sty 312018
 

Ja się szczerze zdziwiłem tym co wczoraj napisał Toyah. Tym współczuciem nad traumą jaką przeżywają Żydzi jadący do Polski. Spróbuję rzecz ująć w punktach, bo nie mam dziś za wiele czasu. Ci, którzy tu przyjeżdżają, żeby wspólnie przeżywać pamięć o zagładzie nie mają o tej zagładzie pojęcia. Więcej, oni nie chcą nic o niej wiedzieć, ponadto co dostają w pakietach przeznaczonych do wierzenia. Gdyby chcieli na pewno by się dowiedzieli. Mówimy przecież o Żydach, nie o Papuasach czy Aborygenach, mówimy o ludziach, którzy uchodzą za najinteligentniejszy naród na świecie. Oni także ponoć stworzyli Hollywood, w którym kręcone są wojenne filmy pokazujące jak amerykańscy żołnierze walczą z Niemcami na plaży Omaha. Jak więc nie wymagać od nich by pochylili się z empatią nad niełatwą historią kraju, który udzielał im gościny przez setki lat? Oni na pewno wszystko by zrozumieli, Papuasi może nie, ale Żydzi na pewno. Argumenty – ale wiesz, na bilecie lotniczym jest napisane Polska i tam jest ten straszny Auschwitz przecież – odrzucam. Czynię to ponieważ pełno we mnie empatii i myślę sobie co też może czuć Palestyńczyk czytający na bilecie lotniczym napis Jerozolima w języku hebrajskim. Nie wierzę też w to, że środowiska amerykańskich Żydów są tak głęboko niezorientowane w historii jak to się opowiada. Nie wierzę w delikatność ich emocji, która powoduje, że kolejne pokolenie nie chce zrozumieć że wszystko wyglądało inaczej niż to jest napisane w podręcznikach do historii pisanych w Izraelu. Uważam bowiem, że infekowanie kolejnych pokoleń Żydów preparowaną wiedzą o polskich obozach ma służyć temu jedynie, by odwrócić uwagę od spraw Żydów kompromitujących, to znaczy od ich udziału w budowie komunizmu.

Kolejna sprawa – ze strony Polaków wygenerowano już tyle dobrej woli wobec Żydów, że trudno nadziwić się kolejnym oskarżeniom o antysemityzm, oskarżeniom które opierają się na wyczynach pięciu facetów, co idą ciemną nocą do lasu palić ognisko. A zabierają ze sobą przy tym torcik i pryncypałki. Nie ma tam żadnej flaszki. Dajecie wiarę? Polscy neonaziści świętują urodziny Hitlera w ciemnym lesie bez butelki wódki za to z tortem. Autorem tego eventu musi być jakiś absolwent Yale, albo Harvardu, nie może być inaczej, bo to jest jawna demaskacja. Mieszkam w mieście, gdzie na dworcu nazwa tego miasta wypisana jest w dwóch językach – po polsku i w jidisz. Rozumiem, że wysiadający z pociągu Żyd, widząc ten napis – myśli sobie – no żesz, znowu ci cholerni polscy antysemici usiłują się nam przypodobać. Nie ujdzie im to na sucho. Czy tak? Ciekawe co pomyśli ten Żyd, jak po drugiej stronie torów powstanie park pamięci pomordowanych przez Niemców mieszkańców Grodziska? Chyba wyjmie rewolwer i zacznie strzelać do przypadkowych osób, żebyśmy sobie wreszcie wbili w te cholerne łby, że skoro tu mieszkali Żydzi, a potem ich pozabijano, to znaczy, że my jesteśmy temu winni. Ja też, mimo że do Grodziska sprowadziłem się w 2001.

Nie znam nikogo w Polsce kto kwestionowałby holocaust, nie znam nikogo, kto polemizowałbym tak, jak to czyni David Irving, z przyczynami i konsekwencjami zagłady. Nie rozumiem więc i nigdy nie zrozumiem, dlaczego ustawa o karaniu tych co używają zwrotu „polskie obozy koncentracyjne” wywołała taką reakcję w Izraelu. To znaczy mam pewne sugestie. Wywołała ją, bo odbiera jeden z najważniejszych argumentów w dyskusji – nie można już udawać głupiego i wołać, jak ta staruszka, na którychś tam z kolei obchodach wyzwolenia Auschwitz – obozy są polskie, bo w Polsce je zbudowano. Mur Hadriana zbudowano w Wielkiej Brytanii, ale nikt nie mówi, że jest to osiągnięcie brytyjskiej inżynierii. Nie róbmy więc z siebie i Żydów idiotów. Oni wiedzą, my wiemy i każdy kto ma dobrą wolę może dowiedzieć się jak było. Ponoć w Polsce napisano na temat zagłady ponad tysiąc doktoratów. Mam taką propozycję – opublikujmy połowę. Niech ministerstwo kultury zrobi selekcję, wybierze te najbardziej dla Żydów przychylne dysertacje i je opublikuje za państwowe pieniądze. Będzie to o wiele pożyteczniejsze niż ładowanie forsy w Twardocha, Miłoszewskiego czy Chutnik.

O co chodzi? O zadekretowanie i penalizację win zbiorowych. Czyli i zanegowanie jednego z największych osiągnięć cywilizacji en masse. Najpełniejszym i jakże prostym wyrazem tej tendencji jest okrzyk – A masz Żydzie za to, żeś Chrystusa zamordował. To jest hasło zwolenników winy zbiorowej. Także tych, którzy piszą i mówią o „polskich obozach koncentracyjnych” oraz o zbiorowej winie Polaków.

Chodzi o to, by wobec nieistnienia winnych morderstwa móc zrzucić winę za to morderstwo na krewnych bandyty, jego sąsiadów i powinowatych. Jeśli to się nie uda, wtedy pan Sandauer obrazi się i wyjdzie ze studia, a pan Passent się rozpłacze. Czy ktoś ma jakieś wątpliwości co do udziału poszczególnych obywateli polskich w zagładzie? Nie. Opublikujmy ich nazwiska, bo w zasadzie czemu nie. Najlepiej wszystkie znane, wraz z nazwiskami ich ofiar. Możemy nawet nakręcić o tym film fabularny. Po jaką cholerę wymyślać te wszystkie dęte historie ze Stuhrem krzyżowanym na wrotach stodoły. Zróbmy autentyczny, oparty na faktach film o tym jak Polacy mordowali Żydów. Z dokumentacją, z archiwaliami i fabułą. Jest tyle dążących do prawdy żydowskich fundacji, chyba któraś da na to pieniądze? To jest cel szczytny i wyraża on moją, a także innych Polaków, chęć dążenia do prawdy. Wszyscy wiemy jednak, że to nie wystarczy, bo nie chodzi tu o sprawiedliwość i wyjaśnienie prawdy, ale o coś innego zgoła. O coś, czego na razie jeszcze nie nazwę rabunkiem, bo nie wierzę w to, że powstanie taka kategoria prawna jak mienie bezspadkowe, które musi być przekazane przez uznawane oficjalnie państwo organizacjom, o których mało kto słyszał.

