Od wczoraj wiemy już kto jest największym wrogiem demokracji, spokoju publicznego oraz wartości, na których opiera się nasza cywilizacja. Tym wrogiem są media społecznościowe, czyli wszystkie te portale, które nie mają certyfikatu wystawionego przez tajniaków poprzebieranych za moralne autorytety.
Zacznę jednak od pierwszej myśli, jaka wpadła mi do głowy po przeczytaniu wczorajszych rewelacji, które znalazły się w sieci, a dotyczących zagrożeń dla demokracji, jakie niesie nowa ustawa o karaniu za używanie nazwy polskie obozy koncentracyjne. Oto Izrael dogadał się z Moskowią, że nie można krytykować działań Rosji w czasie II wojny światowej. Wojna ta, jak wiemy zaczęła się we wrześniu 1939 roku, a nie w czerwcu 1941 jak chcą Rosjanie. Izrael tego faktu zanegować nie może, bo to by znaczyło, że dobrowolnie oddaje dwa lata cierpień ludności żydowskiej w pacht w zasadzie nie wiadomo komu, jakiemuś kacapowi. To jest nie do pomyślenia. Jeśli jest tak jak myślę, to Izrael godząc się na taki deal, zgodził się także na uznanie konsekwencji traktatu Ribbentrop-Mołotow. Najważniejszą zaś konsekwencją tego traktatu była zagłada Żydów. Tym bowiem skończyła się likwidacja II Rzeczpospolitej i żadne pieprzenie o ławkowym getcie na Uniwersytecie Warszawskim tego nie zmieni. Podobnie jak nie zmieni tego faktu szczera i niekłamana miłość Szewacha Weissa do komunizmu, jako pięknej idei. Mam wrażenie, że kolejną katastrofę narodu żydowskiego poprzedzi likwidacja mediów społecznościowych, a być może komunikacji w ogóle. Pycha bowiem kroczy przed upadkiem, a jeśli popatrzmy na ostatnie wyczyny polityków izraelskich wobec Polski i na tych, zainstalowanych tu u nas pastuszków, takich jak pan Weiss na przykład czy sierżant Daniels, to będziemy musieli zagwizdać z podziwem – fiu, fiu…Im się naprawdę zdaje, że rządzą światem.
Gadałem kilka tygodni temu z Józefem O, na temat spraw żydowskich, a to znaczy, że także jego osobistych. Wniosek był taki mniej więcej – sukces jaki organizacje żydowskie osiągnęły pomiędzy rokiem 1850 a rokiem 1918 był tak totalny i pełny, że spowodował zanik instynktu samozachowawczego. To jest stara pułapka, a przynętą w niej zawsze jest jakaś organizacja, która w jakiś tam sposób jest dla Żydów dolegliwa i oni ją koniecznie muszą zreformować, bo im ta dolegliwość spać nie daje. Tą organizacją może być na przykład Polska, albo coś innego. Oczywiście, pułapka nie zatrzaskuje się od razu, najpierw jest wrażenie sukcesu. To jednak nie zmienia niczego w mechanizmie działania pułapki. Dziś jesteśmy na tym etapie, że mamy jawne pozwolenie na oczywiste łgarstwo, które w dodatku jest oklaskiwane przez panią wiceminister Gawin. To niezwykłe z mojego punktu widzenia.
Zanim przejdę do dalszych rozważań, uprzedzę pytanie – skąd u mnie taka odwaga w stawianiu sądów i diagnoz? Być może to wszystko się już niebawem skończy, bo trzeba będzie raz na zawsze wpisać do podręczników i wbić ludziom do głów, że ZSRR stał na straży demokracji, a II RP wspólnie z Niemcami budowała obóz w Oświęcimiu, trzeba więc wyrażać jasno swoje stanowisko póki jest jeszcze na to czas.
Minister Brudziński napisał wczoraj coś absolutnie kuriozalnego. Ostrzegł użytkowników twittera, że ich wypowiedzi mogą spowodować antysemickie ekscesy. Miły panie ministrze, czy kim pan tam jest, antysemickie ekscesy, jak świat światem zawsze były starannie przygotowywane. Nie zanotowano chyba ani jednego przypadku w dziejach, który wskazywałby na spontaniczność tych ekscesów. Mogę się jednak mylić. Jeśli więc ktoś tej rangi co Brudziński mówi, że jakiś wpis na twitterze może spowodować ekscesy, to znaczy tyle tylko, że ma on pełne portki.
Co im wszystkim najbardziej przeszkadza? To, że my nie przyjmujemy do wiadomości ich wyjaśnień. Nie wierzymy w nie, ale to nie byłoby takie straszne. Nikt nie wierzył komunie i co z tego, komuna dalej funkcjonowała. My jesteśmy źli, bo rezonujemy, a najgorsze jest to, że rezonujemy w rejestrach dla wielu z nich niesłyszalnych i oni nie wiedzą co z tym zrobić. To znaczy przekazujemy jakieś treści, które wywołują reakcje, nieraz gwałtowną, powodują jakieś porozumienia, a oni nie mogą tego kontrolować z przyczyn najprostszych. Bo nie rozumieją….Internauci komunikują się poza językiem mediów i językiem ekspertów, przynajmniej niektórzy i to jest największy sukces mediów społecznościowych.
