Toyah napisał przedwczoraj ciekawy tekst o profesorze Bogusławie Wolniewiczu. Tekst całkowicie nie zrozumiany przez komentatorów, którzy przenieśli dyskusję na sprawy od jego istoty odległe czyli na kwestię stosunków polsko-rosyjskich. Nie o to chodziło. Pomyślałem więc, że zahaczając o tego Wolniewicza napiszę coś w tej sprawie, jakże ważnej, napiszę coś na temat kreowania autorytetów tak zwanej prawicy.
Oto najważniejsze i niezaprzeczalne zasługi w zapalaniu gwiazd na niebie prawicowej publicystyki politycznej ma Gazeta Wyborcza. W zasadzie wystarczy, by gazownia napisała o kimś źle i człowiek ten ma już całkowite poparcie w grupie zwalczającej Michnika i jego ludzi. Trudno posądzać ich o aż taką perfidię i przypuszczać, że celowo kreują niektóre autorytety, ale czasem, przyglądając się temu czy innemu publicyście, nie sposób ominąć tej opcji.
Nas jednak interesuje dziś coś innego. To mianowicie jaki jest mechanizm doboru autorytetów w Telewizji trwam i Radio Maryja. Jak to się stało, że Bogusław Wolniewicz znalazł się wśród ekspertów od życia i śmierci, pokazywanych przez toruńskie media.
Zanim jednak do tego przejdziemy chciałbym napisać słów kilka tak w ogóle o kreowaniu autorytetów. Dziś w zasadzie możemy mieć już 100 procentową pewność, że platforma salon24 została stworzona po to, by „oddolnie” moderować poglądy na prawicy i ustawiać tu różnych mędrców, którzy stanowić będą pewną siatkę, osobowo-pojęciową, siatkę, na której rozwieszą swoje nieuporządkowane myśli tak zwani szarzy ludzie. Widzimy też, że projekt ten zakończył się klęską. A dowodem na to jest ocenzurowanie tego bloga. Nieobecność jest wyższą formą obecności, jak mawiali kiedyś politycy Imperium. I tak samo jest z nami. To czy ten blog jest zwinięty, czy nie już dawno przestało mieć znaczenie. Im zaś więcej jest w salonie24 widocznych autorytetów typu Piętak czy Lchlip, albo wręcz Stary, tym dla nas tutaj lepiej.
Wynika to moim zdaniem wprost z faktu, że ci ci wzięli grant na uporządkowanie poglądów prawicowej tłuszczy pokłócili się ze sobą o pieniądze. Wynika to z klęski takich przedsięwzięć jak Aleksander Ścios czy FYM, które po okresie intensywnej popularności zostały zmarginalizowane. Dlaczego? Bo były i są to nadal projekty oszukane. Nie ma za nimi człowieka z nazwiskiem, ale jest grupa ludzi, która realizuje pewną misję. I teraz: jakim trzeba być nadętym bucem, jakim durniem i jaką pogardę żywić dla bliźniego swego, żeby przypuszczać iż przedsięwzięcie takie posłuży czemuś innemu niż wyłudzanie pieniędzy.
Projekty te, ponure, fałszywe i nie bójmy się tego słowa – grzeszne – poniosły klęskę bo okazało się, że w Polsce żyją jednakowoż jacyś ludzie, którzy nie opierają swoich sądów o świecie i polityce li tylko na lekturze gazety Sakiewicza albo na występach publicznych autorytetów z akademii. Okazało się, że żyją tutaj ludzie, którzy mają pamięć, czytają książki i potrafią o tym dyskutować. I przeciw tym właśnie ludziom podniosła się ta straszliwa pycha, zwana nie wiedzieć czemu prawicową. To nie jest żadna prawica, to są normalne heretyckie pomysły, w których nie ma miejsca dla pojedynczego człowieka z jego słabościami i zwątpieniami, ale także sukcesami. Tam liczy się tylko guru, który w dodatku nie jest jeszcze tym głównym macherem, bo za nim stoi jakiś autorytet, a za nim jeszcze kolejny, większy. To pułapka. Niestety ciągle skuteczna, co można łatwo zauważyć zaglądając na twitter.
Wracajmy jednak do Wolniewicza. Jest on jednym z kilku stałych komentatorów spraw bieżących i głębszych w mediach toruńskich. Występuje w TV Trwam obok takich kuriozów jak Sowiniec i takich mędrców jak profesor Ryba. Nie mam zamiaru zajmować się tutaj życiorysem profesora Bogusława Wolniewicza, chciałbym tylko zwrócić uwagę na to, co wypunktował w naszej telefonicznej rozmowie Toyah. Bogusław Wolniewicz deklaruje, że nie wierzy w Opatrzność, ale ma szacunek dla Kościoła jako instytucji. Wierzy jednak w jakąś hiperinteligencję. Ja bardzo przepraszam, ale jeśli ktoś neguje istnienie osobowego Boga, to co mu pozostaje? Co to jest ta wyższa inteligencja? Być może Toyah i wikipedia się mylą, być może poglądy profesora są tak subtelne i spójne, że my biedne małe żuczki nie mamy do nich, jak to powiadają „wstanu”. Ja jednak mam pewne wątpliwości, albowiem Bogusław Wolniewicz nie jest jednyną istotną na świecie, która wierzy w wyższą inteligencję nie będącą Opatrznością czyli Panem Bogiem w Trójcy Jedynym. Tych innych, którzy podzielają wiarę profesora, wykreowane pracowicie na prawicy autorytety nazywają czasem masonami i zaciekle ich zwalczają. Ja jak wiecie nie używam tego słowa, to znaczy staram się nie używać, choć nie zawsze mi się udaje. No, ale są tacy, jak profesor Krajski na przykład, którzy mogą myśleć wyłącznie tymi kategoriami. Nie wiem czy Krajskiego ktoś zapraszam do Telewizji Trwam, ale mam pytanie do wszystkich zwolenników tej heretyckiej formuły, to znaczy to wszystkich wielbicieli autorytetów z akademii – jak sobie mili Państwo wyobrażacie relacje pomiędzy Wolniewiczem a Krajskim? Toż obaj są z prawicy, toż obaj chcą ratować ojczyznę naszą udręczoną przed złem. No, ale jeden wierzy w hiperinteligencję i wątpi w Opatrzoność, a drugi gada bez przerwy o masonach, a w co wierzy trudno orzec po pobieżnych oględzinach.
Ja jestem bardzo słaby z filozofii, ale nie mogę też pojąć jak ta wiara w wyższą inteliencję łączy się u Bogusława Wolniewicza z niewiarą w życie po śmierci. No, ale nie mogę tu rozstrzygnąć wszystkiego i nawet nie próbuję. Nie mogę niestety nigdzie znaleźć potwierdzenia tych sugestii, które umieścił w swoim tekście Toyah, dotyczących poglądów profesora na aborcję, eutanazję i na przeszczepy. Być może Krzysztof coś źle zrozumiał i Bogusław Wolniewicz nie jest zwolennikiem likwidowania ułomengo życia, być może ma na to jakąś złożoną, niezrozumiałą dla nas, ludzi prostodusznych formułę. Ja nie wiem. W wiki piszą, że stosunek do życia ludzkiego wynika u Wolniewicza wprost z jego poglądów na prawo. Profesor Wolniewicz jest zwolennikiem kary śmierci, co sprawia, że ilość jego zwolenników na prawicy rośnie. O te kwestie dotyczące istot ułomnych, które poruszył Toyah, nikt jakoś nie pyta.
Jeśli idzie o inne ekstrema, rzec trzeba, że do zdecydowanego zwiększenia popularności Bogusłwa Wolniewicza przyczynia się niechęć jaką żywi on dla Antoniego Macierewicza. I tutaj wyraźnie widzimy, że poglądy Bogusława Wolniewicza zbliżają się do poglądów wykreowanych tutaj swego czasu przez postaci podpisującej się nickiem FYM.
Patrząc więc na to co dzieje się w mediach i blogosferze nie możemy jednakowoż oprzeć się wrażeniu, że ponad tym wszystkim jest jakaś wyższa inteligencja, ale nie przynależy się jej w żaden sposób przedrostek hiper. Przeciwnie, sądzę, że w kategoriach lansowanych przez Bogusława Wolniewicza, inteligencja ta miałaby niewielkie szanse na przetrwanie, a fakt, że ciągle ona egzystuje wynika, li tylko z tego, że nad nią jest jeszcze inna….bardziej dysfunkcyjna. Wszystkie zaś one razem wzięte mają problem z określeniem się wobec negowanej przez profesora Bogusława Wolniewicza Opatrzności. I z tym Was zostawiam.
