytać całość trzeba zapłacić, czego nie zamierzam robić, ale początek jest dostępny – prof. Chodakiewicz opisuje dokładnie  skąd przyjechały rosyjskie jednostki dokonujące zbrodni wojennych na Ukrainie. Nie wiem po co mam się z tym zapoznawać. Nie wiem po co mamy analizować uwarunkowania, w jakich ci ludzie służą i w jakich do służby zostali powołani. Mogę tylko przypomnieć słynny dialog z filmu o seryjnym mordercy Mazurkiewiczu, kiedy to młody milicjant mówi do starego prokuratora o tymże Mazurkiewiczu – staram się zdobyć jego zaufanie. Na co prokurator, którego gra Grabowski odpowiada – a na ch…j wam jego zaufanie?

No więc sparafrazujmy – na ch…j nam głębokie wniknięcie w mgłę wojny? I jak można głęboko wniknąć w mgłę, która się przecież przed nami rozstępuje, kiedy w nią wkraczamy? A czynimy to ryzykując przecież, że ktoś nam z tyłu albo z boku przywali w łeb kamieniem. Mogę jeszcze wyjaśnić na czym polega grafomania – na uporczywym stosowaniu metafor poza konwencją literacką, w oparciu o rzekomo fizyczne cechy zjawisk, które do budowania metafory służą. Otworzyłem kiedyś, na chybił trafił jakiś romans, taki w miękkiej oprawie. I znalazłem tam opis zimowej, rozgwieżdżonej nocy. Według autorki gwiazdy zostawiały świetliste smugi na śniegu. Takie sięgająca wprost z nieboskłonu na ziemię. To jest przykład skrajny, ale ta mgła też obleci. Metafory działają wtedy kiedy narzucimy czytelnikowi pewien sposób narracji. Jeśli nie potrafimy tego zrobić szukamy oparcia w opisie zjawisk fizycznych. Dobrze jest rozumieć ich naturę, bo jeśli tego nie ma, zostaje autorom już tylko tytuł naukowy. On rzeczywiście uwodzi wielu, ale do czasu, do czasu…

To nie koniec demaskacji. Będą inne. Ja zaś mogę tylko wyrazić zdziwienie, że wiele czynnych tu osób uważa, że ja – a znamy się przecież już tak długo – uwierzę ślepo w jakiś autorytet czynny na zakreślonym wyżej obszarze, odrzucę własne przemyślenia, nie zwrócę uwagi na propagandowy charakter wypowiedzi, ale będę bronił osoby, bo jest zasłużona. Nie wiecie o czym myślę i na jakiś założeniach opieram każdego ranka konstrukcję nowego tekstu. Nie jest to ani tytuł naukowy, ani dogłębna znajomość żadnej wrażliwej dziedziny wiedzy historycznej, nie jest to też szampańskie poczucie humoru i nie jest to kokieteria czy zestaw fałszywych metafor. A skoro nie wiecie, to nie macie tu żadnej władzy. Każda zaś próba, nawet najlżejsza, jej pozyskania, natychmiast zostaje zdemaskowana.

  18 komentarzy do “Dobre wzorce”

  1. Chodakiewicz też? Wydawało się, że ktoś taki musi być dobrze prześwietlony. No ale właśnie. Przez kogo.

  2. A taki z niego sierżant- profesor. Wzór macho nieustraszonego. A tu jednak ma lewy program wmontowany.

  3. kilka refleksji też z Netflixa

    a ja wczoraj na Netlixie obejrzałam połowę serialu pt Era wodnika /albo coś w podobie/ jest to o buncie młodzieży wg mnie 16 – 18 letniej pod koniec lat 60 – tych w UA. Waszyngton pełen wrzeszczącej młodzieży, nie pomagają liczne grupy policji, ani godzina policyjna, pełno haseł gloryfikujących seks itp. piosenkarze śpiewają o byle czym ale z dominacją tematyki o potrzebie pokoju, jest Manson który wie że będzie sławniejszy od the Beatles itd . emocje młodzieży w wieku tzw -tuż przed maturą- rozhisteryzowane do granic możliwości,  sytuacja dla tej grupy wiekowej , to absolutnie typu

    -w pogoi za rozumem-

    a wszystko jakieś takie bezkarne no bo wolno protestowac bo jest demokracja a w tle wojna w Wietnamie.

    Tak sobie przypomniałam zdziczenie zorganizowane przez błyskawice … no zabrakło młodzieży z giminazjów, bo kilka lat wcześniej zostały zlikwidowane, tak sobie myslę że te błyskawice miałyby w dopiero dorastajacej gimnazjalnej młodziezy niezłe zakotwiczenei.. reforma nas uratowała.

    Rozprzężenie w określonym segmencie społecznym wynosi neurastenika Mansona na guru, które ma jakies tam muzyczne plany wobec swojej osoby. narkotyki są wszędzie

  4. Ł 12,2 Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie wyszło na jaw, ani nic tajemnego, co by się nie stało wiadome.