Jest jeszcze jedna kwestia, która wiąże się z powagą naszego państwa. Jeśli Żydzi siadają z nami do negocjacji, jeśli nie traktują nas jak Palestyńczyków, to znaczy, że mamy jakiś margines swobody. Tak myślę, albowiem wiara w wybraństwo, szczera i nie skłamana wyklucza pertraktacje z istotami niższymi i niewiele rozumiejącymi. Skoro jednak rozmawiamy, to znaczy, że na czas tych rozmów, nasi znakomici negocjanci, zrzekają się swojego wybraństwa i traktują nas po partnersku. Tak to zrozumiałem czytając teksty Toyaha i opis relacji jego żony z pewną amerykańską Żydówką, która przeżywała podróż pociągiem w Polsce. Nikt jeszcze nie został napiętnowany publicznie, poza jawnymi prowokatorami, tymi od torciku i pryncypałek, nikt nie zginął, a więc ciągle możemy rozmawiać, a póki co jedyne ostrzejsze reakcje jakie widzimy to histeria pana Sandauera. To dobrze rokuje i sądzę, że polscy politycy mają szansę wyjaśnić swoim izraelskim partnerom o co tak naprawdę chodzi i dlaczego dla nas, Polaków sprawa nieużywania zwrotu „polskie obozy koncentracyjne” jest tak istotna.

Przypominam, że na stronie www.basnjakniedzwiedz.pl trwa promocja książek i czasopism. Baśń czeska i amerykańska po 10 zł, Baśń III po 15, tak samo Łowcy księży oraz Straż przednia. Nawigatory także po 10, ale ubywa ich w zastraszającym tempie, więc trzeba się spieszyć. Na tej samej stronie dostępny już jest nowy komiks Tomka Bereźnickiego zatytułowany „Kościuszko. Cena wolności”.

  126 komentarzy do “Dlaczego Toyah i komentujący pod jego tekstem nie mają racji”

  1. Ja się z nim nie ścigam

  2. O coś, czego na razie jeszcze nie nazwę rabunkiem, bo nie wierzę w to, że powstanie taka kategoria prawna jak mienie bezspadkowe, które musi być przekazane przez uznawane oficjalnie państwo organizacjom, o których mało kto słyszał.

    A na mój nos, to „nasi” siądą do stolika i to całe mienie bezspadkowe łykną, a jedyne o co poproszą, to żeby im trochę pomóc w negocjacjach o reparacjach.

  3. Świetnie napisane, sama prawda jest w tym dzisiejszym tekście.

  4. Tak właściwie to chyba wiadomo dokładnie o co Izraelowi chodzi:

    http://www.wnp.pl/parlamentarny/wydarzenia/izrael-chce-zablokowac-ustawe-reprywatyzacyjna,28806.html

    A reszta to tylko didaskalia, jakże oczywiście istotne z moralnego punktu widzenia.

  5. Ciekawe są dwa ostatnie zdania z zalinkowanego tekstu o zniesieniu ważności dekretów Bieruta i PKWN ustawą reprywatyzacyjną. Tak więc bój idzie o naprawdę wysoką stawkę.

  6. Tu wcale nie chodzi o te obozy. W USA procedowana jest ustawa o mieniu bezspadkowym a u nas ma wejść ustawa reprewatyzacyjna. Wiem że komuś mogą nie podobać się ustawy, ale interesów nie załatwia się na obchodach w Auschwitz. Nasze władze obchodzą się z Żydami jak z jajkiem. To nie są jacyś starsi bracia czy przyjaciele ale zwyczajnie kupcy. Trzeba liczyć się z nimi według ich miary.

  7. Toyah w wielu sprawach nie ma racji i pisze bzdury – np. o eschatologii katolickiej. Zero zdziwień.

  8. Ho, ho, tak, tak, 800 mld zł, bez zwrotów w naturze.

  9. Pytania bez odpowiedzi. Kiedy moim dziadkom należy postawić zarzut , jako obywatelom polskim, udział  w zagładzie żydów? Czy wtedy gdy organizowali wydobycie z getta grodziskiego rodziny Chajdekruków których znali od urodzenia i u nich pracowali? . Na co odpowiedział najstarszy z rodu, że Polacy to by chcieli na nich zarobić. Natomiast Niemcy to naród kulturalny i ich nie oszuka. Obiecali, że wywiozą ich do Palestyny.. Mają do nich zaufanie. Cała rodzina Chajdekruków zniknęła.

    A może wtedy kiedy odmówili prośbie b. bogatego żyda /właściciela kilku warszawskich szwalni/ zakupienia na swoje nazwisko, dużego domu  w Podkowie Leśnej i zamieszkania w nim wspólnie z wieloosobową jego rodziną? Dla moich zubożałych dziadków z pięciorgiem dzieci oferta pozostawienia tego majątku na zawsze i po wsze czasy była bardzo atrakcyjna. Odpowiedzialność za życie swoich dzieci jednak przeważyła. /Dwóch synów później zamordowali Niemcy/. Ten człowiek nie miał żalu do dziadków, powiedział, że rozumie  motywy którymi się kierują.

    Pewien dureń /z komuszym rodowodem, znam jego i jego rodowód/ zrealizował swój pomysł i przed laty umieścił na ścianie dworca w Grodzisku Maz. napis „tęsknię za tobą Żydzie”.

    Większość obecnych mieszkańców mojego miasta to ludzie z innych stron. Ja, rodowita grodziszczanka traktuje ten napis jako prowokacje.

  10. A zabierają ze sobą przy tym torcik i pryncypałki.

    Wafel-SS (nie ja to wymyśliłem, ale bardzo podoba mnie się)

    w ciemnym lesie bez butelki wódki za to z tortem. Autorem tego eventu musi być jakiś absolwent Yale, albo Harvardu, nie może być inaczej, bo to jest jawna demaskacja.

    I do tego hipster.

  11. Wczoraj dostałam od znajomego ze Stanów taką prośbę.

    „Potrzebuję tę poprawkę (nowelizację) z interpretującym w perspektywie

    polskiego prawa komentarzem jakiegoś autorytetu w j. angielskim.

    Wykładnię tych zmian trzeba podać teraz kongresmenom, Białemu Domowi i

    opinii publicznej w kontekście izraelskiego oburzenia i przygotowywanej

    ustawy o odszkodowaniach. Trzeba Amerykanom tłumaczyć, że pilnie

    potrzebują oni informacji o zbrodniach na obywatelach RP,  częścią tych

    zbrodni jest Holokaust, a którzy teraz mają być dodatkowo obciążani na

    miliardy USD, mimo, że sami są ofiarami najciężej doświadczonymi w

    czasie drugiej wś.”

    Przekazałam ją znajomej posłance i dałam namiary do Polskiej Fundacji Narodowej. Ciekawe czy pomogą polonusom z USA.!?

  12. Przecież właśnie o tym napisał Coryllus.

  13. toyah jest biedny, prześladowany przez ciemnych wrogów polskości, którzy życzą mu strasznych rzeczy w komentarzach, już samo to go uwiarygadnia. Kiedy zaś toyah dzielnie broni papieża Franciszka z jego „pozdrowieniem” po inauguracji, czy też PiS z ich nieprzeniknioną (!) mądrością, to dzielnie sekunduje mu zdjęcie biednej Anny Walentynowicz na tle zniszczonej stoczni, i męczennik Grzegorz Przemyk.

    Po którymś razie przestałem go czytać, zirytowany wrażeniem, że ktoś mną manipuluje emocjonalnie i karmi trawą bzdetów.