Sprzedaż książki księdza Mariana Tokarzewskiego idzie nieźle. Nie tak dobrze, jak bym sobie tego życzył, ale nieźle. Na tyle dobrze, że zaczęliśmy już przygotowywać do druku kolejny tom wspomnień. Tylko od czytelników zależy czy zostanie on wydany.
Zapraszam na stronę www.coryllus.pl. Do sklepu FOTO MAG, do księgarni Przy Agorze i do księgarni Tarabuk
google znajdzie szybciutlko 🙂
https://www.youtube.com/watch?v=LQHB2UpLxxE
A Wolniewicza, oglądałem kiedyś na jego kanale na YT, to deklarował się przeciwnikiem aborcji,eutanazji i przeszczepów, ale to dinozaur to ciężko mi powiedzieć jak to się zmieniało na przestrzeni czasu.
niechęć do AMacierewicza wynika m.in. z tego, że Wolniewicz był przez całe lata aparatczykiem pzpr;
natomiast poglądy Wolniewicza z etykietą filozofa są gówno warte i nie wytrzymują konfrontacji z logiką, a z aksjomatami/dogmatami katolickiej wiary to już przepaść większa niż doktryny realnego socjalizmu;
stosowanie kary śmierci nie rozwiązuje żadnego z problemów niby przeznaczonych do rozwiązania; jest tylko ścieżką herezji [tak coryllusie] i stanowi emanację owej reguły śmierć za śmierć [etc] i jest sprzeczne z każdą ideą czlowieka jako posiadacza/nosiciela nieśmiertelnej duszy [czyli opcji do życia wiecznego]
istotą jego funkcjonowania jest dostosowywanie poglądow do trendów jakie odczytuje lub wydaje mu sie, że odczytuje z tzw. znaków czasu/ów;
a przy okazji jest wytworem bredzącego marksizmu-leninizmu
Krytyka subiektywnego idealizmu w „Materialiżmie i empiriokrytycyzmie” W.I.Lenina;- to jest podstawa egzystencji na tym padole BWolniewicza; płacą to robię – to jest ta doktryna życia i twórczości [ot, taki palikot]
na 3obiegu.pl jest dziś „Świat wg Szwejka” i to dopełnia znaczenie takich jak BWolniewicz
Najpierw bredzi Staniszkis teraz Wolniewicz, epidemia pomroczności jasnej dosięga emerytów akademików 😉
ich nie daje się słuchać a o polemice lub prowadzeniu normalnej wymiany zdań nie ma mowy;- toż to prorocy mniejsi/więksi i znawcy oraz wyznawcy jedynej słusznej doktryny opisu świata;
Nie wiem czy ludzie nie zrozumieli tekstu, ale widać jedno, że podrzucona rybka Wolniewicz vs. Stankiewicz chwyciła i oto redaktorowi naczelnemu szło.
Pan profesor monologował, a red. Stankiewicz dawała wrzutki i w pewnym momencie nastąpiło przestawienie zwrotnicy i poooszło.
Ludziska się podzielili na tych co z nim i tych co z nią. Tu nie szło o racje, a szło o opowiedzenie się, czyli jak zwykle o podział i polaryzację i temu miały służyć pohukiwania profesora. Myśleć wtedy nie trzeba, bo zastępują je je emocje i bycie w danej grupie.
Osobiście nie podobało mi się zachowanie Wolniewicza odnośnie amerykańskich profesorków Biniendy i Nowaczyka. Istnieje coś takiego, jak naukowy indeks Hischa (h). Jego wartość świadczy o wpływie na innych badaczy i wkładzie do nauki. Brane są pod uwagę cytowania danego autora w renomowanych czasopismach naukowych. Otóż, prof. Binienda ma h=14, natomiast prof. Nowaczyk h=13
A prof. Wolniewicz h=1 ! Jak na marcowego docenta to i tak dużo 😉
Bogusław Wolniewicz docentem został w ’67 i w żaden sposób nie był marcowy. Starcie ze Stankiewicz to kolejna odsłona wojny TV Republika vs Trwam. Wolniewicz dał się jak dziecko sprowokować i zupełnie stracił zimną krew.
Porównywanie Wolniewicza z Rybą itp nie ma sensu – jedynie BW jest osobistym i bezpośrednim „protegowanym” ojca Rydzyka.
A notka Toyaha bardzo słaba.
W Warszawie gdzie można kupić tą książkę
aby być specjalistą w naukach technicznych {MES,MRS} to nie jest się profesorkiem lecz Profesorem, i warto o tym wiedzieć;
jesli Wolniewicz jest zawodnikiem dla TVTrwam to ja wysiadam, toż to cyrk na kółkach
Racja czy też istota sporu nikogo nie interesuje; igrzyska tak
To prof. Wolniewicz jeszcze występuje w TV Trwam? Wydawało mi się, że już od dawna nie.
Nadetym bucem jest raczej Toyah zamieszczajac zmanipulowany tekst opluwajacy Wolniewicza. Wypadaloby najpierw obejrzec jakies jego wyklady, a nie bazowac na wiedzy z wikipedii i poczty pantoflowej. Czy w ten sposob Toyah napisal swoja ostatnia ksiazke, czerpiac wiedze z Wikipedii?
Moim zdaniem prof Wolniewicz ma coś do powiedzenia, bo i ma wiedzę. Ja go lubię posłuchać na YT, czy ze wszystkim się zgadzam, NIE!!! Czy on się kreuje, jak ktoś wierzy, że nad grobem to możliwe, OK. W RM występuje na moje oko, aby pokazać różne poglądy.
Ale występ Stankiewicz w tym programie to skandal.
No ten Krajski, to imbecyl na kółkach. Przeczytał ” Wojnę o pieniądz” i jeszcze coś i opowiada takie pierdoły emerytom, że włos na głowie staje. Ale jest cwany. Model biznesowy jest taki, walić takie bzdury do głów emerytom przez dwie godziny aż im stanie każdy włos na głowie (jak posiada), a potem gęsiego po książki na miejscu.
A ja powtarzam w Polsce, polityków prawicowych jest ilości śladowe.
Za Wiki:
Od 1968 pracował jako docent etatowy w Katedrze Filozofii UW 😉
Powiedz to Wolniewiczowi 😉
to jest co innego – zobacz renzentow jego dr i hab.
możliwe – jeśli tak, to bardzo dobrze
W PZPR nie takie tytany były.
Ale dalej to żeś Pan pojechał.
Tak w woli ścisłości, miejsce łotra jest na sznurku i suchej gruszce. Nie płacenie na niego podatków, aby mógł prowadzić życie towarzyskie w pierdlu.
a co do tego mają podatki? byłeś kiedyś w pierdlu? wiesz na czym polega życie towarzyskie pod celą?
dobrowolnie płacisz podatki? lubisz to?
a czy jest w stanie pojąć? czy Wolniewicz wie co to jest nadokreślony układ równań i jak sie go rozwiązuje, jakie są problemy numeryczne/matematyczne/..
toż to pajac
a co to jest prawica? jakie są cechy wyrożniające od komuchów/lewaków/wariatow/.. i jakie są cele podejmowanych działań?
Wybaczcie mi Państwo ale słuchając wywodów prof. Wolniewicza mam nieodparte wrażenie, że ta wyższa istota nazywa się Alzheimer.
Panie Henry, Staniszkis śpiewa z klucza oficera prowadzącego a Wolniewicz nie.
Ja słuchałem na YT wywiadu Stankiewicz z Wolniewiczem. Proszę posłuchać co ona plecie, że Wolniewicz się wk..rwił, to sie nie dziwię.
Moim zdaniem ten wywiad jest odtrąbieniem, że Sakiewicz i spółka idzie na wojnę z RM i jakie im buty szyją, to wystarczy posłuchać Stankiwiczowej.
to jest pointa, super
Wolniewicz nie występuje w RM już od bardzo dawna. Tak samo jak prof. J.R. Nowak. Pierwsza decyzja jest dla mnie oczywista.
