wrz 302020
 

Szanowni Państwo, niebawem, ale niestety nie wiem kiedy znajdzie się w naszej księgarni książka Wincentego Lutosławskiego zatytułowana „Jak rośnie dobrobyt”. Pomyślałem więc, że na tę okazję warto nawiązać współpracę z muzeum w Drozdowie i tamtejszym wydawnictwem. Oto pierwszy efekt

 

https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/koniec-swiata-lutoslawskich/

 

Na oddatek słowo od ojca Antoniego Rachmajdy

 

https://karmelicibosi.pl/blog/krotka-przypowiesc-o-pracy-w-winnicy/

  3 komentarze do “Koniec świata Lutosławskich. Nowa książka w sklepie”

  1. no właśnie …. gdybyśmy pamiętali o słowach modlitwy –  wypowiadali je ze zrozumieniem i odpowiedzialnością za słowa – no ale … staramy się

  2. i tak to jakoś dziwnie się toczy;

    – koniec kresowego świata

    – kresy w płomieniach

    – koniec świata lutosławskich

    w świetle  zdarzeń historycznych ,  nasuwa się jedyna  konstatacja – dla kogo te ziemie ,  bo nie dla mieszkańców , mieszkańcy są przesiedlani żeby nie powiedzieć…  przeganiani

    itd  coś się kończy i cos nowego zaczyna, tyle że to nowe /jak dla mnie/ często jest nie do przyjęcia

  3. Prawdziwie ciekawy był projekt Eleusis braci K i W Lutosławskich.

    Dotyczył młodych.

    E leuteroi L aon S oteres, ELSi.

    Wincenty Lutosławski, zwolennik metempsychozy, człowiek, który Williama Jamesa (pionier psychologii religii) zapoznał z myślą Towiańskiego (’inicjował’ byłoby lepszym określeniem). Jedna rzecz jest pewna – wiedział o co w tym wszystkim na najlepszym z możliwych światów chodzi

Przepraszamy, zamieszczanie komentarzy jest chwilowo niemożliwe.