To zaś ma konsekwencję następującą – okazuje się, że oni sami nie zdawali sobie sprawy z tego, w jak straszliwy sposób zakłamana jest historia. Z chwilą kiedy to zostało raz ruszone, próba zatrzymania tej lawiny może się oczywiście udać, ale koszta będą bardzo wysokie. Póki co mamy występy różnych uczelnianych i medialnych płaczek rozdzierających szaty nad upadkiem świata tego. Najlepszy jest oczywiście Mistewicz, drukowany w Teologii Politycznej http://www.teologiapolityczna.pl/eryk-mistewicz-czas-gasnacych-latarni
Człowiek wychowany w całkowitym zakłamaniu, pracujący dla kłamiących 24 godziny na dobę redakcji, które preparowały rzeczywistość na potrzeby reżimu, ględzi teraz o gasnących latarniach. – Autorytet się mu kruszy – jak śpiewał niegdyś wieszcz Młynarski – i on biedny nie wie co zrobić. Na razie nie wie, ale być może wkrótce się dowie. Jeśli rzecz jasna Amerykanie wymyślą jakiś sposób na zakneblowanie części internetu, na jakimś obszarze, na przykład w Polsce. Póki co płacze, że nie ma już autorów będących gwarantem jakości informacji. To znaczy kogo? Kapuścińskiego? Czy może Krzeczkowskiego? O jakich autorów Mistewiczowi chodzi?
Wiadomo, że na tym etapie nie ma mowy, by jakakolwiek redakcja mogła utrzymać się bez wsparcia mediów społecznościowych. W każdym zespole ekspertów musi być jakiś bloger, albo właściciel portalu internetowego. Pan Otoka-Frąckiewicz były naczelny „Uważam Rze” jest przedstawiany jako bloger w TVP info. Galopujący major, którego wielu jeszcze pamięta z salonu24 ma stały felieton w gazowni. W momencie kiedy nie ma już właściwie blogosfery, media zasłaniają się blogerami, żeby poprawić sobie współczynnik autentyczności. Wszystko to zaś w oczekiwaniu, że ktoś coś zrobi i wreszcie będzie można powrócić do dawnych, dobrych czasów, kiedy to ukazywała się Trybuna Ludu i tygodnik Na przełaj. Za tym tęskni Mistewicz, cała Teologia polityczna, pewna, że kto jak kto, ale oni dostaną wszystkie potrzebne certyfikaty koszerności, a także wielu innych, Joachim Brudziński na przykład.
Nie ma zgody na używanie wyrażenia „polskie obozy koncentracyjne”. I nie ma sensu występować w tej sprawie z zestawem metafor, które mają komuś coś unaocznić, tak jak to wczoraj zrobił premier gawędząc o tych dwóch rodzinach mieszkających w jednym domu, napadniętych przez bandytów. Oni tam w tym Izraelu wszystko doskonale rozumieją i żadne metafory nie są im do niczego potrzebne. Trzeba usztywnić stanowisko, bo to jest test na sojusznika, nic więcej. Jeśli można porozumieć się z Moskwą w sprawie pisania i mówienia o II wojnie światowej, można też porozumieć się z Polską w kwestii obozów koncentracyjnych. Potrzeba do tego tylko dobrej woli. Jeśli jej nie ma, to żadne ustępstwa niczego nie zmienią w stosunku naszych sojuszników do nas i nie poprawią naszej sytuacji. Mogą ją tylko pogorszyć. Pytanie, jakie nasuwa się, kiedy patrzymy na polityków takich jak Brudziński, brzmi – wobec kogo oni będą lojalni i kto jest ich suwerenem? Cała ta bowiem sytuacja to jest rzeczywisty test na demokrację. Tu w Polsce, nie gdzieś tam daleko. Jeśli zaś komuś się ten tekst nie podoba, niech jedzie do Rosji i pogawędzi z tamtejszymi historykami o prawdzie.
Przypominam, że na stronie www.basnjakniedzwiedz.pl trwa promocja książek i czasopism. Baśń czeska i amerykańska po 10 zł, Baśń III po 15, tak samo Łowcy księży oraz Straż przednia. Nawigatory także po 10, ale ubywa ich w zastraszającym tempie, więc trzeba się spieszyć. Na tej samej stronie dostępny już jest nowy komiks Tomka Bereźnickiego zatytułowany „Kościuszko. Cena wolności”.
Поживём увидим.
Zawsze celem jest kasa a w tle jest mienie bezspadkowe warte chyba cos ok 800 miliardow ,kazdy chwyt dozwolony i usprawiedliwiony
A czy możliwy jest taki scenariusz.Niemcy mają mnóstwo tzw „Kwitów” na największą ” Ofiarę „Holokaustu po ujawnieniu których mit Holokaustu poważnie by ucierpiał.Nie podoba im się idea Trójmorza i wiele innych rzeczy więc dogadali się z „Ofiarą” której również jest na rękę upokorzenie Polski celem zrealizowania roszczeń 65 miliardów.
„Oto Izrael dogadał się z Moskowią, że nie można krytykować działań Rosji w czasie II wojny światowej.”
Czy Pan mógłby wrzucić linka ? Byłbym bardzo wdzięczny gdyż to jest arcyciekawy temat. Dziękuję i pozdrawiam.
Nie pomogła Makrela i owczarki niemieckie, to uruchomili górali ze wzgórz. Niestety wypada przypomnieć „my w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę”.