Natomiast podoba mi się określenie prof. Krajski. Tak jak prof. Bartoszewski:)
co do wojny zgoda
Pisowi żydostwo amerykańskie musiało dużo obiecać
o co chodzi z przedsięwzięciem Aleksander Ścios ?
Czytam bez dekretu od jakiegoś czasu i cos mi tam dziwnie wyglada.
Jego recenzencji:
Adam Schaff – oficjalny ideolog PZPR ,
Roman Suszko – zagrał profesora w „Rejsie”
pozostałych spolegliwie pominę 😉
Profesor Wolniewicz w Radju Maryja? Ostatni raz wystepowal tam pewnie kilka lat temu przy okazji jakichs wyborow. Nie sadze,zeby ktokolwiek lansowal go tam jako autorytet moralny.Po prostu stary i madry czlowiek,profesor,logik,filozof,patriota.Mowi bardzo pieknym i zrozumialym jezykiem. Szkoda, ze to juz chyba „ostatni taki”….
Pan profesor jest stary, więc może mówić, co myśli. To, że Krzysztof czegoś nie zrozumiał, to mnie akurat nie dziwi.
W Polsce wzór:
1) konserwatysta – np. Józef Mackiewicz,
2) Liberał – Adam Zdzisław Heydel,
3) Chadek – Korfanty
Suszko to był świetny logik, wyluzuj… K. Twardowski to też był ateista…
a o Izydorze Dąmbskiej i Henryku Elzenbergu to raczyłeś umiejętnie zapomnieć?
”stosowanie kary śmierci nie rozwiązuje żadnego z problemów niby przeznaczonych do rozwiązania; jest tylko ścieżką herezji [tak coryllusie] i stanowi emanację owej reguły śmierć za śmierć [etc] i jest sprzeczne z każdą ideą czlowieka jako posiadacza/nosiciela nieśmiertelnej duszy [czyli opcji do życia wiecznego]”
Kara śmierci rozwiązuje problem z mordercami i inny bandytami bo już nikomu nie zrobią krzywdy, na pewno.
te h jest ch…a warte,
Adam Schaff to komuch ale proszę popatrzeć na obecnych poziom profesorków, mam kilku w rodzinie i znam te towarzystwo.
To sam obejrzyj jak to działa. Wejdz na stonę:
http://academic.research.microsoft.com/
Wpisz: Wolniewicz, Binienda i Nowaczyk.
Podziel ilość publikacji przez ilość cytowań.
Wpisz własne autorytety naukowe.
Tylko wpisuj po kolei abyś zawału nie dostał 😉
Kotarbińskiego 80 letniego dziadka raczyłem spolegliwie pominąć 😉
FYM anonimowy? Czyżby pod tezę musisz powielać takie historie. A skoro już znamy jego imię, nazwisko i tytuł naukowy czy zmienisz zdanie?
Ja z tym nie mam problemu czytam Ciebie i FYMa i wielu innych wzajemnie się wykluczających. Bardziej bym się martwił o Toyota. On jest ślepo zakochany w Macierewiczu i Kaczyńskim.
sorry Toyaha oczywiscie
FYM anonimowo buszował po czerwonej stronie Księżyca 😉
Szanowni Państwo i Panie Gabrielu, wspaniale wszyscy demaskujecie całe zło. A więc pora na Franciszka.
W Rzymie klika dni wstecz była pikieta, nie lepiej miting, było 2 miliony ludzi (tyle co cała Warszawa) – obrońców rodziny, przeciwników małżeństw sodomickich i przeciw adopcji dzieci przez sodomitów i gomorytów.
No cóż, Papa Francesco ani przed, ani w trakcie, ani po mitingu nie powiedział nic. Co dla normalnych italiańców to był szok.
Milczenie czasem więcej mówi jak słowa.
A tu stary pieniacz Wolniewicz i rewolucjonistka niedoszła Ewcia i jej duński farfocel.
To nie pointa – to alibi 😉
Stosowanie kary śmierci rozwiązuje co najmniej trzy problemy.Daje zadość sprawiedliwości,a to bardzo ważne w cywilizacji chrześcijańskiej,oszczędza pieniądze,daje czasami ostatnią szansę nawrócenia się-patrz pierwszy święty Kościoła tzw dobry łotr.
i tylko obiecać
Przyznam, że wolę już słuchać ” niewierzącego” prof Wolniewicza od wierzącej idiotki pani Ewy na przykład 🙂
A tak na marginesie, od kiedy Toruń przesunął się bliżej PIS, pan Wolniewicz nie jest zapraszany.
Sowiniec owszem. Napisałam kiedyś czcigodnym ojcom, że z utęsknieniem czekam na audycję w radiu, w której ów pan będzie uczył nas patriotyzmu…. Wówczas zacytuję kilka urywków z jego książeczki dla socjalistycznego wojska. Są smakowite.
mises – h 183 i 142, za dwie książki
ale za najwybitniejsze dzieło nie znalazłem h
to trochę zabawka
Dokladnie tak! Uwazam, ze powinno sie przywrocic KS !!!
Wlasnie po to m.in. aby rozwiazac problem mordercow i innych bandytow… po to zeby juz nigdy wiecej nikogo nie skrzywdzili !!!
… i ku przestrodze dla innych, tez !
Dr. Stanisław Krajski był ostatnio w Radiu Maryja 07 stycznia 2016 z audycją dotyczącą swej nowej książki :
http://www.radiomaryja.pl/multimedia/rozmowy-niedokonczone-masoneria-islam-uchodzcy/
Ludwig Von Mises
Publications: 22 | Citations: 449
IF=C/P= 20,4
Wieslaw K. Binienda
Publications: 59 | Citations: 184
IF=3,1
Bogusław Wolniewicz
Publications: 2 Citations: 0
IF=0 😉
zbyt ograniczona poznawczo wizja świata, coś tak jak z mitami: Cyganie, Żydzi, WSI,… każdemu wg jego wyobraźni i oczekiwań;
naiwna wiara w organy, ktore nie są WSI
toż jest ryzyko, że zostaniesz skazańcem i nie będziesz wiedzial nawet za co, w RP kara ostateczna? toż to śmiech na sali;
jak komornik będzie chcial zamieszkać w twoim domu to dostaniesz ks za wypłacenie z wlasnego konta własnych opodatkowanych pieniędzy jako przykład dochodów z nieujawnionych źródeł;
nie wiecie o czym pleciecie
mylisz sie nie rozwiązuje to żadnego problemu, masz gwarancję, że ktokolwiek będzie naśladował dobrego lotra, zapominasz o towarzystwie w jego ostatniej drodze, drugi raz takiego towarzystwa juz nie będzie dla nikogo;
a dywagacje o sprawiedliwości w RP to sobie darujmy, chyba że na j… i dla śmichu
a kto ma sądzić? AZoll? a może Rzepliński … toż to będzie powtórka z lat 44 do …., i będziecie pierwszymi ofiarami z okrzykiem na ustach: za co, za co?
autorytety powinny zostać zniszczone
Oj tak profesor Stasiu Krajski tak bełkocze ostatnio że aż strach .Typowy przykład wyższości kasy nad logiką.Tak to już bywa jak się duszę sprzeda diabłu dla kilku srebników. Za to wczoraj w TVP 1 Jan Pospieszalski w stopce muzyk- publicysta występował jako specjalista – szaman od ratowania górnictwa a na przeciwko też profesor / w stopce kultura liberalna UW / nazwiska nie pamiętam był za likwidacją górnictwa.Jak do tego dorzucimy profesor Czubaszek mówiąca ze za 1200 PLN nie da się wyżyć i trzeba hałturzyć dodatkowo za 3000 PLN to mamy do czynienia z „hiperinteligencję ” czy też z energia kosmiczną gdzie nie ma Boga a są tylko wariaci , których mozemy sobie poogladać za darmo 🙂
Dokladnie tak! Dla mnie panie Janku, ten naprawde skandaliczny i zenujacy wywiad pani Stankiewicz nie jest zadnym wypowiedzeniem wojny RM ani Ojcu Dyrektorowi.
Oni wojne prowadza z RM i Polakami od samego poczatku… tylko jeszcze wtedy
sie troche… maskowali !!! Sakiewicz wojuje i z RM, i z nowym rzadem, prezydentem,
i wreszcie z katolikami i Polakami w Polsce od samego poczatku !!!
Kto sie interesowal… ten wie !!!