  14. To niech Pan(i) z nim dyskutuje na argumenty na jego blogu, a nie tu korzysta z okazji w mało elegancki sposób.

  15. Następny. Jak wy łatwo się ujawniacie. Nie chcesz to nie czytaj, nie masz obowiązku się zgadzać, tym bardziej ze wszystkim. Ale życzę choć połowy tej mądrości i intuicji oraz zdolności widzenia kształtu rzeczy w ich sensie istotnym. Ale zamiast dyskutować na argumenty, łatwiej komuś „doje…” korzystając z łatwej i rzadkiej okazji.

  16. Nawet jak coś zrobią to i tak pewnie nie będzie żadnego efektu. Przecież to jest właśnie poważna polityka, żeby poszkodowany jeszcze zapłacił. A jak to Coryllus ostatnio wywnioskował, tym bardziej oczekuje się tego od sojusznika.

  17. Tak napis Sztetel Grodisk jest cudowny. Jeszcze cudowniejsze jest przeniesienie urzędu skarbowego na ulicę Żydowską.:)

  18. Dokładnie tak. Traumę to może mieć Żyd, który przeżył w Polsce wojnę i wraca po latach, albo wyrzucony po 1968 roku.

  19. Ul. Żydowska jest wytyczona przez środek dawnego kirkutu. Od kiedy US przenieśli z ul. Dalekiej?

  20. Jeśli jest prawdą, że obecne jednostki nazywające się żydami są potomkami chazarów i nie mają już wspólnych korzeni z narodem hebrajskim dwunastu pokoleń. I jeśli jest prawdą, że plemiona, które przybyły na tereny pomiędzy Odrą i Wisłą i nazwały się Polakami mają korzenie sarmackie to by znaczyło, że i obecni żydzi i obecni Polacy mają wspólne historyczne korzenie?

  21. Kłamstwo powielane do dziś, że w 1968 Żydów wyrzucano z Polski. Dostawali nakaz wyjazdu od własnych, żydowskich gmin. Prowokacją się przy tym posłużono.

  22. nie wiem, ale ponoć  tylko tymczasowo

  23. Już wiem! Od 12 stycznia br. Niesamowite. Czyżby nomen-omen?

  24. „Jednak lokalizacja przy ul. Żydowskiej 19 będzie tylko tymczasowa. – Będziemy budować nowy budynek przy ul. Dalekiej. Na Żydowskiej będziemy się mieścić przez około dwa może trzy lata, a później wrócimy na Daleką, ale do nowego budynku – zaznacza naczelnik Urzędu Skarbowego w Grodzisku.”

  25. No jakie kłamstwo skoro dostawali nakaz wyjazdu a chcieli zostać? Mi nie chodzi tu o szczegóły „kto kogo”, tylko o to, że byli ludzie których po prostu zmuszono do wyjazdu wbrew ich woli. Traumę mają na pewno.

  26. Aszkenazi nie są potomkami Chazarów, tylko elity Chazarów były w znacznej czesci Żydami z terenów dzisiejszej Turcji. Troche wspólnych genów mamy, ale nie wiecej niż Niemcy.

  27. Podobną opowieść, znam od moich powinowatych. Matka mojego wuja przyjechała jako młoda dziewczyna do Warszawy we wczesnych latach trzydziestych. W początkowym okresie mieszkała w dzielnicy żydowskiej, bo tam można było tanio coś wynająć. Tam zaprzyjaźniła się z dwiema Żydówkami, które były w jej wieku.  Potem wyszła za mąż i zamieszkała z mężem w innej dzielnicy. Mąż był dobrze prosperującym rzemieślnikiem. W czasie okupacji, jak wyszło rozporządzenie o tym, że Żydzi mają mieszkać tylko w Getcie, ale jeszcze mur nie był zbudowany, poszła do tych swoich przyjaciółek i zaoferowała im zamieszkanie u siebie.  One tej propozycji nie przyjęły mówiąc, że wolą być między swoimi.

  28. http://dakowski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=22052&Itemid=100

    Artykuł pod linkiem ciekawy, ale końcowa refleksja, że polscy politycy zostali rozegraio jak dzieci, co najmniej naiwna. Polscy politycy grają w tej samej drużynie.

    Teraz tylko na fali oburzenia zorganizowany  protest narodowców pod Ambasadą Izraela i pacyfikacja. I tu już policja nie będzie ich miziac po jajkach jak KOD-owcow, tylko spuści taki wpi….l, że się odechce. No i oczywiście będzie można pod tym pretekstem wejść do każdego domu, konfiskowac co przyjdzie do głowy jako podejrzane.

    Oczyszczanie terenu przed pacyfikacja. Taka była przyczyna przygotowywanej od lat intrygi/spisku. Po prostu nadeszła chwila realizacji. Jesteśmy minutę przed dwunastą.

  29. Ja już rozumiem, że to koniec.

  30. No i Kaczyński nie przejdzie do historii w sposób jaki sobie wymarzył. Nie chce mi się wierzyć, że ktoś stojący praktycznie nad grobem pozwoliłby sobie na taki krok.

  31. no i ta scena z filmu „Pianista”potwierdza to, że chcieli być między swoimi  i radośnie szli w stronę getta, bo byli przekonani, że to my jesteśmy do likwidacji a oni w tym wyznaczonym fragmencie miasta (getcie) są do ocalenia. Takie mieli zapewnienia (od kogo?), że Polaków będzie się likwidować a ich ratować . Jakoś to się zaraz okazało nieprawdą i zapłacili wysoką cenę a my też.

  32. Sie zobaczy. -:) ale łatwo nie będzie.

  33. Ale jaka histeria?
    Gostek (podobno z ulicy, ale stały bywalec tego typu programów)  literacką semantyką, zamiast mówić ogólnie – walnął osobiście. Oczywiście przeszkolony celebryta, natychmiast wypiął pierś na ciosy i wszyscy oglądający mieli wrażenie, że Sandauer został zaatakowany osobiście i tylko on. No i w ten sposób się „bronił”. Że nieobrzezany ,  że Polak urodzony, że w mordę dostał w 68. Wstał i wyszedł. Miernik jak osioł poleciał za nim i wszyscy Sandauera przepraszali. Nawet jeżeli widz nie był w zmowie, tylko został podpuszczony, albo po prostu jest idiotą, retoryka wyszła następująca:
    Jeden szmalcownik-Polak sprawia, że wszyscy Polacy to zoologiczni antysemici, a jeden sprawiedliwy Żyd sprawia, że wszyscy Żydzi są/byli sprawiedliwi.

  34. Być może pomyłką jest  mniemanie o kierunku wektora lojalności Kaczyńskiego. Gdyby to było prawdą, to jak najbardziej osiągnąłby cel. Brawo on.

  35. KOŚCIUSZKO DOSTAŁ JAKĄŚ WYSPĘ OD RZĄDU ST. ZJEDNOCZONYCH, TO CO TO TA WYSPA JEST NASZA?  A RAFINERIE W BASKU OFIAROWANE PRZEZ CARA PEWNEMU POLAKOWI ITP.

  36. Bo na początku okupacji  tak było, mordowani byli Polacy, na masową skalę Żydów mordowano dopiero od ’41? Jeśli się mylę niech mnie,  ktoś bieglejszy w historii poprawi.

