lip 032022
 

Wszyscy spodziewali się, że będzie gorzej, a jest świetnie. Zacznę od powierzchni, która jest duża, otwarta i łatwa w obsłudze. Tak, jak napisałem wcześniej, można tu odpocząć. W Sali jest bowiem spora powierzchnia, w zasadzie cały segment z kanapami i fotelami, gdzie można usiąść i poczytać książkę, którą przed chwilą zakupiło się na stoisku. Obok jest restauracja. Kawa z automatu i napoje także sprzedawane są na miejscu. Kawa kosztuje 3 złote, a nie 8 jak pod Zamkiem Królewskim. Jak komuś nie odpowiada jej smak, może sobie kupić lepszą w restauracji PARK, która znajduje się drzwi w drzwi w zasadzie.

Pogoda wczoraj była barowa bardziej, choć było ciepło, ale wielu ludzi zdecydowało się spędzić ten dzień w Grodzisku. Przybyli goście z Torunia, Gdańska, Bełchatowa, Kalisza, Puław, z Częstochowy i okolic, z Katowic i Wrocławia. No i oczywiście z Warszawy. Byli nawet goście z Grodziska, co przyznam, trochę mnie zdziwiło.

Uważam, że formuła, którą wybrałem sprawdza się bardzo dobrze. Oferta prezentowana przez Agnieszkę, Huberta i Tomka przyciąga klientów, którzy sporo kupują. Zainteresowanie produktem innym niż książki podnosi rangę samej książki. Dobrze też zrobiłem wpuszczając na targi wydawców spoza zaklętego kręgu prawicowych demaskatorów historycznych. To znacznie poprawiło atmosferę, choć mieliśmy wczoraj kilka zgrzytów na stoiskach z literaturą kobiecą. Prędzej bym się tego spodziewał na stoisku Michała, który sprzedaje biografię Michalkiewicza, albo na stoisku Kamila, który różne lokalne sensacje i afery ubrał w formę literacką i prezentuje na swoim stoisku, ale nie. Okazało się, że oglądany przez nas z zewnątrz segment literatury kobiecej też rozrywany jest od wewnątrz przez różne ciśnienia. No, ale sądzę, że jeśli zrobimy kolejną edycję jakoś się to wszystko ułoży.

Czekamy co będzie dzisiaj. Zapowiedziało się sporo osób, także z daleka. Poprosiłem więc kolegów, by nie opuszczali swoich stanowisk przed końcem imprezy czyli przed 19.00. Zaczynamy tak, jak wczoraj o 11.00.

Ci, którzy wybrali się wczoraj nad grodziskie stawy, nie pożałowali. Choć nie było słońca, spędzili przyjemnie czas i zrelaksowali się naprawdę. Powrót do Warszawy pociągiem zaś na pewno jest przyjemniejszy niż podróżowanie tramwajem po samej stolicy. Jedzie się co prawda 40 minut, ale w warunkach bardzo komfortowych.

Dziś świeci słońce i spodziewam się, że frekwencję zrobią mieszkańcy Grodziska Mazowieckiego. Przypominam też, że wieczorem, w parku przed Mediateką, odbędzie się koncert.

Chciałbym szczególnie pochwalić współpracę z załogą Mediateki, która przebiega wręcz wzorowo. My, jako organizacja nieformalna, jesteśmy, rzecz jasna zdyscyplinowani, co spotyka się ze zrozumieniem i akceptacją opiekunów imprezy. Zarówno przygotowanie stoisk, jak i rozładunek książek przebiegały sprawnie, szybko i bez niepotrzebnych zgrzytów. Mamy nadzieję, że to wszystko będzie dobrą wróżbą na przyszło rok i uda nam się zorganizować taką imprezę jeszcze raz. Najbardziej się cieszę z tego, że ilość miejsca jest ograniczona, a więc nie ma niebezpieczeństwa, że w grodziskiej Mediatece będzie tłum wystawców, którzy duszą się na małej powierzchni, tak jak to ma miejsce pod Zamkiem Królewskim. Komfort wystawców i odwiedzających targi jest najważniejszy. Element zaś, który wzbogaca naszą imprezę czyli obrazy, wyklucza stłoczenie stoisk. Malarstwo bowiem musi być odpowiednio zaprezentowane.

Mam nadzieję, że uda się zorganizować podobną imprezę jeszcze w tym roku, jesienią, w poznańskiej Politechnice. Na miejscu jest kolega Przemek, który wszystko koordynuje. Na razie trwają jednak Targi Książki i Sztuki w Grodzisku Mazowieckim, świeci słońce i zapowiada się naprawdę piękny dzień.

  18 komentarzy do “Po pierwszym dniu targów w Grodzisku Mazowieckim”

  1. To zaszczyt komentować na tym blogu w kontekście sukcesu targów książki i sztuki w Grodzisku, który jest sukcesem przede wszystkim z powodu dużego zainteresowania targami przez tzw. zwykłych ludzi (nie licząc zgrzytów przy stoisku z literaturą kobiecą prawdopodobnie wywołanych przez osoby, które „były w pracy”, wypełniały swoje obowiązki zawodowe).