Ja naleze do tych co wiedza… moze nie wszystko, moze ktos nawet powiedziec,
ze „gowno” albo „nic”… ale RM slucham juz naprawde dluuugo… i sluchac Go bede
nadal, a dla kolaboranta Sakiewicza i jego merdiow i merdialnych „profesjonalistuf”
mam tylko… DOZGONNY BOJKOT i coraz wieksza pogarde !!!
A propos profesora Wolniewicza to nigdy nie odbieralam Go jako jakis nadzwyczajny
autorytet i nadal Go tak odbieram. Parenascie razy sluchalam Go w RM… i mowil
dla mnie calkiem przekonujaco, to, ze jest niewierzacy… szkoda, ze nie dana jest
panu Wolniewiczowi ta laska, ale moze pan profesor caly czas szuka drogi do Pana Boga… mam nadzieje, ze kiedys ja znajdzie.
Byl w PZPR… no byl… a kto wtedy nie byl. Pamietam jak moja mama pracowala w ZR
Kasprzaka na Woli i jak kazdego roku kadrowiec czepial sie mamy, zeby zapisala sie
do partii… bo sie „burza ludzie”, ze my wszyscy troje, troje dzieci mojej mamy co roku
jezdzimy na kolonie !!! Takie to byly czasy… to byl pozny Gierek… a co bylo w takich latach jak lata 50, 60-te !!!
Szkoda, ogromna szkoda, ze nie bylo… LUSTRACJI !!! ani jak komuna upadla, ani
za tzw. 3 zmiany, ani w 2005 roku… jak na chwile PiS wrocil do rzadow !!!
Szkoda, naprawde wielka szkoda… i dzis rozne sakiewicze usiluja robic to samo !
… i kolejne „grzanie” i „pompowanie” Smolenska… i slusznie powiedzial pan Wolniewicz:
GDZIE SA DOWODY ???!!!
… ja juz wiem co sie stalo… w Smolensku… zal mi tylko tych ludzi co zgineli.
… i rzygac mi sie chce na te „scieme i cyrk” merdialny Sakiewicza dotyczacy
wyjasniania tego zamachu !!! i ZABICIA prezydenta przez „profesjonalistow” merdialnych
i od Sakiewicza i reszty calego zaprzanego mejnstrimu !!!… juz prawie 6 lat !!!
… i jeszcze co sie tyczy „transplantologii”… ja tez – podobnie jak pan Wolniewicz – nie wyrazam zgody aby moje organy „po smierci” byly wykorzystywane !
Pan mówi o zbrodni sądowej a nie o karze!!!!
pięknie powiedziane – Janek 12.37- , przecież ten indeks to bzdet, jak można ilością cytowań oceniać ? oni w tych publikacjach mówią prawie tylko po angielsku, to ograniczony anglosaski bzdet
Szanowny Panie Gabrielu, o ile mnie pamięć nie myli jeszcze nie tak dawno cechowała Pan pewna indyferencja religijna, a przynajmniej brak większego zainteresowania sprawami wiary. Toteż przypominając sobie o tym, dziwi nieco brak Pańskiego zrozumienia dla problemów z wiarą jakie ma prof. Wolniewicz. Ale nawet abstrahując od psychologii [chory lepiej zrozumie chorego] pragnę przypomnieć czym jest wiara. O ile wiem, Wiara jest łaską, darem danym od Boga i żaden najwybitniejszy umysł jeśli tego [daru] nie otrzyma nie uwierzy, mimo że za pomocą rozumu przyrodzonego może dojść do istnienia Stwórcy, co zdaje się u prof. Wolniewicza miało miejsce. Łaskę wiary można otrzymać, ale też stracić, co jest trudne do pojęcia, niemniej jest faktem. Pan prof. Wolniewicz widocznie jeszcze [za jakieś grzechy lub z innych powodów] tej łaski nie doczekał i być może dojdzie do tego dopiero na łożu śmierci a nam pozostaje tylko się o to gorąco pomodlić.
Sądzę, że ten brak zrozumienia a co za tym idzie tendencja części Pańskiego wpisu niepotrzebnie uruchomiły dość obraźliwe wpisy niektórych autorów komentarzy.
Postawa prof. Wolniewicza wydaje się być uczciwsza, niż niezbyt przekonywujące deklaracje katolicyzmu obecnego ministra; historia zna sporo różnych przypadków. Proszę sobie przypomnieć niedawnych korowców z niejakim Michnikiem w roli głównej.
ale ten indeks klasyfikuje znaczenie pracy naukowej; von Mises vs Woliński;- to jest ubaw dla studentów mechaniki
Prof. Wolniewicz i prof. Nowak obecnie udzielają się czasem na antenie Radia Maryja w komentarzach do spraw bieżących w audycji po 13.00. W Trwam raczej już ich nie zapraszają.
Nie slucham nikogo kto ma powyzej 80tki. W pewnym wieku odbija juz szajba
Rzeczywiscie przedwczorajsza notka pana Krzyszofa… nie wiem nawet jak ja okreslic, ale mniejsza z tym. Mnie sie wydaje, ze dosc „trafnie” udalo mi sie wylapac jej „sens”.
Rzeczywiscie komentarze… mocno zaskakujace, ale to NIC. Uwazam, ze po tym co sie
dzieje to notka okazuje sie bardzo wazna… czyli jak to zawsze bywa – nie ma tego zlego
coby na dobre nie wyszlo !
Nie wiem Tadmanie, o co szlo redaktorowi naczelnemu, ale ja na „haczyk” nie dam sie zlapac.
Niezaleznie od jego zaprzanych celow… pozostane przy mediach z Torunia i z Ojcem Dyrektorem!
Widze tylko i mam „prawie” pewnosc, ze szykowane sa kolejne „merdialne igrzyska”, kolejna
komisja do badania Smolenska… i wiem, ze ciagle chodzi o to zeby… gonic kroliczka tak,
aby go nie zlapac !!!
… nowa komisja, a w niej znowu pan dr Nowaczyk, no i co znowu od poczatku beda badac
„wybuchy”, „brzoze”… i kto to bedzie ten nowy cyrk „telewizyjnie” raportowal „nowa TVP”??? czy
TV Trwam??? I znowu beda sie „lansowac” na Ojcu Dyrektorze i RM? I tak jak juz sie zdarzylo
to do nowego rzadu pojda magieroskie, marczuki i andersowe ???!!!
Dziekuje, postoje!
Profesorowie Wolniewicz, Krasnodebski, Zybertowicz, Nowak, Jaroszynski, Andrzej Nowak, Staniszkis, Ryba… jakie to autorytety???!!!
Trzeba ich posluchac, obserwowac i po owocach poznawac… zaden z nich nie jest ani alfa
ani omega… wiekszosci nie mozna odmowic „parcia na szklo i na etat”… a do „autorytetow”
to im naprawde daleko!
Na miano bycia autorytetem to trzeba calym swoim zyciem zaswiadczyc… do tego „przejrzystym”
zyciem ! Obawiam sie, ze w obecnej Polsce to prawdziwych autorytetow… jest jak na lekarstwo !
Bardzo pieknie… bravo dla pana Janka!
Szanowny Panie Gospodarzu trzeba by Waści pochwalić najlepiej Janem Brzechwą, chociaż nie wiem czy wypada, po ostatniej lekturze Stanisława Mackiewicza o Żydach, których wybitnym przedstawicielem jest rzeczony poeta, – ale niech będzie, pierwsza myśl najlepsza ” … jak o(d)powie to roztropnie … ” pięknie to wszystko zostało przez Acana wyważone, lepiej bym nie potrafił i tyle w tej sprawie o tej omawianej szeroko personie. Należy w tym miejscu zauważyć istotne różnice historyczne – w Rosji Sowieckiej stalinizm zakończył się w 1953 roku, natomiast w prl;u ten opresyjny system trwał aż do śmierci Bieruta czyli do 1956 roku w związku z tym powinno się, badając amatorsko najnowszą historię Polski pieczołowicie zająć się tym trzechletnim okresem, który głębokim cieniem kładzie się na dzisiejszy los Polski i Polaków i tenże gość PBW jest politycznym produktem tego okresu. Odnośnie sprawy smoleńskiej, to wystarczy zauważyć te ponad 60 tys odłamków, na które rozpadł się tupolew by nie dawać się nabierać na sztukę teatralną pisaną dla bezmyślnej gawiedzi siedzącej przed telewizorami pt „tragedia smoleńska” sztukę w bardzo wielu aktach pisaną przez liczne grono autorów z udziałem person ich prowadzących.