  37. Polskie elity były eksterminowane przez Niemców od razu po wkroczeniu do Polski jeszcze w 1939 roku. To była zaplanowana akcja, listy z nazwiskami przygotowywano w Rzeszy na długo przed rozpoczęciem wojny. W 1939 roku Niemcy zdążyli zlikwidować ponad 40 tysięcy osób, głównie na ziemiach wcielonych do Rzeszy.

    Planów eksterminacji Żydów chyba w ogóle wtedy nie było.

    Oczywiście szeroko się o tym nie mówi nawet w Polsce, by nie urazić cierpień naszych starszych braci w wierze.

  38. https://www.salon24.pl/u/wydarzeniadnia/623042,adam-sandauer-walczy-z-antysemickimi-napasciami-na-jego-ojca

    Sandauer obstawia target chorych. Jakie są wyniki jego wieloletnich działań, widać po stanie pacjentów. Ale jako Obrońca Praw Pacjenta głodu raczej nie cierpi. Mniej więcej podobnie jak Piotr Ikonowicz, brat Magdy Gessler, co to walczy  męznie o prawa eksmitowanych. Nawet siedział „we więźniu”.

    Numer  z ochronnym strzelaniem focha się sprawdza pod warunkiem,  że jest znajdzie się głupek co będzie przepraszal. Głupek, albo umówiony.

  39. O intencjach Żydków świadczy troska z jaką dbają o cmentarze. Proszę popatrzeć jak wygląda ten w grodzisku.

  40. Mało w tym tekście prawdy. Dlaczego? Bo ustawa, nad którą Żydzi i pół świata tak lamentuje, była już wcześniej uzgadniana z Żydami i przez nich zaakceptowana. Skąd ten krzyk teraz tych samych żydów, którzy wcześniej ją łaskawie zaakceptowali, to samo sobie odpowiedzcie. Myślę, że to wszystko było przygotowane, aby zwiększyć nienawiść do Polaków jako nazistów i morderców narodu wybranego. Może planują jeszcze bardziej spektakularną prowokację? A wtedy Tramp podpisz rasistowską ustawę 447. Rozmowy? Z kim? Naiwność.

  41. 0

    Jak miliona dolarów w pierwszym roku nie zarobię, to jestem pierdoła – zażartowała kiedyś Monika Krawczyk, dyrektor generalna Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego (FODŻ), która odzyskuje mienie dawnych gmin żydowskich. Krawczyk działa w systemie naczyń połączonych, bo z jednej strony jest decydentem, 
a z drugiej beneficjentem. Równocześnie pracuje w Komisji Regulacyjnej do spraw Gmin Wyznaniowych Żydowskich, która jako niezależny organ ostatecznie decyduje o tym, jaki majątek komunalny zostanie Żydom zwrócony.

    Zasiadają w niej delegaci zarządu Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich RP (ZGWŻ) i przedstawiciele Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji (MAC). Wnioski o zwrot mienia może tam kierować tylko zamknięty krąg wzajemnie przenikających się podmiotów: FODŻ – pełnomocnik ZGWŻ i podlegających temu związkowi sześć gmin żydowskich, których szefowie zasiadają z kolei w zarządzie fundacji. Monika Krawczyk nie chce rozmawiać z „Forbesem”. Odsyła do Piotra Kadlčika, spiritus movens przedsięwzięcia, który zarządza związkiem, fundacją i jest szefem najbogatszej w Polsce Gminy Żydowskiej w Warszawie. W ten sposób kontroluje proces odzyskiwania żydowskiego majątku komunalnego, wartego – według naszych szacunków – ponad 1 mld złotych.
    Z ustaleń „Forbesa” wynika, że polskie gminy żydowskie odebrały już około 500 nieruchomości. Pokaźna część unikalnego majątku (synagogi, ubojnie rytualne, mykwy i kirkuty) poszła już pod młotek, czasem wyraźnie poniżej ceny rynkowej, a pieniądze zamiast na utrzymanie żydowskiego dziedzictwa, trafiały w tryby wysublimowanego mechanizmu dystrybucji. Rozeszły się w hermetycznym środowisku Związku Wyznaniowych Gmin Żydowskich i Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego. Obie organizacje działają na gruncie cichej umowy, sankcjonującej „rozbiór” znacjonalizowanego po wojnie majątku polskich gmin żydowskich. Realizacja tego planu jest już na półmetku.
    – Kiedy państwo polskie zaczęło oddawać żydowskim organizacjom nasze synagogi i cmentarze, żywiłem nadzieję, że będą się nimi opiekowały, a nie sprzedawały. Myliłem się – mówi Jakub Szadaj, założyciel i przewodniczący Niezależnej Gminy Wyznania Mojżeszowego, która nie podlega ZGWŻ.
    https://www.forbes.pl/wiadomosci/kadisz-za-milion-dolarow/wyyhzrl

  42. Za te sto milioników zadbają o warszawski kirkut.

    Łódzka nekropolia żydowska sprzątana przez wolontariuszy, czasem z udziałem Miasta.

  43. zapłacili więcej niż miałeś płacić za PSz. Nie no, zdziwiłem się : )

  44. Na warszawski Kirkut przy ul. Okopowej, 8 grudnia Sejm przyznał 100 mln PLN. Ale gdyby ktoś pomyślał,  że pieniądze są na remont i renowację cmentarza to się myli. Kaska ma iść do banku, a z odsetek będzie opłacana edukacja. -:) Serio, bo czasami sobie żartujemy.

    Dla Żydów cmentarze są nieczyste, wszelkie prace na cmentarzach muszą wykonać goje. Lub dobrowolnie i w podskokach, szabesgoje.

  45. Pan się też ujawnia -a rebours.

    cóż to – święta krowa? Nie można wyrazic swego zdania? Może on też z narodu wybranego i dlatego nie wolno?

  46. Mieszkałam obok kirkutu na ul. Traugutta do 1963r. Nikt nie dbał ale też nikt nie niszczył.

  47. Czy aby na pewno to ci wierzący, przestrzegający prawa mojżeszowego sterują tym wszystkim?

  48. Znałam tylko 1, słownie jednego, wierzącego/religijnego Żyda i on akurat był OK. W każdym razie  nic mi nie wiadomo,  żeby było inaczej.

  49. To w takim razie czy Ksiądz Kneblewski opowiada farmazony ?

    https://m.youtube.com/watch?v=eelC6Vw1OiY

  50. Zglebianie czyjejs wrazliwosci z wyraznym pominieciem naszej wrazliwosci to jak wystepy mima w pendolino. Tutaj na ten przyklad jest zglebianie rzeczonej wrazliwosci ze samym Putinem:

    http://m.niezalezna.pl/215566-putin-nie-proznuje-na-spotkaniu-z-premierem-izraela-chwalil-zsrs-i-ganil-falszerzy-historii

  51. no to kiedy miał miejsce wybuch II WŚ? Bo wg Putina zdarzenie to nie miało miejsca w 1939 roku, ale dopiero kiedy pakt Ribbentrop – Mołotow (a czemu ten pakt nie nazwano paktem Hitler – Stalin ?) został zerwany przez niemiecką stronę. No to negowanie daty wybuchu wojny to jest zakłamywaniem  historii czy jak to nazwać?