A kim ja do cholery jestem? Wrzucaczem linków? Sprawa jest stara, jeszcze z prezydentury Miedwiediewa, weź sobie człowieku poszukaj….
Dzięki panu znalazłem. Dziękuję za poświęcony czas. Nie chciałem Pana urazić.
Tylko jak przekonać żyda że nie ma racji?
Jak żyd nie ma racji to patrz powyżej.
Koniec końców nawet Bóg uczy się od rabinów.
Na tym właśnie polega mądrość zbiorowa narodu mesjańskiego.
A goj wiadomo …………
Jaki jest koń każdy widzi… I tylko żałość pomieszana ze wstrętem człowieka nachodzi kiedy słyszy te wszystkie pełne gaci komentarze ekspertów i polityków że to nieporozumienie, albo że oni nie wiedzą co czynią… I ten skandal na jakimś spotkaniu w jednym z obozów gdzie zaatakowany nieliczną polską delegację za wniesienie polskiej flagi. Czy te obozy mają status izraelskiego eksterytorium?
Nie wspomnę o pokazówce jaką urządzono w Studio Polska, i ten świński trucht Ogórkowej za obrażonym „Żydem”, który markował opuszczenie studia, bo ktoś miał c(z)elność (fakt że zbyt emocjonalnie) nazwać rzeczy po imieniu.
Czyli dekret Bieruta ver2.0
@Coryllus: „Być może to wszystko się już niebawem skończy, bo trzeba będzie raz na zawsze wpisać do podręczników i wbić ludziom do głów, że ZSRR stał na straży demokracji, a II RP wspólnie z Niemcami budowała obóz w Oświęcimiu”
z jakimi Niemcami?! Polacy te obozy budowali z Nazistami, a Niemcy byli pierwszymi ofiarami tych Nazistów!
W kierunku wypłaty 65 mld $? o.O
Jest jeszcze pytanie czy cała ta szopka to tzw. niezaplanowany zbieg okoliczności, czy też zaplanowana dyscyplinująca ustawka dla tubylców, którzy ze strachu nie wiedzą gdzie się schować. Uchwalić taką ustawę i to jeszcze w czasie szabasu?
Z sieci: „Wczoraj oglądałem Passenta w Loży prasowej w TVN 24 . uznał ,że jest to ustawa fatalna , bo on jako żyd nie może wskazać konkretnej osoby która wydała jego rodzinę , więc powinien mieć możliwość powiedzieć , że wydał go naród polski.”
PS…
„… I tak sam sobie zgotowałem zgubę:
Meloman – nie skrzypek, nie bankier – a ubek;
Oficer polityczny – nie russkij gieroj.Ani Syjonista, ani też i goj!
Jak ja powiem Jehowie – za mną, Jahwe, stań,Z tą Polską związanym pępowiną hańb!”
Jacek Kaczmarski „Opowieść pewnego emigranta”
Oczywiście nie przyszło mu do głowy, że mógł to być jego krewny.
To mi wygląda na ustawkę. Organizacje 'ż” chcą 65 mld na – i tu uwaga – na edukację o … . Robi się zadymę (na razie tylko medialną, ale pan minister właśnie zapowiedział, że będą i inne formy)) i wychodzi, że rzeczywiście ta edu-coś tam jest niezbędna i potrzebna (czyli, że ważna i pilna). Oczywiście po zaciekłych i morderczych negocjacjach nasi skur….. bohatersko wygrywają i płaca tylko 35 mld. Wszystko jest oklaskiwane przez zadowoloną gawiedź. Amen.
S…syn.
To co się wyprawia to kolejny przykład stosowania znanej metody:
”Zbudzili także Żyda w karczmie, który rwał włosy i głośno lamentował z wielkiego żalu, iż nie może panom żołnierzom niczym posłużyć, i wreszcie zaczął ich namawiać, żeby kupili od niego starą stuletnią krowę, chude zdechlactwo, składające się tylko ze skóry i z kości. Żądał za nią horrendalnych pieniędzy, szarpał brodę i zapewniał, że takiej krowy nie znajdą w całej Galicji, w całej Austrii i Niemczech, a nawet w całej Europie, na całym świecie, przy czym wył, przysięgał i z płaczem wywodził, że jest to najtłustsza krowa, jaka kiedykolwiek z dopuszczenia Jehowy przyszła na ten świat. Zaklinał się na wszystkich praojców, że krowę tę przyjeżdżają oglądać aż z Wołoczysk, że w całej okolicy mówią o niej jak o postaci z bajki, że to nawet nie krowa, ale najsoczystszy bawół. Wreszcie ukląkł i obejmując przybyłych za kolana, wołał:
— Zabijcie raczej starego biednego Żyda, ale bez krowy nie odchodźcie!
Od jego lamentu i gadania wszyscy wreszcie tak zbaranieli, że to zdechlactwo, od którego hycel byłby się odwrócił ze wstrętem, powlekli ku kuchni polowej. Zaś Żyd długo jeszcze wywodził, że go zupełnie zgubili, zniszczyli, że sam zrobił z siebie żebraka, gdy krowę tak wspaniałą sprzedał za takie marne pieniądze. Gadał, chociaż już miał pieniądze w kieszeni. Prosił ich, żeby go powiesili za to, że na swoje stare lata zrobił takie głupstwo, za które ojcowie jego muszą się w grobie przewracać.