Pozdrawiam
Krzysztof
A warto słuchać co mówią starcy, warto wsłuchać się w szept umierającego.
Niech szanowny dyskutant zajrzy do Katechizmu Kościoła Katolickiego i zobaczy co jest tam napisane o KS.
Dlaczego jest tak napisane, ano bo nie może być w prawie takiej carte blanche – uniewinnienie od słusznej kary jeszcze przed popełnieniem zbrodni, a teraz tak jest, co jest absurdem prawnym. I należy zauważyć, iż Jezus Chrystus został przez sędziego = Piłata skazany na śmierć, współcześnie byłoby to niemożliwe i ponadto trzeba zauważyć, że tenże Jezus Chrystus nigdy nie zaprotestował przeciw wyrokowi Poncjusza Piłat przyjął go w milczeniu. Jest wiele praktycznych powodów dla istnienia w prawie kary śmierci, ale trzeba by na to oddzielnej dyskusji.
Pozdrawiam
Krzysztof
Super! W końcu się nie zgadzam w czymś z gospodarzem. I Toyahem 😀 Uffff!
Tylko świętych lub otoczonych wianuszkiem modlących się wnuków.
Za moje protesty w tej sprawie wspomniany bloger wywalił mnie ze swojego blogu.
Pozdrawiam
Krzysztof
To pis judeuszom coś obiecał, ruch jest tylko w jedna stronę.
Pozdrawiam
Krzysztof
Nie, nie należy te badanie powtórzyć i uwzględnić w nim te ponad 60 tys odłamków, na które rozpadł się tupolew.
Pozdrawiam
Krzysztof
🙂 dokładnie.
Nie słucham ich nie dlatego, że są starzy ale dlatego, że całe swoje życie, od początku do końca, przeżyli w poprzednim systemie. Oni nie potrafią już inaczej myśleć. Zawsze będą „skażeni”. Szczególnie jaskrawo to widać w przypadku dzisiejszych 60-70-latków. Potrzeba ze 2 pokoleń by zmienić myślenie. Ja „Wolniewiczom” dziękuję
Mnie najbardziej interesuje… przypuszczam, ze i wiekszosc Polakow tak samo:
kto czesc „tej brudnej roboty” wykonal w Polsce ???
Kto ??? Imie i nazwisko ???
… a potem dojdziemy ewentualnie… do Rosji i Smolenska !!!
Bo, to ze to byl ZAMACH to bylo wiadome od… 10.04.2010 roku !!!
Naprawde, te SZOPKE !!!, ktora urzadzil wspolnie kolaborant Sakiewicz
i ogolnie „mainstream”, a wiec TVN, Polszmata i Jakalaj w zwiazku
„z wyjasnieniem tej katastrofy”… zwyczajnie po ludzku wola o pomste do Nieba
i zwyczajnie uraga ZBIOROWEJ INTELIGENCJI POLAKOW !!!
Od Pana dowiedziałem się o blogu Toyaha. Strasznie się nim rozczarowałem i wklejam mój komentarz z jego bloga na który mam nadziej mi odpowie. Ale i Panu chciałbym zadać pytanie dlaczego tak ślepo broni Pan swojego kolegi, którego wpis na blogu był niczym plucie jadem Niesioła?
„O Panu i tym blogu dowiedziałem się czytając Coryllusa i jego wpisy na blogu. Stąd też wiem, że się przyjaźnicie i u Coryllusa można kopić Pana książki. Już jakiś czas miałem poczytać Pana wpisy, ale tak się jakoś nie układało. Przez brak czasu spowodowany pracą odkładałem też obejrzenie rozmowy Wolniewicza i Stankiewicz w TV Republika. Przed chwilą obejrzałem ich rozmowę, przeczytałem Pana wpis na ten temat i jestem strasznie zawiedziony tym co Pan pisze.
Coryllus pisze o Panu dobrze, więc miałem nadzieję, że Pana blog będzie ciekawym odkryciem. A tutaj mamy obraźliwe inwektywy i plucie jadem w stylu Niesioła : popluł, stary wariat, obłęd tego dziwnego człowieka, szał, sowiecki faszysta, cyngiel PRL. Gdzie w Pana wpisie jakaś konstruktywna krytyka lub polemika z tym co mówił Wolniewicz? Za to mamy wyciąganie człowiekowi przeszłości. Nie wiem nic złego o jego przeszłości, a tutaj też nie dostałem żadnych dowodów aby tak było.
Przypomniało mi się, jak Coryllus pisał, że nie przyszedł do Pana na Kolację Wigilijną pana teść przez różnice w przekonaniach politycznych. Tutaj ślepo atakuje Pan Wolniewicza, podważającego to co mówi Stankiewicz o Smoleńsku. A jeszcze za chwilę, przypominało mi się jak na blogu Coryllusa chyba tym razem w komentarzach, przeczytałem o pana zaślepieniu blaskiem Antonio Banderasa-Macierwicza.
I tu nasuwa mi się pytanie, na które mam nadzieje mi Pan odpowie: czy jest Pan niezależnym blogerem, czy tylko kolejnym pionkiem który służy tej samej sprawie co Macierewicz, Sakiewicz, Stankiewicz…- całe to środowisko co popierało ukraiński Majdan działa na pogorszenie stosunków z Federacją Rosyjską?
Przypomnę, że USA i 11 innych krajów 15 października 205 roku podpisało umowę o handlu TPP. Co zmusza Chiny do przyszłej konfrontacji z USA w/o cieśninę Malakka lub szukaniu drogi lądowej do wymiany handlowej z Europą, odbudowy Szlaku Jedwabnego, by na wypadek próby wykluczenia Chin z handlu drogą morską kontrolowaną przez USA, nie zostali z ręką w nocniku (jak my z naszymi zapewnieniami sojuszników).
Nasi przywódcy i pożyteczni idioci ciągle śpiewają w obronie wolnej Ukrainy, której istnienie pod obecnym protektoratem Niemiec jest nam nie na rękę, a być może i niebezpieczne za jakiś czas. I jednocześnie chcą nas odwrócić od Białorusi i Rosji.
USA stoi za zmianą prezydenta na Ukrainie. Więc to chyba im jest najbardziej na rękę odwrócenie nas od naszych wschodnich sąsiadów? Nie chcę wchodzić w dywagację czy z Rosją i Chinami, moglibyśmy mieć lepszą pozycję niż z szeroko rozumianym zachodem, dla którego jesteśmy tylko konsumentem i nigdy nie dopuszczą nas do miana producentów w wymianie handlowej.
Materia niezwykle złożona i płynna, a szanowny Autor odwraca naszą uwagę i chcę dzielić społeczeństwo obrzucając kogoś inwektywami? ”
Bloga czytam już jakiś czas, ale to mój pierwszy komentarz.
Pozdrawiam
Bolesław Oleśnicki
to nie ma opatrzności? 🙁 qwerty to Wolniewicz?
Idę się pochlastać. A co powiesz Drogi Komentatorze o tych co wzrastali w peowskim inkubatorze?
Panie Szanowny, wiek nie gra roli, albo głupi albo mądry. Młodzi są ”skarzeni” konsumpcjonizmem i postawą roszczeniową. Mam tych wszystkich tytanów po dennych studiach, co by chcieli 20,000 na miesiąc, ani wiedzy ani zapału do pracy. Za komuny, ludzie dobrze wiedzieli co dobre a co złe.
No ina zachodzie to się żyje, taki pogląd wśród młodych i nowoczesnych. Tyle że karta kredytowa się wyczerpała i płacić trzeba.
Będę Cię ścigał dzisiaj sfinxie. Jak już lecisz tak równo po starociach to obejrzyj na YT filmik braci Tompsonów, był ostatnio u Gospodarza w komentarzach. Jest tam kilka pięknych osób w wieku więcej niż podeszłym. Pięknie mówi taka starsza pani o siwiuteńkich włosach, ale mająca jeszcze ogień w oczach. Pięknie tez zaprezentowała się Rosjanka, która tu mieszka.
Prosze pana, pan Osiejuk nie jest zadnym nadetym bucem. No, tu sie z panem nie zgodze.
Nie wystepuje tez w roli Jego „adwokata”, ale trzeba przyznac, ze pan Krzysztof skreslil bardzo
ciekawa notke… tam bylo o tzw. autorytetach, szczegolnie w RM.
