Starsi z nas pamiętają filmy wytwórni Toho, znanej z tego, że stworzyła najwaleczniejszego potwora wszech czasów, czyli Godzillę. Pamiętają też z iloma innymi potworami zmierzyć się musiał Godzilla (Godzilla to facet), żeby wreszcie uwolnić ziemię od złych kosmitów. Najgroźniejszy był trójgłowy Gidorach, ale były też inne: Gigan, Ebirah i taka wielka ćma, której imienia zapomniałem. Ciągnęło się to całymi latami, jak pamiętamy, a ostatnie filmy z Godzillą pochodzą z początków XXI wieku. Ludziom się to jakoś nie nudziło, bo to i za każdym razem inny potwór występował, lepiej wyglądający, dodawali jakąś ładną dziewczynę, albo zmieniali ciut intrygę, nie za dużo jednak, bo jak się człowiek przyzwyczai do jednego narkotyku, to dawka innego podana znienacka może go zabić. Mechanizm napędzający fabułę Godzilli, choć może mi nie uwierzycie, jest dziś stosowany powszechnie w życiu i kinie. Nie ma w zasadzie żadnej propagandowej akcji, która by nie zalatywała na odległość siarkowym smrodem Godzilli i nie wyglądała jak podstępny atak Ebiraha potwora z głębin. Największą Godzillą doby obecnej w Polsce jest Żakowski. Proszę oto dowód:
http://opinie.wp.pl/jacek-zakowski-sam-sie-dziwie-ze-bronie-frondy-6033687413687425a
Żakowski jak łatwo zorientujemy się z tekstu broni dobrych przed złymi. Ciekawe tylko skąd się wzięli ci źli? Moim zdaniem z wytwórni Toho. Oto nie tak dawno z udziału w przedsięwzięciu o nazwie Fronda zrezygnował Tomasz Terlikowski. Powody nie zostały wyjaśnione, a samą decyzją nikt się za bardzo nie przejął, bo kogo obchodzi Terlikowski? Poza oczywiście Żakowskim. We Frondzie zaś, o czym jak sądzę, nikt z nas nie wiedział, zaczęli rządzić ludzie nazwiskiem Grzesik. Jeden ma na imię Tadeusz, a drugi Tomasz. Z pobieżnego reaserchu, który z rana zrobiłem, wynika, że stawiają oni na tak zwaną ostrą polemiczną publicystykę. Zupełnie jak trójgłowy Gidorah z kosmosu. Najpierw napisali kontrowersyjny tekst o Ruchu Narodowym zarzucając mu agenturalność i umacnianie wpływu Putina, ale wszyscy poza Karnowskimi to zlekceważyli. Bo kogo obchodzi Fronda? Poza Żakowskim oczywiście. Potem zaś Tomasz Grzesik napisał tekst polemiczny, który dotyczył pracy jakiegoś profesora z Kanady. Praca ta zaś w sposób rzetelny i porządnie udokumentowany udowadnia, że Polacy w Dąbrowie Górniczej wraz z Niemcami mordowali Żydów. Grzesik zaczął z tym polemizować, ponoć bardzo ostro, jak rozwydrzony Gigan walczący z Godzillą, ale sąd to ukrócił skazując go na czasowe ograniczenie wolności. Nie miałem pojęcia, że jest taka formuła. Gigan…to jest Grzesik…będzie – tak sugeruje Żakowski – sprzątał żydowski cmentarz w ramach pokuty. Nie po to jednak nasz Godzilla wyszedł po raz kolejny z morza, żeby znęcać się nad biednym Grzesikiem, który zlekceważył poważną pracę poważnego naukowca z Kanady. On pojawił się ponownie, żeby bronić wolności słowa. Grzesik nie jest dla niego dziennikarzem, ale powinien mieć możliwość wyrażania swoich poglądów. Jeśli tego nie dopilnujemy następny wyrok za obrażanie żydów czy kogoś tam innego, skończy się więzieniem.
Jak widzicie wszystkie te arcyciekawe sprawy rozgrywały się gdzieś tam na głębokim zapleczu sklepu, w pomieszczeniu, którego czasem używa się do szatkowania kapusty. I gdyby nie ten nieszczęsny Terlikowski, który nagle odszedł z Frondy nie zajrzelibyśmy tam wcale, bo i po co?