Jeszcze trochę potarzał się w kurzu, potem wstał, strząsnął z siebie wszystką żałość, poszedł do domu i rzekł do swojej żony:
— Elsaleben, żołnierze głupie chamy, ale twój Natan ma delikatny rozum.
To do „Wrotycz”
Michalkiewicz: „we wspomnianym projekcie 447 najgroźniejszy punkt trzeci stanowi, że przychody z „własności bezdziedzicznej” będą przeznaczone na wspieranie ocalałych z holokaustu, na edukację o holokauście i na „inne cele”. Wynika z tego, że ta „własność bezdziedziczna” musi zostać na terenie Polski wyodrębniona choćby po to, by wiedzieć, jakie przynosi „pożytki”. A skoro już zostanie wyodrębniona, to ktoś przecież będzie musiał nią zarządzać, choćby po to, by te przychody rozdzielać zgodnie z punktem trzecim.”
więc powinien mieć możliwość powiedzieć , że wydał go naród polski
On udaje głupiego, że nie rozumie – iż żadne wydanie nie byłoby ani możliwe ani skuteczne, dyby nie istniały wybudowane przez Niemców obozy zagłady. Udaje, że nie rozumie, kto te obozy wybudował i kto zorganizował Holokaust – Niemcy. Tak, jak on stawia sprawę – i jak stawia ją strona izraelska – jest negowaniem faktów.
My stawiamy sprawę prosto – nie było „polskich obozów” – a oni – o tym wiemy i nie będziemy mówić. Skutek jest taki, że od tego niemówienia niektórym się zapomina – jednym celowo innym z powtarzania tego, co mówią ci , co robią to celowo. „Zapomina się” do tego stopnia, że obozy przestają być niemieckie, a stają się „polskie” – wtedy oni mówią, że to tylko chodzi o geografię.
Na to nie ma zgody i nie będzie – ich siła nie jest aż tak duża – bo jakby była tak duża, to by sobie to załatwili po linii tajnej i nieoficjalnej. Jestem zwolennikiem twardego stanowiska.
Stosowanie błędnego kwantyfikatora – tj. przypisywanie narodowi, czy państwu polskiemu in gremio – sprawstwa jest nieuprawnione, bo Państwo Polskie i jego obywatele nie współpracowało, nie organizowało i nie dawało zgody – wyrażonej wprost czy dorozumianej – więc Passent nie może tak powiedzieć.
Jeżeli obecnie Niemiec zabije Polaka czy Żyda – to czyni to na swoją rzecz i w swoim imieniu – nie czyni tego w imieniu narodu czy państwa niemieckiego – i to odróżnia czas Okupacji od obecnego – i jest istotą tego, o czym mowa. Istotą jest też fakt, że naród niemiecki w dużej, jeżeli nie przeważającej części dał zgodę na to, co się wydarzyło – i to też odróżnia go od narodu polskiego, który takiej zgody nie dał.
Udało się znakomicie
Ta kwota 800 miliardów jest z kosmosu – bo zakładając, że istnieje milion jednostek mienia „bez spadkobiercy” na jedną pozycję przypada ok. miliona wartości. W Warszawie takich nieruchomości jest kilkadziesiąt, może kilkaset – więc nawet nie 0,1%. Mienie poza Warszawą nawet nie może mieć takiej wartości. Chyba, że za mienie żydowskie uznamy dwory, lasy i majątki ziemskie oraz wszystkie powojenne gospodarstwa rolne powyżej 50 ha.
No pewnie, że się udało. Lata temu Schroeder powiedział wyraźnie, że Niemcy co mieli wypłacić już wypłacili i „okres niemieckiej pokuty się skończył”.
wpotylice podało kwotę, czegóż wymagać.
Tak, gra idzie o własność Polaków in gremio.
Miałem ostatnio potrzebę prześledzić nieco biografii – i np. na anglojęzycznym forum kolekcjonerów „hitlerianów” – czyli zdjęć, odznaczeń i innych pamiątek pewien obywatel pokazał zdjęcie z podpisem „to odznaczenia i medale mojego ojca”. Co drugi miał swastykę.
Żołnierzy niemieckich, którzy nie pracowali bezpośrednio przy mordowaniu Żydów, np. marynarzy U-bootów uważa się za bohaterów. A u nas Zychowicz pisze, że partyzantów wojna zepsuła. Niedługo trzeba będzie tytułować ich jak robili to Niemcy – partyzant, czy członek AK – to bandyta. Polskie obozy, polscy bandyci.
🙂
tytuł – za wszystko 🙂
Zychowicz czasowo wstrzelił się perfekcyjnie.
Jeszcze w rp.pl pisywał ciekawie, nawet ten Pakt Ribbentrop – Beck w duchu rozważań alternatywnych śp. Wieczorkiewicza uważam za frapującą pozycję. Ale po drodze poszło coś nie tak:
PW44, burdel w Auschwitz, sowieckie gwałty na Polkach, bandyta z Bezdan, sowieckie gwałty na Niemkach, uuuuooooo Wyklęci, uuuuooooo polscy antykomuniści, Żydzi, Niemcy, Sowieci i Wyklęci – zbrodniarze. Czy dwupak Zychowicza nie latał w koszach w Biedrze?