Nie tylko profesor Wolniewicz jest kojarzony z RM… nie rozumiem, ze jest ON traktowany
jako jakis nadzwyczajny autorytet… profesora Wolniewicza mimo, ze byl aparatczykiem partyjnym
i ze jest podobno agnostykiem, i ze ma niskie „h”… naprawde warto posluchac, tylko tyle.
WIKI mowi to co mowi o profesorze… ale jak to mowi stare, madre, polskie przyslowie:
„nie kazdemu psu jednako Burek na imie”!
… ale wracajac do pana Krzysztofa Osiejuka… to jest On jednym z niewielu juz bardzo „plodnych” publicystow piszacym od lat bardzo ciekawe, refleksyjne „felietony”.
Dzieki Jego przedwczorajszej notce i dzisiejszej naszego Gospodarza – w mojej ocenie –
pan profesor „sie obronil jako ciekawy glos”, ktorego warto posluchac… ale czy jako „autorytet”
to chyba jednak… przesada.
Przepraszam, prosze nie traktowac mojego komentarza jako „zwracajacego uwage”…
po prostu pan Osiejuk nie jest dla mnie zadnym bucem, i tyle.
Panie Janku, RM nie sluchaja tylko „emerytki”. RM slucha bardzo duzo relatywnie mlodych ludzi,
coraz czesciej slucha RM… mlodziez !!! Z czego bardzo sie ciesze. Baaardzo duzo kierowcow
slucha RM… a to sa na ogol mlodzi faceci!
Jak zatrzymywalam sie na postojach jadac A2 do Polski to juz w Niemczech na wysokosci
Berlina slyszalam czesto RM… i juz nawiazywalo sie mile kontakty i rozmowy z Polakami!
Wiadomo dla emerytow, dla chorych przykutych do lozka, dla Polakow mieszkajacych
poza Polska RM i TV Trwam… to wartosc bezcenna !!!
I dzisiaj slucha tego radia i tv bardzo duzo mlodych Polakow !!!
Ja od roku slucham RM mniej, bo kiedyś to na okrągło, ale wydaje mi się że prof. Wolniewicz został przez RM zbanowany, jak się wypowiedział na antenie pozytywnie na temat eutanazji. To było wiele lat temu. Ja go od tamtej pory nie słyszałam na antenie Radia Maryja
Wlasnie tak, mniej wiecej Go odbieram.
Voila!
Byłem na spotkaniu z Krajskim. Opowiadał przekonywująco ale gdy doszedł do omówienia pewnej książki, którą właśnie przeczytałem powiedział takie rzeczy których się w niej nie doczytałem bo ich tam niema. Na głos że może jednak z tą książką jest inaczej niż on to prezentuje wyśmał mnie a jednocześnie przyznał , że jej nie czytał.
Tak, tak Pani Paris, kadrowcy w firmach kiedyś to była mutacja ubeka z komuchem. Kiedyś z kumplem prowadziliśmy postępowanie upadłościowe w spółce SP, no i łyknąłem całe kadry do rozliczenia. Ilu tam było pobożnych na zewnątrz, a w teczce same pochwały z MO (czyli UB) i ORMO. A ile donosów, że wróg ustroju itd..
Jak takiego ch..ja trafiłem to kwitował akta personalne przy 20 osobach. Kilku mnie do dziś szczerze nienawidzi.
Połowa kapusi była bezpartyjna, zwłaszcza umysłowi.
Wśród fizycznych procent zaprzaństwa był najmniejszy.
Czyli jesteś nowoczesną ofiarą demoralizacji która trwa od 1990 r. Wszystko co „przed” to złe a to co „po” to dobre. Wyraźny wytrysk kosmicznej świadomości.
„Byl w PZPR… no byl… a kto wtedy nie byl ” a to przepraszam bardzo ale proszę nie obrażać tych profesorów przez duże P którzy odmówili wstapienia do partii .
Jeżeli wierzy pan, że te indeksy cokolwiek NAPRAWDĘ znaczą, to uwierzy pan we wszystko, panie Henry……
Święte słowa, była bomba, kto zainstalował w Polsce. I po nitce do kłębka.
A Stankiewicz wali Prezydent Rosji zamordował Prezydenta Polski. A gdzie dowody, że to Putin. To na to gen Buła z aktami i haki w Moskwie.
Jak Sakiewicz i jego załoga tacy mocni to niech rozwiążą zagadkę.
T. Mazowiecki był prawą ręką B. Piaseckiego z Paxu. A Piasecki był agentem Sierowa. I daje głowę, że jeden na drugiego pilnował.
A w czasie transformacji o czym rozmawiał premier Mazowiecki z Kriuczkowem.
Tego nie dotkną bo się można mocno sparzyć.
Różnica jest wyraźna, Krajski ma doktorat a Bartoszewski był „utalentowanym maturzystą” (chyba R.J. Nowak). Jakby nie patrzeć, Krajskiemu jednak bliżej do prof. (trzeba pamiętać, że teraz docenta zastąpił „profesor uczelniany” jako stanowisko i oczywiście pozostał „profesor” jako tytuł naukowy od prezydenta).
A na czym polega to ” nowe myślenie” Pan zdradzi tajemnice
Jestem Joanna. Tak mnie jakoś zainspirował „nadęty buc” w tekście Coryllusa… Nie znam się zupełnie na kreowaniu autorytetów i tych wszystkich medialnych przepychankach. Z doświadczenia wiem, żeby nie dawać sobie nic wciskać, a z autorytetami bywa różnie… Jako młoda dziewczyna głosowałam na Kwacha, i przeszłam spory zwrot w poglądach życiowych. Jak to powiedział mój kolega z pracy, Anglik, „nie ufam nikomu”.
Może to jest wyjście, mieć swój rozum w tym wszystkim… Ja sobie zapamiętałam słowa Wolniewicza o traktowaniu ciała ludzkiego jako surowca i bardzo mi to trafia do przekonania. Uważam też za bardzo cenny jego głos w obronie człowieka poczętego. Nie podoba mi się, jak to zmanipulował Toyah w swoim tekście. Tym bardziej nie podoba mi się obrzucanie kogoś błotem na podstawie jakiejś własnej wizji tej osoby.
Sam słucham RM i czasem oglądam TV Trwam. TV Trwam bardzo rzadko ponieważ z zasady nie oglądam TV, chyba że sport.
A Krajskiego wyczyny widziałem na YT, zawsze występuje z takim okrąglaczkiem z CEP Powiśle co przy Braunie się kręcił. A te spędy nie robią w RM.
Ot dwa cwaniaki z miodem w uszach.
Sfinksie, posłuchaj starszych i młodszych, warto. I już nie mów o skażeniu, bo ktoś wychował się w prl-u. Szczepionka na prl była taka, że można było nie przeżyć, ale jak się przeżyło to wiadomo co to za zaraza.
http://www.google.pl/url?q=http://wirtualnapolonia.com/2015/12/17/stefan-tompson-w-poszukiwaniu-ojczyzny-caly-film-dokumentalny/&sa=U&ved=0ahUKEwjitcfft9fKAhUHhiwKHRbSAkYQFggjMAM&usg=AFQjCNEm1q46OfX556KzxyizJlxBZ0NuYQ
Panie Krajski bredzi, jakby grzybków pojadł zdrowo. Ale w każdym szaleństwie jest metoda.
Jeszcze jedno pytanie, czy Aleksander Ścios jest prawdziwą osobą lub nickiem/orgaznizacją itp. ? Szukałem jakiegoś zdjęcie ale nic nie znalazłem.
Ja nie uogolniam… owszem zdarzaly sie „wyjatki”! Dane mi bylo takich tez poznac. Wiem doskonale jak bolesna jest to sprawa
dla nas Polakow… praktycznie do dzis!
… wlasnie bedzie 27 lat !!!… jak zaluje, ze nie udalo sie w mojej
Ojczyznie przeprowadzic LUSTRACJI !!!… i jak strasznie do dzis
jestesmy poranieni i podzieleni… a sprawiedliwosci, tej ludzkiej
trudno nadal nawet oczekiwac.
Jeśli mogę to Panu odpowiem.