Teraz pora wyjaśnić jaka jest dodatkowa funkcja naszego Godzilli. Oto on stał się tym, co namaszcza prawicowych ekstremistów. Okazało się, że ani ONR, ani inne ruchy radykalne nie są dość radykalne, by nadawały się do występów w filmach wytwórni Toho. Trzeba więc mieć swojego ekstremistę, który rzecz poprowadzi jak należy, a do tego będzie jeszcze na tyle niejednoznaczny, by przyciągnąć uwagę różnych, konkurujących nieraz ze sobą grup. Ja oczywiście nie wiem jak jest naprawdę, ale stawiam taką oto hipotezę roboczą, jako doświadczony widz, znający wiele filmów wytwórni Toho. Żakowski położył ręce na głowie Grzesika i odtąd jest on uznanym prawicowym ekstremistą, którego będzie można pokazywać jako przykład zła, obłędu i podłości Polaków, co nie licząc się z niczym i z nikim lekceważą autorytety naukowe, a jeszcze do tego czynią to w „piśmie poświęconym”. I za to właśnie będą sprzątać żydowskie cmentarze, co zostanie, w przeciwieństwie do filmów Smoleńsk i Wołyń, pokazane w portalach na całym świecie.
Jak sami widzimy formuła „prawicowy ekstremizm” wyczerpuje się na naszych oczach i doprawdy trzeba mieć końskie zdrowie, żeby tych świeżych, nieskażonych żadnym myśleniem Barabaszów wyciągać spod podłogi i pokazywać publiczności jak wierzgają nogami trzymani za kołnierz.
Terlikowski także uwiarygodnił Frondę jako pismo, któremu uczciwy człowiek nie może podawać ręki. Czy to znaczy, że we Frodzie zagości wkrótce rotmistrz Olszański ze swoją kompanią i stanie się głównym felietonistą „pisma poświęconego”. Nie sądzę. Fronda jest pismem deklarującym, na razie, bo może się to zmienić, sympatie proukraińskie i antyrosyjskie. Spodziewać się więc należy, że będzie się jej używać do kompromitowania PiS i tak zwanej prawicy patriotycznej.
A propos kompromitowania….PiS wypowiedział się przeciwko dyskryminacji LGBTI. Ja nie wiem dokładnie co to znaczy tak dyskryminacja w chwili kiedy mordują Polaków na wyspach, ale dobrze, nie jest to istotne…czy ów fakt skłoni środowiska LGBTI do cieplejszego spojrzenia na PiS? Nie sądzę. Oni będą jeszcze bardziej szydzić z Kaczyńskiego i jeszcze mocniej go nienawidzić.
No dobrze, ale wróćmy do tej prawicy patriotycznej. Jeśli będzie tak jak napisałem, co zrobi Terlikowski? To samo co wielka ćma – przyłączy się do kosmitów i zacznie występować razem z Magdą Ogórek i samym Żakowskim, który będzie go co jakiś czas strofował, ze swojej pozycji dyslektyka orzeczeniowca, kierującego katedrą dziennikarstwa.
Dobra, a gdzie w tym wszystkim jest miejsce na papieża i Frankensteina? Już mówię. Oto powstał serial, w którym występuje Jude Law grający młodego papieża Piusa XIII. Serial jeszcze nie wszedł na ekrany, a już ma masę fanów, którzy go uwielbiają. Papież w tym serialu jest młody, energiczny, nie boi się swoich kardynałów i chce koniecznie uszczęśliwić ludzkość i ocalić ją przed kosmitami. Zupełnie jak Godzilla. Aha i gra go aktor imieniem Jude, co tylko dla skończonych gamoni, co nie odróżniają Ebiraha od Gidorah może nic nie znaczyć. Jeśli akcja będzie się rozwijać tak jak myślę, według dobrych, sprawdzonych, starych recept, wypracowanych w wytwórni Toho, w końcu musi się tam pojawić odcinek w którym młody papież spotka młodego Frankensteina, a potem obaj, trzymając się za ręce, pójdą pielęgnować mały, zielony, żydowski cmentarz.
Na koniec jeszcze zostawiam Wam nagranie z amerykańskiej telewizji, występuje w nim Tomek Bereźnicki i opowiada o komiksach.
http://youtu.be/sPZTIqGKImE
Na tym kończę na dziś. Zapraszam na stronę www.coryllus.pl do księgarni Przy Agorze, do sklepu FOTO MAG i do księgarni Tarabuk. Przypominam też, że w sklepie Bereźnicki w Krakowie przy ul. Przybyszewskiego 71 można kupić komiksy Tomka.