W internecie jest wykład Brauna, gdzie wylicza on, że gdyby od jutra codziennie spłacać z polskiej kasy milion to ten wydumany dług spłacalibyśmy 170 lat;
a przecież …. po drodze …. ktoś jeszcze powie….. a odsetki?
portal jagiellonia zaczyna teksty od „jacek bartosiak ma rację”. kolejny kapuściński stalinowiec
póki co, socjalizm wyznacza kierunek rozwoju ludzkości:
http://www.fronda.pl/a/od-wiosny-polska-bedzie-wielka-specjalna-strefa-ekonomiczna,105910.html
to było do felietonu, nie do wypowiedzi o linkach
A kiedy Polakom żydzi, anglia, francyjka i szwecja spłacą za szkody? kiedy ta ostatnia szmata odda zdobycz Sobieskiego spod Wiednia? Watykan oddał sztandar kara mustafy turasom.
celowo nie wymieniam szkód ze strony rosji, niemiec ukrainy i litwy, bo wiadomo.
Ciekawe jaki następny ruch zaplanowali polakożercy? Ja sądzę, że teraz odezwą się Amerykanie i nas odpowiednio skarcą. Mam nadzieję, że tylko werbalnie.
Ten kto forsuje Zychowicza – bo że forsuje, to pewne – udaje, że nie rozumie – iż pewne rozważania hipotetyczne – tj. sojusz Polski z III Rzeszą nie może być przedmiotem popularnej narracji – bo – jak to kiedyś Coryllus napisał – nie daje żadnych zysków (przeszłość minęła i nie można jej zmienić) – a powoduje niepowetowane straty wizerunkowe. To można badać sobie w zaciszu gabinetów i publikować w nakładzie 90 egzemplarzy.
Komunikat jest taki – że Polacy by chcieli – tylko nie zrobili, bo są za głupi – ale za to powetowali sobie na Żydach.
Moja opinia jest taka, iż nie sądzę, byśmy mogli Hitlerowi coś istotnego zaproponować – biorąc pod uwagę historię Prus i fakt, że ograniczaliśmy im Lebensraum. Nie leżymy tam, gdzie Finlandia czy nawet Ukraina. Może mogliśmy zejść z drogi, nie dać się zabijać – ale to tylko „może” – bo ceny nie znamy.
W USA też są różni Amerykanie – nie można traktować ich jak monolitu. Nasze stanowisko (twarde) może i powinno wpłynąć na modyfikację ewentualnej reakcji. Mój pogląd jest taki, że oni nie decydują tu o wszystkim i przyszłość nie jest zdeterminowana i zabetonowana.
to nie amerykanie tylko lobby gudłajskie w usa.
To jest qrestwo państwa polskiego do entej potęgi.
I WSZYSTKIE dekrety PKWNu. Łajdacy. A cenę zapłaci podatnik. Oni traktują tutejszych jak bydło do golenia.
I w kierunku zrabowania REALNEGO MAJĄTKU Polakom.
Kolejny rząd , zdał kolejny test.. Na wasalizm.. I nijak tej cechy dla rządzących nie da się zneutralizować , wiecznie i uparcie stały fragment gry … Byle nasi „sojusznicy” się nie obrazili…
Każdy żyjący Żyd mieni się ocalonym, zatem przyrasta ich geometrycznie, jak rzecze Michalkiewicz.
Właśnie zaczynam rozumieć, że to koniec.
Może wliczają majątek z zabranych nam przez Sowietów Kresów?
bingo
A nie płacone przez kahały od wieków podatki? A odsetki od nich?
Ktoś się chyba spodziewał takich problemów – ta zmiana premiera nie wydaje się taka dziwna w obecnej sytuacji. Może jednak nie jest tak bardzo źle z naszą władzą, jak nam się wydaje?
Czyżby zmiana rządu mogła być krokiem wyprzedzającym? Ciekawa koncepcja…
dzięki tej ustawie IPN może ścigać i oskarżać osoby tworzące fałszywą narrację przeciwko Polsce i narodowi polskiemu, nie wykluczając Żydów. A to już jest dla nich nie do przyjęcia!!! Proste, prawda?
Morawiecki został powołany po to ,aby sprawy żydowskie nabrały tempa.
Ciekawe, kiedy Polacy się obudzą z pisowskiego odurzenia.
odezwał się naczelny żydofil i trumpożerca:
http://www.fronda.pl/a/krzysztof-klopotowski-czy-warto-zadzierac-z-zydowskim-lobby,105919.html
składa hołd i chce żeby inni to robili:
„Nie tylko rząd ale też obywatele powinni zachować wstrzemięźliwość w wypowiedziach bo jesteśmy teraz pilnie obserwowani przez świat.”
Czy to nie Kłopotowski pouczał, że mamy uczyć się od Żydów?
No to się uczymy.
Niech on nie straszy żadnym lobby – kto to jest to lobby? Wyłączą nam prąd? Każą spłacić wszystkie długi? A jak się znajdzie kto inny, co je podżyruje, to co? śruby długu nie da się dokręcić bez ubrudzenia sobie rąk – a może i utraty zysków, a nawet „kapitału”.
Może niech Kłopotowski im wyjaśni, ze poszli o jeden most za daleko.
To niech to powiedzą.
Znam z relacji żony, która obejrzała wywiad. Ponoć do tej jednej z pań podeszła najprawdopodobniej jakaś opiekunka wycieczki i powiedziała, że z tym na skocznię. Zna cholera nasze realia.
On już na klęczkach i z pełnymi portkami, ale laurka wystawiona Żydom jak trzeba.