Po pierwsze, Ukraina. Co do podpalenia Ukrainy, to zgoda, to robota USA. I rozbierzmy to na czynniki pierwsze, czy jest to dla nas opłacalne. Ja twierdze, że tak. Ukraina mentalnie dzieli się na trzy rejony: wschodni, centralny i zachodnia. Zachodnia Ukraina nazwijmy ją banderowską i pro niemiecką. I to jest prawda, że jest wrogo nastawiona do Polski i tu trzeba być ostrożny. Wschodnia Ukraina jest płynna poglądowo ale nie jest wroga wobec Polski, a zarazem nie cierpi Moskali (za wielki głód) i Ukraińców banderowców za II WŚ i tu trzeba subtelnie grać. Centralna Ukraina z Kijowem jest pro Polska i tych trzeba mocno popierać.
Ukraińców obecnie oblazła żydokomuna i goli ich do gołej kości i to jest ich realny problem obecnie. Dobrym rozwiązaniem jest nie pakowanie pomocy teraz. Ale jak (!!!) otrząsnął się z parchów to trzeba mocno pomóc i popierać bo to jest w naszym interesie.
Kwestią odrębną czy obecni rządzący to umieją udźwignąć, bo na poprzedników PO, PSL, Nowoczesna i Lewica to nie ma co liczyć, to są wszarze pod każdym względem.
Co do Chin i USA, to wojna jest na 50 na 50. Po pierwsze z tymi umowami USA to tak gładko nie idzie bo umiaru nie mają. A jak Pan wie umowy zawsze można omijać. Po drugie, Chiny prowadzą ogromny skup złota na świecie, a mogą to robić tylko za przyzwoleniem Anglosasów. I to jest wentyl bezpieczeństwa w czasie hiperinflacji. Jeżeli Chiny nie załamią się gospodarczo i wewnętrznie (rożne powstania) to będzie podstawa do dogadania się (nowe NWO).
W Polsce ostatnio mocno podniecają się jedwabnym szlakiem. A ja się pytam czy w obecnym stanie Polska może temu podołać. Trzeba gruntownie zmienić gospodarkę i elity polityczne. Przez zmianę gospodarki rozumie cały system prawny, finansowy i społeczny. A nie pierdo…nie o budowaniu fabryk przez budżet państwa itd., w tą deseń. Ciekawym rozwiązaniem jest projekt ABC, popierany przez siłowników z USA całkiem jawnie i po cichu przez Chiny, bo to jest w ich interesie (RFN + Rosja, to gotowe imperium do światowego tortu, to chyba każdy widzi ale po co trzeci do koryta).
Co do Białorusi to ma Pan rację. Ale z tą Rosją, to nie rozumie. Władze Rosji zawsze będą agresywne. Raz, jak nie poszerzają granic to się zapadają. Obecnie mają taką sprzeczność aby rozwijać się muszą odkręcić społeczeństwu śrubę, jak odkręcą to wszystko się rozłazi. Są sprzeczności narodowościowe, mentalne, geograficzne itd…
Zobaczymy co życie przyniesie. Ale lepiej liczyć na siebie. A wszystkie kwity podpisywać na samym końcu.
Ja tez taka „malenka szkole zycia” dostalam jak pracowalam w Sp-ni
Mieszkaniowej i bylam spec. d/s czlonkowsko-mieszkaniowych…
wlosy deba mi stawaly autentycznie… od tego co „wyczytalam”
z akt czlonkowskich powiedzmy… zwyklych mieszkancow!
Do dzis nie moge tego zapomniec… coz pozostaje robic „swoje”
lustracje wg swojego sumienia i posiadanej wiedzy.
Dlatego jest to bardzo bolesne i wg mnie praktycznie nie mozemy
uzywac slowa „autorytet”, i tyle… a profesora Wolniewicza lubie posluchac od czasu do czasu… i nie zauwazylam aby mial jakies „parcie na autoryteta”… a, Stankiewicz to rzeczywiscie
idiotka do kwadratu… ten wywiad to byla z jej strony „wyrezyserowana”
perfidna prowokacja, i tyle… i dzis jest to „wzmozenie smolenskie”
bardzo widoczne np. na „niezaleznej od rozumu”… juz zaczeli „bic piane”!
na bycie autorytetem
Bezapelacyjne dozywocie zapobiega nieusuwalnemu bledowi sadu lub zbrodni sadowej, a jesli skazany zdola udowodnic swa niewinnosc – jesli osadzono go niesprawiedliwie lub wskutek machinacji – moze zostac uwolniony i zadac zadoscuczynienia. Kara smierci niweczy wszystko w tego rodzaju przypadkach.
Nalezy oblozyc szczegolna sankcja karna sedziow niesprawiedliwych, sprzedajnych, itp.; tych istotnie karac smiercia, jesli udowodniono bez cienia watpliwosci wine sedziego.
Zabicie niesprawiedliwego sedziego – przestroga.
Z punktu widzenia zarowno owczesnego prawa rzymskiego, jak i przede wszystkim zydowskiego, proces Jezusa Chrystusta byl nielegalny. To byla owa zbrodnia sadowa, w ktorej wiele wiekow pozniej zydzi dokazywali m.in. Polakom, skazujac ich na smierc za rzekome zbrodnie w latach 1939-1989.
Toyah wystawia sobie zle swiadectwo piszac tak zle o panu profesorze Boguslawie Wolniewiczu.Ok, jego sprawa, ale przez takie wypowiedzi mozesz Toyahu stracic wielu zyczliwych sobie czytelnikow i sluchaczy na prawicy. Trzeba uszanowac osoby takie jak pan profesor Wolniewicz, bo nie mamy w Polsce juz takich ludzi ani na lewicy ani na prawicy ani w Kosciele Katolickim ani nigdzie. Zenada, gdy czyta sie tu niektore glupkowate, pelne krytyki komentarze,to medrkowanie roznych mundrych filozofow, fizykow , logikow i kogo tam jeszcze,co to w mlodym wieku pozjadali juz wszystkie rozumy.
Ah, i jeszcze panie Janko chcialam dopowiedziec, ze w koncu
pomimo duzego „dokuczania” moja mama nie zapisala sie
do partii, ale wiecej w tym „szczesliwym zdarzeniu” jest zwyklego dobrego trafu… moze nawet sprzyjania dobrego losu niz… heroicznej postawy mojej mamy. Bo moja mama juz ak miala serdecznie dosyc
tych utyskiwan, ze myslala, ze zapisze sie do tej pierdolonej partii, bedzie odprowadzac te skladki… dla swietego spokoju !!!… zeby tylko
od niej sie odpieprzyli i zebymy my jako dzieci mogli chociaz raz
do roku na te pierdolone kolonie wyjechac !!!
Moja mama byla zwyklym pracownikiem fizycznym „na tasmie”
i te kolonie dla nas to byl jedyny „profit” dla moich rodzicow.
A jakie „profity” miala tzw. gora to mozna sobie tylko wyobrazic!
W koncu jednego roku „kadrowiec” zapowiedzial mojej mamie, ze
tylko jedno z nas bedzie moglo pojechac na kolonie. Moja mama
nic nie odpowiedziala, ale w srodku strasznie sie wsciekla… w efekcie
tego roku, zadne z nas nie pojechalo na kolonie i mama do partii
sie nie zapisala… i nikt od tamtej pory juz jej nie „molestowal”
o zapisanie sie.
Za 2 lata wszyscy troje bylismy na koloniach z PKP od taty!
Wiec z ta „odmowa” przynaleznosci do partii to tez roznie bywalo,
ale zal i tesknota za LUSTRACJA sa do dzis !
Niemniej udzielanie glosu Wolniewiczowi przez osrodek torunski wpisuje sie w „logike” tej falszywej eklezjologii, wg ktorej czlonkami Kosciola sa jakoby niewierzacy w Boga Trojjedynego tzw. ludzie dobrej woli.
Ludzie ci wg tej teorii przynaleza do ostatniego kregu przynaleznosci do Kosciola – wg teorii Karla Rahnera SI, jej autora, ktory twierdzil, ze – Kosciol sklada sie z owych kregow, gdzie sam Kosciol katolicki jest w centrum ukladu, w kregu nastepnym sa inni chrzescijanie (czyli protestanci i schizmatycy), dalej zydzi, muzulmanie (wyznawcy tzw. wielkich religii monoteistycznych), potem wyznawcy tzw. wielkich religii, jak buddyzm czy hinduizm, w ostatnim zas kregu przynaleznosci do tak pojmowanego Kosciola znajduja sie owi ludzie dobrej woli – jak np. Wolniewicz, w tym masoni.