  52. >każdy kto ma dobrą wolę może dowiedzieć się jak było

  53. Z czym się ujawniam? Ależ proszę wyrażać swoje zdanie tylko uczciwie i z otwartą przyłbicą, np. napisać tutaj Coryllusowi, że bzdury pisze dodając gdzie i dlaczego, albo na blogu Toyaha mu nawrzucać, że ten to dopiero głupio gada, bo to tamto i siamto. Do tego podpisując się imieniem i nazwiskiem, żeby było po równo po obu stronach. A nie podpierniczać za plecami korzystając z okazji, że jeden kolega podjął polemikę z drugim. Ludzie, weźcie się trochę ogarnijcie naprawdę, bo wstyd mi na tym blogu ostatnio czytać pewne rzeczy. Gospodarz widać mocno zajęty i nie ma czasu, już nie raz pisał, że liczy na to, że jest tu już pewna dorosłość i dojrzałość.

  54. Logować na na Toyahowym blogu, to jak adres do JE Putina pisać, za wiela zachodu, efekt ten sam, huehue.

  55. jeśli mowa o holocauscie to mówmy w pierwszej kolejności o holocauście popełnionym na Słowianach

  56. Z Putinem poszli uwiarygodniac, to ma sens.

  57. Miasto dało, bo miasto ma dużo do zyskania w razie nieuchronnych fajerwerków.

    Wojewoda zablokował, i bardzo dobrze, Wielopolski się kłania, margrabia znaczy się.

    Jak poinformowała jestnadzieja wczoraj o godz 12:22,   przerżnęliśmy podczas minionego weekendu kampanie informacyjną w internecie nt obozów śmierci z koalicjo zydosko-rusko-niemiecko.

    Wypadałoby się przygotować do następnej, moze w czasie olimpiady nie, ale w marcu to juz prawie na pewno.

  58. Może być coś na rzeczy,ustawa 447 powiązana z ustawą polską,poczekamy i może powiązanie się ujawni…ale wtedy to będziemy już w trakcie ściągania gaci.

  59. Zobaczcie, bo to ciekawe. Londyn broni Polski.

    Po raz pierwszy Daniels. Również Roksana Ciurysek stwierdziła, że żyjąc przez 20 lat w Londynie marzyła tylko o pracy w Polsce.

    Po raz drugi jakiś człowiek z fb Pawła Kukiza, Londyńczyk:

    https://www.youtube.com/watch?v=SztV961KKhA

    Po raz trzeci brytyjski Lord:

    http://wdolnymslasku.com/2018/01/30/mocne-slowa-brytyjskiego-lorda-zastanawiam-sie-czy-pan-netanjahu-bylby-na-tyle-odwazny-by-pomoc-polakowi-w-odwrotnej-sytuacji/

  60. I ta bezintereowna życzliwość jest wg mnie bardzo niepokojąca. Ja się boję Brytyjczyków, nawet, gdy przynoszą dary. Ja się boję Brytyjczyków SZCZEGÓLNIE, gdy przynoszą dary.

  61. Miałem nie pisać o Toyahu, ale niezmiernie mnie zafrapowało spuentowanie jego talentów w formie głębokiej  ( w domyśle ) „intuicji i zdolności widzenia kształtu rzeczy”. Ja bym to nazwał projekcją własnych ograniczeń, raczej.

    Toyah podpadł mi swoim kompromitującym tłumaczeniem kolędy o świętym królu Wacławie, w którym ani poezji ani przyzwoitej znajomości języka angielskiego.

  62. A co takiego, ale dosłownie, nakazuje ustawa 447, czego mielibyśmy się bać ? Pytam na poważnie.

  63. https://www.congress.gov/115/bills/s447/BILLS-115s447rfh.xml

    Na wszelki wypadek link do uchwały senatu USA. Nie przeszła przez Kongres i podpis prezydenta. To ostatnie, że Trump podpisze jest pewne.

    Rzecz jednak w treści. Gdzie tam jest zobowiązanie kogokolwiek do przekazywania pieniędzy ? Może czegoś nie rozumiem. Tekst jest krótki.

  64. Po polsku brzmiało bardzo dobrze, czego się czepiasz?

  65. Ludzie, weźcie się trochę ogarnijcie naprawdę,

    Święte słowa święte słowa  I ta „otwarta przyłbica: „Marcin D.”

    Szkoda słów.

    A tak nielubiany tu Gmyz w swym zbiorze wywiadów pt. „ŻYDZI” cytuje Finkelsteina :

  66. Ta…  NOWA… kategoria prawna…

    … to  MIENIE  BEZSPADKOWE – to  mistrzostwo swiata  !!!   I o to caly ten rwetes… o te „mienie bezspadkowe”  dla tych roznych organizacji, fundacji, zwiazkUF, stowaZyszen… ktorych oko ludzkie nie widzialo, a ucho nie slyszalo… a w ktorych tylko same zlodziejskie i wybrane Moski siedza  !!!

  67. np. ministerstwo smogu w rządzie „patriotów”

  68. ks zieliński w „idziemy”:

    Poczucie krzywdy może niektórych ludzi pchać do nieodpowiedzialnych wypowiedzi i postaw. Głupców, ludzi złych i bezmyślnych nie brakuje przecież pod słońcem. Niepokojące początki tego już widać w internecie. Niektóre wpisy nie powinny się tam nigdy pojawić, ale to już sprawa dla prokuratury. Pojawiają się także posty pisane jakoby przez Żydów, na które aż ręka świerzbi, by odpowiedzieć. Niech nas Bóg przed tym broni! Wiele z nich na odległość czuć rosyjskimi trollami albo niemiecką piątą kolumną. Nie dajmy się sprowokować. To najważniejsze, co musimy zrobić. Ulegnie złym emocjom mogłyby nas i innych za dużo kosztować. I wyjdźmy z tego doświadczenia mądrzejsi.

  69. Cała ta awantura wokół ustawy to jest jakaś lipa – przecież ta ustawa niczego nie zmienia. Ona mówi, że penalizacja obarczania Polaków o zbrodnie hitlerowskie ”nie dotyczy działalności artystycznej i naukowej”. Cały przekaz o rzekomym udziale Polaków w niemieckich zbrodniach wojennych leci przecież właśnie kanałami artystycznym i naukowym. No i medialnym, ale media działające w Polsce mogą przecież obejść zakaz twierdząc, że one tylko powołują się na lub cytują treści ”artystyczne i naukowe”, a media za granicą w ogóle nie obowiązuje prawo polskie. To w końcu gdzie dzięki tej ustawie nie będzie wolno mówić o ”polskich obozach śmierci”? Na imieninach u cioci?

  70. No… FSrOszylam  sie strasznie  !!!

  71. to jest lipa, czy raczej hucpa, bo zostawiono wszystkie możliwe furtki, a rzekomy „kryzys dyplomatyczny” jaki odbywa się na naszych oczach jest tylko uwiarygadnianiem w oczach „zachodniej opinii publicznej” tezy, jakoby Polacy nie chcieli wziąć odpowiedzialności za swoją mroczną przeszłość, akurat w trakcie ogłoszenia aktu 447, czyli rabunku w biały dzień. żydzi to jednak mistrzowie kłamstwa, nie ma co.

  72. Trwa  USTAWKA  merdialna…

    … z udzialem  ciagle  TYCH  SAMYCH…  obOZonyH  i  patriotycznyH  debili  od roznych  kukizUF… winnickiH…  bosakUF… moze nawet  miedlarUF… albo i  klObowiczUF  srakiewicza…

    … trFaja  dete  protesty… coby mozna je bylo jutro… albo nawet dzis pokazac w jakims detym  njujorku  !!!