Ja prdl
zdupertowicz o ustawie ipn:
i się wygadał:
bo w II wojnie żydów zabito 5 mln, a Słowian co najmniej 10 razy tyle (sumując zbrodnie hitlera i stalina)
Nie wiesz, że tego nie można porównywać? Dla Polaków [śmierć] to była po prostu kwestia biologiczna, naturalna… śmierć, jak śmierć… A dla Żydów to była tragedia, to było dramatyczne doświadczenie, to była metafizyka, to było spotkanie z Najwyższym
Prof. Barbara Engelking-Boni, kierownik Centrum Badań nad Zagładą Żydów, TVN 24 „Kropka nad i ” 09.02.2011
Niech się oddali
Wyjaśniła różnicę pomiędzy śmiercią zwierzęcia a człowieka na przykładzie Polaka i Żyda.
I oni to mówią wprost, nie za często, nie nagłaśniają ale mówią. To my żyjemy w wirtualnym świecie, w którym się nam wydaje, że nasze „miłuj bliźniego jak siebie samego” działa w obie strony, otóż właśnie nie działa. Dla żyda jesteś gojem, ci z Chabad Lubawicz (jak Jared Kushner) już definiują wprost, że pochodzisz od demonów.
Mit holokaustu cierpi bezbożnie w zestawieniu zwykłych matematycznych liczb.
Jak przed wojną żyło w Polsce ok 3,5 do 4 mln żydów i stanowili oni miejscami 10% ludności, a to było ok 90% żydostwa światowego.
To jakim cudem Niemcy wymordowali 6 mln żydów, a w 1948 roku powstało państwo Izrael z liczebnością ok. 3,5 mln żydów?
No chiba że chodzi o kasę za tzw. „mienie bezspadkowe” ogólnoświatowej populacji zmarłej bezpotomnie, dla bidaków żydowskich.
No!!! Ale są bogaci żydzi jak Soros, Rotschild, Rockefeller lub Szlchter-Mihnik, którzy dają ochłapy dla biednych żydków jak np. ci z Izraela.
Jak ich przekupią nieswoimi pieniędzmi to będzie w końcu żyd bogiem.
Każdy żyd !!!
O podejściu Żydów do Polaków i Polski wiele mogliby powiedzieć hotelarze oraz personel sprzątający. Nie przypadkiem większość hoteli odmawia obsługi grupowych wycieczek z Izraela. W moim trzystutysięcznym mieście takich pielgrzymów obsługuje już tylko jeden hotel, reszta odmawia. Protokoły z ekscesów i zniszczeń za jakie płacą potem organizatorzy tych wycieczek wprowadzają w osłupienie. Nie ma w tym przypadku, są rytuały i gesty przesiąknięte pogardą.
W usa jest co najmniej 2x gudłajów niż w żydraelu, a wszyscy są z II RP. Przypadkowo przed wojną w niemczech naziści zorganizowali wielkie kursy angielskiego dla żydów.
Dziwi mnie dlaczego nikt nie podnosi argumentu, że Polska od września 39 do Konferencji Poczdamskiej w 45, formalnie jako państwo nie istniała. Wystarczy wziąć do ręki mapę Europy z okresu II Wojny Światowej. Tak więc obozy koncentracyjne budowane były i funkcjonowały głównie na terenie Niemiec, Austrii i Generalnej Guberni. Sprawa kluczowa, Niemcy byli zaborcami nie okupantami. O okupantach można mówić w przypadku n.p. Francji czy Holandii. Sprawa pozornie mało istotna ale w krajach okupowanych funkcjonowały rządy tych krajów, ponoszące współodpowiedzialność za wszystko co się na ich terenach działo. Za to co się działo na terenach po zlikwidowanym Państwie Polskim pełną i wyłączną odpowiedzialność ponoszą Niemcy i ich początkowy sojusznik Związek Sowiecki. Opisanych przeze mnie faktów nie zmieni to, że funkcjonował Polski Rząd na uchodźstwie, czy Polskie Państwo Podziemne.
Jak tu i owdzie juz pisalem, jezdze do kościoła do Londynu z tej mojej wsi nad morzem, by być na polskiej mszy. To jednak trochę wyprawa, bo te dwie ponad godziny trzeba jechać w jedną stronę, a czasami albo raczej zawsze, korki w tunelu pod Tamiza są, bo mój kościół jest w północnym Londynie, a jadę z południa. Ale warto. Polecam emigrantom polskim nie tylko z Londynu. To kosciol na Devonia Road.
I będzie tam seminarium w najblizsza sobote. Będzie polski ambasador. Temat:
“Rola polskiej religijności w promowaniu wiedzy o Polsce w Wielkiej Brytanii”
Hmm, mam niejakie odczucie, ze to tak, jakby zaczynać sprawę od końca.
6 mln. Hle, hłe, hłe… Bądźmy dokładni.
Nie ma się co szczypać tą sytuacją, ale czy takich się znajdzie? Jedyną sensowną wypowiedź jaką usłyszałem w ostatnie dni z ust polityka to wypowiedź pani Beaty Mazurek (rzecznik prasowy PiS). Może Beaty tak mają? Inne narracje, czyli NUMa, PADa, Brudzińskiego, Karczewskiego, czy Czaputowicza to ekwilibrystyka obliczona na niewypadnięcie z obiegu i pozostawienie uchylonej furtki, która obiecuje stronie zainteresowanej zmianami możliwość targówania się.