Zatem obecnosc Wolniewicza w Toruniu jest urzeczywistnieniem falszywej eklezjologii, jaka wyznaje sam o. Rydzyk i ojcowie prowadzacy z jego upowaznienia programy radiowe i telewizyjne.
W liturgii wyrazem tej falszywej doktryny eklezjologicznej jest zakonczenie modlitwy po embolizmie w polskiej wersji Novus Ordo Missae (… i doprowadz Go do PELNEJ [tzn. Kosciol] jednosci), co jest jawnym bluznierstwem przeciw Jednosci i Jedynosci Ciala Mistycznego, jakim jest Jeden, Swiety, Powszechny i Apostolski Kosciol Chrystusowy – jak jednoznacznie jest w Credo.
Wolniewicz ma w istocie niewiele do powiedzenia, a to co mowi, zdradza gleboka niewiedze i brak inteligencji, skoro po blisko 30 wiekach istnienia mysli greckiej odrzuca tak oczywiste skladowe rzeczywistosci, jak Bog i jego Opatrznosc (gr. pronoia).
Pod tym wzgledem Wolniewicz wykazuje jakis powazny i nieusuwalny chyba – zwazywszy na jego wiek – deficyt intelektualny. Powtarza co najwyzej Wolniewicz najprymitywniejsze poglady tych Grekow, ktorzy odrzucali istnienie opatrznosci i co dzis, jak i wowczas, postrzegane jest przez ludzi rozumnych jako dziecieca fanaberia lub mialka sofistyka.
Drażliwy temat:) PRL czy PO? Co za różnica? Pracuje i z jednymi i z drugimi. I nie widzę wielkiej różnicy pomiędzy nimi. Cytują Wyborczą i psioczą na Kościół. Dlatego przychodzę tutaj – taka moja codzienna, popołudniowa ablucja. A co do starszych i mądrzejszych – jeżeli jakiś profesor przeżył całe swoje życie w PRL i „radził” w nim sobie całkiem nieźle jeżdżąc po całym świecie to po co mam go słuchać. A „skażenie” PRL-em najlepiej widać w środowisku akademickim. Niestety nie było tam lustracji. Ich już nie da się zmienić. Z młodymi jest inaczej. „Zaszczepiona” w nich idea, zaczyna niezauważalnie „kiełkować” i „rosnąć” zmieniając światopogląd. Po pewnym czasie zaczynają oni mówić jak „ludzie”.
Stawiam na stwardnienie hipokampa.
Problem w tym, ze Wolniewiczowi, jak i wielu z jego sluchaczow, wydaje sie ze mysli. To zludzenie – Wolniewicz nie mysli, to tylko vis cogitativa tak u niego sie manifestuje.
Az mnie zatkalo jak ona to powiedziala „na glos”. Bardzo dobrze zrobil
profesor Wolniewicz, ze przerwal wywiad i wyszedl… zreszta nie na to
„umowil sie” z redaktor, ze bedzie jakies swoje chore zwidy prezentowac !!!
Jak pani Stankiewicz, uwaza, ze Putin „zaatakowal” to niech zbiera
te swoja Sakiewiczowsko-Solarzowa czerede kolaborantow
i idzie na wojne z Putinem, ale niech nie wkreca w te swoje „gierki”
pana Wolniewicza, mnie i milionow Polakow !!!
Niech dalej szuka idiotow do tej swojej „wojny z Putinem”,
idiotka jedna!
Co sie dzialo na Okeciu… to ani ona ani Sakiewicz tym sie
w zyciu nie zajma !!!… strach im nie pozwoli !!!
Oni sa mocni w ujadaniu… i szarpaniu za nogawki… zupelnie
jak ratlerki !!!
Moj byly maz mial dobre okreslenie na te pieski i mowil
ratlerek to taka rasa psa, ze on zaczepia, a ty go bronisz !
I taka role pelnia merdia Sakiewicza !!!
Jak dla mnie komentarz Toyaha prawidłowy! Nie wiem dlaczego postawa prof. Wolniewicza dopiero teraz nabrała mocy, on już sie wypowiadał bardzo ostro o 'Smolensku’ pare lat temu ze nie było żadnego zamachu itd. zreszta w sposób bardzo nieprzyjemny i lekceważący! Mam przeczucie ze właśnie wtedy przestał być stałym komentatorem w Radiu Maryja.
Chcialby pan, ze by szanowano glupote?
To przeciez postulat dobry dla prozniakow i kabotynow.
Mentorski ton i dosc poprawna polszczyzna – mam na mysli Wolniewicza – nie czynia z nikogo filozofa, choc bez retoryki i gramatyki filozofowac niepodobna.
Bierze Pan zatem pozoroy za rzeczywistosc. Wolniewicz nie jest zadnym filozofem, to tylko staroswiecki, na pozor nobliwy, ale jak moglismy ostatnio widziec, malo szlachetny i srednio inteligentny akademik.
Rzeczywiscie znacznie rzadziej niz dawnymi laty, ale czy „zbanowany”
tego tez nie wiem, ale chyba nie.
Dosc poprawna polszczyzna…..Czyja zatem polszczyzna jest wedlug Pana calkowicie poprawna?Pewnie zna go Pan profesora Wolniewicza osobiscie i stad te wyjasnienia. Swoja droga, kto wedlug Pana moglby byc „rowny” lub „lepszy” niz prof. Wolniewicz?Czy jest Pan w stanie kogos takiego wskazac?
Otoz to, trzeba sie interesowac… z autorytetami roznie bywa, nie wolno pozwalac sobie wciskac tzw. kitu… ale to tez roznie bywa. Po prostu piora
nam mozgi codziennie i wszyscy jestesmy bardzo zagubieni… w tym przekletym
pluralizmie !!!
Moja droga zyciowa byla troszke inna… ja jako bardzo mloda dziewczyna
glosowalam… tylko !!! na Walese, nie bylo opcji abym zaglosowala na Kwacha!
W sumie na jedno wyszlo… i ja sie oszukalam… i pani tez! No, i slusznie
powiedzial ten Anglik… nie ufac nikomu albo miec ograniczone zaufanie,
liczyc tylko na siebie i modlic sie do Pana Boga.
Tak, ma pani racje, zdecydowanie trzeba „miec swoj rozum” zawsze i wszedzie.
Pani Joanno, ja czytam Gospodarza juz okolo 5 lat, pana Krzysztofa troche krocej… prosze sie nie zniechecac. Wedlug mnie jesli nawet pani odebrala to
jako manipulacje, to napewno miala pani po temu prawo, ale jak „znam”
pana Krzysztofa to ta „manipulacja” mogla byc zamierzona.
Ja przeczytalam obydwa jego wpisy, Coryllus’a tez, szczegolnie podobaja
mi sie dyskusje pod wpisami… bardzo ciekawe komentarze… i bardzo
„zroznicowane”… dla mnie baaardzo interesujace, bardzo „refleksyjne”
i bardzo… wyjatkowe… praktycznie jedyne w sieci !!!
Pozdrawiam serdecznie… no i do „ponownego spotkania”, pani Joanno!
Ja bym wreszcie chciała zobaczyć tych odpowiedzialnych po stronie polskiej i chciałabym również zobaczyć wyjaśnienie/wykluczenie różnych hipotez, m.in. tej że niewiadomo, czy ten samolot wystartował i czy się rozbił, i czy może szczątki samolotu leżały tam wcześniej przygotowane i przykryte płachtą (?). Pani Stankiewicz nie chcę komentować. To jest zupełnie nieodpowiedzialne chlapanie jęzorem w TV o ataku Rosji na Polskę. Dla mnie Rosjanie są współwinni, bo utrudniają śledztwo. Z drugiej strony, współwinnymi można by nazwać wszystkich ważnych graczy, np. USA czy Niemcy. Pewnie wszyscy naokoło wiedzą, co się stało, tylko nie my. Całe te badania katastrofy są dla mnie podejrzane, jeśli nie mamy pewności, co do wiarygodności przedstawionych dowodów. A co do profesorów, nie pamiętam nazwiska, ale jednym z ekspertów był ktoś, kto zajmował się również oficjalnym stanowiskiem w sprawie WTC, co dla mnie już jest niewiarygodne. Kto wierzy w oficjalną wersję zamachu 11.09? Takie moje dywagacje w pigułce…