Zapraszam też na stronę www.rozetta.pl gdzie znajdują się nagrania z targów bytomskich.
U mnie w szkole w latach 1986 -1992 modne było wśród nas hasło „nie ulegaj schematom” . Dotyczyło to i ubioru (a byłą to szkołą mundurowa) i oglądu świata. Tylko, że nie było to powszechne hasło. Całe szczęście, że ci, którzy nami rządzą ulegają schematom. Łatwiej się w tym połapać. Więc róbmy swoje.
Żakowski robi krok do przodu antycypuje, widzi już ustawę o której pisze w swoim artykule o ochronie czci Narodu Polskiego. Widać już się boi.
Godzilla niczego się nie boi. Nie bądź naiwny
Faktycznie może też sprawiać takie wrażenie, a tylko czeka na tą ustawę. Jest taka możliwość.
Szydzi tak Pan z „naszych” i z PiS a tu marszałek Kuchciński wrzuca w przestrzeń publiczną wielką ideę. Będziemy kopać kanał Odra – Dunaj. Stary Kaiserliche und Konigische (sory nie mam o – umlau) pomysł kanałów łączących Łabę, Dunaj, Odrę i Wisłę.
Zgadzam sie z panem… godzilla jest pelen obaw… i slusznie!
Ale jeśli nie Godzilla kontra potwory ,to może być Dawid vs. Goliat ,albo naturalistyczno-darwinowskie duży pożera małego .
Uśmiałem się naprawdę…
Co więcej. Te wszystkie kanały mają się schodzić w Czechach.
Walnął to (znaczy Marszałek) wczoraj wieczorem w TVP i myślałem, że dziś od rana Ziemkiewicz z Karnowskimi będą omawiać zagadnienie. A tu nic. Cisza.
To są jaja. Oni nic nie rozumieją.
Jude Law – Żydowskie Prawo. Ciekawie się nazywa ten „młody” aktor grający Papieża. Trzeba przyznać, mają poczucie humoru ustawiacze z Fabryki Snów….
…gdzie jest Henry?!
Zawsze był tu pierwszy. Urlop, czy może wyleciał?
…a może mi coś umknęło….
Nie wiem, nie wyrzuciłem go…
Załączam Link http://www.d-o-l.cz/index.php/pl jest świeży. z tego roku. Ma jedną wadę. Jest po czesku.
Nie żebym był fanem kanałów. Poniżej jeszcze jeden kanał, który jest trochę mniejszy.
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/kanal-slaski-rzad-polaczy-wisle-z-odra,38,0,2044454.html
Żakowski nie jest za żadną wolnością słowa. Takie bujdy może swoim towarzyszom opowiadać. Swoją drogą ten sam Grabowski dziwi się, że w Polsce chcą karać za „polskie obozy śmierci”. Tzn. „dziwi się” to za mocno powiedziane, po prostu „co wolno wojewodzie, to nie tobie…” itd.
A co z kanałem do Huang He. ?????????????
Nie ma niemożliwości, człowiek wszystko potrafi,
Przyszedł radziecki inżynier, przyjrzał się geografii,
Przestarzała powiada, wodostanem i glebą,
Całkiem nie odpowiada aktualnym potrzebom…(1953)
Pan w ogóle zrozumiał ten tekst? Mam wrażenie, że nie.
Aż zajrzałam na wirtualny sztetl , na Dąbrowę Górniczą. Nic tam nie widzę…o tym profesorze?
.
będziemy kopać na kolanach czy na stojąco?
uogolniając to wszystko to jeden wielki kanał i to ściekowy; żeglujmy po tych kanałach aż po kres – a łajby to nam własnie wkazywane postacie budują i to z czego? z paranoji, oczywiście
Zgadza się. Bez drgnienia powieki stawił nawet czoła swej metalowej replice – Mechagodzilli. Jeżeli Żakowski jest Godzillą, to Mechagodzilla będzie chyba Dawidek z Frondy?
Terlikowskiego awansowali czy wykopali? Zawsze go lansowali jako „papieża”, a nawet świętszego od papieża. To nazwisko musiało istnieć jako wyłączne w kontekście katolicyzmu.