     

    Schematy są powielane, a ja się na to łapie.

  5. Dzisiejsza młodzież jest przytomniejsza i ma lepszy kontakt z rodzicami

  6. Dlatego intencje powinny być jawne i jawnie należy je deklarować.

  7. To ten sam prof. Marek Chodakiewicz od odkłamywania historii NSZ, polemiki z Grossem czy czołowy anty-sowieciarz i człowiek Trójmorza? Przecież to on pisał część wystąpienia Trumpa w W-wie i teraz biadoli nad losem żołdaka-gwałciciela?? A po cholere jemu ta analiza wojsk Putina. To tak samo jak znowu przypomina sobie o Wołyniu Cejrowski, osobiście mu ktoś zmarł tam podczas rzezi? Czy się w ten sposób uwiarygadnia, żenada, bo akurat teraz mu się zachciewa. Musi zrelatywizować ukraińskie doły w Buczy itd.

    A tutaj jeszcze takie badziewie w wykonaniu Jakuba Wozińskiego, libertarianina oczywiście. Jeszcze rozumiem gdyby to był 1 dzień wojny, a tutaj już 2 mce sukcesów ukraińskich na froncie okupionych dużymi stratami, a on dalej swoje że Ameryka zdradzi. a Franca u nich nigdy nie zdradza???? haha :

    https://nczas.com/2022/04/17/rosja-zachod-i-my-zachod-potrzebuje-rosji-i-nie-zawaha-sie-poswiecic-polski/

  8. Tak zwana alt right i anty-system choć z pozoru niektóre postulaty wydają się dobre, to w gruncie rzeczy są to brednie putinowskie. To za kasę Kremla jest. Przepraszam że wygłaszam tutaj takie oczywiste rzeczy, ale do czasu wojny ros.-ukr. nie spodziewałem się, że maski opadną aż tak bardzo, że można zrealtywizować rzeczywistość i zakłamać ją naprawdę aż tak mocno.

  9. W kwestii J.Saville udzerza najbardziej skala zamiatania pod dywan jego zbrodni, doknywanych na przestrzeni kilku dekad – gwałtów i molestowań na zapleczach studiów BBC, w szkołach, szpitalach, kostnicach (sic! – jako portier wolontariusz nocujący samotnie w szpitalach miał tam często niekontrolowany przez nikogo dostęp). Szambo wybiło dopiero po jego śmierci. Zupełnie jakby ta gigantyczna zmowa milczenia w której brały przez lata udział brytyjskie media i czynniki rządowe nagle pękła, bo dopiero wtedy mogła pęknąć – w rzekomo wolnym i transparentnym kraju. Kilka śledztw prowadzonych na przestrzeni lat przez niskich rangą policjantów zostało zastopowanych za każdym razem przez „górę” pod groźbą konsekwencji służbowych. Pamietam reakcje ludzi, po tym jak tzw. „saville case” spowodował lawinowe śedztwa i oskarżenia o pedofilię całej masy polityków, celebrytów i innych ludzi z brytyjskiego świecznika (w Polsce jak wiadomo pedofiliami są TYLKO katoliccy duchowni).

    Ludzie wspominali, jak bardzo „powerful” miał on pozycję, jaki był nietyklany i malowany jako wzór i bohater, mimo tych wszystkich płytkich błazenad w TV i w życiu publicznym. Słyszałem raz rozmowę ludzi których wiozłem taksówką, klient koło 50. opowiadał że raz w szkole do której chodził miała mieć miejsce wizyta „Jimmiego”, a on sam bodajże jako syn jednej z nauczycielek miał „szansę” na osobiste spotkanie z Saville w małym gronie. Wówczas jako dziecko o jego zbrodniach nie mógl wiedzieć, ale opowiadał że postac Saville budziła w nim wtedy przerażenie i obrzydzenie („gave me creeps”), dlatego wykręcił się od tej „okazji”, po latach okazało się że szczęśliwie dla siebie.

    Przez te wszystkie lata „kariery” Jimmiego wszelkie próby ujawnienia prawdy były gwałtownie i z całą mocą zduszane przez „górę” BBC lub wręcz kręgi rządowe, co daje asumpt tzw. teoretykom spiskowym do różnych domysłów, kogo i czyje interesy reprezentował i przez kogo był kryty – niektórzy twierdzą że był dostawcą dzieci dla wpływowych pedofili nawet wśród kręgów rodziny królewskiej. Jak tam bylo tak tam było.

    Owsiak nie jest pedofilem ani innym poważnym złoczyńcą, na nasze szczęście, ale mechanizm jego lansowania przez trzy dekady przez machinę medialną w Polsce jest identyczny jak ten brytyjski dla Saville („dziennikarstwo muzyczne”, „osobowość DJ”, „pochodzenie proletariackie”, sztafarz luzacko-ekstrawagancki, dobroczynność zawodowa, sposoby kształtowania komunikacji i wzierunku).