    Smiechem zabic debili… i tyle.

  73. Kolejne  zerowisko…

    … jako Polacy powinnismy juz wiedziec, ze to sa wszystko  ZEROWISKA  dla  SWOICH… zeby mogli  zadawac detego szyku… i zakaszac za nasze podatki  !!!

  74. Tak…

    … ta hucpa odgrywana w polskim cyrku…

    … przez te mierzwe politykUF pod garazem… to z cala  pewnoscia ten grooooooozny  kryzys  dyplomatolow  !!!

    To widac jak na dloni  !!!

  75. Kto ogłasza i kiedy 447 ? Jest uchwała senatu USA 447 z … 12 grudnia 2017, która ma być dalej procedowana. Co jest w tym akcie ? Treść zalinkowałem. Czy tam jest mowa o jakiejkolwiek grabieży czegokolwiek przez RZĄD USA ? Bo 447 to „rezolucja” skierowana do RZĄDU USA, a nie do świata. Ale co ja tam wiem. Dlatego proszę, na poważnie, o wskazanie kolejnych prawnych zapisów nakazujących jakiekolwiek spłaty Polsce. Wynikające bezpośrednio z 447 czy aktu, na który się powołuje.

  76. Pani dr Ewa Kurek  ma ciekawe prelekcje gdzie znajdą Państwo odpowiedź na nurtujące pytania na temat Żydów. To jakby szukać odpowiedzi na pytanie dlaczego wilk atakuje owce, dlaczego owca zjada trawę.

  77. Do rządu USA by wywarł nacisk na „kraje objęte”(w tym Polska):

    „nie później niż w ciągu 18 miesięcy od daty wejścia w życie niniejszej ustawy, Sekretarz Stanu przedstawi właściwym komisjom Kongresu raport, który oceni i opisze charakter i zakres przepisów państwowych oraz egzekwowanie przez państwa polityk dotyczących identyfikacji i zwrotu lub restytucji za bezprawnie przejęte lub przekazane mienie ery Holocaustu, zgodne z założeniami i celem Konferencji Mienie Ery Holokaustu 2009, w tym:

     

    (3) w przypadku mienia bez spadkobierców, zapewnienia majątku lub rekompensat na rzecz potrzebujących pomocy ofiar Holokaustu, na cele związane ze wspieraniem edukacji o Holokauście oraz na inne cele;”

    https://www.polishclub.org/2017/12/30/ustawa-447-senatu-usa-sprawa-odszkodowan-dla-grupy-zydowskiej/

  78. No nie. Od paru lat przeciez RDI wylapuje w artykulach (czy programach tv) te zbitki i wzywa do sprostowan. Tylko, ze to beznadziejnie syzyfowa praca i o tych sprostowaniach juz nikt potem nie wie.

  79. Mniej wiecej właśnie takie MUSIAŁY być uzgodnienia. Nie ma mowy o innych.

  80. Czyli miałem rację, że 447  to nakaz dla rządu USA by się wyspowiadał wobec Kongresu i Senatu.

    Pkt 3 to tylko jeden z przypadków, których sprawa ma dotyczyć.

    Chodzi mi o zapis, który nakazywałby krajom objętym ( a może podpisanym pod deklaracją z Terezina) jakieś konkretne ruchy. Także w zakresie (3).

    NIE MA.

     

    Gdzie jest konkretny zapis, który nakazuje rządowi USA by wywarł nacisk na kogokolwiek w jakiejkolwiek sprawie ? Wg mnie chodzi jedynie o raportowanie. W ciągu 18 miesięcy i potem, w sprawach objętych tematem ( wszystkie 4 zagadnienia) mienia ofiar holocaustu.

    Gdzie jest zapisane, w tym akcie, że np. mienie „bezspadkowe” ma być komuś przekazane ? Tłumaczenie jest poprawne i zbieżne z tym co ja zrozumiałem.

    Wg mnie na bazie tego dokumentu NIKT nie będzie dochodził jakichkolwiek roszczeń. Nie stwarza on jakichkolwiek podstaw prawnych do dochodzenia czegokolwiek. Jest toprzypomnienie o Deklaracji z Terezina, która sama w sobie niczego Polsce nie nakazuje, więcej, Polska już w latach 60-tych wypełniała w dużym zakresie jej przyszłe zalecenia :). Tak, tak, za tow. Gomułki. Może to przypadek, ale akurat MY możemy się z tego śmiać.  Niemcy, Ci, to się powinni obawiać. Presja nie spada, bo Polska chce reparacje i dla Żydów, a konkretnie ich amerykańskich organizacji, nie starczy …

  81. W lutym 1972 CIA wydała publikację „THE HOLOCAUST REVISITED: A Retrospective Analysis of the Auschwitz-Birkenau Extermination Complex”. Autorzy piszą m.in. Nasze studia wykazały, że kompleks eksterminacyjny Auschwitz-Birkenau znajdował się zaledwie 8 kilometrów od wielkiej wytwórni syntetycznej ropy i gumy I.G.Farben. Wiedzieliśmy, że zakłady ropy i gumy były na czele sojuszniczej listy bombardowań. Liczyliśmy, że Auschwitz mógł być sfilmowany przy okazji taktycznego rekonesansu. Wkrótce nasze badania przyniosły pozytywne wyniki.

    A oto fragmenty z Biuletynu Polskiego.
    4 grudnia 1942 – Minister Spraw Zagranicznych E. Raczyński do p. Weizmanna, przewodniczącego Światowego Związku Sjonistów
    10 grudnia 1942 – Nota rzadu polskiego w sprawie prześladowań  Żydów (do rządów sprzymierzonych)
    10 grudnia 1942 – Ambasador Kot do prasy palestyńskiej http://bit.do/19421210p

  82. Cała afera to dogodny dla trzech interesariuszy zbieg okoliczności:

    – Żydzi chcą nam wyrwać solidny kawał grosza oraz nie pozwolić sobie odebrać pały, którą okładają nas po głowie („polskie obozy”). Oraz mają wybory, czyli licytują się pod publiczność wewnętrzną.

    – Niemcy też mają wybory, a także muzułmanów, więc chętnie podzielą się odpowiedzialnością za Adolfa i jego dzieła oraz zgubne skutki szaleństwa Angeli, a także z radością dadzą nam po nosie za marzenia o reparacjach i zerwanie się im z eurosmyczy.

    – Ruscy z przyjemnością zamieszają w tym kotle chochlą swojej agentury wpływu, żeby nieco z nas spuścić powietrza i troszkę osamotnić oraz odwrócić uwagę od siebie i swoich interesów.

    Każdy ma na tym swój geszeft do zrobienia, a opowieści o nadzwyczajnej wrażliwości i krzywdzie to tylko maskirowka, bo niewielu już zostało tych, którzy osobiście dostawali w kość od esesmanów.

  83. Ale może podstawy prawne są niepotrzebne przy możliwościach dyplomatycznych nacisków na Polskę jakie ma USA

  84. Można się pod tym podpisać. Ale trzeba dodać 4 element, który PiS usiłuje rozwiązać. Moim zdaniem nieskutecznie. Otóż, gdy mówi się o roszczeniach żydowskich to mówi się o roszczeniach obywateli polskich pochodzenia żydowskiego. Natomiast niewiele lub prawie nic nie mówi się o roszczeniach pozostałych Polaków. Zaproponowano 20% ? Także Żydom :).