Sama sobie odpowiem, chyba zmienili narzędzia na nowe i ostrzejrze, stąd te Grzesiki. Jeszcze nieopatrzeni i może ktoś jakieś nadzieje w nich przez chwilę będzie pokładal.
Pomysł kanału być może, nie jest całkiem od czapy, tylko, że on ma być za nasze pieniądze, ale nie dla naszych zysków. Taką opinię wywodzę z ostatnich wizyt prezydenta Chin i Kazachstanu. Podpisywanie tych dokumentów/umów w podskokach i z rumieńcami na twarzy, o czymś świadczy. Minister Jurgiel, który chwalił się, że polscy rolnicy będą mieli zbyt na jabłka, był taki ożywiony i radosny, że jeszcze nigdy go takiego nie widziałam.
Swoją drogą w Polsce niczego innego poza jabłkami rolnicy nie uprawiają ani nie hoduja?
Za tym całym jedwanym szlakiem, oczywiście stoją Rothschildowie, nie znajdę teraz linka na dowód, ale tak jest.
Nam chcą pozostawić sprzątanie żydowskich cmentarzy.
Kto wykopał bielomorski kanał?
Radio jerewań ..
.
Panie Gabrielu, zrozumiałem. Ale Żakowski to dla mnie pajac nie wart zwracania na niego uwagi.
Kukiz o premierze filmu Smoleńsk:
– Czy film odniesie sukces finansowy?
– W to akurat wątpię, to nie jest ta konwencja, która jest obecnie popularna. Co prawda był tam jeden moment, że przez 5 sekund była goła baba, ale to za mało, żeby to odniosło sukces w tej obecnej mentalności i estetyce.
wielką ideą to byłoby zgromadzenie sędziów na stadionach i publiczna reedukacja przez pracę fizyczną, nic tak dobrze nie robi na rozum jak przerzucenie kilku ton
Dla formalności – reforma języka niemieckiego 1996 i później upraszczała pisownię.
Możesz dla uproszczenia pisać ue, ae, oe zamiast umlautów 🙂
do Smoleńska należy pochdzić wg kryterium: czy sabotaż [mały/duży] jest zamachem? jeśli jest [a jest – patrz: Szare Szeregi] to dzialania proste jak budowa cepa, a jeśli brak odwagi do działania – to będą następne ofiary; martylogizowanie wg klucza – jacy ci oni nie dobrzy, a jacy my fajni kończy się tragicznie dla fajnych i ich zwolenników
Piszesz o katastrofie, czy o filmie?
Jedyny problem to że goła baba była za krótko …………… co za osioł.
Problem z filmem Smoleńsk leży w tym że autorzy upierają się na „prawdę” której nawet nie znamy.
Widziałem zapowiedź tego „dzieła”. Sprawiało to wrażenie filmu pokroju „Czy leci z nami pilot”.
Swoją drogą uważam, że ten film to tragiczny pomysł jakkolwiek by on nie wyglądał.
ha ha ha
Przecież to wszystko fantastyka. Sam oglądam serial Marco Polo jako fantastykę nie jako historię bo inaczej wybuchłbym śmiechem widząc pędzące kilka kilometrów płonące konie, albo wojska krzyżowców w południowych Chinach.
Chyba coraz mniej jest ludzi, którzy patrząc na seriale”historyczne” powiedzą z zapałem TAK BYŁO!
Rozrywka, rozrywka rozrywka. Teatr Elżbietański przegiął, bo Wschód i Centrum Europy nie nadążyło z ogłupianiem widzów.
Co gorsza nasz teatrzyk też próbuje,choćby wczorajszym pokazem przedpremierowym. Smutne to
Oby nie było tak, jak pisał kiedyś pewien dobrze zapowiadający się blogger.
http://naszeblogi.pl/26355-o-wartosciach-artystycznych
a to będzie instalacja do kanalizowania nastrojów czy wpuszczani nas w kanał ? 🙂
A może lepiej nakrecic film o pułkach smoleńskich pod Grunwaldem…
o katastrofie, film mnie nie interesuje
warto zwracać uwagę, bo to barometr jest
mogę też napisać o metodzie elementów skończonych i metodzie różnic skończonych [nawet dla nieregularnych siatek węzłów] w dowolnym aspekcie mechaniki stosowanej, …
Możliwe, że tak.
To jeszcze dla mechaniki płynów . Będzie i ekskluzywnie…i kto wie…?