Onegdaj uchwalono wydłużenie okresu pracy i nie było zmiłuj, a tu takie korowody. Wniosków nie będzie.
bo propagandzia twierdzi, że istniała jako część państw, osi, w przeciwieństwie do dzielnej Francji czy tworów habsburskich służb jak Słowacja czy Rumunia, które były „antyfaszystowskie”. Niemcy „weszli” do Polski w 1939 w tym celu:
https://demotywatory.pl/uploads/201306/1372077180_wxlroo_600.jpg
Jesli weziemy pod uwage najwieksza ilos zydow przed wojna zamieszkiwala w kolejnosci Warszawe, Nowy Jork, Lodz, Wilno, Krakow ,Lwow a w wojewodztwie poleskim i wolynskim bylo ich ponad 49% ludnosci to moze chodzi tez o mienie kresowe
Głównie.
No wiesz, w tym wypadku adresat jest innej wagi, by tak rzec…
Czyli ,ze N.York wpadl na pomysl jak wybawic reszte z trosk doczesnych ?
Ekwilibrystyka jest stosowana, dla zmylenia elektoratu. Zabawa w dobrego i złego policjanta. Wczoraj nawet Szewach Weisse twierdził do telewizora, że nigdy nie było żadnych polskich obozów zagłady, i sierżant Jonny Daniels i Bronisław Wildstein. Mamy silną linię obrony.
Wszystkim komentatorom gratuluję dobrego samopoczucia i w ogóle szampańskich humorków. Ja zaś zaczynam odkładać te 1.900 USD – mojego udziału jako obywatela III RP w tych 65 miliardach USD, które są do zapłacenia starszym i mądrzejszym… Ciekawe, czy jak się je indywidualnie zapłaci, to jakieś zaświadczenie wydadzą, że się jest historycznie czystym?
Z projektu ustawy antydefamacyjnej
„Nie popełnia przestępstwa sprawca czynu zabronionego określonego w ust. 1 i 2, jeżeli dopuścił się tego czynu w ramach działalności artystycznej lub naukowej”
Czyli Pokłosie II, GnIda i inne rewelacje będą trzaskane jak dotąd.
Kto rządzi na Ukrainie? Jeszcze tylko wysadzić z siodła dyktatora Łukaszenke i wszystko NASZE.
Może w nieruchomościach wypłacą. I lasach. Jak pisał klasyk:
W niemieckim Auschwitz zostali zamordowani przez Niemców właściciel Czorsztyna i jego syn. To są nasze realia, rodzinne. Auschwitz został przez Niemców postawiony dla anihilacji Polaków. Potem Niemcy rozszerzyli „ofertę”. Nie mamy nic wspólnego z tym żydowskim rejwachem.
Wiem, wiem – ale podtrzymuję, by się udali pod inny adres 🙂
Otake międzymorze chodziło….
Też bym chciała i wcale mi na ich nachalnej i natrętnej miłości /”miłości”?/ do MOJEGO KRAJU nie zależy.
:))) I z dala od rozwścieczonych Arabów 🙂
Żarty sobie robisz. Mało jest metod, żeby zmusić Cię do sprzedaży ziemi i przeniesienia się do mieszkań socjalnych?
Musisz sie zorientowac, ale polskie niedzielne msze sa juz w wielu kosciolach w UK. Przewaznie jest to masza o jednej okreslonej godzinie. Nie za bardzo mozna taka informacje znalezc w necie.
Patrz: Rozdział 6c.
Nie NY.
Kiedy ktoś mówi że upadają autorytety, ja zacieram ręce i mówię : NO NARESZCIE!
neokony
czy mamy coś na ich miejsce
tak od zaraz?
bo gros ludzi czeka aby im
ktoś powiedział
co należy myśleć.
tresura zadziałała
oni kochają
swój
kraj.
tak to widzą
Gabriel powinien Cie wywalić za ten rynsztokowy język.
Albo go zmień.
W Auschwitz zamordowano ciotecznego brata mojej mamy. Drugi z braci przeżył obóz, a potem wyprowadził się na drugi koniec Polski, szczęśliwie ożenił i dorobił się sześciu synów i córki. Kapuś, który wydał ich wydał Niemcom, chyba nie podpada pod miano szmalcownika? Za to podobnym jemu, ambasador Izraela Anna Azari, podczas przedwczorajszej uroczystości „wyzwolenia” Auschwitz” z lubością pluła w twarz.
Chodziło mi o Trumpa. Wejdzie w ten temat czy nie?
– Poinstruowałem pracowników izraelskiego systemu edukacji, by przeprowadzili dwugodzinne lekcje na temat zaangażowania poszczególnych narodów europejskich w Holokaust. Prawda jest taka, że członkowie wielu narodów, w tym Polacy, byli zaangażowani w pomaganie nazistom przy mordowaniu Żydów, a także sami ich mordowali – tłumaczył swoją decyzję Bennett.
Lekcje mają odbyć się we wszystkich izraelskich szkołach jeszcze w tym tygodniu.
Wydaje mi się, że cała ta akcja jest na użytek czysto krajowy, bo głosy z Izraela to przede wszystkim tamtejsi odpowiednicy „totalnej opozycji”, która zmusiła premiera Netaniachu do reakcji (bo sam jest na celowniku) – zgaduje że sojusz między naszą opozycją Tel Awiwem jest po linii „budowniczych nowego wspaniałego świata”
Kolejny cymes z czerskiej jako odpowiedź na straszną ustawę.