    Zwykli ludzie są teraz najważniejsi.

    W Polsce nie ma instytucji biorącej w obronę zwykłych ludzi. Demokracja jest zasłoną dymną dla zwykłej gangsterki.

    Taką instytucją chroniącą zwykłych ludzi przed nadużyciami władzy potencjalnie może być Konfederacja. Jak to wychodzi – widzimy. Raz lepiej, raz gorzej.

    Na koniec chciałbym napisać, że jeśli coś może uratować Europę to tylko filozofia św. Tomasza Akwinaty, a nie ekologia.

    Dlatego książki są ważne oraz właściwe rozumienie ich treści.

  2. Gratuluję sukcesu z którego bardzo  się cieszę.

  3. Szkoda, że chyba nie będę, bardzo się cieszę, że jest dobrze.

  4. Podczas relacji z pierwszego dnia targów w tle ulicą przejeżdżały takie fury, że nawet w Niemczech nie ma takiego dobrobytu.

    To świadczy o słabości intelektualnej polskiej klasy średniej, skoro stać tego i owego na przedmioty mające znamiona luksusu i jednocześnie brakuje pieniędzy i czasu na książki.

    To źle rokuje na przyszłość.

    Niemiec lub żyd, chociaż biedny, ale zawsze coś czyta, dlatego polski żywioł, zdany na kaprysy losu, jest zmuszony naśladować i podążać za ideami jemu obcymi.

  5. Mimo, że Polak ma zasoby, ziemię, bogactwa naturalne wszelkiego rodzaju.

  6. Odejdź człecze w pokoju i… zmień ostrożnie pieluchę.

  7. Obecnie rządzi nami i reguluje każdy aspekt naszego życia aż do najdrobniejszych szczegółów facet, który przeczytał więcej książek, niż przeciętny Polak, a mianowicie Jarosław Kaczyński wraz ze swoimi pomagierami.

    Stale krąży nad nami widmo powrotu do polityki człowieka, który malował kominy, zamiast kształcić się.

    Z drugiej strony wątpię, żeby Błaszczak czytał Tukidydesa, nawet w przekładzie. On co najwyżej czyta faktury od Amerykanów.

    Tymczasem Tukidydes (ojciec znanego syna) był konserwatystą i opowiadał się za pokojem ze Spartą.

    Konserwatyści u władzy są potrzebni, jeśli chcemy żyć w pokoju.

  8. nie malował tylko mył i nie osobiście tylko za kasę użyczał swojej książeczki pracy, bo pracowitsi mogli  przekroczyć jakiś tam pułap podatkowy a zmywając kominy na kilka książeczek wysokość zarobków nie raziła organów podatkowych , nie pamiętam gdzieś o tym wszystkim opowiadał Maciej Płażyński – wspominał o tej spóldzielni pracy kiedy już był wojewodą

  9. konfederacja … poszukaj w internecie o krewnych i przodkach konfederatów .. najpierw poczytaj … a potem ich lansuj .. /a może nie trzeba będzie/

  10. Tomasz z Roccasecca miał takie koligacje, że mógł zostać od razu opatem, ale nie chciał. Jego ojciec wtedy w średniowieczu miał takie układy, jak dzisiaj Klaus Schwab, ale oni byli jednak po dobrej stronie mocy.

    Chyba każdy ma jakieś pochodzenie i jest w jakimś układzie. Pochodzenia konfederatów za bardzo nie znam.

     

    https://m.youtube.com/watch?v=e4q6eaLn2mY

  11. poszukaj, poczytasz… możesz pęknąć ze śmiechu nad nie jedną… koligacją

    tak obok na przykład czy te koligacje/koneksje są takie istotne

    /jeśli niedokładne nazwiska to przepraszam/ – świetne koligacje ma przewodnicząca Ursula von der Layen..  ale czy ona rządzi, jej zdanie podważa  pani Jurova i pani Barley … no i co z tych koneksji

    jednakże chyba koligacje trochę pomagają, natomiast indycze wprost wysilanie się w sprawie koligacji , takie dorabianie styropianu po dziadkach jest śmieszne ..i  tyle

  12. Słyszałem, że Ursula von der Leyen ma pochodzenie plebejskie i tytuł po mężu.

  13. No, ale madame Pompadour to ona nie jest na pewno.

  14. W sobotę byliśmy na festiwalu, było pięknie, a w niedzielę nad jeziorem spaliliśmy się na słońcu jak jacyś chłopi. Przez tydzień nie możemy pokazać się w towarzystwie.

     

    https://www.ansbach.de/Freizeit-G%C3%A4ste/Kunst-Kultur/Festspiele/Rokoko-Festspiele/

  15. plebejskie pochodzenie  Ursuli – no skąd – przodek najbogatszy obywatel w Rosji /fabrykant przerób bawełny/

  16. Pitoń ma udokumentowane starożytne pochodzenie.

  17. Tak, widziałem jego drzewo genealogiczne, na Wichrowym Wzgórzu, pełne wisielców skrzypiących na wietrze.

Przepraszamy, zamieszczanie komentarzy jest chwilowo niemożliwe.