.
Pewnie „zamilczaja temat” bo… to tylko idea… i pobozne zyczenia marszalka!
i jaki finał … i może nawet być smaczny
Mysle, ze prawidlowo „sama sobie” Pani odpowiedziala. Zwyczajnie ten „Dawidkowy portalik”
z „papierzem” Terlikowskim i jego polowica… przynosi niepowetowane straty finansowe…
a „godzilla” Zakowski… desperacko… rzuca „kolo ratunkowe” z kolejnym… szczurem z kreciola!
A noz-widelec… moze ktos sie zlapie na tego Grzesika z katolickiego portalu „fladra”… jak to
w zyciu… jedna presstytutka probuje ratowac druga presstytutke…
… pewnie „filantropowi” konczy sie kasa… stad takie… przetasowania!
Wczoraj słyszałam jak pani sędzia na tym ich zlocie czarownic oznajmiła: „Sędziowie to jest najlepsza KASTA ludzi”.
Ten film od samego poczatku byl olbrzymim niezrozumieniem
i nieporozumieniem. Szkoda, ze Ssssakiewicz nie wzial sobie
pod rozwage tego co napisal wtedy… ponad 4 lata temu… ten dobrze
zapowiadajacy sie bloger… nomen-omen… na „naszych blogach”!
À le Ssssakiewicz ze swoja kamanda zawsze chce… „szklem doope
utrzec”… dzisiaj juz nie da sie zrobic tandety… i zatrudnic „gadajace glowy” aby „przekonaly” widza do pojscia do kina, zeby Ssssakiewicz z kamanda… rozne Lichockie, Stankiewicze, Piekarczyki, Zelniki, itp. mialy sukces !!!
To byly dobre „zagrywki” na wzbudzanie emocji 2… gora 3 lata
po katastrofie… ale dzis to „nie zre”… i „zrec” nie bedzie.
Szkoda pana Krauze… ze dal sie „wmanewrowac w ten sukces”!
Zdawaloby sie, ze starszy pan, doswiadczony… a wyobrazni brak.
Trudno… co sie stalo, juz sie nie odstanie… szkoda, ze nikt wczesniej
nie pomyslal… nie znalazl sie nikt aby odradzic ten „paranoiczny
i szkodliwy projekt” Ssssakiewicza i czesci „DZ” !
Próbowałem zgłębić. Dotarło do mnie jedynie wyprowadzenie z szeregu Taylora. Poznałem kiedyś jednego Taylora na uczelni, który wymagał ewidentnego wyprowadzenia z szeregu.
Rzeczywiscie… smutne, nedzne i zenujace… i tylko Doda sie wymiksowala… z zaproszenia!
Jesli chodzi o „przedstawienia” teatru elzbieanskiego we Francji… to wajcha zostala przelozona.
Od 2 tygodni… jest zdecydowanie mniej „rozrywki”… tym samym oglupiania. Wczoraj byla
„debata” co prawda „gadajacych glow”, ze jestem w szoku do dzis… padly bardzo mocne
i zdecydowane stwierdzenia… zupelnie do Frankow niepodobne… ze Europa to „martwy twor”…
ze nie ma i nie bedzie zadnej pomocy ze strony UE… ze grupa wyszehradzka i reszta panstw
z Europy Wschodniej nie przyjmie ani jednego emigranta… ze ani Hollande ani Valse nie ma
zadnego pomyslu co zrobic z „dzungla emigrantow” pod Calais… ze do Paryza przybywa
od wiosny okolo 4000 emigrantow kazdego tygodnia… i nikt nie porafi temu zaradzic…
… a dzis pokazano reportaz… z wizyty ministra Waszczykowskiego i Blaszczaka w Londynie
w samych superlatywach!
Jadu Lawu w prezencie. Może chłopak dlatego takie role dostaje.
https://youtu.be/Kmv3WlKa6U8
Klapia dziobami francuskie dziady przebrzydle, bo jest jeszcze gorzej, a prowadzą „zagospodarowanie percepcji”.
http://dakowski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=18657&Itemid=47
To dopiero byl odlot!
I pomyslec, ze taka bande tlumokow narod utrzymuje tyle lat… to normalnie
zgroza!
Naprawde nie moge uwierzyc, ze… te cale dete elity… w polityce…
w sadownictwie…w nauce… w mediach… to takie zakompleksione buractwo
i intelektualne gamonie!