    Raban w sprawie zmian w ustawie o IPN jest na potrzeby środowisk żydowskich w USA. Ale oczywiście, że beneficjenci są i gdzie indziej. (Niemcy, Ruscy). Nasi totalni też chcą upiec swoją pieczeń wśród europejskiego lewactwa. Ale to wszystko ma niewiele wspólnego z nami.

    Komisja Weryfikacyjna bada sprawy kolejnych kamienic. Raz zarzuca urzędnikom opieszałość, za drugim razem, że mieli do wykonania plany zwrotów i niedostatecznie dokładnie badali sprawy. Wszystko z powodu, że uciekał majątek nasz. Nasz, czyli zgodnie Prawem, jeszcze rzymskim, przypadający Państwu przy braku spadkobierców. A dlaczego nikt nie zadaje pytań dlaczego urzędnicy pracowali w ten sposób, że autentyczni spadkobiercy nie mieli i nie mają szans na zwroty ? Dlaczego, gdy dokonano zwrotu działki na rogu Marszałkowskiej i Świętokrzyskiej, to  spadkobierca dowiedział się, że gęsto zabudowane Śródmieście na tej działce ma mieć właśnie funkcje parku ? Obawiam się, że niezależnie od opcji politycznej u władzy jedynie nieliczni wybrani, niekoniecznie z narodu wybranego, mają szansę na skuteczne załatwianie niestandardowych spraw w URZĘDACH.

    A Ustawa o IPN jest potrzebna i nie należy jej zmieniać o jotę, a nawet zaostrzyć.

  85. Sprawa dotyczy wszystkich podpisanych krajów. Jednak najważniejsze jest to, że w dokumencie nie ma słowa o naciskach. Na kogokolwiek. Na dodatek rzeczywiście USA może wywierać naciski i bez dokumentu. Skuteczne naciski.

    Czyli to nie z tej strony wiatr wieje. Jest mowa o składaniu raportu Kongresowi i Senatowi co słychać z wykonaniem Deklaracji z Terezina. Tylko tyle. Co dalej się stanie to już zupełnie inna historia. Ale za 1,5 roku ofiar będzie znacząco mniej. Za 10 lat na świecie fizycznie nie będzie praktycznie ofiar holocaustu. Zwróciłbym uwagę, że 447 mówi o holocauście i rządach komunistycznych … Znaleziono nowe źródełko.

    447 można traktować jako podstawę do przyszłych roszczeń wobec Rosji i innych demoludów. Oczywiście tylko europejskich.

  86. Przeczytaj sobie wersję angielską, przecież tam jest rytm i melodia, stracone w tym płaskim tłumaczeniu – bezpowrotnie.  Zdolny licealista, jak sądzę, zrobiłby to lepiej.

    BTW jakież to ciało, męskie czy żeńskie, każe król przynieść giermkowi w zwrotce nr 5?

  87. Ktoś kiedyś powiedział – chcesz zobaczyć kto rządzi krajem, to zobacz kogo nie można krytykować.

  88. Na podstawie S.447 USA będą mogły wywierać na władze III RP presję w kierunku wprowadzenia przez nie do polskiego ustawodawstwa przepisów umożliwiających wypłatę organizacjom żydowskim rekompensat za tzw. mienie bezspadkowe.Tytuł tej ustawy brzmi: „Justice for Uncompensated Survivors Today” (JUST).

    Cyt.:

    „This bill directs the Department of State, with respect to covered countries, to annually include within either the relevant Annual Country Report on Human Rights, the International Religious Freedom Report, or other appropriate report an assessment of the nature and extent of national laws or enforceable policies regarding the identification, return, or restitution of wrongfully seized or transferred Holocaust era assets and compliance with the goals of the Terezin Declaration on Holocaust Era Assets and Related Issues, including:

    the return to the rightful owner of wrongfully seized or transferred property, including religious or communal property, or the provision of comparable substitute property or the payment of equitable compensation to the rightful owner;
    the use of the Washington Conference Principles on Nazi-Confiscated Art and the Terezin Declaration in settling claims involving publicly and privately held movable property;
    the restitution of heirless property to assist needy Holocaust survivors; and
    progress on the resolution of claims for U.S. citizen Holocaust survivors and family members.

    „Covered countries” means signatories to the Terezin Declaration that are determined by the Special Envoy for Holocaust Issues to be countries of particular concern with respect to such restitution.”.

    https://www.congress.gov/bill/115th-congress/senate-bill/447

  89. Tłumacząc dokładnie chodzi o raport Dep.Stanu na ten temat. Coroczny. Na bazie tych raportów będzie można atakować poszczególne kraje. 447 to raczej dowód na potrzebe istnienia tych wszystkich firm i firemek przedsiębiorstwa holocaust. Sam w sobie dla nas nie stanowi bezpośredniego klopotu. Zresztą tak jak i sama Deklaracja z Terezina, do której wprost odnosi się 447. Ale na zimbe należy dmuchać.

  90. :)^:)

    Toyah coś trafił – trzeci raz, po żywopłocie i kościele – faktycznie. Co trafił, to do wydobycia z.

    Czas start  🙂

    Btw, jest dla mnie niekompatybilny literacko więc może jestem niesprawiedliwy w rachunkach.

  91. Flaszka była, ale kamionkowa a nie szklana, więc się nie liczy.

    Są lub mają być dwa połączenia lotnicze dziennie z Tel Awiwu do Warszawy , a od marca ma być jeden lot tygodniowo do Rzeszowa. Znaczy będą przyjeżdżać i dodatkowe zamieszanie się przyda.

  92. A co według pana oznacza część (b) REPORT ?

  93. Sam zapis w oficjalnym dokumencie rządu USA stwierdzający stan faktyczny polegający na tym, iż państwo polskie nie przestrzega tzw. praw człowieka w odniesieniu do ofiar Holocaustu już stanowi dla nas „bardzo poważny kłopot” i to określenie to jest eufemizm.

  94. Wg mnie, w wolnym tlumaczeniu, tyle co zdawać sprawozdanie.

  95. Z Tel Avivem ma bezpośrednie połączenie lotnicze również Szczecin, Wrocław, Kraków, Katowice, Bydgoszcz. Lublin i Gdańsk. Wszystkie uruchomione w ciągu ostatniego roku. To miło, że stajemy się taką atrakcją turystyczną.

  96. Oczywiście, że tak.

  97. Dziękuję za taką przyjemność. Może się okazać, że również za to płacimy, jak za operację „Most”.  Ciekawe, jak wyglądają powroty z Polski i ile ich jest.

  98. Niech nas w  d*pe  pocaluja…

    … ze swoja rezolucja… najlepiej  przez swoje zcyfryzowane strony  !!!… te pasozyty brukselskie.

  99. No i co z tego ? Jeżeli mamy uznać, że USA ma prawo nami rządzić to rzeczywiście 447 nas dotyczy. Ale my, na szczęście nie jestesje ich stanem czy marionetka  Dowodzi tego fakt, że ciągle potrzebujemy wiz by do nich pojechać. Naprawdę to tylko kolejne pokrzykiwanie środowisk związanych z New York Times’em czyli diasporą zydowska. Beneficjentami przedsiębiorstwa holocaust.