Te i podobne lekcje to nie nowina!!
https://youtu.be/Su98RWKkYcM. 2:14 Pieśń. Ludu mój ludu – Ośrodek dominikański.
Z krainy Polin.
Przepraszam ale jakiej miłości ? Tam nigdy nie było nie ma i nie będzie żadnej miłosci. Obowiązuje zasada oko za oko ząb za ząb. Nastepnie prosze sobie zapamietac że od 70 lat w Państwie Izrael uczy sie od przedszkola po akademik że to „Polacy” mordowali zydów. / podkreslam od 70 lat / .Dobrym przykładem wielkiego świata jest Madoff gdzie podstawowa zasadą jest okrasc własna rodzine, przyjaciół, znajomych.Dopiero wtedy mozna mówic, że jest sie członkiem tej miedzynarodowej społecznosci. Także wspominanie o miłosci wyraźnie świadczy o zacofanej prowincjonalności 🙂
Pan naprawdę uważa że głos ambasador Izraela to jest głos opozycji a nie rządu izraelskiego?
„Człowiek wychowany w całkowitym zakłamaniu, pracujący dla kłamiących 24 godziny na dobę redakcji, które preparowały rzeczywistość na potrzeby reżimu, ględzi teraz o gasnących latarniach. – Autorytet się mu kruszy – jak śpiewał niegdyś wieszcz Młynarski – i on biedny nie wie co zrobić. Na razie nie wie, ale być może wkrótce się dowie. Jeśli rzecz jasna Amerykanie wymyślą jakiś sposób na zakneblowanie części internetu, na jakimś obszarze, na przykład w Polsce.”
Wydaje mi sie ze internetu nie da sie zablokowac. Moga cos tam mruczec, pohukiwac, zapowiadac, ale nie zablokuja.
oczywiście, wygłosiła bowiem tekst, który był bliźniaczo podobny do tych redagowanych w redakcji na ul. Czerskiej. Może więc p. ambasador skorzystała po prostu gotowca.
Tak byl rzekl PAD
Nie było żadnych polskich obozów zagłady, czy koncentracyjnych, były obozy na terenie nieistniejącego państwa polskiego założone przez Niemców, przez hitlerowców, którzy na Polskę napadli, to oni zbudowali obozy zagłady.
Szczytem ekwilibrystki jednak bym nazwał wypowiedź Zybertowicza w TVN. Stwierdził, że obozy zagłady były importowane do Polski. Oczywiście, nie powiedział, kto był tym importerem.
Ooo, szmalcownictwo zatacza coraz szersze kręgi. Vide: Bufetowa /Izraelitka/ et co.. Sprzedawanie Polski przez opozycję to też przecież szmalcownictwo z konkretnie oczekiwanymi apanażami.
Pan JanTar nie pojął tutejszej mody: sarkazmu. To taka prowincjonalność zacofana. Uwielbiamy ją 🙂
Trochę na boku dzisiejszego wątku, ale w temacie z niedawna:
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/do-rzeczy-horst-von-wachter-chce-zablokowac-dystrybucje-ksiazki-magdaleny-ogorek/ccdvezy
Nie znam się na tym, ale jak przypuszczam rozpoczęła się promocja. Może sprzedaż nie idzie.
Oj tak.Juz babcia mówiła że zgoda buduje a nie zgoda rujnuje 🙂
Więcej -parę lat temu TRZECIE pokolenie urodzonych już w Izraelu potomków „ocalonych z Holocaustu” wystąpilo do rządu niemieckiego o wypłaty odszkodowań, bo „przeżyli traumę”, gdyż ich dziadkowie nie byli normalnymi dziadkami z racji owej „traumy”. Nie wiem jak się to skończyło -zdaje sie, że niemcy sie nie ugięli.
…ale młodzi „zapomnieli” dodać, JAK byli traktowani ich dziadkowie przez ziomków z Izraela gdy tam po wojnie przyjechali -z pełną POGARDĄ, że dali sie prowadzić jak bydlo na rzeź, że sie nie bronili. Fakt, że nie mieli życia przez pierwsze ok 10 lat (poza tym mówili prawie wyłącznie jidysz i nie mogli sie porozumiewać.
…więc wymyslono mit powstania w getcie, zrobiono z niego gigantyczny zryw – podmieniono z powstaniem warszawskim (pisząc o 200tys ofiarach ludnoiści cywilnej i 63 dniach oporu). Tak, że przeciętny człowiek Zachodu słysząc „powstanie warszawskie” przekonany jest że chodzi o powstanie w getcie. No i „noblista Miłosz” dołożył swoje. Musiał przecież sobie na nobla zarobić no nie? (I prześcignąć Herberta)
A czy pomijając wszystkie negatywne emocje, nie jest dla nas korzystne że nasz „sojusznik”, (mam nadzieję) przedwszcześnie powiedział sprawdzam?
>Tym wrogiem są media społecznościowe…
Gdy zabraknie internetu
Tak, ja o tym wiem ale ja to piszę dlatego, ze w tym kościele są wspaniali księża, jest to polski kościół i tam czuję się w Polsce, no tak. I tylko te dwie godz lub trochę więcej. Do Polski jednak jakże dalej jest, nawet samolotem. Do tego kościoła kiedyś trafiłem i tak zostało. To taka moja parafia się stała, po prostu.