Czytam w necie… widze to dziadostwo jak sie kompromituje kazdego dnia…
i nie moge w to uwierzyc!
Dopiero zaczynaja klapac.
Amatorzy gołych bab na ekranie, powinni zabrać ze sobą do kina stoper. Ciekawe czy Kukiz dobrze policzyl.
Coraz częściej mam wrażenie, że niektórym się mózg w majtki zsunął.
Wyprowadzili go i dobrze na tym wyszedł. I dobrze się bawi. W Sopocie. A jego syn bawi się jeszcze lepiej Taki chłopczyk z zapałkami. I samochodzikami.
Fiu fiu czytam najnowszy numer Najwyższego Czasu, a tam przedruk jednego z ostatnich tekstów z bloga czcigodnego gospodarza.
Paris, ma Pani rację. Już na zapowiedziach widać, że to będzie tandeta jakich wiele. Te deklamowane kwestie. Ten „poważny” charakter tego „dzieła”. Nic, tylko się wzruszyć. Aż boję się, co będzie z „Wołyniem”. Współczuję tylko prezydentowi – ten to dopiero będzie się musiał nałazić po tych premierach „filmów patriotycznych”.
Kukizowi napewno sie zsunal… i to juz bardzo dawno temu.
Nie moze byc ! Proba abordazu???
Proszę także uważać na Fourierra ,bo bo jak wpadnie w szał ,to przeprowadzi szybką transformatę ,a minus jedynka nie lubi pierwiastków .
Jak to przedruk? Przecież nie wyrażałem zgody….Gdzie jest honorarium? Poproszę o link.
Paris
Dziwnie ostatnio u Franków, nagłe zmiany narracji (sezon kapiszonowego terroru) a obecnie, z tego co piszesz, nastał etap przygotowań do fartuszkowego kalendarza wyborczego. I wszystko wskazuje na zamiar Reżysera, aby dać się wygadać, wyszumieć aby „wicie, rozumicie”, wystawić z drugiego planu lub z niebytu politycznego, świeży powiew- ichniego Petru. No bo jak nie upilnują kontroli nad ujściem pary ciśnienia społecznego, nawet na chwilę, to może być naprawdę u Franków gorąco. Jedno i niezmienne jest bowiem u nich hasło: „Socjalizm tak- wypaczenia nie!”.
Dzięki Twojej pomocy, będę się przyglądał rozwojowi sytuacji nad Loarą. Jest to jeden z ciekawszych obecnie punktów zapalnych w Europie…. .
Film „Smoleńsk” nawiązujący do zdarzeń, których kulminacja miała miejsce 10.4.2010 roku. Poszedłbym obejrzeć z ciekawością jak scenarzysta i reżyser ujął w zgrabną całość przekazu, w fabułę
filmu, mnogość zdarzeń. Jednak ja mam swoje punkty brzegowe w tej sprawie ;-/
Choćby takie punkty jak:
1. Okęcie, Okęcie i jeszcze raz Okęcie;
2. Znamienna wizyta w Polsce gen. Petraeusa (7-9.04.2010)- istny Anioł Śmierci. Z wszystkimi ,z którymi się spotykał, czekała rychła śmierć. Mieli tylko 3 dni życia. Są zdjęcia z jego wizyty;
3.Wizyta Miedwiediewa w Krakowie w dn. 09.4.2010
4.Odlot polskich generałów z Krakowa-Balice, mieli się spotkać osobno ze swoimi rosyjskimi odpowiednikami;
5.Nocny telefon prezydenta Obamy do Tuska z dn. 17.9.2009 (wtf?);
6.Rozmowa Putin- Tusk , Hel 2009;
7.Potajemne spotkania monsignore Arabskiego z wysłannikami Putina po restauracjach w Moskwie;
8.Dottore Klich ministrem wojny;
9.Komando SS (seryjny samobójca): Michniewicz, Zielonka i wielu innych;
10.Na złomowisku nibysamolotu PL 101 znaleziono dokumenty z PL 102, poczemu?
11.Bodajże 11.4.2010 krakowskie Radio Zet podało informację o śmierci Marii Kaczyńskiej (szersza akcja);
…….. .