  100. Judeopolonią

  101. Na argumenty powiadasz…a na ten przyklad historyjka Morawieckiego o dwu rodzinach, jakoby nietrafiona bo niekompatybilna. A kto powiedzial ze ona byla w ogole przeznaczona dla Zydow? Ja na ten przyklad przeczytalem ja na stronie Washington Post.

  102. Moje teksty ukazują się regularnie w dwóch miejscach. Na toyah.pl, a dla tych bardziej leniwych i mniej kumatych – tu.

  103. Fronda zatrudniła Welguckiego? No, pięknie.

  104. A prawda była taka że większość wyjeżdżała bo chciała za lepszym życiem tak jak ze slaska ślązacy wyjeżdżali do Niemiec bo się czuli Niemcami A znam takich co niby uciekało choć do PZPR należeli sprzedawali mieszkanie dobytek zapisywali się na wycieczkę i jechali w jedną stronę.Emigracja zawsze była co ileś lat się wzmaga Teraz granice otwarte  więc te zjawisko jest jednakowe.

  105. Z Szczecinem i Bydgoszczą to chyba mi się jednak pomyliło, rozpędziłem się za bardzo. Ale z pozostałych miast się zgadza.

  106. Ustawa przeszła przez Senat bez poprawek. Kto głosował przeciw, czyli całe PO widać tutaj:

    http://www.senat.gov.pl/sklad/senatorowie/szczegoly-glosowania,301,13,9.html#

  107. Jest 6620 Polaków wśród Sprawiedliwy wśród Narodów Świata. Strona na Wiki jest po polsku, angielsku, bułgarsku i czesku. Co robią ludzie od propagandy w „dobrej zmianie”? Innych języków niema? Patrząc na gabaryty strony można się zadumać, za co ta szajka w Reducie Dobrego Imienia i w innych wydziałach propagandy bierze kasę.

    Każda z osób odznaczonych zasługuje na film dokumentalny? Załóżmy, że przynajmniej co druga. To jest 3300 filmów przynajmniej po pół godziny każdy. Koszt 150-200 tys zł. Dokumentacja jest, nic nie trzeba szukać, jak kto chce może jeszcze poczytać w Londynie o Żegocie. Szajka w PISF od wielu lat, co rok rozdaje kilkadziesiąt milionów złotych swoim znajomym. „Nasi” też w tym biorą udział. Teraz się wszyscy obudzili, że gewałt, chcą nas znowu przecwelować. I będą nam, choć wszystko wiemy, tłumaczyć jak było i jacy ci Żydzi okropni. Potem wystawią piersi po ordery i kieszenie po nagrody.

    Dokumentalistów jest w Polsce wystarczająco wielu, by robili 50-100 filmów rocznie za ok 10-20 mln zł. Każdy film można zrobić w kilkudziesięciu wersjach językowych i sprzedawać po 1000 USD do wszystkich telewizji świata i na tym zarobić. Można też wrzucać do YT.

    Marzenia o arcydziele  za 100-200 mln USD, które zawojuje świat to brednia nie uwzględniająca reguł zarządzania kanałami dystrybucji filmów i możliwościami dotarcia do biomasy. Jest jeden problem. Trudno na 3300 filmach dokumentalnych przewalić większą kasę.

    Nie mówię tu o 1000 filmach opowiadających o polskich hetmanach, zwycięskich bitwach, miastach, malarzach, poetach, kompozytorach, pianistach, wynalazcach, konstruktorach itd. bo temat był tu już ruszany. I czeka na swojego odkrywcę z „dobrej zmiany”.

  108. A z czego i po co zdawać te sprawozdanie.

    USA jest państwem poważnym i jak tworzy jakieś prawo, to po to aby je następnie egzekwować. Fajnie będzie jak USA oskarży Polskę o łamanie praw człowieka jak to napisał „zadziorny mietek” 31 stycznia 2018 o 23:09

  109. Komentarz z WP(?) sprzed kilku dni: mordowano tam Żydów zatem były to żydowskie obozy koncentracyjne.

  110. Powinieneś dostać po pysku od czytelników tego bloga… od jego autora też

  111. Oskarżać może. Nawet bez 447. Wystarczy, że Żydzi znajdą posłuch w Kongresie. Ale wątpię by znaleźli …

    Co to znaczy egzekwować prawo w tym przypadku ? Sprawdzać czy napisano raporty na ten temat w tych wszystkich państwach. Także raport o USA samym w sobie :).

    Dopiero na podstawie tych raportów mogą … no właśnie co mogą ? Uchwalić kolejne prawo, działać poza prawnie. Głównie chodzi o to b w Polsce wzbudzić antysemityzm, którego nie było. Jak takimi wrzutkami, wypowiedziami np.dyrektora Yad Vashem i innych  pojeb… usiłuje się z nas zrobić antysemitów. Zobaczymy jak finalnie zareaguje Kneset. To będzie właściwa miara

  112. Możliwość wyjazdu (na „Zachód”) była wtedy przywilejem. Uzyskali go tylko nieliczni.

  113. Zobaczymy za 18 miesięcy: „Not later than 18 months after the date of the enactment of this Act, the Secretary of State shall submit a report to the appropriate congressional committees that assesses and describes the nature and extent of national laws and enforceable policies of covered countries regarding the identification and the return of or restitution for wrongfully seized or transferred Holocaust era assets consistent with, and evaluated with respect to, the goals and objectives of the 2009 Holocaust Era Assets Conference, including…”

  114. Czyli może wcześniej.

    Mam wrażenie, ba, pewność, że zamieszanie z ustawą nie jest przypadkowe. Tylko czy to Żydzi podpuścili naszych, niby projekt milcząco zaaprobowali, a teraz urządzają tą hucpę. Czy może to nasi, mając świadomość braku zgody postanowili nas „zjednoczyć”, zasypać rowy, doprowadzić do ostatecznego się określenia.

    Środowiska Żydowskie w USA i cześć Izraelczyków obarczały Polskę i Polaków odpowiedzialnością za holocaust na zasadzie, że Niemcy świadomie wybrali Polskę, bo tu mieli pomagierów. Zresztą wypowiedź z dziś dyrektora Yad Vashem nie pozostawia złudzeń. Oni tak uważają, choć sami często nigdy w Polsce nie byli, a z całą pewnością nie mają bezpośredniego związku z samym holocaustem – go tu nie przeżyli. To tylko echo opowieści, odpowiednie nauczanie i film.

    Słynny niemiecki film „nasze Matki, Nasi Ojcowie” ukazał AK jako antysemitów nie przypadkiem. To narracja wypracowana wspólnie przez Żydów i Niemców. Wtedy rząd nie zareagował odpowiednio. Zresztą obecna ustawa też niewiele to poprawi.

    Ale powtórzę się. To nie 447 jest problemem. Problem jest nie rozwiązany temat zwrotów zagrabionego mienia. Żydzi walczą o swoje. Polakom zabrali komuniści i zagrabiali nadal po okrągłym stole. Wydaje mi się, że problemem jest projekt socjalistycznej ustawy zwrotowej, ograniczający zwroty do 20%.

Przepraszamy, zamieszczanie komentarzy jest chwilowo niemożliwe.