  10. Ten Woziński mnie zastanawia, bo on jest kompletnie żaden, a jego pomysły to mydło z kaszą manną. Wygląda więc, że jest nieślubnym dzieckiem kogoś ważnego

  11. Jimmi żył stanowczo za długo, żeby można było tak po prostu grzebać w jego życiorysie

  12. tak, dajemy sie podejść najlepiej jest to pokazane też w Netflixie w filmie Homeland, gdzie taki agent Gromow pracownik ambasady rosyjskiej w Waszyngtonie, po prostu realizuje różne projekty przekazane mu do realizacji, w demokratycznych, amerykańskich  warunkach pracuje, zleca, finansuje, pociąga za sznurki,  a potem okazuje się że brak dowodów na jego obecność…  wina za zamieszanie jakie wyprodukował …. spada na rządzących  aż do próby impeachmentu itd itd   , niszczy zaufanie społeczeństwa do władzy, do obowiązujących procedur, awantura za awanturą nie wiadomo skąd, nakręcane jak diabeł z maszynki , na demokrację spadają siódme poty …. taki cel działalności Gromowa

  13. Nie znałem tej sprawy, ale jest to bardzo prawdopodobne, że zwabiał dzieci kręgom władzy, politykom, celebrytom, bo tak samo wyglądało to w Belgii. Przypadek Marca Detroux a raczej seria fatalnych pomyłek policji, zabójstwa świadków sądowych, udawanie, że nie ma sprawy całymi latami… Więc tak to się robi na szczytach władzy, wystawiamy płotki, a jak za dużo ludzi się zorietnuje, to ich oddajemy policji. Detroux został osądzony, ale był tylko trybikiem malutkim, sprawę zamknięto, koniec tematu. A prawda jest taka, że jest to wielka sieć pedofilska, na usługach władzy.

  14. Tylko że Dutroux nie był celebrytą-filantropem

  15. Nieco zbaczając z tematu. Czasami na tym netflixie zdarza sie coś dobrego mimo wszystko. Żeby nieco zmienić nastrój po obejrzeniu wczoraj tego dokumentu o Saville’u, znalazłem niezły (o dziwo na netflixie) stand up niejakiego Dave’a Chapelle -„Closer” polecam. Podobno od jakiegoś czasu  piszą  do netflixa o jego wyrzucenie. Po obejrzeniu domyslicie się na jakim tle. Może to i ustawka ale dawno sie tak nie uśmiałem. Gość ma talent.

  16. Msze święte w intencji pokoju na świecie

    Duszpasterstwa Tradycji Katolickiej Polsce:
    Msze Trydenckie w Polsce:

    Kościół Najświętszej Marii Panny, Matki Bożej Królowej Polski
    Katolicka Msza Święta Trydencka Kraków, ul Sarego 18/2 (obok Zamku na Wawelu)
    ======================================
    kontakt:
    telefon +48 691 079 691
    telefon 0048 604 407 664
    email: sanctus()piusx.pl

    godziny Mszy Świętych Niedziela i Święta: 8:15, 9:50

    Poniedziałek Msza święta: godzina 7:20 lub 18:30
    Wtorek-Czwartek Msza święta: godzina 7:20
    Piątek Msza święta: godzina 7:20 lub 18:30
    Sobota Msza święta: godzina 7:40

    ============================================
    Kościół Rzymsko-katolicki św. Andrzeja Boboli w Warszawie
    Katolicka Msza Święta Trydencka Warszawa, 2x w miesiącu,

    Msza św Niedziela 17:30 (2,4 Niedziela m-c)
    Msza św Poniedziałek godzina 7:00 (2,4 poniedziałek miesiąca)

    kontakt
    email:
    mszawarszawa()gmail.com
    sanctus()piusx.pl
    telefon +48 691 079 691

    ============================================
    Kościół Rzymskokatolicki pw. Św. Jana Apostoła Ewangelisty i Św.
    Piusa X we Wrocławiu.
    Katolicka Msza Święta Trydencka Wrocław, 2x w miesiącu,

    Msza św Niedziela 17:00 (1 i 3 Niedziela m-c)

    kontakt email:
    MszaWroclaw()gmail.com
    sanctus()piusx.pl
    telefon: 0048 604 407 664

    „Msza Tradycyjna Łacińska”, „Msza Wszechczasów” Sancta Missa Tridentina, Latin Mass
    „nadzwyczajna forma rytu rzymskiego”, w tzw. „klasycznym rycie rzymskim”

  17. trochę obaj panowie pożyli, a Epsteinowi już się nie udało , chyba skompromitował kogoś kogo trzeba było kryska zasłonić , no nie wiem, może miał pecha

Przepraszamy, zamieszczanie komentarzy jest chwilowo niemożliwe.