Ciekawym wstępem dla 'mojego” filmu byłaby analiza Blogera Łażący Łazarz z 04.06.2010 roku:
Gruppenfuehrer KAT
http://smolensk-2010.pl/2010-06-05-gruppenfuhrer-kat.html
Dopóki większość ww. wątków nie będzie ujętych w jakimkolwiek produkcie (film, książka, relacje), to jest to poza moim zainteresowaniem!
ps. ciągle nie daje mi spokoju ten obraz sytuacji z okresu wyborów prezydenckich w 2010 roku, opisywany bodajże przez Toyaha. Otóż w nowo-przygotowanym biurze komitetu wyborczego Jarosława Kaczyńskiego oprócz zaplanowanej niemocy decyzyjnej, umieszczono na ścianie dużą mapę Polski przedwojennej ?! Tuz po dekapitacji Polski, ktoś decyduje aby puste ściany w biurze jedynej wówczas partii opozycyjnej, ozdobić centralnie mapą z II RP. Dla mnie to była abstrakcja, a raczej prowokacja….
…i tylko Jordan spokojnie siedzi w swojej klatce na dywanie Sierpińskiego.
@MK:Lubi,nie lubi ,jak będzie trzeba to się z niej wyciągnie.
Nr 37-38 z 10-17 września strona IV. Zamieszczony kawałek wpisu na temat reżyserów.
Panie Wojciechu,
To nie bedzie tandeta… to jest tandeta i tandeta zostanie do konca…
bez wzgledu na to jak „enuzjastycznie” bedzie sie o tej tandecie
wypowiadal Pan Kaczynski czy Pan Macierewicz!
To jest oszustwo i klamstwo od poczatku do konca… nie bede sie
rozpisywac wiecej bo jest bardzo duzo w tym filmowym syfie tzw. „min”
chociazby taka, ze jest to… czyjas „wizja” katastrofy albo nomen-omen
aktor Zelnik-kapus grajacy Turowskiego-kapusia… mistrzostwo
swiata w osmieszaniu i dyskredytowaniu PAD, PBS, czesci „DZ”,
a takze samego Pana Kaczynskiego i rodzin zamordowanych tam
w tej „katastrofie”.
Naprawde szkoda i jest mi niezmiernie smutno i przykro, ze
najwyzsi przedstawiciele panstwowi biora udzial w tej jawnej hucpie
Ssssakiewicza !!!
Przykro mi bardzo, ale ja PAD’owi ani PBS wspolczuc nie bede…
mnie nikt nie wspolczuje… i ja wspolczucia nie oczekuje… oczekuje
zwyklej przyzwoitosci, szacunku dla prawdy… i traktowania mnie
serio i odpowiedzialnie… i przede wszystkim nie obrazania mojej
inteligencji…
… i dobrze by bylo aby tego syfu filmowego nigdzie za granice nie
wysylano! Tresci zawarte w tej hucpie dla wiekszosci Polonii
nie beda mialy zadnego znaczenia… wzbudza tylko niepotrzebne
negatywne emocje… ale moze „przyjacielowi dobrej zmiany”
Ssssakiewiczowi… o taki „sukces” chodzi !!!
Sprawa katastrofy smolenskiej jest juz dawno „wyjasniona”
i zawarta… w raportach MAK’u i Millera… jest juz nawet film
o katastrofie smolenskiej w wersji angielskiej… z narracja Miller’a
i „przyjaciela Polski i wszystkich Polakow” Kostka Gebert’a… wiec
to naprawde daremny trud…
… jesli chca cos wyjasnic… to naprawde zdecydowanie lepiej
zajac sie tym co stalo sie… w Warszawie na Okeciu… tuz
przed wylotem i ekshumacje zwlok przeprowadzic… bo chyba
do dzis dnia nie wszystkie rodziny tam pomordowanych maja
pewnosc… kto lub co miesci sie w zalutowanych trumnach !!!
,,..i taka wielka ćma, której imienia zapomniałem”.
🙂
– Henryka Krzywonos
… to ta no…
Henryka Cameron, z rodu Krzywychnosów?
ps.
Przed nimi bronił nas Godzilla contra Hedora 😉
Ja te zmiany juz „przycielam okiem” z chwila jak POpaprancow koalicja przegrala wybory…
ale rzeczywiscie „narracja” wyostrzyla sie zdecydowanie w zwiazku z elekcja prezydencka…
teraz po parlamentarnych wakacjach.
We Francji jest tak, ze wybrany prezydent z danej partii automatycznie wybiera premiera
i tworzy nowy rzad… stad tak blyskawiczne „zneutralizowanie” Mariny przez „samozwanczego”
Macron… jest wielki strach, ze Marina wygra, a jesli wygra Marina to znaczy, ze wygral FN…
i reszta – powiedzmy Sarko i Hollande… ida sie gonic!
Stad… „oficer prowadzacy” we Francji zdecydowal tak, a nie inaczej… i chyba praktycznie
miedzy nimi rozegra sie zazarta walka… za Marina pojda Franki i mlodzi. Marina mowi to co
Franki chca uslyszec… i na dodatek ma ten komfort, ze „jeszcze nigdy nie rzadzila”… to jest
idealna sytuacja… nikt jej nic nie moze zarzucic… Macron’owi ta „wolta” na dzien przed uplywem
zgloszen kandydatow do elekcji juz jest wytykana i wytykana bedzie… no i to poparcie… po
tygodniu 36%… Franki tego nie kupia, a argument mlodego wieku i doswiadczenia moze byc
niewystarczajacy…
… tatusia skutecznie prawomocnym wyrokiem sadu wywalila z egzekutywy FN i tatus nie moze
jej juz bruzdzic w mediach… odstawiac szopek i siac popeliny bo w jego wieku to juz nie
przystoi, a Marina jako powazny kandydat tez nie moze sobie pozwolic na takiego „kazaczoka”
w wykonaniu tatusia jak to mialo miejsce jeszcze na wiosne… jej siostrzenica Marion w Prowance-Cote d’Azur ma tez ogromne poparcie… tak wiec bedzie ciekawie.
Poza tym mimo, ze do tej pory w merdiach francuskich byla blokada info – to poczynania
PAD’a i PBS naprawde zrobily na Frankach wrazenie… PAD byl bodajze w maju z wizyta
w Paryzu, wczesniej naprawde super wystapienie PBS na „przesluchaniu” w Brukseli… takie
rzeczy zrobily na Frankach i reszcie tych starych trupow w Brukseli wrazenie… piorunujace!
Poza tym dotarlo, ze w Polsce zmienila sie wladza… to nie petak ryzy Tusk… przeciez to jest
widac „golym okiem”… no i obudzili sie z reka w nocniku… plany wielkie poczynione… realizacja
trwa…
… a tu… zonk… Orban, Szydlo… prawie pol Europy sie zbiesilo. No i zrobil sie problem…
a Makrela i Renzi i Hollande… pod oslona nocy jeszcze emigrantow zwoza… i bezczelnie rzna
glupa! Internet az sie trzesie od info… a klasa polityczna i merdia nie wiedza kto im KRYZYS
i ISIS „wystrugal”.
Rzeczywiscie, ja przeczytalam pierwszy raz nie tak dawno ten wpis Pana Krzysztofa i Jego
„wrazenia” z tej kampanii… i jestem tym stanem rzeczy tez wstrzasnieta.
To byl jeden obraz nedzy i rozpaczy… to jest jakas banda… najgorsza zbieranina roznych
znajomkow i znajomych krolika bez ladu i skladu. Straszny stan „kadr” w PiS… ich profesjonalnosc
ich etyke i moralnosc poraz drugi przypomnial nam Pan Krzysztof… i dobrze, ze przypomnial,
moze na drugi raz czegos nowego nas to nauczy.
Kawałek mogli.
Niestety w kolejnym odcinku serialu „Smok Wawelski contra Godzilla” znowu dostajemy lanie.
Ciekawe jest to, gdzie jest wyznaczone przecięcie jedwabnego z bursztynowym szlakiem ?
((!)Jedwabne/Amber(!))
…brr !!?
P.S.
„…. Jude Law grający młodego papieża Piusa XIII”
parę lat temu RedKat Polskiego Radia kończyła audycję zawołaniem:
piszcie (piszczcie) na adres – papieżmałpapolskieradiopl
Nie stawiałbym na smoki lub godzille, ani ptactwo: orły, sokoły, bażanty. To nie nasz świat.
Kto giętki w krzyżu i sięgnie dłońmi do ziemi – to na stojąco. Pozostali, oby tylko na kolanach.
Ale reklamy trochę zrobili. Podali nazwę bloga i autora z imienia i nazwiska
Merci!
Przepraszamy, zamieszczanie komentarzy jest chwilowo niemożliwe.